mmbu - 2 Kwi 2011, 22:10 Temat postu: [MK3] Wspomaganie a Alternator 1,8 16V Szukam i szukam,ale nic nie znalazłem na temat różnic w alternatorze w wersji bez wspomagania i ze wspomaganiem. Czy są jakieś? Czy poprostu mam zamontowany altek z escorta, który pasuje bez wspomagania, a ze wspomaganiem już nie. Może ktoś zna nr alternatora ze wspomaganiem? Alternator pasuje rozstawem srub w łapę, ale ma zbyt dużą obudowę i nie miesci się Marek - 2 Kwi 2011, 22:30 Kątówka w dłoń i pasuje, ja tak robiłem nie raz nie dwa 
mmbu - 2 Kwi 2011, 22:37
 to ma być samochód "mam marzenie" ,a nie "zrobić niech się następny martwi"
krzysieks_mc - 3 Kwi 2011, 08:32 alternator jest inny w wersji ze wspomaganiem. Różni się uchwytami przez co opiera obudową o łapę. Marek - 3 Kwi 2011, 11:25
JA o swoje auto tez dbam ale nie bede szukal przeciez jak glupek alternatora z fiesty ze wspoma, szczegolnie ze ja potrzebuje 90A a taki we fiescie nie wystepowal. Dla mnie sprawa prosta, skoro nie uszkadzam tym alternatora i dalej bedzie mogl pelnic swoja funkcje to trzeba go dostosowac do potrzeb i tyle. mmbu - 3 Kwi 2011, 11:41 Zobaczymy. Mam jeden w zapasie, to zobaczę co z tego wyjdzie [ Dodano: Nie Kwi 03, 2011 20:02 ] No i zobaczyłem, że zeszlifowywanie łapy albo alternatora , to bardzo słaby pomysł. Alternatora się nie da, bo w tych misjcach jest skręcony, a zeszlifowanie łapy znacznie ją osłabi. Pozostaje szukać odpowiedniego alternatora |
