Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka ogólna - [MK2] elektryka wariuje

szczepan522 - 6 Mar 2010, 19:20
Temat postu: [MK2] elektryka wariuje
No więc dziś wymieniałem oil przed wymianą zrobiłem jakieś 10 km samochodem wymieniłem oil chcę odpalać samochodzik wkładam kluczyk w stacyjkę a tu nic się nie pali (na desce) wiec jeszcze raz wyjmuje kluczyk wkładam ponownie i nic, wciskam hamulec a tu moim oczom pojawia się zapalona "ikona" od akumulatora, gdy wciskam hamulec ponownie znowu sie zapala, włączam awaryjne działają, włączam kierunek nie działa... zaczynam sprawdzać bezpieczniki fakt jeden od kierunków przepalony więc wymieniam, ale ponownie się przepala, by uniknąć ponownej sytuacji robię obieg na bezpieczniku z przewodu miedzianego... i teraz gdy włączam kierunek (lewo) zaczyna się załączać pompka od tylnego spryskiwacza gdy wyłączam pompkę (tylni spryskiwacz) i gdy włączam światła zaczyna się na stałe włączać kierunek w lewo... wyłączyłem jeszcze tylną lampkę od podświetlenia tablicy, wszystkie włączniki w kabinie (wentylator, podgrzewanie szyby, tylą wycieraczkę) no i na tym wszystkim dzisiaj zakończyłem... jutro chcę rozebrać całą deskę (ale czy warto ?) może tam coś się połączyło i robi zwarcie ? a może coś innego ? jakieś pomysły ? wszystkie sugestie mile widziane !
JoeMix - 6 Mar 2010, 19:33

Wygrzeb skrzynkę z bezpiecznikami i tam się przyjrzyj,,,
szczepan522 - 6 Mar 2010, 19:37

co ciekawe ostatnio miałem zwarcie na tylnim spryskiwaczu i myślałem że to jest to ale niestety nie... myślę że wszystkie przełączniki są sprawne włącznie z przerywaczem od "migaczy" bo gdyby był walnięty to przeca by nie działał co ciekawe awaryjne teraz nie działają... na co ma się patrzeć ? ta cała pucha jest lekko zaśniedziała (przy bezpiecznikach) ale wilgoć itd to normalne w starszym samochodzie :rotfl:

[ Dodano: Sob Mar 06, 2010 22:02 ]
Jako ze mi to spokoju nie daje jeszcze dziś poszedłem rozebrać deskę :devil: jutro gdy będzie jasno ciąg dalszy zmagań z elektryką :sad:

Blackknight88 - 6 Mar 2010, 22:45

Rozbierz od niczego zespolony przeczyść styki, tak samo wtyczki od zespolonego, sprawdź kable przy stacyjce, przede wszystkim sprawdź prowadzeine masy, kabel masowy mógł się gdzieś ułamać czy coś (kolumna kierownicy lub skrzynka bezpiecznikow) i właśnie takie fajerwerki wyskakują.
szczepan522 - 7 Mar 2010, 17:30

Deska zdjęta wszystkie kable ogarnięte (oj był bajzel) ale niestety problem cały czas się powtarza i coś czuję że to siedzi gdzieś w stacyjce... przy okazji wiem którędy woda mi leciała do kabiny :hahaha: niestety ktoś wcześniej pod szybą próbował spawać dziurę ale niestety mało profesjonalnie... to też może być przyczyna tego cyrku z elektryką :yyy: no nic problem mnie przerasta, pojadę w tygodniu do elektryka zobaczymy co powie... ile za taką diagnozę może zaśpiewać ?
diodalodz - 7 Mar 2010, 20:23

ja bym szukał usterki w okolicy klem i masy silnika . Ewentualnie coś się stało z wiązką lewej strony tył . Wsadznie drutu zamiast bezpiecznika to prośba o problemy . Wstawia sie zamiast bezpiecznika dużą żarówkę i poszukuje się zwarcia .
Pele - 7 Mar 2010, 22:41

diodalodz napisał/a:
ja bym szukał usterki w okolicy klem i masy silnika


Dokładnie. Jeśli pojawiło się to po wymianie oleju - problem jest gdzieś pod maską. Chyba że kombinowałeś z czymś jeszcze i coś przekombinowałeś.

[ Dodano: Nie Mar 07, 2010 22:42 ]
Miałem kiedyś podobny problem do Twojego - wszystko działało jak chciało, ale teraz nie pamiętam przyczyny i rozwiązania :|

szczepan522 - 14 Mar 2010, 08:51

Auto wczoraj zrobione... masowały jakieś przewody (w tym rzecz cholera wie jakie...) + spalony przełącznik od świateł (prawa strona) dodając do tego zapyziałe wszystkie bezpieczniki od wilgoci i kilometry kabla (poskręcanego normalna pajęczyna) od alarmu oraz centralnego zamka po poprzednich właścicielach mamy takie efekty...
Temat śmiało można zamknąć.
Pozdrawiam !


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group