fpj - 9 Sie 2010, 22:28 Temat postu: [MK4] Problem z przerywaczem pod przełącznikiem zespolonym Witam Mialem problem z swiatlami gdy puszczalem lewy migacz - poprostu gasly Rozebralem przelacznik, zauwazylem niezailozowany, prawie luzny kabelek od swiatel Poprawilem kabel, przeczyscilem reszte, zmontowalem Po podlaczeniu wszystko smiga jak ma oprocz migaczy Awaryjne oraz migacze nie dzialaja - zero dzwieku, zero kontrolek Domyslam sie ze upalilem przerywacz - czy jest jakis sposob aby sprawdzic czy przerywacz jest sprawny? Sam probowalem go pomierzyc kiedy byl podpiety do przelacznika, wyprowadzilem kabel do nozki 49 - nic nie wykazuje, to samo nozka 31 Podejzewam ze jezeli "kolyska" byla by zle ulozona to awaryjne powinny dzialac? Wiec jest to raczej przerywacz Czy jest jakis sposob zeby to sprawdzic?
diodalodz - 10 Sie 2010, 11:49 zrób zworę przewodem między 49 a 49A i włącz migacz . Powinien się zapalić na stałę . jeśli tak to sprawdź czy 31 ma przejście do masy . jeśli ma to padł przekaźnik . fpj - 10 Sie 2010, 12:32 Przekaznik czy caly przerywacz? moze glupie pytanie ale gdzie jest ten przekaznik? .."zwore" zrobie jak wroce do domu... [ Dodano: Wto Sie 10, 2010 19:05 ] jak zwal tak zwal = problem rozwiazany Po zmontowaniu przelacznika zespolonego zle wszedl plastik do ktorego wchodzi przekaznik Poprostu styku nie bylo Jak by ktos potrzebowal foto z demontazu i opis jak rozebrac przelacznik , sluze pomoca [ Dodano: Pon Lis 08, 2010 18:14 ] Na prosbe yara kilka zdjec z mojego rozbierania... elektronika polaczona do tylniej czesci: 
kiedy zabieralem sie za przelacznik kozystalem z foto relacji do mk3 Po rozebraniu plus minus wszystko sie zgadza, ale samo rozbieranie rozni sie bardzo Jak widac na zdjeciu powyzej mamy tu 3 czesci nie 2, elektronika jest po srodku obudowana plastikiem wiec czyszczenie jest ograniczone Po odkreceniu srob obracamy na brzuszek czy plecki ciezko powiedziec, tak by zarowka z awaryjnych byla skierowana w nasza strone (patrz zdjecie pierwsze) i lekko podwazamy z kazdej strony separujac elektronike od przedniej scianki tak by wieksza czesc (ta z zarowka) i elektronika pozostaly razem (sciskamy palcami) Jezeli zrobisz jak opisalem to jest szansa ze ci sie wszystko w drobny mak nie rozp%$^ilo, powinnienes miec osobna scianke przednia obodowa gora/przod 
Natomiast jezeli nie udala ci sie ta sztuka to otrzymasz cos takiego jak ja na zdjeciu nr 1 
Zrob sobie zdjecia zebys potem wiedzial co gdzie idzie, bardzo przydatne Moja usterka, pourywane styki, ktos juz to rozbieral: 
Z drugiej strony: 
elektronika po odlaczeniu 
lewa galka 
prawa galka 
obodowa dol/tyl 
Optymalnie byloby gdybys nie wyjmowal galek z siedzisk, oraz nie zdejmowal saneczek ale sam bedziesz widzial jak pojdzie. Jezeli cos ci wypadnie nie panikuj wszystko da sie zlozyc spowrotem. Rozebrac jest stosunkowo prosto, natomiast zlozyc to inna sprawa Na zdjeciu 20100809074.jpg widac u dolu dwa bolce te bolce sprawiaja najwiecej problemow. Nalezy je docisnac metalowymi ramionami z elektroniki -> 20100809071.jpg Najlepiej je troche przygiac zeby bolce nie wypadaly gdy bedziesz mocowal sie z przednia obudowa, starajac sie trzymac tyl i elektronike. Najpierw zloz tyl i elektronike, jezeli ci sie to udalo to jestes prawie w domu. Sciskajac tyl i elektronike tak zeby nic nie wypoadlo zakladamy przod i przykrecamy Wuala:) yara - 5 Gru 2010, 23:29 Bardzo dziękuję. Syfu było w p!@$% i trochę hyhy. Teraz wszystko cyka jak trzeba. Bidżeji fpj dzięki za Waszą fotorelację. Pozdr. bidżej - 6 Gru 2010, 18:52 spokoloko 
fpj, podlinkuję ten wątek w liście FAQ. |
