Forum FiestaKlubPolska -

Tuning mechaniczny - Mechaniczne kasowacze luzu - przerwy

Żółwik Tuptuś - 23 Maj 2011, 21:40
Temat postu: Mechaniczne kasowacze luzu - przerwy
Witam .

Jestem w przeddzień założenia mechanicznych kasowaczy luzu po regeneracji do mojego CVH .

Dochodządo mnie sprzeczne dane odnośnie wartości jakie powinienem ustawić . Przyjąłęm dwie najprawdopodobniejsze wersje :

1: 0.2 , 0.4

2: 0.15 , 0,25

Jest to w stanie ktoś zweryfikować, czy będe musiał sprawdzać na własnej skórze ?

MARIUSZ.B - 23 Maj 2011, 21:49

Tu coś było na ten temat http://www.fiestaklubpols...pic.php?p=89829
Żółwik Tuptuś - 23 Maj 2011, 22:52

MARIUSZ, - znam temat i tam także do końca nie było wyjaśnione jak to ma wyglądać ;/

Zobczymy , czy ktośsię odezwie , a jak nie , to będę kombinował sam .

Dzięki za odpowiedź:)

Fordon - 24 Maj 2011, 01:19

Żółwik Tuptuś napisał/a:
2: 0.15 , 0,25

Sprawidlowa wartosc... mozesz zabrac poprawke na zuzycie motoru do 0.2 i od 0.3mm

luk-90 - 24 Maj 2011, 07:48

A, ze się tak wtrące, może ktoś wyjaśnić co dają takie mechaniczne popychacze? W sensie jakie są wymierne korzyści?
acti357 - 24 Maj 2011, 08:07

Mechaniczne lepiej sobie radzą na bardzo wysokich obrotach. W hydraulikach przepływ oleju robi się zbyt wolny i zwyczajnie nie spełniają swojej funkcji prawidłowo.
Nikuś - 24 Maj 2011, 08:08

luk-90 napisał/a:
co dają takie mechaniczne popychacze


mniej elementów do zepsucia się gy

Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy, mechaniczne to że nie ma się co w nich zepsuć, natomiast trzeba je regulować. Hydrauliczne właściwie są bezobsługowe, ale są skomplikowane konstrukcyjnie co powoduje ich wrażliwość na nieodpowiednie warunki, bodajże na problemy z olejem. No i przy problemach wymieniasz wszystkie, co pociąga po kieszeni...

JoeMix - 24 Maj 2011, 09:20

acti357 napisał/a:
Mechaniczne lepiej sobie radzą na bardzo wysokich obrotach. W hydraulikach przepływ oleju robi się zbyt wolny i zwyczajnie nie spełniają swojej funkcji prawidłowo.
A to ze wzrostem prędkości obrotowej silnik olej krąży wolniej?
Qzyn - 24 Maj 2011, 09:57

Im chyba chodzilo o to ze przeplyw oleju moze byc taki sam ale popychacze dostaja duzo czesciej "po glowie" i nie wydalaja ;)
Zolw co do luzu 0,4 - 0,45 ustawia sie w lublinie ;)

Lokmen - 24 Maj 2011, 10:08

JoeMix napisał/a:
A to ze wzrostem prędkości obrotowej silnik olej krąży wolniej?
nie, ale wzrasta temp oleju przez co robi sie rzadszy i "nie ma" siły do końca otworzyć zaworu lub otwarcie zaworu jest minimalnie krótsze - tz. zjawisko pływania zaworów)
acti357 - 24 Maj 2011, 15:42

Cytat:
A to ze wzrostem prędkości obrotowej silnik olej krąży wolniej?

Miałem raczej na myśli pewną bezwładność oleju i tak jak napisał Lokmen, że zawór nie otworzy się przez to do końca.

Żółwik Tuptuś - 24 Maj 2011, 16:10

No to temat wartości luzu mamy rozwiązany :)

jeżeli chodzi o sensowność - hydrauliczne kasowacze w Wannie starczają na sezon .

Pierwszym objawem zużycia jest to , że powyżej 6 tyś obr pod obciążeniem idzie jakby go ktoś za jaja trzymał

Później dochodzi nierówna praca na wysokich obrotach

A na końcu delikatne cykanie na wolnych .

Wtedy wiem , że włąśnei stałem się lżejszy o pare stówek na kasowacze ( pytanie tylko w jakim tempie informacja mózg znajdzie )

Mam nadzieje , że mechanika zaoszczędzi mi tego typu przygód ( zobaczymy )

ps: CVH chyba nigdy nie był bezobsługowy .
Bezawaryjny - owszem , ale nie bezobsługowy

acti357 - 27 Sty 2012, 09:16

Również jestem w przeddzień założenia mechanicznych kasowaczy luzu do CVH i mam pytanie. Czy dźwigienki nie będą luźno latały przy podniesionych zaworach?
Żółwik Tuptuś - 27 Sty 2012, 22:06

a co to są podniesione zawory ?
Rkalitka - 27 Sty 2012, 22:24

Żółwik Tuptuś napisał/a:
a co to są podniesione zawory ?


jak Ci spadną na ziemię i je podnosisz to wtedy są podniesione - co Ty nie wiesz o tym??

brewa7 - 27 Sty 2012, 23:06

acti357 napisał/a:
Czy dźwigienki nie będą luźno latały przy podniesionych zaworach?


A w jaki sposób??
Z jednej strony będą naciskały na zawowy będące na sprężynach, a z drugiej będą przytrzymywane przez laski popychaczy, które są dociśnięte przez wałek rozrządu, więc chyba będą sztywno siedzieć.

JoeMix - 27 Sty 2012, 23:16

Na tym chyba polega luz zaworowy, ze jest przerwa która daje miejsce na rozszerzalność termiczną materiału,,, czyli jest inna na zimnym i inna (lub wcale) na ciepłym,,, hydraulika w zamierzeniu ten problem maiła likwidować,,, jak wyszło wiadomo,,,
acti357 - 28 Sty 2012, 10:12

Żółwik Tuptuś napisał/a:
a co to są podniesione zawory ?

Może źle się wyraziłem, chodzi mi o moment w którym oba zawory są zamknięte.

brewa7, nie wiem czy zauważyłeś ale temat jest o silniku CVH, w którym nie ma lasek popychaczy jak w HCSie.

JoeMix, właśnie chodzi mi o to, że kiedy silnik jest zimny będzie występował ciągle mały luz. Dźwigienka przystosowana pod hydrauliki (gdzie praktycznie luz nie występuje) i przykręcona ze ściśniętym wcześniej popychaczem rusza się na boki.
Oto się rozchodzi, czy w czasie jazdy z mechanicznymi coś takiego nie wystąpi.

Żółwik Tuptuś - 28 Sty 2012, 12:17

Tak jak napisał Joe - ten luz nie to , że może , ale MUSI być i to nie jakiś , ttylko ściśle określony , ustawiany na zimnym silniku .
W przypadku hydrauliki ,jej zadaniem jest kasowanie w każdej sytuacji luzu do zera , jak tego nie robi to jest do wymiany .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group