balood - 11 Wrz 2010, 17:40 Temat postu: [MK6] zimny silnik - charakterystyczne cykanie witam, dziś odpaliłem auto i słyszę takie charakterystyczne cykanie na wolnych obrotach.przejechałem z kilometr - w międzyczasie odpaliłem klimę. po wyłączeniu klimy, a także podgrzaniu płynu chłodniczego przeszło. później po 2h wsiadłem i nie było tego problemu. Co to mogło/może być? pozdrawiam balood majdanos - 11 Wrz 2010, 17:58 to jest diesel 
balood - 11 Wrz 2010, 18:17 dobre  . nie pierwszy raz jechałem tym samochodem(mam go pół roku i 8kkm zrobiłem) i wiem jak chodzi silnik tdci.
drzeniow - 11 Wrz 2010, 18:32 skoro słyszałeś cykanie to sie podnosi maske i sprawdza gdzie cyka, a nie jedzie i czeka az przestanie.. balood - 21 Wrz 2010, 15:31 znow uslyszalem rano na zimnym silniku to cykanie. podnioslem klapę i to cykanie dochodzi od strony silnika gdzie jest zbiornik płynu chłodzącego, rozrząd, klima ( po lewej jak się klapę podniesie). coś Wam koledzy to pomoże w diagnozie? pozdro balood Laskosz - 21 Wrz 2010, 17:45 uszcelka pod ktoryms wtryskiem balood - 28 Wrz 2010, 08:14 witam, no i poszedłem do majstra, a on na to, że jak cyka jak jest zimny(i zimno), a później przestaje, to może być któryś hydropopychacz. a żeby stwierdzić który to i go wymienić, to trzeba rozrząd wyjąć i dopiero dostać się do hydropopychaczy. sporo roboty ogólnie, powiedział żebym jeździł dalej a przy okazji się wymieni. zobaczę jak w zimę będzie się zachowywać fofi, wiosna planuje wymienić rozrząd, to przy okazji te popychacze by się zrobiło. Tadeusz - 13 Mar 2011, 19:45 uszczelka miedziana pod którymś wtryskiem |
