limus - 18 Lut 2010, 18:06 Temat postu: [MK3] Interpretacja testu diagnostycznego - 1.1i Wykonałem test diagnostyczny na pracującym silniku . Przeczytałem odpowiednia lekturę , ale niestety w początkowej fazie testu przerwy pomiędzy dzwiękami mocno odbiegały od tego co wyczytałem i dlatego nie mogę odpowiednio zinterpretować tego testu . Może ktoś bardziej obeznany się wypowie ? Obok liczb oznaczających ilość dzwięków następujących jeden po drugim i pojedyncze też umieszczam w nawiasach ile przerwy było pomiędzy dzwiękami . 5( 60s) ,1 (25s),1 (3s),4 (3s) ,4 (3s) , 4 (5s) ,6 i nic więcej . Pozdrawiam.
Freeman - 18 Lut 2010, 23:04 Zrób jeszcze raz ten test , ale tym razem go nagraj. Takie wyniki są nie bardzo limus - 18 Lut 2010, 23:10 Nagrałem na dyktafon i potem kilka razy odsłuchałem. Mój jedyny pomysł, to błąd przy robieniu testu ; jak wyskoczyła 10- tka , to nie wcisnąłem pedału gazu . Może to miało jakiś wpływ . Pozdrawiam. Freeman - 18 Lut 2010, 23:17 Miało na pewno. Jeśli robiłęś na pracującym silniku. limus - 19 Lut 2010, 09:14 Czy po komendzie 10 pedał gazu wcisnąć do podłogi i od razu puścić , czy tez silnik ma przez moment być na wysokich obrotach ? Pozdrawiam. bidżej - 19 Lut 2010, 09:22
limus - 19 Lut 2010, 09:39 Czyli nie należy się sztywno trzymać tej czasowej ramówki jeżeli silnik nie będzie chciał się od razu wkręcać ? Generalnie ma się wkręcić i wtedy koniec gazowania ? Pozdrawiam. JoeMix - 19 Lut 2010, 09:45 Jeśli się będzie wkręcał 10 sekund to też dupa blada z testu wyjdzie,,, bidżej - 19 Lut 2010, 10:39 wtedy powinien wyjść błąd np CPP. BTW, skoro tak słabo się wkręca, to podejrzewałbym właśnie CPP. moja po kopnięciu w gaz kręci się od razu... limus - 19 Lut 2010, 21:48 Powtórzyłem test. Na wyłączonym pokazało 20 czyli kod separacji (nie wiem czy to ważne )i dwa razy 38 czyli sonda lambda . Na włączonym dwa razy 11 , czyli brak błędu . Teraz nie wiem czy ta sonda jest padnięta czy tez nie . Pozdrawiam. Freeman - 19 Lut 2010, 22:00 Sonde możesz też sprawdzić mierząc zmiany jej napięcia? |
