Julcio - 6 Mar 2010, 22:44 Temat postu: [MK5] Wylanie oleju Witam, mam takie pytanie, mój kumpel, jechał Fiestą MK5 103KM silnik zetec 1.6. Jechał z Sosnowca do Limanowej tam jest około 200KM, tydzień temu dolewał olej i najprawdopodobniej zapomniał zakręcić korek i gdy wracał z Limanowej, na autostradzie zapaliła mu się kontrolka ostrzegawcza silnika, zjechał na stację i zobaczył, że się dymi spod maski, otworzył maskę sprawdził poziom oleju i było dobrze, ale cały silnik był zalany olejem. Postał tam 20 minut i pojechał dalej, sprawdził poziom oleju i było dobrze. A kontrolka dalej świeci. I teraz mam do Was pytanie, co się mogło zepsuć? Słyszałem, że kontrolka będzie się świecić, dopóki się jej nie wyłączy komputerowo. Czy ona mogła się zapalić tylko od tego, że ten olej się wylał i zalał silnik? mof1707 - 6 Mar 2010, 23:09 może tu coś znajdziesz: http://forum.fordclubpols...ead.php?t=88844 http://forum.fordclubpols...d.php?p=1064309 http://forum.fordclubpols...d.php?p=1366231 http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0 http://forum.fordclubpols...d.php?p=1366850 http://forum.fordclubpols...d.php?p=1366231 Julcio - 6 Mar 2010, 23:17 hmmm.. tutaj nie chodzi o kontrolkę oleju, tylko ostrzegawcza silnika, tam jakiś Pan pisał, że mu miga w trakcie jazdy, czytałem, że jak miga, to powinien zredukować prędkość i nie hamować gwałtownie i nie przyspieszać gwałtownie, ale u mnie się ciągle świeci, nawet jak nie odpalę, tylko uruchomię akumlator, lecz to jest kwestia tego, że trzeba wyłączyć komputerowo na stacji diagnostycznej. Jednak chodzi mi tutaj bardziej o to, czy mogło się coś zepsuć przez wylanie oleju JoeMix - 7 Mar 2010, 09:01 Mk5 jest na tyle bystrą elektronikę że na komputer i zobaczyć co to za błąd się świecie, bo to bład elektroniki silnika miga,,, druga sprawa, dziwna, to korek odkręcony, silnik zalany olejem a na bagnecie norma,,, więc skąd ten olej na silniku? Z powietrza? Julcio - 7 Mar 2010, 09:19 Zapomniałem napisać, że mój kumpel wlał za dużo tego oleju i słyszałem, że jeżeli jest nadmiar, to wtedy on wypływa uszczelkami i trzeba tylko uszczelki wymienić. [ Dodano: Nie Mar 07, 2010 09:22 ] Ale mi nawet nie chodzi o tą kontrolkę, bo mówili mi, że ona sama nie zgaśnie, tylko na stacji diagnostycznej muszą ją wyłączyć. Chodzi mi o to, czy coś się mogło zepsuć przez zalanie silnika olejem. PS. Silnik pracuje znakomicie, ale nie chcę na razie dużo jeździć, tylko jutro pojadę na stację i oni mi sprawdzą. JoeMix - 7 Mar 2010, 09:41
|
