Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Silnik po uruchomieniu nierówno pracuje i gaśnie

massur - 11 Paź 2010, 22:36
Temat postu: [MK3] Silnik po uruchomieniu nierówno pracuje i gaśnie
Silnik zaczął dziwnie się zachowywać po uruchomieniu, być może niższe temperatury mają na to wpływ. Po uruchomieniu strasznie nierówno pracuje, jakby nie na wszystkie cylindry, opornie reaguje na dodawanie gazu, jest strasznie słaby, potrafi nawet zgasnąć. Czasem to trwa kilkanaście sekund, czasem nawet po kilku kilometrach nie przechodzi, wtedy pomaga ponowne uruchomienie silnika. Identycznie zachowuje się na gazie i benzynie. Generalnie jak zaraz po odpaleniu nie dodam gazu (nawet jak do końca wcisnę to obroty nieznacznie się zwiększą) to zgaśnie, dzisiaj nawet to nie pomagało i dopiero po czwartym uruchomieniu zaczął (co prawda znowu strasznie nierówno) pracować.

Macie pomysł gdzie szukać przyczyny?

drzeniow - 11 Paź 2010, 22:37

przewody WN kiedy wymieniane?
massur - 11 Paź 2010, 22:53

gdzieś na wiosnę... tak samo olej i świece. A w kilometrach to jakieś 5-7 tyś. w tym czasie dolałem z litrę oleju. Przebić na przewodach nie ma. Najdziwniejsze jest to, że jak czasem przejadę parę kilometrów i nadal jakiś słaby jest i chce gasnąc to wystarczy zgasić silnik i odpalić i po problemie. Z reguły samo przechodzi po mniej więcej 1-3 minuty pracy silnika, czasem po kilkunastu sekundach. Jak w tym czasie nie utrzymam obrotów gazem tak na ok. 2 tyś to potrafi zgasnąć a chodzi przy tym jakby na 2 cylindrach -strasznie nierówno.
drzeniow - 11 Paź 2010, 22:55

spróbuj reset kopmutera, moze to byc tez filtr powietrza.
massur - 11 Paź 2010, 22:57

też myślałem o filtrze powietrza -wymieniłem...

A ten reset to wystarczy na noc akumulator odpiąć?

drzeniow - 11 Paź 2010, 23:08

wystarczy na 15min podpiac plus do minusa ;] oczywiscie wczesniej odlaczyc klemy :D

[ Dodano: Pon Paź 11, 2010 23:08 ]
a potem jezdzic normalnie :) na PB jakis czas ;]
ale ja jezdzilem na LPG po resecie i tez dobrze działa ;]

massur - 11 Paź 2010, 23:16

Na szczęście wiem jaki prąd zwarciowy wyciągnie akumulator i jakie mogą być tego skutki więc takiego czegoś nie odwalę.

Jeśli dobrze zrozumiałem to zdjąć zaciski z akumulatora i zewrzeć je?

W sumie to wystarczy plusowy z akumulatora i do masy go...


Nie tracąc czasu -byłem właśnie odpiąć akumulator (plusowy zacisk) i do masy go zwarłem -rano zobaczę jaki efekt.

Pele - 11 Paź 2010, 23:38

http://www.fiestaklubpols...reset+komputera
matrix-1990 - 12 Paź 2010, 14:15

no a cpp i krokowiec?
massur - 12 Paź 2010, 15:27

no wiec tak, rano podpiąłem akumulator, odpaliłem, po kilku minutach odjechałem do pracy i wszystko wyglądało OK (zaznaczam, że stał w garażu, nie wiem czy to istotne ale jednak), przed chwilą musiałem wyskoczyć i podjechać do sklepu i niestety to samo co wcześniej, przerywa, gaśnie itd.
drzeniow - 12 Paź 2010, 17:37

musisz odczytac bledy, widocznie po resecie o nich na chwile zapomnial a pozniej znow je złapał.
massur - 12 Paź 2010, 23:43

To dzisiaj rano to mógł być przypadek bo nie zawsze świruje, zostawię na zewnątrz i jeszcze jeden reset zrobię, jak się potwierdzi to jeszcze z jeden -to już będzie zależność.

Jak domowymi sposobami odczytać te błędy? Mam gadżety typu uniwersalny miernik, wiem że głośnik też podobno jest potrzebny, jak to zrobić i czego szukać?

drzeniow - 12 Paź 2010, 23:58

jest to na foum opisane, FAQ
massur - 13 Lis 2010, 20:24

Muszę odświeżyć temat bo silnik się uspokoił ale ostatnio znowu jest kłopot, żeby go odpalić i pojechać.

Resety nic nie dają.
Silnik teraz tak ma, że odpala idealnie, wtedy są 2 warianty:
1. Po chwili zaczyna przerywać i gaśnie, kolejne odpalenie to masakra, trzeba mu wcisnąć gaz do końca podczas kręcenia rozrusznikiem, zaskoczy ale pracuje jakby działał jeden cylinder, puszczenie gazu powoduje, że zgaśnie, trzeba też z 10 sekund po tym jak "odpali" wspomagać go rozrusznikiem, trzeba tak trzymać gaz wciśnięty z minutę to zaczyna pracować sam ale nierówno, po kolejnej minucie, dwóch jest już OK.
Wariant 2. Pracuje po odpaleniu normalnie i równo, chodzi tak minutę, dwie, dodaję gazu i... sytuacja jak w wariancie 1 -zgaśnie i masakra go odpalić.

Sytuacja miała miejsce np. dzisiaj jak stał w garażu (z 15 stopni tam było) i taka jazda, potem trasa 100 km, postał 3 godziny i prawie to samo, coś jakby w maluchu z ręcznym ssaniem nie włączyć tego ssania na zimnym silniku.

Macie pomysł bo mnie trafia z tym odpalaniem...?

kuba87 - 13 Lis 2010, 20:29

komputer?
massur - 13 Lis 2010, 20:42

i tu mam problem bo po resecie powinienem go odpalić i zostawić na kilka minut. I kłopot w tym, że jak go odpalę i nie zgaśnie zaraz to chodzi, jak kilka minut nie ruszę gazu to chodzi normalnie, jak po odpaleniu chodzi i np. po pół minuty dodam gazu, żeby pojechać i puszczę gaz to na 99% zgaśnie (jak uda mi się wyczuć moment jak gaśnie i dodam gazu to chodzi dalej ale jakby to było na 2 cylindry, po ok. minucie na 3 cylindry, po kolejnej pracuje już normalnie).
Nie mam więc jak zrobić resetu i zobaczyć czy wtedy działa OK bo po resecie nie powinienem ruszać gazu kilka minut. A często takie odpalenie (z niebawieniem się gazem kilka minut) powoduje, że silnik pracuje zupełnie normalnie. Jakby dodanie gazu go rozregulowywało. W innym wariancie od razu chodzi nie równo i i tak zgaśnie.

kuba87 - 13 Lis 2010, 20:45

zczytaj bledy...
podcisnienia spradwdz

luki - 13 Lis 2010, 20:46

spróbuj odpiąć całkiem czujnik położenia przepustnicy i wtedy odpalić zobaczysz jak będzie reagował. Są na forum FAQ-i jak reanimować cpp czy krokowca, bo wydaje mi się ze to po stronie któregoś z nich wina siedzi.
massur - 13 Lis 2010, 20:50

chyba wiem która to wtyczka -jest pod filtrem powietrza przy krokowcu, jutro rano odepnę, odpalę i zobaczę jak się zachowa silnik. Czego powinienem się spodziewać?

Może uda mi się też te błędy odczytać.
Jak będzie chodził prawidłowo to pokaże błędy które mogłyby być opisanymi problemami?

luki - 13 Lis 2010, 20:54

ta, cpp ma 3 kable krokowiec 4, jak po odpięciu krokowca będzie chociaż trochę lepiej palić to podejrzewam ze będziesz miał winowajce, z tym ze będziesz musiał daj przy odpaleniu troch gazu. Zajrzyj do FAQ poczytaj jak się mierzy i rozbiera cpp
Kondziu - 13 Lis 2010, 20:58

wykręć świece i zobacz jak wyglądają wtedy będziemy mieć jakaś pewność co do paliwa...
Tomas82 - 14 Lis 2010, 12:15

Popieram Kondziu - świece to podstawa.

A powiedz jeszcze czy ciągnie Ci dużo oleju? Gdy ruszasz z zimnego silnika zostawiasz chmurę białego dymu?

U mnie było tak, że pierścienie przepuszczały olej i tak zawalało mi ciągle świece.

massur - 14 Lis 2010, 12:28

Chyba naprawione.
Odpiąłem wtyczkę krokowca i zdecydowana poprawa, chciał gasnąć po puszczeniu gazu ale chodził, można go było gasić i odpalać, generalnie bez porównania.
Zgodnie z instrukcjami z forum wyczyściłem styki w krokowcu (przy okazji też ten bolec co się wysuwa i jego obudowę), poskładałem i śmiga jak powinien :)
Zobaczę jeszcze jutro rano czy po kilkunastu godzinach postoju będzie normalnie ale wszystko wskazuje na to że powinno być dobrze :)

Dzięki za pomoc.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group