sledge - 6 Wrz 2011, 13:08 Temat postu: [MK4] Wymiana drzwi Witam wszystkich po przerwie 
Niestety padłem ofiarą skur....stwa, i jakiś miły pan uszkodził mi drzwi w samochodzie dosyć konkretnie. Dokładniej lewe tylne Tutaj nasuwa się moje pytanie: czy bardziej opłaci się kupić drzwi w dobrym stanie i je malować ( chcę to zrobić porządnie ) czy może znajdę w identycznym kolorze
tutaj chciałem Was zapytać o dobrego lakiernika w okolicach sosnowca, oraz ewentualne szroty z drzwiami w dobrym stanie 
zdjęcie poniżej 
JoeMix - 6 Wrz 2011, 13:22 Jak trafisz drzwi z podobnego rocznik i tym samym kodem lakiery to może się udać ze nie będzie różnicy,,, inaczej trzeba dobierać lakier do malowania, bo kolor lakieru (odcień) zmienia się z czasem TSRules - 6 Wrz 2011, 20:13 współczuję, jedyny plus z wersji 5D że tylko drzwi do wymiany bo w 3D to drzwi plus klepanie słupka\tylniego błotnika sledge - 6 Wrz 2011, 22:01 Na szczescie sa jeszcze uczciwi ludzie, i za wycieraczka mialem zostawiona karteczke z numerami tablic i opisem samochodu ktory we mnie uderzyl... No i koles teraz bedzie mial problemy z policja na wlasne zyczenie, a przeciez zawsze mozna bylo sie dogadac  pisze tutaj o tym problemie, bo moze ktos z Was bedzie mial takie drzwiczki do odsprzedania z pewnego zrodla pzdr
elmek13 - 6 Wrz 2011, 22:57 masz jakieś dziwne kodowanie znaków. Niemiecka klawiatura czy jak? AccessX - 6 Wrz 2011, 23:44 Sledge to ty nie zauważyłeś karteczki. Więc jakbyś był wporządku (jak ten gościu z tego auta co wpierniczył się w Ciebie). Spisać oświadczenie, i do ubezpieczyciela i nie ma problemu. A tu już Policja itp. Bezsens według mnie.... sledge - 7 Wrz 2011, 06:44 pisze z telefonu, i moze dlatego taki format ja bylem nie w porzadku:? ja wjechalem komus w auto i ucieklem z miejsca zdarzenia, bez zostawienia zadnej informacji i kontaktu do siebie? Wybacz, ale dla gnoi nie mam litosci, a kartke z numerami zostawil swiadek zdarzenia. Pzdr
JoeMix - 7 Wrz 2011, 07:44
sledge, pisz bez polskich znaków,,, bedzie lepiej BerciQ - 7 Wrz 2011, 11:43 sledge, mialem dokladnie takie samo zdarzenie, tyle ze mam 3D, ale gosc mi walnal w przednie drzwi. Drzwi oczywiscie do wymiany. Na allegro kupilem za 50zł w moim kolorze, tylko trzeba bylo przelozyc wszystko i zamontowac drzwi. Tylko, że ja nie mialem nawet świadka :( AccessX - 7 Wrz 2011, 12:21 Sledge napisałeś: Na szczÄĹcie sÄ jeszcze uczciwi ludzie, i za wycieraczkÄ miaĹem zostawionÄ karteczkÄ z numerami tablic i opisem samochodu ktĂłry we mnie uderzyĹ Więc myślałem że to ten co w Ciebie rąbnął zostawił kartke .
Oddaje honor 
JoeMix - 7 Wrz 2011, 12:52 sledge, idź na policje,,, miałem w rodzinie podobny przypadek, po miesiącu ktoś się przypadkiem wygadał o winowajcy, się okazało że na narożniku nadal ślady naszego lakieru były,,, przycisnęliśmy rodziców (bo to córeczka się nie zmieściła) i wyskoczyli z kasy,,, sledge - 7 Wrz 2011, 20:53 Przepraszam za czcionkę, pisałem wcześniej z nieszczęsnej nokii sprawca ustalony, mandat przyjęty, tylko dziwię się że dostał tylko 100 zł, a przecież uciekł z miejsca zdarzenia.
Na szczęście ubezpieczony w pzu, więc nie będzie raczej problemu z uzyskaniem odszkodowania
Poproszę moderatora o edytowanie mojego tematu, gdyż omyłkowo otagowałem go jako mk3, a powinno być mk4
Jeszcze chciałem się Was zapytać, czy trudno mi będzie wymienić drzwi w 2 osoby (zważywszy na fakt że nie mam w tej kwestii zielonego pojęcia) Dziękuję za sugestie i rady Dam Wam znać jak potoczyły się losy wisienki 
Pzdr AccessX - 7 Wrz 2011, 21:23 Sledge, nie będziesz mieć problemu. Zawiasy, złączka elektryczna i tyle. Na spokojnie, przy piwku to zrobicie. A i satysfakcja większa przy własnoręcznym załatwieniu sprawy .
BerciQ - 7 Wrz 2011, 22:12
W MK3 z ojcem wymienialiśmy z 1,5 godz. bo po pierwsze trzeba było przełożyć wszystko a po drugie trzpienie z zawiasów nie chciały wyjść. Co do mandatu to przypuszczam, że taki bo nie spowodowało to zagrożenia ruchu i nie siedziałeś w środku. Tak mi powiedzieli policjanci, jak ich wezwałem do moich drzwi. Że to nie jest traktowane jako ucieczka z miejsca zdarzenia czy kolizji i nie jest to ścigane z urzędu tylko jest to traktowane jako jakaś szkoda parkingowa czy cosik takiego. sledge - 12 Wrz 2011, 13:28 No i wycena szkody zrobiona, aż dziwo bierze jak szybko działa PZU
teraz pozostaje czekać na pieniążki Byłem u poleconego blacharza, ale zaśpiewał mi 1000 zł za całą robotę z cieniowaniem sąsiadujących elementów, no i teraz mam ćwieka... Z jednej strony chcę zrobić to porządnie bo nie lubię prowizorki,a z drugiej pasowałoby zaoszczędzone pieniążki włożyć w tajle do silnika, bo zbliża się zima
TSRules - 12 Wrz 2011, 22:03
za tyle to pół auta byś zrobił chyba, max 500 zeta
sledge - 19 Wrz 2011, 10:44 Kaska na koncie, drzwi odebrane, teraz czekam do środy na wymianę i pochwalę się efektami
pzdr 
sledge - 18 Lis 2011, 14:57 No i po długiej przerwie chciałem się pochwalić efektem zamówienia drzwi z internetu, oraz założenia ich przez kolegę za symboliczną kwotę : 
reszta poszła na kompletny rozrząd, płyny oraz nową choinkę zapasową 
W razie pytań co i jak służę pomocą
pzdr Puff - 19 Lis 2011, 14:25
To u nas ludzie tacy bogaci, że już nawet zapasowych niewolników kupują?  Kurde, jak ten świat idzie do przodu...
sledge - 21 Lis 2011, 10:56 Post poprawiony, żebyście mnie o rasizm czy coś gorszego nie posądzili
Pzdr
|
