czarnybez - 18 Paź 2010, 21:05 Temat postu: [MK4] Padły światła, migacze, el. szyby, klima. Witam, posiadam fieste mk4 '96 1242[cm3] 55kW. Jest to moje pierwsze auto i już na początku mojej przygody mam z nim problem, a mianowicie podczas jazdy padły mi światła mijania, kierunkowskazy, elektrczyne szyby, klimatyzacja. Jedyne co jeszcze działa to radio i światła drogowe. Co może być tego powodem ? Bezpieczniki ? Może coś innego. Proszę o pomoc. Odbiegając od tematu chciałem zapytać jakie powinno być spalanie w mojej fieście. trzeci - 18 Paź 2010, 21:17 Temat postu: Re: Padły światła, migacze, el. szyby, klima.
Chcesz nam powiedzieć, że w takiej sytuacji nie zajrzałeś nawet do skrzynki z bezpiecznikami, żeby je sprawdzić ? 
To powinna być Twoja pierwsza czynność. czarnybez - 18 Paź 2010, 22:04 Bezpieczniki sprawdzone, źle to napisałem, chodziło mi o te większe kostki obok bezpieczników, przekaźniki czy coś takiego. Puff - 18 Paź 2010, 22:06 Hej ho, hej ho, biszkoptem się było 
edit: Zakres tego co padło jest dość wielki. Jeśli twierdzisz, że bezpieczniki są całe, to można podejrzewać, że je źle sprawdziłeś. Elektryczne szyby nie działają na przekaźniku, więc jeśli nie trybią, to musiał walnąć bezpiecznik. Czasami wygląda na cały, a nie przepuszcza prądu - posprawdzaj je miernikiem dla pewności. Docio - 19 Paź 2010, 08:32 Nie znam schematu elektrycznego MK4 ale awaria tylu bezpieczników na raz to poważny problem. Tym poważniejszy, ze "usmażenie" się ich w trakcie jazdy jak nic byłoby zauważone nie tylko brakiem działania. Osobiście zacząłbym poszukiwania od wspólnego źródła zasilania tych urządzeń, gdyż prozaicznie może się okazać, że odpadł kabelek. Jeśli wszystko okaże się w porządku to kolej na sprawdzenie masy na przekaźnikach. Następnie krok po kroku sprawdzałbym następne elementy, czyli przekaźniki, bezpieczniki i urządzenia końcowe pod względem zwarcia. W tym momencie ważne jest co konkretnie zrobiłeś nim spostrzegłeś awarię. diodalodz - 19 Paź 2010, 13:15 sprawdź bezpieczniki główne w komorze silnika . Poznasz po tym że to bezpieczniki typu MAX a jak nie to albo kostka stacyjki albo uszkodzenie przekaźnika/skrzynki bezpieczników w kabinie pasażera . kamil wolski - 21 Paź 2010, 11:13 jako że to pierwsze auto, piewsza styczność i brak pojęcia o czym mowa (bezpieczniki, przekaźniki chyba, etc.) doradzam po prostu wizytę u elektryka. czarnybez - 24 Paź 2010, 21:54 nie wmawiaj mi wolski ze nie rozpoznaje bezpiecznikow od przekaznikow, poprostu nie uszczegolnilem pytania. kamil wolski - 24 Paź 2010, 22:02 Ja ci nic nie wmawiam, sam napisałeś tak, jak byś nie rozrózniał, ale to nie ważne. Czasami szybciej i taniej jest oddać autko do znachora, bo przy tak dziwnej usterce można się naszukać, auto stoi tydzień a znachor podejdzie, pomierzy, za godzine masz gotowe za dwie dychy. diodalodz - 25 Paź 2010, 12:18
Za tyle to nie pracujemy 
kamil wolski - 25 Paź 2010, 13:34 i ostatnio za 50 przetrzepali całą instalację elektryczną i powymieniali 50% kabli bo były jakieś cyrki, okazało się, że taśma klejąca i inne mongolskie patenty po 3 czy 4 latach zaczęły się rozpadać 
czarnybez - 12 Lis 2010, 16:57 auto wróciło od elektryka, okazało się że padła skrzynka z bezpiecznikami oraz wymieniony został jakiś regulator dmuchawy. jackrzec - 12 Lis 2010, 19:23
diodalodz - 13 Lis 2010, 17:36 jak mk4 ma podobna wersję jak escort to skrzynki padają . Są zrobione z miedzianych płytek lutowanych a po części z PCB . W escortach umierają notorycznie . jackrzec - 13 Lis 2010, 20:09 Ale zawsze można wziąć lutownicę w łapy i to naprawić bez większego problemu. Bo tam poza ścieżkami nie ma co się psuć. diodalodz - 14 Lis 2010, 02:48 problem jest by to rozebrać , ponieważ górna dolną płytą łączone są kołkami po całym obwodzie skrzynki . trzeba mieć lutownicę hot air albo opalarkę . |
