|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Dusi się i pisk po wjechaniu w kałużę
zlosnik321 - 20 Kwi 2010, 10:55 Temat postu: [MK3] Dusi się i pisk po wjechaniu w kałużę Witam
Mam taki problem nie zawsze zdazylo mi sie to drugi raz i dziwne jak tylko jest wilgotno lub sa kaluze na drodze objaw jest taki jade sobie jedyneczka potem drugi bieg i nagle np przy wrzucaniu 3 biegu chwila zamulenia i czasem pisk i leci dalej to samo jak zbijam zz 4 na 3 chwila zamulenia ja mu daje gaz i nie chce ciagnac tak przez 2 sek i nagle odmula sie i jedzie dalej i tak jak mowie dzieje sie tak jak popada :/ co to moze byc
JoeMix - 20 Kwi 2010, 11:52
A co zamulenie ma wspólnego ze sprzęgłem, sprzęgło to się ślizga jak dajesz gaz, puszczasz sprzęgło, silnik 3tyś obrotów a ty powoli ruszasz, po chwili silnik 2tyś obrotów, ty sprzęgło, 2-ka, puszczasz sprzęgło i znowu silni 3 tyś obrotów a auto prawie stoi w miejscu,,,
zlosnik321, masz przebicie na układzie zapłonowym dlatego masz cyrki jak jest wilgotno i/bądź są kałuże,,,
bidżej - 20 Kwi 2010, 11:59
a pisk ze źle naciągniętego/zużytego paska osprzętu - jak dostanie wody to się ślizga
Fornal - 21 Kwi 2010, 09:37
A ta kałuża to pewnie jeszcze po prawej stonie była? Chopie naciągnij sobie pasek! (ew wymień)
PawelKRA - 21 Kwi 2010, 15:19
Naciagnij pasek i wymien/sprawdz uklad zaplonowy.
zlosnik321 - 24 Kwi 2010, 09:06
Pasek ma się dobrze wiec to nie pasek
BerciQ - 24 Kwi 2010, 10:17
zlosnik321 napisał/a: | Pasek ma się dobrze wiec to nie pasek |
sprawdziles czy poprostu wiesz, że ma się dobrze?
zlosnik321 - 24 Kwi 2010, 11:19
BerciQ napisał/a: | zlosnik321 napisał/a: | Pasek ma się dobrze wiec to nie pasek |
sprawdziles czy poprostu wiesz, że ma się dobrze? |
hmmm sprawdzalem kupowalem wymienialem wiec raczej to nie on
BerciQ - 24 Kwi 2010, 12:08
zlosnik321 napisał/a: | BerciQ napisał/a: | zlosnik321 napisał/a: | Pasek ma się dobrze wiec to nie pasek |
sprawdziles czy poprostu wiesz, że ma się dobrze? |
hmmm sprawdzalem kupowalem wymienialem wiec raczej to nie on |
kiedy wymieniałeś i sprawdzałeś? mógł się naciąg poluzować i przy wilgoci może ci zapiszczeć.
bidżej - 24 Kwi 2010, 13:26
to ciągle nie znaczy że jest dobrze naciągnięty
zlosnik321 - 24 Kwi 2010, 16:09
BerciQ napisał/a: | zlosnik321 napisał/a: | BerciQ napisał/a: | zlosnik321 napisał/a: | Pasek ma się dobrze wiec to nie pasek |
sprawdziles czy poprostu wiesz, że ma się dobrze? |
hmmm sprawdzalem kupowalem wymienialem wiec raczej to nie on |
kiedy wymieniałeś i sprawdzałeś? mógł się naciąg poluzować i przy wilgoci może ci zapiszczeć. |
no dobra niby jest mokro niech sobie zapiszczy ale czemu w tym samym momencie silnik jest zamulony? czuc wyrazny spadek mocy?
Hefas - 24 Kwi 2010, 20:05
Miałem ten sam problem po wjeździe w kałuże dusił się i tracił moc, po wymianie świec wszystko wróciło do normy. Więc może zacznij od tego.
zlosnik321 - 25 Kwi 2010, 10:05
Hefas napisał/a: | Miałem ten sam problem po wjeździe w kałuże dusił się i tracił moc, po wymianie świec wszystko wróciło do normy. Więc może zacznij od tego. |
własnie to zrobilem .... a swiece mialem 4 rozne firmy hehe ciekawe kto je tam wsadzil teraz zobacze jak bedzie sie zachowywal pod czas deszczu... ale powiem ze teraz autko zrobilo sie bardziej żwawe
BerciQ - 25 Kwi 2010, 10:56
zlosnik321 napisał/a: | a swiece mialem 4 rozne firmy |
niezly magik z kogoś. Może wsadził świecę jaką mial pod reką.
JoeMix - 25 Kwi 2010, 11:12
BerciQ, na początku też tak robiłem,,, z samochodem dostałem ze 40 świec, co któraś w silniku mi padała to wyciągałem z magicznej saszetki "nową" czyściłem i znowu auto jeździło,,, ponad rok tak było puki się zapasy nie skończyły
KAMIL82 - 29 Kwi 2010, 11:28
Ja miałem identycznie po wjechaniu w kałuze zamulał..Tylko,ze w moim przypadku wystarczyło załozyc osłone (dekielek) na alternator.do tego oczywiscie naciagnałem pasek i zadne deszcze mi nie strasze teraz...Nie zamula,nie spada ładowanie chodz i tak staram sie omijać wieksze kałuze....
|
|