|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Ubezpieczenia i rejestracja aut - Kara i odsetki w PZU za brak OC
Lary - 19 Lut 2011, 06:22 Temat postu: Kara i odsetki w PZU za brak OC Sytuacja wygląda tak.
Koleś przez rok czy dwa nie opłacał w pzu oc. Dostał jakąś karę + musi zapłacić odsetki.
Czy w przypadku kupna takiego samochodu bez oc żaden obowiązek uregulowania tego okresu w którym auto oc nie miało nie spoczywa na mnie?
Ja po prostu kupuję bez oc i samemu sobie gdzieś wykupuje a koleś się sam buja ze swoim problemem?
JoeMix - 19 Lut 2011, 09:56
1. Jeden raz OC się przedłuża z automatu, jeśli było w całości opłacone, czyli jeśli auto miało opłacone całe OC, a koleś nie wypowiedział umowy, to się automatycznie przedłużyło - jeśli Ty kopiłeś takie auto bez OC to niestety bulisz,,,
2. Jeśli koleś miał OC, olał sprawę, ale miną rok i teraz leci jakby już 2-gie niepłacone OC to przedłużenie takiej umowy jest bezprawne i niech się od ciebie odpierwiastkują i ścigają poprzedniego właściciela (o ile masz umowę KS i wykupione własne OC w tym samym dniu co umowa)
3. Jeśli jeszcze nie kupiłeś tego auta, to najlepiej się udaj do PZU (dobrze mieć numer polisy) i się dowędź na miejscu, ale w mojej opinii, kupujesz, masz 30 dni na wypowiedzenie OC i to robisz nie ponosząc najmniejszych kosztów.
Daras84 - 19 Lut 2011, 10:55
dokladnie kupujesz nowe oc i placisz tylko od dnia w ktorym zawierasz umowe... nic do tyłu.
rafantek - 19 Lut 2011, 11:55
JoeMix napisał/a: | 1. Jeden raz OC się przedłuża z automatu, jeśli było w całości opłacone, czyli jeśli auto miało opłacone całe OC, a koleś nie wypowiedział umowy, to się automatycznie przedłużyło - jeśli Ty kopiłeś takie auto bez OC to niestety bulisz,,, |
Rozwiń bo nie rozumiem o co ci chodzi, za co ma bulic? w sensie jak kupi a nie wypowie chyba tak?
Lary - 19 Lut 2011, 12:07
W sensie że jak kupię bez oc to bulę za oc. I tak ma być. Chciałem się upewnić co do tego że wcześniejsze problemy z oc mnie nei dotyczą. Kupuję bez oc i sam ubezpieczam. ;-)
szynszyl - 19 Lut 2011, 13:23
Lary napisał/a: | Chciałem się upewnić co do tego że wcześniejsze problemy z oc mnie nei dotyczą | dotyczą.. JoeMix się na ten temat intelektualnie wyprodukował i chwałą mu za to.
od gościa wyrwij info gdzie to auto miał wczesniej opłacone ( a potem już nie ) i wypowiedz umowę z nr polisy jaka obowiązywała (30dni od zakupu) . zero komplikacji później
Lary - 19 Lut 2011, 15:49
Wcześniej było właśnie PZU.
Chodzi o to że samochód sporo stał, teraz motyw jest taki że ten koleś (bliski znajomy brata) chce zrobić tak że sprzeda auto, w umowie zaznaczy że sprzedał jako uszkodzone i liczy na pismo do pzu celem anulowania tych kar itp. Jakby chciał je ubezpieczyć na siebie musiałby to wszystko zapłacić.
Chodzi żebym potem ja problemów nie miał.
Mówisz szynszyl żeby wypowiedzieć polisę. A jeżeli auto stało np. 3 lata (nie jestem pewien dokładnie bo nie ja o aucie gadałem póki co) to dalej pzu przedłużało polisę?
Ja dostałem info że samochód jest bez oc i że jak będę sobie je ubezpieczał żebym omijał pzu i tyle...
Ps.
żeby nie zakładać nowego tematu.
Gdy samochód zarejestrowany jest na tego gościa to mogę na siebie wykupić oc? Chodzi żeby zaoszczędzić na przerejestrowaniu.
szynszyl - 19 Lut 2011, 19:30
Lary napisał/a: | Mówisz szynszyl żeby wypowiedzieć polisę. | wypowiedzieć dlatego, że nie wiesz jak naprawde jest. ludzie kombinują i nawet na najbliższych znajomych potrafią zarobić. wiesz, ile razy kombinowałem jak klient przylazł, żeby mu sprawę odkręcić? Bo kurna kupują auta i potem blady strach, bo w papierach nie gra.
Lary napisał/a: | Gdy samochód zarejestrowany jest na tego gościa to mogę na siebie wykupić oc? | wykupujesz na gościa, ale ty jesteś ubezpieczajacym. wtedy też ty masz obowiązek pilnować terminów. a nie szkoda ci ewentualnych zniżek, które bys mógł zbierać? poza tym róznie jest w różnych TU i jak gość narobi szkód w OC swoim autem, to na tym twoim aucie też będziesz miał szkody.
już lepiej nakłamać w OC i zrobić sobie przez directa na 2,3 czy 4 raty i nawet nakłamać że masz zniżke nawet 60%. w razie "W" jakoś się z tego wygrzebiesz. Ale... to juz ostateczność i absolutnie nie namawiam.
a nie możesz taty dopisać z -60% zniżkami do auta? rejestracja to tylko 180 zł i święty spokój
Lary - 19 Lut 2011, 19:34
W poniedziałek będę gadał z tym typem.
Mam informacje że auto nie ma oc.
Co więcej oc nie może być wykupione na tego typa (on chce w pzu ściemnić że poszło na części żeby mu karę anulowali z tego co wiem ponad 4k).
Rejestrowałbym na matule (60 zniżek).
Wiem że to tylko 180zł albo aż 180zł. Spytałem bo po prostu jeżeli mógłbym te pieniądze zaoszczędzić to nie widzę powodu by miastu dać zarobić.
W poniedziałek dowiem się jak jest z tym oc (kolejna wersja że auto stoi 3 lata niejeżdżone) i oc brak.
Zobaczymy
Aktualizacja.
Eh gubie się w tym.
Jak to jest z tym automatycznym przedłużaniem polisy?
Koleś nie wypowiedział pzu polisy, auto dajmy na to stało tak 3 lata. Czyli z roku an rok ta polisa wciąż była odnawiana (mimo że gościu nie płacił, po prostu rósł mu dług) czy w pewnym momencie auto zostało bez oc?
szynszyl - 19 Lut 2011, 20:26
Lary napisał/a: | ak to jest z tym automatycznym przedłużaniem polisy?
Koleś nie wypowiedział pzu polisy, auto dajmy na to stało tak 3 lata. Czyli z roku an rok ta polisa wciąż była odnawiana (mimo że gościu nie płacił, po prostu rósł mu dług) czy w pewnym momencie auto zostało bez oc? | nie... jak nie zapłącił 2 raty zaraz w pierwszym roku, to kolejny rok (drugi) go już nie interesuje. jak nie opłacił kolejnego roku, po automatycznym wznowieniu, to go trzeci rok nie interesuje.
zatem pisałem CI, że dla świętego spokoju wypowiadasz co masz, nawet tą polisę sprzed trzech lat.
acha.. istnieje wymóg zgłoszenia zakupu pojazdu i robi się to, przedstawiając umowę kupna sprzedazy. więc, widzisz to kolejny powód aby sprawy dopiąć, żeby potem cieszyć się spokojem. z dużymi firmami nie wygrasz. mają dobrych prawników.
Lary - 19 Lut 2011, 20:43
Żeby był początek przytoczę post z tematu miłego:
Cytat: |
Dzwoniłem właśnie do pzu, wyjaśniłem (akurat moją, podobną sytuację).
Kobitka wytłumaczyła mi że jeżeli polisa nie była opłacana pzu samo zaprzestało świadczenia ubezpeiczenia oc (wtedy właściciel który zalegał ma problem wiadomo) ale zapewniła mnie że jeżeli kupie auto bez oc muszę je jedynie ubezpieczyć tego samego dnia. Powiedziała że nie ma podstaw bym płacił za to że poprzedni właściciel nie ubezpieczał samochodu.
A jeżeli oc jest to sprawa prosta - wypowiedzenie i ubezpieczenie na własną rękę.
Pytanie tylko jak sprawdzić czy dany pojazd jest ubezpieczony by uniknąć takiej sytuacji że sprzedający mówi oc nie ma, ja kupuję, w terminie 30 dni nie piszę wypowiedzenia tylko ubezpieczam na własną rękę a potem się okazuje że jednak oc było i z racji że nie wypowiedziałem muszę płacić. Zawsze może sprzedający pokazać pisemko jeśli dostał że np. pzu dłużej świadczyć oc nie będzie ale co wtedy jeśli pisemka nie ma?
Podając np numer rejestracyjny ktoś mi powie czy oc jest czy nie ma?
|
A jeśli chodzi o bieżące sprawy...
Muszę się dowiedzieć czy wypowiadanie dla pewności tego oc (którego już teraz nie ma) jest temu kolesiowy na rękę. Wszystko odbywa się po znajomości dlatego nie chcę mu zaszkodzić niepotrzebnie jeżeli nie muszę. Teraz tylko kwestia żeby się dowiedzieć kiedy ostatni raz zapłacił polisę lub czy ma jakieś pismo z wypowiedzeniem (tzn ze pzu mu wypowiedziało) żeby nie było tak jak zacytowałem że kupie, nie wypowiem bo niby nie ma a tu zonk oc jest i Lary ma pozamiatane ;-)
JoeMix - 19 Lut 2011, 20:48
rafantek napisał/a: | Rozwiń bo nie rozumiem o co ci chodzi, za co ma bulic? w sensie jak kupi a nie wypowie chyba tak? | Łopatologicznie:
03-2000 do 03-2001 - OC zapłacone
03-2001 do 03-2002 - OC zapłacone po raz ostatni i dalej olane
03-2002 do 03-2003 - OC się przedłuża z automatu i nie płacone (albo zapłacone w części np. 1 rata)
03-2003 do ,,, - OC się nie przedłuża z automatu bo nie było opłacone w całości i brak jest OC (teoretycznie jest kara za każdy dzień bez OC)
Kupujesz auto 05-2001: masz aktualne OC, możesz je kontynuować do końca (mogą przeliczyć składkę i trzeba dopłacić, albo w ciągu 30 dni od daty zakupu zrezygnować bez kosztów i wykupić własne OC)
Kupujesz auto 05-2002: masz OC, ale jest nie zapłacone, albo płacisz za całość to jest od 03 (będą Cie ścigać jak olejesz sprawę) albo wciągu 30 dni od zakupu auta rezygnujesz z polisy bez kosztów i wykupujesz swoje OC, (za nieopłacone ścigają poprzedniego właściciela)
Kupujesz auto 05-2003: Nie masz OC! Musisz wykupić OC na siebie z datą na umowie (czyli w dniu zakupu auta), nie ścigają Cie za wcześniejsze zaległości (nie powinni), ale dobrze jest odwiedzić ubezpieczyciela w ciągu 30 dni od daty zakupu i nagrać sprawę, dla pewności można złożyć wypowiedzenie (OC jest ważne na VIN auta bardziej niż na numer rejestracyjny, zazwyczaj kolejne umowy maja ten sam numer łamany na rok w którym były zwarte,,,
Mam nadzieje że przejrzyście i nie namieszałem,,,
Lary - 19 Lut 2011, 20:50
Wszystko jak na dłoni poskładane do kupy czarno na białym ;-)
rafantek - 20 Lut 2011, 04:28
szynszyl napisał/a: | wykupujesz na gościa, ale ty jesteś ubezpieczajacym. wtedy też ty masz obowiązek pilnować terminów. a nie szkoda ci ewentualnych zniżek, które bys mógł zbierać? poza tym róznie jest w różnych TU i jak gość narobi szkód w OC swoim autem, to na tym twoim aucie też będziesz miał szkody. |
Ale o czym ty piszesz? Jak kupi samochod, to normalnie ubezpiecza na siebie, a nie na gościa, niewazne kto jest w dowodzie rejestracyjnym i czy przerejestruje samochod czy nie.
Wypowiadajac nawet niewazne juz OC nie zaszkodzis mu, raczej juz niczym, chyba ze liczy ten gośc na przedawnienie lub ze zapomna o nim.
szynszyl - 20 Lut 2011, 09:17
masz jakoś rację, bo jak pisałem to już myślałęm o czymś innym, więc zdawało m się że wszystko napisałem.
zapomniałem dopisać wcześniej: oczywiście jak ma umowę kupna, to zrobi to na siebie, ale wozi ze sobą ta umowę
rafantek napisał/a: | Jak kupi samochod, to normalnie ubezpiecza na siebie, | tylko ja to wiesz stary już jestem i dla mnie dowód rejestracyjny, to jak nazwa wskazuje jest dowód.
JoeMix - 20 Lut 2011, 10:00
BTW: Przerejestrowanie auta to głupota,,, powinno być jak gdzieś tam, pierwsza rejestracja i ten numer jest do końca jazdy tym autem,,,
szynszyl - 20 Lut 2011, 10:22
JoeMix napisał/a: | powinno być jak gdzieś tam | w Szwecji
rafantek - 20 Lut 2011, 11:37
angli, i wielu innych krajach, rejestrujesz auto na poczcie itd. No ale nie o tym ntu mowa.
staszq1 - 20 Lut 2011, 11:51
Lary, po pierwsze Twój błąd był taki, że kupiłeś auto bez OC, takich aut wedle prawa nie można zarejestrować, tak samo jak auta bez przeglądu. Druga sprawa jest taka, że jeśli gość nie zapłacił w pierwszym roku ubezpieczenia w PZU to na następny rok umowa jest rozwiązywana automatycznie a gościa może co najwyżej windykacja ścigać chociaż jeśli chodzi o Twój przypadek to jeśli Fundusz Gwarancyjny wyłapie lukę w ubezpieczeniu to powinien poprzedniego właściciela pociągnąć do zapłaty kary i nie wynosi ona 4 tyś. jak ktoś pisał tylko 1980 zł ale różnie to bywa w Polsce... A jeśli przerejestrowałeś auto to musisz dokładnie w tym samym dniu wykupić nową polisę ( bo jeśli miałbyś od tego właściciela to wystarczył by aneks do niej )
rafantek - 20 Lut 2011, 12:05
staszq1 napisał/a: | Lary, po pierwsze Twój błąd był taki, że kupiłeś auto bez OC, takich aut wedle prawa nie można zarejestrować |
a jakie prawo stanowi o tym? podrzuć jakies rozporzadzenie czy ustawe.
szynszyl - 20 Lut 2011, 13:15
mniejsza o szczegóły, ale fakt ze w wydziale komunikacji mają prawo żądać i żądają OC. przerabiałem to ostatnio
Lary - 20 Lut 2011, 14:10
@staszq1
Tego auta jeszcze nie kupiłem. Czy to błąd? Niewiem, okazyjnie bo to auto znajomego brata przy którym (doprowadzeniu do stanu) pomagał mój brat i to on mi je polecił.
Co do kary to on ma coś ponad 4k ale to z odsetkami itp.
OC będzie tego samego dnia wykupione tzn kilka dni później po prostu uzupełnię datę na umowie bo nie wiem czy polisę kupię w poniedziałek, wtorek czy środę. Przegląd techniczny będzie w poniedziałek robiony i koleś nawet zapewnił mnie że bez wałków auto przejdzie standardowy przegląd.
Mi tam rybka że bez oc, zapłacę ze 400zł max a auto mam po okazyjnej cenie po prostu.
rafantek - 20 Lut 2011, 14:17
szynszyl napisał/a: | ale fakt ze w wydziale komunikacji mają prawo żądać i żądają OC |
nie maja, nie zadaja, nie znam takiego prawa(przepisu) przeglad owszem, ale OC? w zyciu.
szynszyl - 20 Lut 2011, 14:52
ja znam tylko to
Cytat: | Umowa ubezpieczenia obowiązkowego OC powinna być zawarta najpóźniej w dniu rejestracji pojazdu.
Przepisy art. 84. ust. 1. Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152) stanowią, że spełnienie obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego (OC) podlega kontroli wykonywanej przez organy do tego zobligowane lub uprawnione. Organem obowiązanym do dokonywania tych czynności jest m.in. organ właściwy w sprawach rejestracji pojazdów. | trzymam się tego i na złę mi nie wyszło
urzędnicy nie żadają OC w dniu rejestracji, ale przy wydaniu tzw. dowodu twardego. 2 razy się z tym spotkałęm i uważam że nikt nie naruszył moich praw obywatelskich
Lary - 20 Lut 2011, 15:57
Jeśli tylko tablice nie będą zbyt "tropikalne" to nawet nie będę samochodu póki co przerejestrowywał. A to dlatego że komuś może się w nocy nie spodobać rejestracja np. LRY coś mu strzeli do łba i urwie lusterko czy coś... Spotkałem się z takim idiotyzmem niestety...
JoeMix - 21 Lut 2011, 07:32
staszq1 napisał/a: | kupiłeś auto bez OC, takich aut wedle prawa nie można zarejestrować, tak samo jak auta bez przeglądu. | Przegląd to przegląd, nie masz przeglądu nie możesz jeździć po publicznych drogach, tyle, możesz mieć dowolne dziury w przeglądzie i nikt Ci słowa nie powie,,, ale żeby zarejestrować auto to przegląd musi być, przy OC jedni wymagają inni nie,,, a to co się tyczy samego OC, to jest obowiązkowe, choćby auto 20 lat stało w szopie to OC ma mieć cały czas, i teoretycznie nie ma prawnej możliwości sprzedaży bez OC, a gdy jednak takie kupimy, to ustawodawca dał nam furtkę, kupujemy swoje OC w dniu zakupi auta, i jak nie olejemy sprawy ro jesteśmy czyści a problemy ma poprzedni właściciel. OC trzeba mieć zawsze.
Jak potrzebujemy auto na już to Lepiej kupić auto bez OC (bo ubezpieczysz zawsze) niż bez przeglądu (bo się może okazać trup który nie przejdzie bez sporych inwestycji finansowych)
staszq1 - 21 Lut 2011, 14:00
JoeMix napisał/a: | gdy jednak takie kupimy, to ustawodawca dał nam furtkę, kupujemy swoje OC w dniu zakupi auta, i jak nie olejemy sprawy ro jesteśmy czyści a problemy ma poprzedni właściciel. |
Nie pisz bzdur bo to nie prawda, pracuję w ubezpieczalni i wiem jak jest....
Lary podaj numer rejestracyjny auta o napiszę Ci jak sprawa wygląda bo mam taką możliwość i odpiszę czy się w to pchać czy dać sobie spokój
JoeMix - 21 Lut 2011, 14:17
staszq1 napisał/a: | Nie pisz bzdur bo to nie prawda, pracuję w ubezpieczalni i wiem jak jest.... | Jak jest? Kupujesz auto - kupujesz OC, masz prawo zrezygnować w ciągu 30 dni,,, rezygnujesz i nie płacisz nawet grosza, choćby nie wiem jakie wcześniej długi auto z powodu OC miało.
staszq1 - 21 Lut 2011, 16:25
JoeMix napisał/a: | Jak jest? |
A tak, że jeśli auto ponad rok czasu nie miało opłacanego OC to zbywca i nabywca pojazdu płacą solidarnie po połowie należnego OC zbywca dodatkowo za jeden rok nieopłacania OC więc jeśli auto nie miało 3 lata OC to sprzedający płaci za pierwszy rok a następnie 2 lata płaci solidarnie z kupującym plus odsetki.
JoeMix napisał/a: | kupujesz OC, masz prawo zrezygnować w ciągu 30 dni,,, rezygnujesz i nie płacisz nawet grosza |
z czego masz zrezygnować jeśli auto nie ma OC ?? dopiero po uregulowaniu zaległych składek rezygnujesz z OC poprzedniego właściciela i kupujesz nowe na siebie. Dziś specjalnie wypytałem o ten temat specjalistę od takich spraw na potrzeby poruszonego tutaj tematu.
JoeMix - 21 Lut 2011, 16:48
staszq1 napisał/a: | A tak, że jeśli auto ponad rok czasu nie miało opłacanego OC to zbywca i nabywca pojazdu płacą solidarnie po połowie należnego OC zbywca dodatkowo za jeden rok nieopłacania OC więc jeśli auto nie miało 3 lata OC to sprzedający płaci za pierwszy rok a następnie 2 lata płaci solidarnie z kupującym plus odsetki. | Bzdura, kupując auto masz 30 dni na rezygnację z OC,,, jeśli to zrobisz to nic nie płacisz,,, bo rezygnujesz kolego. Druga sprawa to jeśli auto ma niepłacone OC jeden rok, to nie może mieć niepłacone przez drugi rok, bo OC nie opłacone w całości nie przedłuża się z automatu,,, wiec OC nie ma,,, i jak jakaś firma woła żeby im zapłacić to trzeba ich odesłać do ustawy i tyle,,, staszq1 napisał/a: | z czego masz zrezygnować jeśli auto nie ma OC ?? | Jesli kupuje auto i nie ma OC to dlaczego mam cokolwiek płacić,,, może mandaty za poprzedniego właściciela też? staszq1 napisał/a: | dopiero po uregulowaniu zaległych składek rezygnujesz z OC poprzedniego właściciela i kupujesz nowe na siebie. | Jeśli pracujesz w ubezpieczeniach i tak robisz to nieźle ludzi walisz w korala,,,
Lary - 21 Lut 2011, 17:24
Dla sprostowania...
Jak powstają legendy, co to są legendy wszyscy dobrze wiecie... historie opowiadane z ust do ust ;-)
Sam dziś z facetem gadałem. OC on sam wymówił w marcu czy tam kwietniu zeszłego roku, pokazał mi kwit na to, czyli auto bez oc. Daty na umowie jeszcze nie wpisałem bo nie wiem dokładnie kiedy oc kupie. Koleś prosił tylko żeby nie ubezpieczać w pzu. Sprawa jest póki co cicha i ma nadzieje że odpowiedni organ nie zwróci uwagi na brak rocznej polisy ;-)
Auto kupione już tak czy siak. Za te pieniądze + że w zasadzie z grubsza wyremontowane (przegląd przeszło bez wspomagaczy w postaci 50zł) pali na dotyk itp myślę że się opłacało. No i zyskałem kolejnego znajomego mechanika (zawsze awaryjny się przyda jakby Przemas miał kolejkę) ;-)
Więcej o klekocie w "moje auta".
JoeMix - 21 Lut 2011, 17:35
Lary napisał/a: | Sam dziś z facetem gadałem. OC on sam wymówił w marcu czy tam kwietniu zeszłego roku, pokazał mi kwit na to, czyli auto bez oc. Daty na umowie jeszcze nie wpisałem bo nie wiem dokładnie kiedy oc kupie. Koleś prosił tylko żeby nie ubezpieczać w pzu. Sprawa jest póki co cicha i ma nadzieje że odpowiedni organ nie zwróci uwagi na brak rocznej polisy | No i dobrze,,, kupiłeś auto bez OC, jak będziesz wykupywał, to data na umowie taka sama jak data wykupu OC i po kłopocie, nawet się nikt nie zorientuje że auto nie miało x czasu OC, nawet jakbyś w PZU wykupił to ich by to nie ruszyło, dlatego ze rezygnując w danej firmie z OC nie przekazujesz żadnej informacji o tym czy i gdzie wykupujesz następne OC,,,
Lary - 21 Lut 2011, 18:03
Dokładnie tak dlatego póki co widnieje puste miejsce ;-)
W pzu i tak nie kupie bo gdzie indziej znajdę taniej
Ważne że wszelkie wątpliwości zostały rozwiane ;-)
A i muszę się wozić z 2 umowami bo okazało się że facet kupił samochód od firmy (mam f. vat) i go nawet nie przerejestrował ;-) Sytuacja jak u Miłego
JoeMix - 21 Lut 2011, 19:31
Jak nie będziesz przerejestrowywał: Dobra rada, papiery woź, ale nie pokazuj od razu, jak padnie pytanie: Czyje auto: pożyczone. Bo jak słyszą pożyczone: to jest OK, jak słyszą moje: to się zaczyna gadka o przerejestrowaniu, i wtedy może być mandat za nieważny dowód.
Lary - 21 Lut 2011, 20:36
Jutro w robocie druknę sobie kopie umów bo mi tuszu brakuje.
Dzięki za dobrą radę. Nie baczyć na to że w dowodzie jest firma? (spółka z 0.0)
JoeMix - 21 Lut 2011, 22:17
Jak w dowodzie jest firma to mów że firmowy Z 10 letniego doświadczenia: Jak jeździłem autem swoim, to nie było pytań, jak jeździłem autem nieprzerejestrowanym to generalnie nie było pytań, jak jeździłem autem ojca to zawsze się pytali czyje to auto,,,
staszq1 - 22 Lut 2011, 06:52
JoeMix napisał/a: | i jak jakaś firma woła żeby im zapłacić to trzeba ich odesłać do ustawy i tyle |
No właśnie, przytoczysz mi tą ustawę ?? Ja znam przypadki w których ludzie popłacili słone kary za to, że nie było ciągłości w ubezpieczeniu ale skoro Ty wiesz lepiej to życzę powodzenia w odsyłaniu Funduszu Gwarancyjnego do ustawy o której piszesz
JoeMix napisał/a: | Druga sprawa to jeśli auto ma niepłacone OC jeden rok, to nie może mieć niepłacone przez drugi rok, bo OC nie opłacone w całości nie przedłuża się z automatu,,, tyle |
i właśnie jeśli tą luke znajdzie FG to dupa zbita
Ja chciałem tylko pomóc ale widzę, że nie ma co się rozczulać nad tematem, życzę tylko powodzenia bo taka sytuacja Lary napisał/a: | OC on sam wymówił w marcu czy tam kwietniu zeszłego roku, pokazał mi kwit na to, czyli auto bez oc. | to czysty pieniądz dla FG nie dla ubezpieczalni i ktoś za to zapłaci
JoeMix - 22 Lut 2011, 07:20
staszq1 napisał/a: | No właśnie, przytoczysz mi tą ustawę ?? Ja znam przypadki w których ludzie popłacili słone kary za to, że nie było ciągłości w ubezpieczeniu ale skoro Ty wiesz lepiej to życzę powodzenia w odsyłaniu Funduszu Gwarancyjnego do ustawy o której piszesz | No za brak OC jest kara ale kto taki Fundusz Gwarancyjny poinformuje i na jakiej podstawie? Nie mówimy tu o karze z Funduszu (bo to fikcja jest - musi cie policja na żywca na mieście złapać bez OC) - jak kupujesz auto to jak pisałem, ustawodawca dał Ci furtkę, rezygnujesz że starego OC (nie ważne czy było opłacone wczoraj za cały rok, czy nie było płacone od lat 10) i ubezpieczasz na swoje,,, i nie obchodzi Cie co było wcześniej. Przychodzi Ci kontrolka, pokazujesz że auto jest Twoje od 01.03.2011 i od 01.03.2011 masz OC i tyle. żegnasz panów i śpisz spokojnie. staszq1 napisał/a: | i właśnie jeśli tą luke znajdzie FG to dupa zbita | Dupę zbita ma właściciel pojazdu,,, jeśli samochód jest jego... bo jeśli nie jest jego to sorry, ale za kogoś raczej płacić nie wypada,,, staszq1 napisał/a: | to czysty pieniądz dla FG nie dla ubezpieczalni i ktoś za to zapłaci | Pytam: w listopadzie zrezygnowałem z OC i auto sobie stoi,,, jak FG się dowie ze nie mam OC i w jaki sposób nałoży na mnie karę?
rafantek - 22 Lut 2011, 08:22
staszq1 napisał/a: | to zbywca i nabywca pojazdu płacą solidarnie po połowie należnego OC |
kolega cos slyszal, ze dzwonia ale w którym kosciele.
Przytocz przepis, skoro mówisz ze jstes specjalista w tej dziedzinie.
staszq1 - 23 Lut 2011, 08:09
JoeMix napisał/a: | kto taki Fundusz Gwarancyjny poinformuje i na jakiej podstawie? |
Nieświadomie nabywca auta wykupując nowe OC, rozumiesz czy jeszcze inaczej mam to napisać?
JoeMix napisał/a: | w listopadzie zrezygnowałem z OC i auto sobie stoi,,, jak FG się dowie ze nie mam OC i w jaki sposób nałoży na mnie karę? |
Jeśli wypowiedziałeś OC to jeszcze nic nie moze zrobić bo mogłeś np. złomować auto ale jeśli ubezpieczysz go i będzie przerwa albo sprzedasz i ktoś np. z dzisiejszą datą ubezpieczy to FG od tego jest żeby wyłapywać takie przypadki a nie czekać na gotowce od policji.
rafantek napisał/a: | skoro mówisz ze jstes specjalista w tej dziedzinie. |
rafantek napisz mi w którym miejscu napisałem, że jestem specjalistą w tej dziedzinie to przytoczę tą ustawę i ubezpieczę wszystkie pojazdy jakie masz w jakiej chcesz firmie za darmo i jeszcze dodatkowo wszystkie je zatankuję do pełna
JoeMix - 23 Lut 2011, 09:59
staszq1 napisał/a: | Jeśli wypowiedziałeś OC to jeszcze nic nie moze zrobić bo mogłeś np. złomować auto ale jeśli ubezpieczysz go i będzie przerwa albo sprzedasz i ktoś np. z dzisiejszą datą ubezpieczy to FG od tego jest żeby wyłapywać takie przypadki a nie czekać na gotowce od policji. | To Ci powiem kiepsko to coś działa, bo ja i spora cześć pozostałych (jak nie wszyscy) "kolekcjonerów" tak robi, czyli wypowiada OC, i jak jest auto potrzebne czy coś to wykupuje OC i do przodu, po czym ponownie je wypowiada jak auto idzie w odstawkę,,, margines jest co prawda roczny, ale lepiej tak niż płacić OC za 20 pojazdów kiedy jeździ się jednym,,, i nikt mnie się nigdy nie pyta dlaczego rezygnuje z OC, ani o poprzednie OC kiedy to wykupuje nowe OC po dziurze,,, znam jeden przypadek gdy "kolekcjoner" miał problemy z FG bo frajersko wyjechał autem bez OC i go Policja przytrzasnęła,,, ale kary żadnej nie płacił bo sprytnie się wywinął,,,
BTW: Zdaje sobie sprawę że jest to omijanie prawa i nie do końca jest fair, ale przymus OC zawsze i na każde auto też w/g mnie nie jest OK, bo aut mam kilkanaście, a jednocześnie użytkuję tylko jedno, więc OC powinienem mieć wykupione na siebie jako kierowcę i auto które prowadzę powinno być nim objęte,,,
staszq1 - 23 Lut 2011, 11:32
JoeMix napisał/a: | To Ci powiem kiepsko to coś działa, |
Wiem o tym, jest to uwarunkowane też tym, że póki co ubezpieczyciele nie wymieniają się informacjami ale było głośno o tym bo tracą na nieuczciwych klientach ( tych którzy po szkodzie w OC idą do innej firmy i twierdzą że nie mieli szkody, żeby zatrzymać zniżki) ponad 200 mln zł rocznie i jak już ta sprawa będzie załatwiona to będzie inaczej wyglądać.
A co do "kolekcjonerów" czy jesteś pewien, że tylko tych których policja złapała płacą kary ?? Ja Ci nie życzę kary z FG ale uważaj
JoeMix napisał/a: |
BTW: Zdaje sobie sprawę że jest to omijanie prawa i nie do końca jest fair, ale przymus OC zawsze i na każde auto też w/g mnie nie jest OK, bo aut mam kilkanaście, a jednocześnie użytkuję tylko jedno, więc OC powinienem mieć wykupione na siebie jako kierowcę i auto które prowadzę powinno być nim objęte,,, |
To by było najbardziej racjonalne wyjście ale co my możemy... Tylko kombinować i mieć nadzieję że się uda
kuba87 - 23 Lut 2011, 11:59
znaczy się co?
z teo co wyczytałem moj wrak ma jeszcze OC (konczy się 21 marca)
to moę ze spokojną łową wypowiedzieć umowę ubezpieczenia a autko moze sobie stać i moę je sobie spokojnie rozbierać tak?
a potem wyzłomować samo nadwozie?
JoeMix - 23 Lut 2011, 15:07
Cytat: | było głośno o tym bo tracą na nieuczciwych klientach ( tych którzy po szkodzie w OC idą do innej firmy i twierdzą że nie mieli szkody, żeby zatrzymać zniżki) | Bo ubezpieczalnie najpierw próbują za każda cenę klienta do siebie ściągnąć a potem maja pretensje że klienci ich oszukują,,,, puki co jak przy każdej zmianie firmy zawsze musiałem dawać historie OC z poprzedniej firmy,,, i tedy nie ma problemu że ktoś miał bum a powiedział że bezszkodowo od 10 lat jeździ,,, Cytat: | A co do "kolekcjonerów" czy jesteś pewien, że tylko tych których policja złapała płacą kary ?? Ja Ci nie życzę kary z FG ale uważaj | Nikt się nie chwalił,,, myślę że jakby który miał kłopoty to by dał znać na forum co i jak by inni nie płacili,,,
Lary - 23 Lut 2011, 20:10
Cytat: | to moę ze spokojną łową wypowiedzieć umowę ubezpieczenia a autko moze sobie stać i moę je sobie spokojnie rozbierać tak? |
Kto powiedział że ze spokojną głową?
Kara za brak oc jak mi mówił koleś od którego kupiłem auto (on sie podobno dowiadywał) może wynosić do 500 euro ;-) Więc czy to takie spokojne?
Na zamkniętym terenie prywatnym to spoko, gorzej jak na ulicy bo nawet ktoś z własnej winy w ciebie puknie i może być problem.
kuba87 - 27 Lut 2011, 23:00
no własnie auto a raczej jeo wrak stoi na moim podworku...
nie jest w stanie się poruszac z powodu braku silnika i zawieszenia lezy po prostu na ziemi chcę je wyzłomować ale mam mało czasu (praca)
myslę ze nic się nie stanie jesli oc wypowiem teraz a wyzłomuję za np tydzien
wazne jest chyba to zeby wszystko się odbyło gdy wazne jest jeszcze stare ubezpieczenie
JoeMix - 28 Lut 2011, 07:34
Nie wyzłomujesz auta bez OC,,, co najwyżej zwyczajnie możesz sprzedać, ale żeby zrobić oficjalne wycofanie z ruchu to OC musi być z tego co wiem.
|
|