Nikuś - 17 Paź 2010, 19:08 Temat postu: Mgłowe dysze spryskiwaczy Tak sobie myślałem czy do mk4 nie podejdą mgłowe dysze spryskiwaczy. Ostatnio trochę jeżdżę i mam ochotę takie założyć. Ktoś coś kiedyś kombinował z tym? bidżej - 17 Paź 2010, 21:03 chyba o wachlarzowych mowa? zanim zaczniesz kombinować, to ustaw sobie prawidłowo te co masz - u mnie wystarczają w 100% 
yarbin - 17 Paź 2010, 21:20 ludzie często do civiców z jakiejś cytryny montują, chyba c3. tanie jak barszcz i podobno dobrze działa MARIUSZ.B - 17 Paź 2010, 21:32 Całkiem dobry bajer, fajnie to psika i oszczędza płyn. Sam kiedyś się nad tym zastanawiałem. Nikuś - 17 Paź 2010, 21:47 bidżej, mam je dobrze ustawione. Niby wszystko ok, ale po przesiadce na Peugeota tatusia to po prostu kosmos, bez porównania. yarbin, było to na forum 2 lata temu poruszane, ale prawie nic nie pisało na ten temat (oprócz tego że przekładają z cytryn). Ma ktoś może wyjętą dyszę? potrzebuję zdjęcia z wymiarami, żebym miał na czym się bazować
Niestety swoich nie będę wyjmował, ze względu na wygłuszenie - jest podniszczone i nie chcę go dobijać (zrobię to dopiero jak będę miał pewność z tymi spryskiwaczami). odyniec - 17 Paź 2010, 22:21 Powiem tak, na postoju i w mieście są ekstra, fajnie psikają ładnie zraszają szybę i jest ok, ale w trasie jak będziesz jechać i to włączysz to szyby Ci nawet nie skropi...taka wada. Niestety, ale przykra sprawa, temat przerabiali ludzie z forum cytrynki 
BerciQ - 17 Paź 2010, 23:34
chyba przy predkosci 150+ jeżdżę w robocie Oplami. Trzeba przetestować jak mechanik naprawił to powiem ci że w Astrze 4 są takie i do 100-120 działają bez jakichkolwiek zarzutów. Psikają niżej, ale dalej biją na szybę. Ale takie spryskiwacze są inaczej umieszczone. Nie tak jak mamy w MK3 na masce, ale na samym końcu maski od spodu po stronie podszybia, więc płyn ma krótszą drogę do przebycia
Parzych - 18 Paź 2010, 00:21
 Dałbyś jakieś foto tego wynalazku 
BerciQ - 18 Paź 2010, 00:47 Parzych, jutro będę w robocie to jak nie zapomnę to to sfotografuję jak jest umieszczone. ElGrey - 18 Paź 2010, 17:27 jaki tam wynalazek nowosc  , ja w volvo 745 mam takie, a to auto stare z szyba prawie pionowa i dziala bez porownania lepiej od tradycyjnych, dysze w meblu (volvo znaczy sie) a to jeszcze doladowana bezyna  daja rade nawet przy 150 km/h oczywiscie nizej ale nadal skutecznie
JoeMix - 18 Paź 2010, 17:43 W mk1 testowałem taje 10 lat temu,,, po testach wróciłem do oryginału,,, bo ta mgiełka to działa jak trzeba jak auto stoi w miejscu i nie ma za dużego wiatru,,, ElGrey - 18 Paź 2010, 20:37 Osobiscie mysle ze papka do takich dysz ma poprostu wieksze cisnienie pracy i przekladanie samych spryskiwaczy mija sie z celem 
przemo_rsr - 18 Paź 2010, 20:48 tego Panowie Golf IV to miał i miałem okazję tego użyć niezłe to jest, spryskiwacze są pod maską zamontowane na podszybiu, passat B6 też tak ma i efekt jest podobny, mnie osobiście to się podoba bo spryskuje całą szybą i to nie tak rzadką mgiełką tylko tak porządnie 
Puff - 18 Paź 2010, 22:01 Zamówiłem sobie, jak dojdą to zamontuję i podzielę się wrażeniami. Najwyżej się dowiecie, że wtopiłem 
MARIUSZ.B - 18 Paź 2010, 22:09
Od jakiego auta ? Puff - 18 Paź 2010, 22:14
A bo ja wiem?
KLIK Koleś twierdzi, że do "Fiesty 96" pasuje, więc chętnie go z tego rozliczę jak pasować nie będzie A jak będzie, to zobaczymy jak toto sika po szybie...
MARIUSZ.B - 18 Paź 2010, 22:35 To czekamy na recenzję tych dysz. Nikuś - 18 Paź 2010, 22:49
Po lewej oryginalne, po prawej te kupione przez Pufcia:  
mam mieszane uczucia...  no ale poczekam na przetestowanie
Puff - 19 Paź 2010, 00:05 Nikuś, czytajże opisy aukcji... 
Nikuś - 19 Paź 2010, 09:11 Pufcio, czytałem czytałem - co nie zmienia faktu że najpierw poczekam aż je przetestujesz
No chyba że gość dodaje jakieś podkładki czy coś - bo tego nie doczytałem
Puff - 19 Paź 2010, 10:20
Jak o mnie chodzi, to może je ciosać z drewna, a później na czarno malować - byleby pasowały i psikały na moją szybę, a nie tego, co jedzie za mną
Ad@mus - 25 Paź 2010, 07:48 no i co pasuja?? Puff - 25 Paź 2010, 12:24 No i nie doszły. Dziś idą zjeby w kierunku sprzedawcy. JoeMix - 25 Paź 2010, 12:30 Może ma siekierę tępą i nie wyciosał jeszcze
Puff - 25 Paź 2010, 12:38 Twierdzi, że wysłał 6 dni temu. Na poczcie nic nie mają. A że system PP obejmuje jedynie paczki, a nie listy polecone, to na razie mogę się pocałować w czoło, bo nawet nr nadania nic mi nie da. Joe - poprawiłeś avatar widzę  ładniejszy teraz
JoeMix - 25 Paź 2010, 13:53
Puff - 27 Paź 2010, 18:58 Szkoda gadać. Sprzedawca tak zapewniał, że wysłał, że to wina poczty, a na liście, który dziś otrzymałem, stempel z 25.10. Nie daruję, powiem chamowi co myślę ;] Zaś w temacie samych dysz - jutro wezmę się za montaż i przekażę info jak toto działa. EDIT: Napisałem szczerze facetowi co sądzę o tym, że mnie robił w konia i że jego dysze pasują do tego auta jak świni siodło. Nawet zdjęcie mu dołączyłem, żeby nie było wątpliwości. Ciekaw jestem co odpowie. MARIUSZ.B - 27 Paź 2010, 19:06 Dawaj tu tą fotę. Puff - 27 Paź 2010, 19:10 Proszę uprzejmie: 
bidżej - 27 Paź 2010, 19:12 no... trochu inne
Puff - 27 Paź 2010, 20:58 Odpowiedź jest. Facet prosi, żeby mu podać wymiary otworów w masce. Nic, zmierzy się i mu poda. Chyba, że ktoś wie? Bo średnio chce mi się na tym mrozie, w ciemnicy, rozbierać wygłuszenie i sprawdzać... EDIT: Ech, polazłem, bo mnie sytuacja wkurzyła... Wyszło, że 21x35mm. Wiadomość do faceta poszła. Czekam znów na odpowiedź. EDIT 2: Facet nie ma w ofercie dyszy pod podany rozmiar. Przeprosił za kłopot. Mam odesłać dysze, a on zwróci kasę. Morał z bajki - pytać się o rozmiar montażowy i nie wierzyć w opisy na aukcjach
JoeMix - 27 Paź 2010, 21:08
Ile te dysze kosztowały?
Puff - 27 Paź 2010, 21:13
Gdyby były w stanie przykryć dziury w masce, to może i bym się bawił (miałem już nawet pomysły co dałoby się zrobić), ale raz, że całych dziur mi nie zakryją (a wygląda to szpetnie), dwa że do takiego zabiegu porządnego zamocowania musiałbym ściągać maskę i zatrudniać kogoś, kto mi dospawa niewielkie blaszki (a dojście jest takie, że gdyby ktoś mnie o to prosił, to za kratę piwa bym tego nie zrobił), a trzy, że nie ma żadnej gwarancji, że to przy dużych prędkościach będzie psikać na szybę, a nie pod wycieraczki. Za dużo wątpliwości, sorry, to nie dla mnie - tym bardziej, że garażu nie mam.
Po 17,5 - czyli 35zł w sumie
Nikuś - 27 Paź 2010, 21:45
Przy 140 to standardowe nie działają, więc nie narzekaj
JoeMix - 27 Paź 2010, 22:45 Nikuś, inaczej się zachowuje strumień cieczy a inaczej aerozol (mgła) przemo_rsr - 27 Paź 2010, 22:46 Panowie, a czy ktoś ma problem ze swoimi spryskiwaczami oprócz Nikusia? bo u mnie nie ma problemu z nimi, mam dobrze ustawione i git nawet przy każdej prędkości
Kadzax - 27 Paź 2010, 23:02 ja na swoje nie narzekam:) Używam przeważnie w deszczu po mijance z tirem, ale wtedy nie lecę 140km/h:P W Fabi mam takie.Jest to fajna rzecz, ale jak dla mnie to minusem jest ro, że po spryskanie jest gorsza widoczność niż po spryskaniu zwykłymi-cała szyba jest równiutko zraszona mgiełkom(oczywiście zanim nie przejedzie wycieraczka) przemo_rsr - 27 Paź 2010, 23:04
a kto i gdzie HCS;em tyle jeździ? jak drogi nawet na tyle szybkości nie ma
bidżej - 28 Paź 2010, 08:54 ja powtarzam - dobrze ustawione dysze fabryczne dają u mnie radę w 100%, od prędkości 0 do 140km/h
Puff - 7 Gru 2010, 00:18
U mnie, jak sprawdzałem, to i przy licznikowym 170 dają radę. Jadąc szybciej nie wpadłem na to, żeby sprawdzić, więc jest szansa, że by nie lały pod wycieraczki Inna rzecz, że przy obecnym Vmax to te moje płaskie wycieraczki zaczynają skakać na szybie, więc nie wiem czy w ogóle byłyby w stanie cokolwiek zetrzeć
[ Dodano: Wto Gru 07, 2010 00:17 ] W ramach aktualizacji tematu - jako, że pomysł z "mgłospryskami" nie wypalił, to w ramach prezentu na Mikołaja, zamówiłem sobie komplet dysz podgrzewanych z Mondeo
Całość zapewne podepnę pod ogrzewanie tylnej szyby, żeby nie kombinować zbytnio. Rzadko się zdarzało, że coś przymarzło, ale jak już się zdarzało, to oczywiście wg prawa Murphy'ego - wtedy, kiedy akurat trzeba było umyć szybę, bo nic się nie widziało
MARIUSZ.B - 7 Gru 2010, 08:24 U mnie przewód/wąż doprowadzający płyn do dysz jest przedłużony o ponad 1 metr a jego długość zawinięta w spiralę na wężu idącym do nagrzewnicy. Patent był mega tani w zakupie i super prosty w zamontowaniu. Zdaje egzamin świetnie jedyną jego wadą jest to że płyn jest ciepły dopiero po nagrzaniu silnika. bidżej - 7 Gru 2010, 08:39 to jest zaleta MK4/5 - cały zbiorniczek od sprysków jest blisko węży od chłodzenia. W MK3 trzebaby przedłużyć przewody znacznie więcej, bo zbiornik jest tak daleko, jak tylko się da
Puff - 7 Gru 2010, 11:53 MARIUSZ.B - przyznam się, że zgapiłem Twój patent i od niedawna też mam takie "obejście" zrobione
bidżej - blisko? W nadkolu przecież jest... a węże od nagrzewnicy są na wysokości - patrząc w kabinie - przycisków w desce/zegarka... to wcale nie tak blisko... Żeby to przebić, to musiałbyś mieć chyba zbiornik w bagażniku
bidżej - 7 Gru 2010, 11:58 Pufcio, ale nie trzeba tego zawijać na wężach od nagrzewnicy, można np. gdzieś koło zbiorniczka wyrównawczego chyba? zresztą wężyki są wyprowadzone gdzieś w okolice prawego podszybia, o ile dobrze pamiętam układ pod maską MK5...
w MK3 natomiast całe chłodzenie idzie prawą stroną komory silnika, a spryski po lewym błotniku 
Puff - 7 Gru 2010, 12:04
No właśnie ciężki temat, bo tak: Jeden z węży mam koło rur z klimy
Drugi to powrotny z nagrzewnicy. Trzeci to wyrównawczo-odpowietrzający, z okolic termostatu. Każdy ma grubość małego palca i z racji temperatury 1,2 odpada a 3 mógłby być, ale znowuż woda - póki termostat się nie otworzy - nie krąży w dużym obiegu, a w małym krąży zawsze Stąd taka "kombinatorka" (w praktyce ciągniesz węża po linii prostej, zawijasz i z powrotem
Zawsze można wziąć odpowiedniej wartości opornik, termoparę, mały układzik z ujemnym sprzężeniem zwrotnym i podgrzewać sobie płyn do np. 20-30°C za każdym razem jak się włączy ogrzewanie tylnej szyby (tak, wiem, to już 'cudowanie' ;p)
bigel - 10 Gru 2010, 19:58 a mi zalegają w piwnicy podgrzewane spryski od escorta mk5,chcialem założyc ale nie wiem czy podejdą.próbowal ktoś kiedyś? DemptD - 10 Gru 2010, 21:43 możesz być pierwszy ;-) a jak coś to ja przygarnę 
Puff - 13 Gru 2010, 13:45 No i doszło. Nie paczka priorytetowa za 11zł, ale list ekonomiczny za 3,75 ;] Z jedną dyszą. Szkoda rozpisywania się, w skrócie: facet nieźle poleciał w ch**a, zarówno z przedmiotem, jak i z wysyłką. Negatyw już poszedł, teraz poluję na komplet, który nie będzie wyglądał, jakby ktoś nim czyścił chodniki przed domem....
DemptD - 13 Gru 2010, 15:07 Pufcio, Tobie chyba nie jest pisania modyfikacja spryskiwaczy w żaden sposób
Puff - 13 Gru 2010, 15:25 Jest, jest. Inny komplet jest w drodze, facet ma ich na stanie 10, bo masek z Mondziaków miał mnóstwo i zapewnił mnie, że wyśle mi najładniejszy jaki znajdzie
atprojekt - 9 Maj 2011, 12:40 Jeśli chodzi o dysze spryskiwaczy do fiesty mk4 to mam u siebie zamontowane mgłowe spryskiwacze od skody fabii chyba bo dostałem od znajomego za free i nie pamiętam dokładnie czy są od fabii czy octavii ale pasują bez problemu tylko delikatnie musiałem je przyszlifować żeby pasowały w otwór 2lata już kożystam z nich i jestem zadowolony i są na pewno bardziej efektowne i lepiej się sprawują i nie musiałem nic regulować tylko zamontowałem podłączyłem i sama radość jedyny problem to słaba pompka i zamias mgły lecą kropelki ale i tak jest lepiej niż orginalne
doniu - 5 Gru 2011, 00:03 Siemka. Mam pytanie do uzytkowników mk3 którzy zabawili się w spryski mgłowe od Citroena C3(sa tacy tu na forum?). Na seryjnej pompce w miare będą dawały rade czy jest tak źle, że leją pod siebie??Wiem że już dosyć duzo zostało napisane na ten temat ale o mk3 jest malo. Też jestem ciekaw czy spryski od c3 zakrywają otwory w mk3.Ogólnie czy to jest opłacalna inwestycja czy totalna kicha.Byłbym wdzięczny za odpowiedzi
Bit1 - 16 Cze 2012, 12:51 Trochę odświeżę temat bo widzę, że kolega Doniu sprzedaje właśnie takie spryskiwacze w giełdzie może by opisał czy warto to zmieniać, bo z opisu jego oferty można wnioskować że z citroena c3 pasują idealnie do mk3 doniu - 17 Lip 2012, 19:43 Nie uruchamiałem ich w swojej fieście bo nie zdążyłem przed sprzedażą auta. Robiłem tylko przymiarke czy w otwory w masce wejdą i wejdą tylko nie tak ładnie na zatrzask jak oryginał od mk3,otwory w masce są przykryte, dysze tylko są luźne i trzeba je jakoś przymocować albo klejem albo w inny sposób coś wymodzić.Spryski juz sprzedane jednemu z forumowiczów, być może będzie się dzielił z Wami informacjami co musiał zrobić aby uruchomić te spryskiwacze
|
