fouks - 19 Lut 2010, 00:06 Temat postu: [MK3] Osadzenie gwizdków Witam mam takie pytanko. Otóż jak widać na zdjęciu mam takie gwizdeczki i chciałbym je wpuścić w kokpit(wyciąć dziury i je ładnie osadzić) Czy w tym miejscu jest tyle miejsca (:D) żeby wyciąć dziurę? i czy nie będzie problemu z doprowadzeniem kabli? Z góry dzięki za pomoc. 
elmek13 - 19 Lut 2010, 08:11 Ja mam mocowane na prawym i lewym przednim słupku przy przedniej szybie. Plastik zakrywa wszystko. fouks - 19 Lut 2010, 08:29 Mógłbyś pokazać fotkę? elmek13 - 19 Lut 2010, 09:20 Nie mam środka. Ale tak jak mówię. Musisz ściągnąć te plastikowe przednie słupki zrobić delikatnie dziurkę. Montujesz tam gwizdek i heja. Jeśli już bardzo chcesz to poszukaj w temacie. Projekty FKP: Kolejna fiesta Mafiosa. Ale głowy nie dam. fouks - 19 Lut 2010, 09:25 No ok dzięki sprawdzę  ale temat dalej aktualny jeżeli ktoś coś takiego robił to proszę się pochwalić
Blackknight88 - 19 Lut 2010, 10:26 Osobiście jedynie montowałem w trójkątach lusterek, ale Ty ciekawie to rozwiązałeś z tym miejscem. Jeśli te wysokotonówki mają regulację położenia (tj. można po osadzeniu ustawiać kierunek rozchodzącej się fali akustycznej) to dobre miejsce. Jeśli nie, to lepiej słupek już. Pantol89 - 19 Lut 2010, 15:13 moim zdaniem jest to bez sensu bo nie da to żadnego efektu gwizdki bedą grały w dach a nie w uszy... skieruj je w strone fotela kierowcy lub pomiędzy fotele zamontuj w słupki lub osłonki lusterek a nie będziesz żałował... fouks - 19 Lut 2010, 18:26
Mają a raczej miały bo zgubiłem te podstawki od nich  nie montowałem ich na tych podstawkach bo musiałbym je rozlutować a nie miałem przy ich montażu takich warunków ale pomyśle pomyśle dzięki
Aha jak montowaliście w trójkątach od lusterek to mógłbym poprosić o fotkę? i jak kable poprowadziliście. Z góry dzięki Blackknight88 - 19 Lut 2010, 20:19 http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=39445 Tu masz linka do mojej fiesty. Tam jest zdjęcie jak to wygląda na trojkącie od lusterek. Trzeba wywiercić 3 otwory. 1 na kable od kopułki i 2 na śruby by przykręcić obudowę kopułki . Kable poprowadzone za trójkątem za boczkiem do wnętrza drzwi, gdzie po środku usztywniłem listwami metalowymi, przykręciłem od środka drzwi zwrotnice a na całość oczywiście wygłuszenie.
Ogólnie koncepcja co do kopułek była taka, by przykręcić i bawić się w szpachlowanko i malowanko by to ładnie zabudować, ale nie chciało mi się już tego robić. Może wrócę do tego w wakacje 
|
