Christopher - 21 Kwi 2011, 20:52 Temat postu: [MK6] Podnoszenie mocy komputerem - co i jak, gdzie ? Slyszałem o zwiekszani ilosci kucy w fiestach tdci. mam fieste 1.4 tdci i chcialbym zwiekwszyc jej osiagi. Slyszalem ze mozna to zrobic regulacją zakresu turbiny i ogolnym jej podkreceniem. Wiecie cos o tym? Chcialbym sie rozejrzec za taka usluga. Najlepiej w lodzi 
[ Dodano: Czw Kwi 21, 2011 21:10 ] jezzeli to juz gdzies bylo chociaz mi pomozcie to znaleźć mieszko - 21 Kwi 2011, 21:36 Tutaj masz o chipowaniu (jeśli chcesz) trzeci - 21 Kwi 2011, 21:44 Są firmy zajmujące się tym, na przykład TA 
Neo178 - 22 Kwi 2011, 01:54 Z tego co było poruszane tutaj na forum to 1,4 nie ma sensu dłubać, bo, żeby był odczuwalny jakiś sensowny przyrost to trzeba by było wpompować masę kasy. 1,6 jest bardziej rozwojowy jeśli chodzi o takie mody. Skfarek - 22 Kwi 2011, 08:54 Neo178, ale tu chodzi o diesla, więc jakiej kasy pompować? Przecież chiptuning wyjdzie podobnie za 1.4 i 1.6, a przy tak dychawicznym seryjnie (sorki ale to prawda) silniku jakakolwiek poprawa byłaby odczuwalna a co dopiero dorzucenie 30 paru niutków: http://vtech.pl/katalog Neo178 - 22 Kwi 2011, 11:46 Skfarek, ja wiem, że chodzi o diesla, ale napisałem to w oparciu o tematy które już się pojawiły i jasno padało, że do tego silnika nie ma sensu pakować pieniędzy. Nie mówię tutaj o małym przyroście mocy rzędu kilka KM tylko o przyroście takim, żeby to latało jak 1,6TDCi - a wtedy to taka impreza jest nieopłacalna. Nie pamiętam teraz, w którym to było temacie, ale stwierdzono, że nawet przekładka paru rzeczy z mocniejszego klekota (np. mondeo) przy 1,4 dawała znacznie mniejszy przyrost "mocy" niż w 1,6. I dlatego w mojej pierwszej wypowiedzi napisałem "żeby był odczuwalny jakiś sensowny przyrost". Skfarek - 22 Kwi 2011, 13:00 OK ale ja dalej się upieram i twierdzę że: 1. 30 niutków i 15 km da sensowny odczuwalny przyrost przy tak dychawicznej serii 2. 15 kucy i 30 nm to mały przyrost rzędu kilku koni? Ile musiałbyś zmienić i dłubać w 1.6 benzynie by tyle uzyskać i o ile lepiej by śmigała? Nie odczułbyś takiego przyrostu u siebie? 3. 1.4 seryjnie ma maciupeńką turbinkę i cieniutkie wtryskiwacze dlatego chiptuning nie będzie bardzo widowiskowy ani nie pozwoli osiągnąć takich efektów jak np., w 1.6 TDCi. 4. 1.6 tdci nie lata - jeździ w miarę poprawnie ale nie lata 
kubasek11 - 22 Kwi 2011, 18:59 Skfarek, lata lata, i to bardzo zacnie. 
Christopher, w Łodzi masz Compsport http://www.compsport.pl/o_nas podjedzi zapytaj. Neo178 - 22 Kwi 2011, 19:22 Skfarek, zapewne taki przyrost w ropniaku będzie bardziej odczuwalny niż w benzynie ze względu na to, że inaczej te silniki pracują i inaczej jest z momentem, no ale nie o to się rozchodzi. 1. i 2. odnoszą się do tego co powyżej napisałem o charakterystyce tych silników. 3. No właśnie, czyli czy warto inwestować w tego 1.4, jeśli nawet nie uda się zbliżyć mocowo do 1.6? może będzie ciut szybsze i ciut szybciej się zbierało, ale będzie palić tyle co 1.6. I tutaj dla mnie jest bezsens robienia tego - nie wiem szczerze mówiąc ile kosztuje taki chiptuning, ale na pewno parę stówek, więc dla mnie osobiście się to nie opłaca. Lepiej byłoby dać małego chipa do 1.6 - przyrost podobny, a i frajdy zdecydowanie więcej. 4. Z tym lataniem chodziło mi w porównaniu do 1.4, które się ledwo odpycha 
artax - 23 Kwi 2011, 11:43 A wg Ciebie moje Tdci?HDI 1,6 pali w miescie 6 w trasie 5 (wcale nie wolno)to duze ?  Na przykladzie mojego 90 Km i 202 Nm po wgraniu programu ma 110 i 250 Nm.50 Nm wiecej naprawdę jest odczuwalne.Spalanie bez zmian a nawet ciut mniejsze.
pzdr p.s.tego rodzaju przerobka nie wplywa na zywotność silnika bo one występują seryjnie z mocą 90 i 110. Christopher - 24 Kwi 2011, 01:57 Dziękuje za zainteresowanie i odpowiedzi, rozejrzę się i sprawdzę ceny. Nie wiedziałem, że nazywa się to Chiptuning-iem i to już jest dla mnie duża informacja:) mieszko - 24 Kwi 2011, 11:13 Jak zdecydujesz się na coś to opisz swoje wrażenia . Niewykluczone że również się w to wejdę .
Christopher - 25 Kwi 2011, 01:56 póki co w 2 miejscach powiedzieli, że tego silnika nie robią. Idę szukać dalej wesołych świąt!! ElGrey - 25 Kwi 2011, 12:32 eee to chyba firmy zajmujace sie tylko WV, to znaczy silnikami TDI 
kubasek11 - 26 Kwi 2011, 20:19 Christopher, a gdzie pytałeś ? Bo mnie zdziwiła twoja wypowiedz. Christopher - 27 Kwi 2011, 20:20 Tutaj : http://www.compsport.pl/co_mozemy_zrobic I odpowiedź dostałem następującą: " witam, nie modyfikujemy takiego silnika. pozdrawiam " no cóż. 
ElGrey - 27 Kwi 2011, 21:54 Firma CompSport oferuje kompleksowe modyfikacje mechaniczne i elektroniczne silników Grupy VAG jak tu sie dziwic odpowiedzi 
Mateusz1 - 12 Maj 2011, 13:12 Skontaktuj się z firmą GOODHOPE. mieszko - 23 Cze 2011, 15:28 Przeglądając listę dodatków do Fiesty trafiłem na takie cuś , warto czy to tylko władowane bez sensu 400 złotych + problemy z silnikiem ??? DemptD - 23 Cze 2011, 17:41 ta.. 35-40 kuca... a pufcio po czipie dobranym do auta zyskał niecałe 15 kuca 
Fordon - 23 Cze 2011, 17:43 Kombinujecie jak kon pod gore... ten box zwiekszy tylko cisnienie na szynie raila i nic wiecej... wiec bajki to my a nie nam... wole zaplacic raz ponad 1000zl i miec program pod swoj silnik niz zaplacic 400 + ewentualne naprawy ktore by mogly wyniknac po montazu tego... Puff - 23 Cze 2011, 20:23 Z 68 na 80 koni, wg tej tabelki. Teoretycznie możliwe. Problem polega na tym, że: -renomowany box kosztuje ok. 1000zł -nawet renomowany box może sprawić, że przyrost Nm odczujesz dopiero przy wysokich obrotach. Szczerze mówiąc, mając CR, nie podłączałbym niczego za tą cenę. Poza tym jeśli już testować, to hamowanie przed i po. I nie wierz, że spalanie Ci zmaleje, bo to nie jest wykonalne. Gdybyś jeździł bardzo delikatnie, to może tak (ale minimalnie), ale nie po to się dodaje momentu i mocy, żeby leżała odłogiem. Reasumując - tylko i wyłącznie chip. Wiesz za co płacisz, mapa jest robiona pod Ciebie, pod konkretny silnik, w cenie masz hamowanie i pełną odpowiedzialność warsztatu jeśli nagle się okaże, że po przejechaniu 5km silnik wybuchł
edit: dopiero teraz zauważyłem, że była kolejna strona tematu i Fordon dorzucił swoje 3 grosze a jego wypowiedzi winno się traktować jak wyrocznię 
mieszko - 23 Cze 2011, 23:17 wiesz, wcale nie oczekuję przyrostu rzędu 41 KM (do obecnych 68 byłoby całkiem, całkiem) ; chodzi mi o to czy rzeczywiście ma to jakiś sens i daje przyrost mocy... Parzych - 23 Cze 2011, 23:23 mieszko, przeczytaj jeszcze raz to:
mieszko - 23 Cze 2011, 23:28 OK, sorry, nie zauważyłem, czyli efekt podobny do magnetyzerów... Fordon - 23 Cze 2011, 23:31 Nie do konca... cos sie moze zmienic na + bo cisnienie wzrosnie co za tym idzie wiecej paliwa ale bedzie to kopcic jak batory w dziewiczym rejsie... dla tego lepiej zrobic program od zera i miec naprawde spokoj niz bawic sie w to cos... Jestes z Krakowa podjesc do P-XS i masz pewna robote... jesli w twoim modelu masz VNT to sprawdz czy kierowniczki nie sa zapieczone... mieszko - 23 Cze 2011, 23:40 Podjechać podjadę ale na razie chcę wyleczyć kierunki bo coś się spier...z pierwszym lutego odmówiło posługi. mieszko - 23 Cze 2011, 23:48 byłem i to u niejednego, po wymianie żarówek, podpięty do komputera, wymieniony moduł komfortu i nic... hekoGCS - 13 Lip 2011, 01:32 ..no to wykresik z dzisiaj ...w "temacie"  ..jak widać, dla chcącego (umiejącego) nic trudnego 
Parzych - 13 Lip 2011, 02:50 hekoGCS, pogratulować, 20 kucy więcej robi wrażenie...
ElGrey - 13 Lip 2011, 16:24 Ile kosztuje takie wirusowanie 
hekoGCS - 14 Lip 2011, 02:13 śr. 1200...dla forumowiczów FKP, FFKP i FCP są spore zniżki
hekoGCS - 2 Wrz 2011, 23:25 ...i znów rodzynek, czyli 1.4tdci...po wielkich mękach i konieczności wylutowywania pamięci ze sterownika (wszystkie Fordy robię przez OBD) coś dygnęło
ElGrey - 3 Wrz 2011, 07:48 Tez ladnie poszla calkiem inne autko bedzie 
misiak - 6 Wrz 2011, 08:30
Tak... Zgadza się... Są 2 wersje- 90 i 110. Jakbyś się przyjrzał silnikom dobrze i poczytał choć trochę to byś znalazł różnice. Wersja 90 konna ma 2 zawory na cylinder, przy czym 110KM już 4 zawory na cylinder. To nie jest takie bez znaczenia. TDCI jak dobrze pamiętam jest trochę inny- niby francuski silnik, (jeśli się mylę to poprawicie) ale jest i tak czy siak 16 zaworowy. 1.4 HDI ma tą samą moc ale 8 zaworów. 1.4 TDCI jest 16 zaworowy. Można chipować jak kto chce. Jeśli oczekujecie że wasze TDCI będzie latać tak jak na przykład silniki VW 1.4 TSI to możecie albo wybulić potężną kasę, albo dać se siana. 1.4 TDCI można sobie zchipować, impreza nie jest jakaś super droga. Odczuć się odczuje, ale rewelki nie będzie. Jest to mały silnik. Ma być niby oszczędny. 1.6 pali w sumie tyle samo. Mocy więcej, momentu też. Na początek jak ktoś chce "dopomóc" samochodowi (mowa o dieslach doładowanych) można przestawić samemu wastegate turbiny. Cudu nie będzie, ale da się odczuć różnicę. hekoGCS - 6 Wrz 2011, 09:37 ...hmm...co do dłubania przy turbinach, bez diagnozy i hamowni, raczej bym sobie darował, zapas powietrza w t. dieslach jest dość spory, a o niepotrzebny overboost jest łatwo, za to przyrostów nie widać, więc mordowanie tych miniaturowych sprężarek nie jest wskazane
artax - 7 Wrz 2011, 14:18 Misiak autorytetem w tej dziedzinie jest dla mnie Heko takze 110 w moim aucie robi sie bez problemu.Wcale nie musze czytac i uwazac ,ze cos tam wiem.Nie polecam eksperymentow a oddanie auta w dobre ręce.
pzdr p.s.8 czy 16 jakie to ma znaczenie? Mozna zrobić 110 bez eksperymentow i finito. Jam mam 1,6 90 KM z 2009 i mam silnik 16 zaworowy takze Twoja teoria mija sie z prawdą co do tego ze 90 ma 8 zaworow. mieszko - 30 Paź 2011, 14:45
ja pier**** . Nie pięknie tylko ********** według mnie , z 68/72 na 90 to rewelacyjny wynik , chyba elektryka trochę jeszcze poczeka , silnik raczej będzie mieć pierwszeństwo. artax - 30 Paź 2011, 16:44 Naprawde warto trochę dłubnąć.Ja mialem serie 96 KM i 216Nm teraz jest 115 i 256.Niby nie duzo ale naprawdę odczuwalne,zwłaszcza moment obrotowy.Widzę 3 podstawowe zalety ;lepiej ciągnie od dołu(elastyczniejszy),bajecznie się wyprzedza i zużycie paliwa spadło (3 pomiary)ok 0,5 l .Nie chcialem wyzej tak aby silnika nie nadwyrężać.
pzdr Darek hekoGCS - 30 Paź 2011, 16:59 mieszko nie myśl za długo, tylko dłubaj...będziesz się musiał na nowo uczyć jeździć 
mieszko - 30 Paź 2011, 17:02
już nawet sprawdzałem ile mam kilometrów do Ciebie do zakładu , czasowo wychodzi 10 minut... hekoGCS - 30 Paź 2011, 17:04 ...hehe, no to jakoś dziwnie blisko
|
