Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Samodzielna wymiana dwururki

Andre - 20 Lis 2010, 22:16
Temat postu: [MK3] Samodzielna wymiana dwururki
Czołem!

Uprzejmie proszę szanownych kolegów o rady dot. samodzielnej wymiany rury kolektorowej.

W mojej obecnej "starej rurze" :-P jest obok sondy lambda dziura wielkości 2 PLN :bezradny:

Kupiłem nową dwururkę, mam do niej nową uszczelkę (pod kolektor) oraz pierścień (do kata).

Ograniczenia: brak kanału.

Dziś zrobiłem podejście nr 1, ale niestety widzę, że to nie jest tak łatwa robota, jak mi się wydawało. Śruby przy katalizatorze ruszyłem bez trudu, natomiast śrub przy kolektorze nie ruszyłem (poza jedną), gdyż nie mam do nich dostępu...

Z tego co zauważyłem są to 15-stki. Mój pomysł to zakup przedłużki do grzechotki, nasadki 15mm i odkręcenie śrub od spodu auta.

Chciałbym to zrobić samemu, bo mechanik zaśpiewał 100zł za robotę. Wolałbym też uniknąć konieczności demontażu chłodnicy i alternatora do tego zadania.

Jeśli moglibyście podzielić się ze mną własnymi doświadczeniami i radami z tym zadaniem związanymi - będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam!

kkuuubaaa - 20 Lis 2010, 22:20

a plasko oczkowa 15 nie dasz rady odkrecic??
Stunt_Man - 20 Lis 2010, 22:28

dobry klucz płaski albo płasko oczkowy + młotek i puści
przemo_rsr - 20 Lis 2010, 22:36

wyjmujesz chłodnice, tzn, odkręcasz ją i z przewodami kładziesz na filtrze powietrza, bez demontażu przewodów od wody, masz super dojście do 3 śrub 2rurki , 15 płaskie oczko lub nasadka i odkręcasz, kanału Ci do tego nie trzeba, bez tez się obejdziesz, ja tak robiłem i nie narzekałem :-)
pozdro :-P

kkuuubaaa - 20 Lis 2010, 22:41

bez demontazu chlodnic tez daa rade...troche inwencji...gumowe dlonie i wszystko sie da rade zrobic hehe:]
przemo_rsr - 20 Lis 2010, 22:42

kkuuubaaa, ją tylko przesuwasz do góry z przewodami, nawet nie spuszczając płynu :)
kkuuubaaa - 20 Lis 2010, 22:47

no wiadomo...wiem o jaka inwencje ci chodzi...tak czy siak i tak da rade....bywaja rzeczy nie do odkrecenia a i tak idzie....xxxxxxxxxx inzynierow co to wszystko projektuja te dojsci ado nie ktorych miejsc:D
Andre - 20 Lis 2010, 22:50

przemo_rsr napisał/a:
wyjmujesz chłodnice, tzn, odkręcasz ją i z przewodami kładziesz na filtrze powietrza, bez demontażu przewodów od wody, masz super dojście do 3 śrub 2rurki , 15 płaskie oczko lub nasadka i odkręcasz, kanału Ci do tego nie trzeba, bez tez się obejdziesz, ja tak robiłem i nie narzekałem :-)
pozdro :-P


Wielkie dzięki przemo_rsr. Napisz mi prosze jeszcze czy dużo kłopotu jest przy skręcaniu tych śrub ze sprężynami przy katalizatorze? Nie chcę spieprzyć pierścienia, ale nie chcę mieć też przedmuchów.

Pozdro!

przemo_rsr - 20 Lis 2010, 22:53

raz udało mi sie je odkręcić, a rok później juz je obciąłem bo się nie dało, zastąpiłem je dłuższymi szpilkami i tymi sprężynkami i jest wypas :)
kkuuubaaa - 20 Lis 2010, 22:54

najlepiej oczysc szczota druciana gwinty srub jak widac..nie wiem jak tam to wyglada...i nasmaruj jakims odrdzewiaczem...bo bedzie lipa jak cos ukrecisz....
Stunt_Man - 20 Lis 2010, 22:56

nie bój sie nic nie zepsujesz :P to tylko metal :hihihi:
przemo_rsr - 20 Lis 2010, 23:02

powiem szczerze, żeby te śruby ze sprężynkami ukręcić to trzeba mieć niezłą, mi się nie udało, musiałem obciąć :-)
Rebel - 20 Lis 2010, 23:04

Andre a nie masz czasem w twoim 'zewsząd' jakiegoś tłumikarza?
kkuuubaaa - 20 Lis 2010, 23:06

eeeh w tych czasach to jest problem ze wszystkim...zaprowadz samochod do kogos to Ci zrobi fuche w trzy dupi i we fiescie beda dwa tlumiki a nie jeden...czasami lepiej samemu sie za cos wziac niz ktos ma skasowac 2-3 stowy za huuu wie co
kamil8787 - 11 Gru 2010, 20:02

ja zawsze demontuje kolektor wydechowy dopiero potem rzebie:) kolektor wykręcam na rozgrzanym silniku. Zero demontowania chłodnicy.
Maki - 14 Gru 2010, 20:07

Cytat:
ja zawsze demontuje kolektor wydechowy dopiero potem rzebie:) kolektor wykręcam na rozgrzanym silniku.


A od kiedy takie rzeczy robi się na rozgrzanym silniku.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group