BerciQ - 22 Lip 2011, 23:25 Temat postu: [MK3] Piszczenie z koła podczas jazdy Witam, mam pewien problem. Póki co to bardziej denerwuje niż coś psuje, ale nie wiadomo co z tego wyjdzie. Już piszę o problemie. Podczas jazdy, ale nie od razu tylko po jakimś czasie, zaczyna pojawiać się pisk. Nie jest on cały czas, przynajmniej nie słyszę tego ciągle. Słyszę go jak wcisnę sprzęgło albo dam luz, przy przyspieszaniu tego nie ma, dodatkowo pojawia się przy prędkościach 20-40km/h powyżej i poniżej to nie występuje. Dźwięk jest taki jakby sucha guma obcierała się o metal czy guma o gumę. Spotkał się ktoś z takim czyms? Aha, słyszę to z okolic lewego koła. Może ktoś miał takie objawy? Inaczej będę musiał rozbierać po kolei. Pozdro kuba87 - 22 Lip 2011, 23:49 łozysko? BerciQ - 22 Lip 2011, 23:50 żeby łożysko piszczało? A łożysko nie ma tak, że huczy im szybciej tym głośniej? kuba87 - 23 Lip 2011, 00:02 no własnie ma ale rózne dziwne rzeczy się dzieją jak to ktoś powiedział " to jest ford, wszystko jest możliwe" 
Rebel - 23 Lip 2011, 08:49 Może klocek dotyka tarczy? Jak będzie piszczeć to bardzo delikatnie naciśnij hamulec. Przynajmniej wykluczysz to. BerciQ - 23 Lip 2011, 09:26 Rebel, hamowanie nie ma na to wpływu. To już sprawdzałem. Przyspieszanie ma, ale być może dlatego, że słyszę silnik 
BuMeL - 25 Lip 2011, 13:58 Albo jakaś pierdoła, która łapie powietrze. Przy mniejszych/większych prędkościach już może nie być słychać. Jak gwizdek. vegetagt - 25 Lip 2011, 14:44
mi w łoplu piszczało tylne. Przestawało na chwile jak się slalom zrobiło 
także może piszczeć, huczeć, stukać 
kamil wolski - 25 Lip 2011, 20:33 Łożysko albo koło stoi bokiem bez zbiezności i na niektóych nawierzchniach słyszysz hałas krzywo pracującej opony. Też czasami można to z piskiem pomylić. BerciQ - 25 Lip 2011, 22:05
zbieżność jest dobra, chyba, że się nagle coś zmieniło, tylko to się pojawia tak mniej więcej w zakresie prędkości 20-40 km/h. Dźwięk jest taki jakby ocierał się metal o gume, albo guma o gume ale na sucho. Jakby był wyciek z uszczelniacza półosi to byłoby widać (a nie widać wycieków bo tyle to patrzałem) a jest sucho. Ale póki nie rozbiore to się nie dowiem. |
