Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Pozycja silniczka krokowego przy uruchamianiu...

przemek_bundy - 15 Kwi 2010, 11:29
Temat postu: [MK3] Pozycja silniczka krokowego przy uruchamianiu...
Czy przy uruchamianiu silnika, komputer samochodu powinien wysunąć
bolec silniczka krokowego na tyle, żeby silnik uruchomił się bez
trzymania pedału gazu? U mnie niestety ten bolec wysuwa się dopiero
gdy silnik sam załapie obroty ("jałowe") i wtedy mogę puścić pedał gazu.

JoeMix - 15 Kwi 2010, 11:46

W sumie tak, ale nie wygląda to tak że przekręcasz zapłon i się wysuwa,,, w sumie silniczek powinien się wysunąć po zgaszeniu samochodu, dlatego do odpalania przepustnica już powinna być uchylona,,,
przemek_bundy - 15 Kwi 2010, 21:18

a może ktoś przy okazji grzebania pod maską, mógłby
sprawdzić jak jest. O ile uruchomienie silnika następuje bez trzymania
pedału gazu... Będę dźwięczny :yes:

P.S. Jak sprawdzałem CPP to miał płynną regulację oporu.
Ogólnie jak jest ciepło to pali bez "gazu"
ale silnik i tak się trzęsie jak galareta póki nie złapie "jałowego"
a silniczek łaskawie nie wysunie swojej "pałki"

diodalodz - 15 Kwi 2010, 21:41

pałka wysuwa się po zgaszeniu znacznie .
jackrzec - 16 Kwi 2010, 08:26

diodalodz napisał/a:
pałka wysuwa się po zgaszeniu znacznie .
Dokładnie, a podczas odpalania trochę się chowa, ale na podstawie CPP wie ile. Jak wciskasz gaz, to krokowiec wariuje, bo nie ma nacisku na bolec (a ten bolec wciska w środku styk).
JoeMix - 16 Kwi 2010, 09:36

jackrzec napisał/a:
Jak wciskasz gaz, to krokowiec wariuje, bo nie ma nacisku na bolec
Nie wariuje tylko wysuwa się na max jak kojarzę i komputer zaczyna trochę inaczej dyrygować silnikiem znaczy myśli sobie: Ktoś nacisnął na gaz, znaczy silnik nie chodzi sam sobie na biegu jałowym,,,
kkk88gca - 16 Kwi 2010, 16:12

A macie takie objawy że po dodaniu gazu i puszczeniu pozostają jeszcze wysokie obroty na około 5 sekund?? Bo u mnie tak jest. Silniczek wychodzi na max i po 5 sekundach dopiero opada. To ma na pewno nie mały wpływ na spalanie zwłaszcza w mieście
JoeMix - 16 Kwi 2010, 16:39

kkk88gca napisał/a:
To ma na pewno nie mały wpływ na spalanie zwłaszcza w mieście
Pytasz czy stwierdzasz?
kkk88gca - 16 Kwi 2010, 17:03

Stwierdzam. Pytanie jest ze znakiem zapytania.
jackrzec - 17 Kwi 2010, 22:17

JoeMix napisał/a:
Nie wariuje tylko wysuwa się na max jak kojarzę
Źle kojarzysz... Rzadko kiedy jest na max - czasami się chowa, czasami wysuwa. Dlatego napisałem że wariuje. Krokowiec stanowi nie rozłączna parę z CPP i Jeśli CPP stwierdza że przepustnica jest zamknięta, a nie ma nacisku na bolec w krokowcu, to daje mu cynk żeby się wysunął i jeśli dalej nie ma nacisku to wysuwa się bardziej aż CPP stwierdzi że przepustnica jest uchylona, to każe się cofnąć silniczkowi krokowemu. Stąd właśnie słynne "falowanie obrotów".
JoeMix - 17 Kwi 2010, 22:32

jackrzec, mówimy o sytuacji kiedy pedał gazu jest naciśnięty,,, jak trzymasz nogę na gazie a silniczek krokowy się wsuwa i wysuwa to coś jest nie tak raczej,,,
jackrzec - 17 Kwi 2010, 22:44

JoeMix, ja nie pisze o naciśniętym pedale gazu, tylko o puszczonym. Bo autor wątku pisze o problemach z krokowcem podczas odpalania, a odpala się przecież bez gazu (przynajmniej powinno sie odpalać bez, a jak ktoś wciska to robi zamęt w całym układzie).
JoeMix - 18 Kwi 2010, 07:40

jackrzec napisał/a:
Jak wciskasz gaz, to krokowiec wariuje, bo nie ma nacisku na bolec
Przecież to nie moje słowa tylko Twoje, że jak naciska się na gaz to silniczek wariuje, więc, napisałem że z tego co kiedyś zaobserwowałem to w chwili naciśnięcia na pedał silniczek wysuwa się,,,
przemek_bundy - 21 Kwi 2010, 13:32

z tym odpalaniem bez gazu to chyba temat tabu. od rana grzebałem przy tym
krokowcu i cpp ale nic nie udało mi się wymyśleć. Pozostaje chyba dać sobie z tym
spokój. ewentualnie po wypłacie w ciemno wybulić 250 za cpp i mieć nadzieje, że
ten kawałek plastiku zadziała. a jak nie to do śmieci z nim. :kaput:

gdy rozłączam wtyczki od cpp to "pałka" się wysuwa.
napięcie między punktami A B = 3.75 Volta, gdy je zwieram "pałka" się chowa.
napięcie między punktami B C = 5 Volt.

gdy mam przekręcony kluczyk i palą się kontrolki. "pałka" jest schowana.
i nie dotyka tej dźwigni od przepustnicy. szczelina między "pałką" a dźwignią
wynosi około 2 milimetry. gdy wciskam końcówkę "pałki" chowa się ona na maxa
do środka. Jaki z tego morał ! Nie wiem...
Może macie jakieś pomysły jeszcze, co można sprawdzić.

<script src='http://img255.imageshack.us/shareable/?i=wtyczka.gif&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript></noscript>

bidżej - 21 Kwi 2010, 13:37

jak pogoda pozwoli to postaram się dzisiaj popatrzeć jak to u mnie wygląda, ale z tego co kojarzę, nawet przy zgaszonym silniku trzpień krokowca delikatnie dotyka śrubki od dźwigni przepustnicy...
JoeMix - 21 Kwi 2010, 13:54

Było już i to jest pewne, jak gasisz silnik to silniczek krokowy się powinien wysunąć na maxa, jakiś tam przekaźnik odpowiada za podtrzymanie napięcia i wykonanie tej operacji. Sprawdzałem u kolegi w 1,1 w chwili wyłączenia zapłonu (i zgaszenia silnika) korkowiec się wysuwa na max uchylając przepustnicę. Przy odpaleniu, z racji że przepustnica jest uchylona silnik wchodzi lekko na obroty i już w momencie uruchamiania zaczyna się chować, stabilizując po chwili obroty (nie wiem jak na zimnym motorze, bo nie było jak sprawdzić) - tak więc zimne (z relacji kolegi) i ciepłe auto pali od strzała bez dotykania gazu.

przemek_bundy napisał/a:
gdy rozłączam wtyczki od cpp to (...) napięcie między punktami A B = 3.75 Volta
CPP to rezystor nastawny (potencjometr) więc nie wiem skąd tu napięcie, takie coś się mierzy w omach, jak rozpoiłeś wtyczkę to od strony CPP nie powinno być żadnego napięcie bo jest on niepodłączony w takiej sytuacji,,,

przemek_bundy napisał/a:
gdy wciskam końcówkę "pałki" chowa się ona na maxa
do środka. Jaki z tego morał ! Nie wiem...
Morał taki że włacznik krańcowy działa,,, jak naciskasz na "pałkę" paluchem to komputer to odczytuje jako nogę zdjęta z pedału gazu i chowa silniczek celem zmniejszenia obrotów biegu jałowego,,,

Jaka masz wartość biegu jałowego i jak się zachowuje silniczek na tym etapie pracy silnika,,,?

przemek_bundy - 21 Kwi 2010, 15:07

Cpp to potencjometr - wiem :yes:
napięcie mierzyłem na wtyczce od strony komputera fiesty.
a opory mierzyłem na wtyczce od cpp i są w miarę płynne.
tzn. nie ma dziur.
odnośnie obrotów jak uruchamiam silnik z "gazem" to wpierw kuleje
i trzęsie się ale po chwili (max. 10 sekund w najgorsze mrozy) rusza i wtedy
puszczam "gaz" obroty utrzymują się wtedy około: 1100 obr/min.
gdy próbuje odpalić bez gazu. albo kończy się na kręceniu rozrusznikiem.
albo się uruchamia, obroty w granicach 400 obr/min i kuleje aż gaśnie.
na jałowym silniczek już jak złapie obroty to je utrzymuje.
właśnie nie wiem czemu po wyłączeniu zapłonu ta "pałka" się nie wysuwa.

wydaje mi się, że to nie cpp robi problemy. tylko co lub kto?

jackrzec - 21 Kwi 2010, 20:08

Sprawdź kompresję na cylindrach, świece i kable. Bo z tego co widzę to krokowiec działa.
przemek_bundy - 22 Kwi 2010, 09:15

świece i kable wymieniane niedawno.
a kompresja, może mieć coś wspólnego z uruchamianiem silnika?

krokowiec działa ale czemu się nie wysuwa po zgaszeniu?!
czy u was też po odłączeniu cpp, krokowiec wysuwa się na maxa?

no chyba, że mój cpp jest walnięty.
moje opory cpp:

między zielonym a żółtym: ok. 6,6 Kohma
przy puszczonej dźwigience: zielony i czerwony 6,45 Kohma
żółta i czerwona 4,4 Kohma

przy naciągniętej dźwigience na maxa: zielony i czerwony 1,4 Kohma
żółty i czerwony 7,4 Kohma

wartości przybliżone bo te po przecinku przy każdym pomiarze
mają trochę odchyłki.

JoeMix - 22 Kwi 2010, 09:21

Cytat:
a kompresja, może mieć coś wspólnego z uruchamianiem silnika
Bardzo dużo,,,

przemek_bundy napisał/a:
czy u was też po odłączeniu cpp, krokowiec wysuwa się na maxa?
Właśnie, mógłby ktoś to sprawdzić, przecież to 10 minut,,,
przemek_bundy - 23 Kwi 2010, 12:38

w końcu się dogrzebałem i pali mi z klucza.
problem chyba jest z cpp. pomimo, że opory są płynne to być
może czas zrobił swoje i coś mu tam nie gra (cpp).
gdy przekręcimy kluczyk i zapalą się kontrolki, komputer fiesty
ustawia "pałkę" krokowca w pozycji proporcjonalnej do oporu
jaki jest na zielonym kablu cpp. widocznie cpp stracił swoje parametry i
wskazywał mniejszy opór niż być powinien. I dlatego "pałka" sie nie wysuwała
wczasie rozruchu silnika. przeciołem zielony kabel cpp i wstawiłem potencjometr.
gdy opór mojego potencjometru wskazywał 4,45 Kohma pałka się lekko wysunęła.
gdy kreciłem dalej, pałka wysuwała się aż w końcu zatrzymała się, a opór wskazał 6,65 Kohma.

przymocowałem opornik z wartością 6,8 Kohma i jest dobrze. pali na zimnym silniku
z klucza. Ale cpp momentami reaguje troche z opóźnieniem. trzymam nogę
na gazie i nagle ją puszczam. obroty wolniej spadają i utrzymują się na ok.1250 obr/min.
(tak było w czasie jazdy, nie spadały niżej)
miałem przypadek, że przy 3000 obr/min puściłem gaz a one wzrosły do ok 3500obr/min
i zaczęły powoli spadać. Przy samym odpalaniu obroty wskakują wpierw na ok. 2000 obr/min później 1500 i powolutku spadają do 1100 obr/min.

JoeMix - 23 Kwi 2010, 15:13

Po to się robi reset i adaptacje komputera żeby się nauczył aktualnych wartości CPP,,,
big210 - 23 Kwi 2010, 17:42

Kolego ja w poprzedniej fiescie co mialem byl identyczny problem mechanik mi powiedzial ze to jest wina silniczka krokowego probowalem roznych sposobow dokręcanie sróbek odkręcanie smarowanie smarem i nadal bylo to samo, wciskalem pedal gazu i dopiero po paru sekundach spadam na normalne obroty wkurzalo mnie to nie milosiernie wiec sprzedalem ją i kupilem troche nowszą.
Pozdrawiam

przemek_bundy - 23 Kwi 2010, 18:11

Ale ja swój problem prawie rozwiązałem. pali z klucza.
będę miał czas to zrobię reset i zobaczę czy komputer się skalibruje.
w sumie w to nie wierze, że reset akurat w tym przypadku coś da.
Ale spróbuje dla świętego spokoju. pozatym krokowiec mam sprawny.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group