luk-90 - 29 Wrz 2010, 19:49 Temat postu: [MK3] Zniszczony próg Dziś, z roztargnienia, pospiechu, nieostrożności zawisłem lewą stroną fiesty na murku ok 20-25 cm, przez co podłoga została wgniecona, próg, rantu na progu praktycznie brak, podłoga w kabinie wybrzuszyła się na ok. 6cm.. Pytam się co z tym zrobić, ile może kosztować naprawa?? Nie wiem co dalej robić, za duzo pracy i serca włożyłem w nią, aby teraz się pozbywać, zdjęcia przestawiają obecny stan. 
Total załamka  
luki - 29 Wrz 2010, 19:57 wyjmij dywan wepchnij podłogę w dół jak naciśniesz nogą to powinna wrócic na swoje miejsce. Co do progu to trzeba będzie jakoś po prostować rant, jak nie to wyciąć i wstawić kawałki blachy i uformować rancik. Podjedziesz do byle jakiego blacharza to ci zrobią. Potem podkład, baran i jak chcesz to kolor luk-90 - 29 Wrz 2010, 20:02 Ile może to kosztować, przegląd dzis załatwiłem udało się, ale gościu pokazał mi jak kawałek się rozrywa na wyskosci stóp, poza tym byle jaki blacharz to wiadomo, będzie tak jak u bidzeja luki - 29 Wrz 2010, 20:06 U bidzeja bo zerwaniu gumy na łączeniu podłogi z progiem tez się szpara zrobiła... Od środka trzeba by podczyścić i wstawić blachę zgiętą w literę L żeby to połączyć co do kosztów to nie wiem jak u ciebie, każdy warsztat ma swój cennik. Myśmy u niego sami robili jedynie sąsiad parę łatek blachy wstawił. Na pewno ktoś u was w frakcji dysponuje migiem kompresorem zeby zrobić po kosztach ale i dobrze bidżej - 29 Wrz 2010, 20:24 przy dobrych wiatrach za 100-200zł i parę(naście) godzin pracy można to zrobić pięknie  w sumie możesz przelecieć cały próg, albo i oba, bo nie wygląda to za kolorowo...
|
