mathieu8909 - 27 Mar 2011, 11:48 Temat postu: [MK3] Strzelający zawór Odpaliłem dzisiaj Fiestę żeby sprawdzić ładowanie i wszystko było ok, odpaliła ładnie(nie licząc słabego kręcenia) na gazie. Skończyłem, mam zamiar odpalić ją znowu a tu niespodzianka  . Tak jak kręcę rozrusznikiem tak raz za razem strzela mi zawór w butli  Raz zapaliła, a drugi już nie chciała, dalej nie próbuje żeby czegoś nie rozje***. Pod koniec zeszłego roku miałem taki problem, że jak przekręciłem stacyjkę to musiałem po pstrykać przełącznikiem na benzynę, na gaz, na benzynę i zawsze za którymś razem zawór zaskoczył. Pojechałem do gazownika, obejrzał centralkę i polecił kupić nową. Pojechałem kupiłem zamontowałem i nie było problemów do dzisiaj.
drzeniow - 27 Mar 2011, 12:14 pojdz z tyłu do butli i sprawdź czy dostaje ona prad na "+" bo coś mi sie wydaje ze nie do końca.. Kabel idzie pod autem mogł sie gdzies przerwać. Albo centralka jest juz kaput skoro ostatnio wymiana pomogła. Jak mi sie uszkodził kabel od zaworu w botli to na kródki czas podlaczyłem "+" od swiateł i tak jakiś czas jezdziłem. mathieu8909 - 27 Mar 2011, 12:45 Przy elektrozaworze reduktora na jednym styku są 2 kable, możliwe że gazownik pociągnął plus na wielozawór z tego miejsca? Miało by to sens bo po podaniu prądu na jeden, drugi dostawał by jednocześnie. A te styki przy parowniku nie są za ciekawe Drzeniow jak wziąłeś plus ze świateł tzn, że musiałeś je zaświecić do odpalania?  . Zobaczę, się też pod coś podłącze albo pociągnę nowy przewód.
drzeniow - 27 Mar 2011, 14:37 Bo wlasnie tak u mnie oryginalnie jest ze + jest pociągnięty od zaworu przy reduktorze do zaworu przy butli. Wyczyść te styki bo to może być problem.
tak wlasnie mialem 
dla bezpieczenstwa  zeby przypadkiem na noc nie zostawic otwartego
Wyłączałem światła i zawór sie zamykał. Odpalaj na benzynie bo odpalanie na gazie nie jest zdrowe. JoeMix - 28 Mar 2011, 11:16 jAK ŁĄBO KRĘCI TO ZACZNIJ OD NAŁĄDOWANIA AKUMULATORA, JAK W BUTLI MASZ GAZ TO TAKI STRZAŁ NA ZAWORZE WYSTARCZY NA KILKA MINUT PRACY SILNIKA,,, [ Dodano: Pon Mar 28, 2011 11:16 ] Sorka za capsa,,, mathieu8909 - 28 Mar 2011, 19:52 Sprawdziłem dzisiaj prąd na wszystkich zaworach, i wszędzie jest. Odpalałem pierwszy raz i strzelało, pojeździłem doładował się aku i ustało. Widocznie aku był tak słaby, że rozrusznik zabierał cały prąd. Musze się wziąć za regenerację alternatora, ale na szczęście do Boscha szczotki dostanę od ręki. |
