|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Silniki diesla - [MK5] Czy można wyczyścić pedał gazu elektroniczny ?
grzeste - 19 Kwi 2010, 17:28 Temat postu: [MK5] Czy można wyczyścić pedał gazu elektroniczny ? Czy ktoś z Was rozbierał to utrojstwo? Co tam siedzi w środku - ścieżki jak w zwykłym potencjometrze? Jeśli tak to być może da się to wyczyścić i "przesmarować".
odyniec - 19 Kwi 2010, 21:01
jeśli potencjometr to tak jak pozostałe - wymienia się!
Marcin - 20 Kwi 2010, 07:49
odyniec napisał/a: | jeśli potencjometr to tak jak pozostałe - wymienia się! |
nie zawsze
chyba nikt tego u nas nie rozbierał, więc jak Ci szwankuje to możesz spróbować go rozebrać i będzie wiadomo jak jest zbudowany i ewentualnie go reanimować w jakiś sposób.
grzeste - 20 Kwi 2010, 18:39
Udało mi się go wymontować.
Niestety nie udało mi się wydłubać zaślepki zaznaczonej poniżej
nie chciałem nic połamać, bo przecież nie mam w zapasie nowego pedału. Wyczyściłem wszystko na ile się dało i w szczeliny wpuściłem WD-40, rozruszałem go i zamontowałem. Na razie działa, ale czy dobrze to się okaże dopiero za jakiś czas.
Marcin - 20 Kwi 2010, 18:54
zamiast wd popsikałbym preparatem kontakt-pr ewentualnie kontakt-s
zimzia - 20 Kwi 2010, 19:05
Marcin napisał/a: | zamiast wd popsikałbym preparatem kontakt-pr ewentualnie kontakt-s |
dokładnie bo nie było to dobre posuniecie psykać wd, ja raz tak zrobiłem to było jeszcze gorzej
grzeste - 20 Kwi 2010, 19:55
No niestety 'kontaktu' nie posiadam i nie miałem w planie dzisiaj się za to brać. To była chwila - robię dzisiaj ( nie czekając na wolny dzień ) i już. Na styki w kostce elektrycznej zapodałem wazeliny technicznej, chociaż przypuszczam, że lepiej byłoby się dobrać do tych ścieżek w środku, no ale. Zobaczę za jakiś czas czy znowu zacznie "głupieć" pedał.
A może ktoś z Was już miał takie objawy? Będzie trochę czytania !
Zdarzyło mi się to jakieś 3 x. Na dłuższej trasie jadąc ze stałą prędkością 100-120 km/h wjeżdżam do miasta i trafiam na czerwone światło. Zatrzymuję się i wszystkie samochody dookoła ładnie sobie pyrkają a mój wyje! Obroty 2 000 - 3 000 rpm. Podnoszenie pedału nogą nic nie daje bo jest on w górnym położeniu. Ale właśnie w ostatnią niedzielę znów mnie to dopadło. Złapałem pedał ręką i zacząłem nim ruszać we wszystkie strony. W pewnym momencie obroty zaczęły spadać ale jak pech to pech - zapaliło się zielone światło. Nie chciałem robić korka na światłach, więc ruszyłem nie czekając aż obroty spadną do ok 850 rpm.
Na 99% obstawiam właśnie, że to pedał gazu.
JoeMix - 20 Kwi 2010, 20:31
grzeste napisał/a: | Na 99% obstawiam właśnie, że to pedał gazu. | A ja na 99% stawiam element wykonawczy a nie sterujący, skoro pedał wraca na "normalne" położenie po zwolnieniu nogi,,,
grzeste - 20 Kwi 2010, 20:58
JoeMix napisał/a: | grzeste napisał/a: | Na 99% obstawiam właśnie, że to pedał gazu. | A ja na 99% stawiam element wykonawczy a nie sterujący, skoro pedał wraca na "normalne" położenie po zwolnieniu nogi,,, |
A możesz mnie oświecić co jest elementem wykonawczym?
JoeMix - 21 Kwi 2010, 07:26
Nie wiem, nie grzebałem pod maską mk6, jakiś silniczek pewnie,,,
Marcin - 21 Kwi 2010, 07:44
Joe usterki elektronicznego pedału gazu są nagminnym problemem, więc Twoja teoria jest raczej błędna.
JoeMix - 21 Kwi 2010, 09:30
Marcin, ale to chyba w Toyocie
Nie wiem, nie znam konstrukcji pedału z Mk6, logicznie rzecz biorąc to potencjometr, i element wykonawczy ustawia się tak jak potencjometr, więc jak naciśniesz i puścisz, a element wykonawczy nie wróci w położenie spoczynkowe, to albo zacina się element wykonawczy albo potencjometr, tylko ze pedał podobno wraca na "0", a nie da rady żeby dźwignia wracała na "0" a wartość oporu pozostała jak przy naciśnięci, chyba ze by to było mechaniczne uszkodzenie i wtedy czyszczalnie nie pomoże,,,
grzeste - 21 Kwi 2010, 09:47
Mówimy cały czas o MK5.
Znalazłem wnętrze, ale to nie z MK5:
Marcin - 21 Kwi 2010, 10:11
JoeMix napisał/a: | Marcin, ale to chyba w Toyocie |
poczytaj o użeraniu się z elektronicznym pedalem gazu w fordzie, a wtedy pogadamy.
JoeMix napisał/a: | Nie wiem, nie znam konstrukcji pedału z Mk6, logicznie rzecz biorąc to potencjometr, i element wykonawczy ustawia się tak jak potencjometr, więc jak naciśniesz i puścisz, a element wykonawczy nie wróci w położenie spoczynkowe, to albo zacina się element wykonawczy albo potencjometr, tylko ze pedał podobno wraca na "0", a nie da rady żeby dźwignia wracała na "0" a wartość oporu pozostała jak przy naciśnięci, chyba ze by to było mechaniczne uszkodzenie i wtedy czyszczalnie nie pomoże,,, |
gdy masz przerwe w obwodzie ścieżki potencjometru z jakiegokolwiek powodu to komputer potrafi głupieć i powodować np podwyższone obroty itd. więc jeśli nie jest to jakieś mechaniczne uszkodzenie ścieżki oporowej to idzie to zreanimować tak jak to jest w przypadku cpp.
kamil wolski - 21 Kwi 2010, 16:01
Dobra laski, a czy 1.8DI posiada coś takiego jak booster? Bo objawy jak w 1.8TD przy dziurawych membranach
grzeste - 21 Kwi 2010, 16:57
http://www.fiestaklubpols...bimy+1.8+diesla
kamil wolski - 21 Kwi 2010, 17:44
Tzn? Mam sobie poszukać w tym temacie czegoś tak? Ale co ja mam tam szukać?
grzeste - 21 Kwi 2010, 17:53
Piąte zdjęcie od góry.
kamil wolski - 21 Kwi 2010, 18:36
Ale ja wiem jak wygląda mój silnik. Nie wiem jednak czy DI z 2000 roku to identyczna konstrukcja czy nie.
|
|