myslas - 11 Gru 2010, 18:49 Temat postu: [MK4] Problem z tylnim spryskiwaczem. Witam! Mam taki problem z moją fiestą, a mianowicie po tych mrozach, które na nas spadły nadeszła odwilż wczoraj i przestał działać mi tylni spryskiwacz nie wiem co się dzieje. Odpiąłem go od wężyka i nic nie leciało więc sprawę dyszy wykluczyłem. Następnie zauważyłem, że jak włączam spryskiwacz to nie słychać pompki. Przednie spryskiwacze działają. Z tego co czytałem na forum to jest jedna pompka do tyłu i do przodu tylko zmieniają się bieguny przepływu prądu. A i jeszcze jeden niepokojący objaw to jak chce włączyć spryskiwacz (dwa razy do siebie) włączają mi się przednie wycieraczki, a są wyłączone. Czy możliwe jest, że gdzieś jest jakieś zwarcie czy to wina przewodów, pompki czy może włącznika wycieraczek? Proszę o pomoc:) Stunt_Man - 11 Gru 2010, 18:51 a to nie jest normalne że jak włączasz spryski to sie wycieraki załączają? :yyy: myslas - 11 Gru 2010, 18:56 No jest normalne ale jak mam wyłączone przednie wycieraczki i włączam spryskiwacz tylniej to powinna działać tylko tylnia i tylni spryskiwacz a teraz mi działają wszystkie. Stunt_Man - 11 Gru 2010, 18:58 aaa to tylni sprysk może uszkodzenie zespolonego? tak mi to wygląda myslas - 11 Gru 2010, 19:08 zespolonego ??? Nikuś - 11 Gru 2010, 19:32
http://allegro.pl/ford-fi...1317595004.html Poszukaj na FAQ elektryki, tam jest jak przeczyścić zespolony. Jeśli to nic nie da, to trzeba będzie kombinować dalej. |
