|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa - [MK4] Rdza na nadkolu i drzwiach 
						
												 mastacrx - 14 Cze 2011,  19:55 Temat postu: [MK4] Rdza na nadkolu i drzwiach Mam do ogarniecia ruda na nadkolach i na drzwiach. Co polecacie  tym zrobic i jak najlepiej dobrac kolor? Czy jestem to w stanie sam zrobic czy tylko blacharz mnie ratuje?
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Z gory dzieki za porady i przepraszam za brak polskich znakow.
												 ElGrey - 14 Cze 2011,  21:10
  nadkola reperatura, tu juz nic innego nie zrobisz, (ponadto do sprawdzenia progi, bo pewnikiem tez juz niema, od slupka do tylu auta, najslabszy punkt 5 drzwiowych Mk4 i 5) jesli nie masz doswiadczenia przy takich pracach, to lepiej zlecic to jakiemus zaufanemu blacharzowi, drzwi do odratowania, kolor dobierasz w sklepie z lakierami, tam cie poprowadza za raczke    
												 mastacrx - 15 Cze 2011,  06:52
  dzieki wielkie   
												 jacula - 27 Paź 2012,  07:16
  witam
 
ja się podepnę do tematu  ja mam to samo z nadkolami możecie mi powiedzieć jak to naprawić całą procedure ? krok po kroku ?
 
dziękuję   
												 ElGrey - 27 Paź 2012,  07:52
  A patrzeć w dziale nie łaska
 
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=35051
 
temat wyczerpująco mówi o zagadnieniu.
												 jacula - 27 Paź 2012,  08:28
  Chodzi mi o kolejność pracy 
 
1 usunięcie rdzy wyszliwowanie elementu z rdzy do gołej blachy 
 
2 odtłuścić element
 
3 teraz podkład antykorozyjny ? czy szpachla ?
 
4 i teraz lakier samochodowy ?
 
proszę o pomoc? dzięki
												 ElGrey - 27 Paź 2012,  11:52
  Kolejność to:
 
Usuwanie rudej do czystej blachy
 
Uzupełnianie ubytków
 
Podkład wytrawiający (antykorozyjny)
 
Podkład gruntujący
 
Szpachle (szpachli nigdy nie kładziemy na golą blachę bo nie jest ona wodoodporna i działa zasadniczo jak gąbka)
 
Szlifowanie i kolejno podkład wypełniający
 
Dopiero po tym malowanie
 
Oczywiście przed każdym etapem konserwacji blach jest odpylenie i odtłuszczenie i jeśli to wymagane szlifowanie.
												 Marcinowaty - 28 Paź 2012,  20:27
  Święte słowa! Podkład wytrawiający to podstawa.
												 LOY - 30 Paź 2012,  09:17
  a ja napisze cos zupełnie innego . 
 
daruj sobie reperaturki i blacharza .podrap luzna rdzę ,zapackaj jakims srodkiem do rdzy .podszpachluj ,psiknij gruntem w sprayu a potem przepyl nadkole jakims lakierem w sprayu o zblizonym kolorze . dziadostwo ..jasne ze tak .
 
pytanie tylko czy warto spinac sie na profi robotę w starej fiescie. zainwestujesz 2 tysie w blacharke i lakier a za rok i tak sprzedasz z trudem to auto za 3 tys . czasem nie warto przepłacać .
												 jacula - 28 Gru 2012,  20:13
 
  	  | LOY napisał/a: | 	 		  a ja napisze cos zupełnie innego . 
 
daruj sobie reperaturki i blacharza .podrap luzna rdzę ,zapackaj jakims srodkiem do rdzy .podszpachluj ,psiknij gruntem w sprayu a potem przepyl nadkole jakims lakierem w sprayu o zblizonym kolorze . dziadostwo ..jasne ze tak .
 
pytanie tylko czy warto spinac sie na profi robotę w starej fiescie. zainwestujesz 2 tysie w blacharke i lakier a za rok i tak sprzedasz z trudem to auto za 3 tys . czasem nie warto przepłacać . | 	  
 
 
święte słowa 
 
jutro zacznę działać    
												 fialek89 - 15 Sie 2013,  09:09
  dokładnie ja kupiłem fiestę mk3 za 400zł nadkola z tyłu można by powiedzieć że nie miała i cholernie brzydko wyglądało to co wiertara szczota i heja z robotą po wyczyszczeniu zrekonstruowałem nadkola szpachlą i wyszło jak by były z metalu co lepsze nie miałem białej w sprayu tylko olejną w puszce więc co śmieszne pędzelkiem zamalowałem to a na następny dzień papierem wodnym przetarłem a potem pastą tempo czysciłem i polerowałem i wiecie co pomijając fakt że odcienie się trochę odróżniają  to wygląda to zadżebiście nie widać że olejna czy że pędzlem zamalowane szpachla nie pęka jest git i tak już śmigam 4 miesiące .
												 Marcinowaty - 15 Sie 2013,  10:51
  Jak już o szpachli mówicie to nie tą żółtą bo ona chłonie wode. Jest taka zielona z włóknem szklanym w składzie.
												 TSRules - 15 Sie 2013,  16:16
  sama szpachla jest za słaba na nadkole, które pracuje, dostaje żwirem, wodą i kamieniami, po kilku miechach zacznie pękać, wiem bo przerabiałem, tylko żywica i przy minimalnym zachowaniu czystości kładzenia dłużej wytrzyma niż sama blacha    
												 
					 | 
				 
			 
		 |