kadet1212 - 7 Paź 2011, 14:06 Temat postu: [MK6] Dymi na zimnym - 1.4 TDCi hej prosze o porade kupilem to auto niedawno i dymi mi na zimnym jak na filmie czy to normalne?? po chwili dym ginie i juz nie wraca, tzn przy nastepnym odpaleniu juz nie dymi. Nie ma tez zadnego dymienia przy wiekszych obrotach co moze byc przyczyna?? a moze to normalne?? auto ma 60 tys km, fiesta mk6 1.4tdci, olej wymieniany 300 km temu http://www.youtube.com/em...Jsrs?hl=pl&fs=1 Puff - 7 Paź 2011, 16:35 Biały dym z reguły oznacza uszkodzoną uszczelkę, ale póki obaw nie potwierdzą forumowi spece, to jeszcze bym nie panikował... 
hawaj - 7 Paź 2011, 18:06 Widać ze ma problem ze startem silnika , pare razy musiałeś przkręcić? Może to jest wina braku kompresji ? na ciepłym pali normalnie? kadet1212 - 8 Paź 2011, 01:02 nie to bylo pierwsze i jedyne przekrecenie po dwuch tygodniach (bylem na urlopie), choc na cieplym rozruch trwa krocej i nie ma zadnego dymu. dymi rowniez po jednej nocy choc mnie wydwalao sie ze kolor jest raczej niebieski Puff - 8 Paź 2011, 01:50
Niebieski znowu od oleju 
kamil wolski - 8 Paź 2011, 09:58 Pufcio, powtarzasz standardy. Fiesta dymiła mi na biało gdy... przestawiony był rozrząd, też gdy świeca jedna nie działała, a nie uszczelka. I cała teoria padła... Puff - 8 Paź 2011, 11:13 kamil wolski - nic nie poradzę, tak jest zazwyczaj, a jak mogą być inne przyczyny, to fajnie je poznać Zresztą po to się pisze na takim forum, co nie?
kadet1212 - 8 Paź 2011, 12:18 niby tak pufcio tylko ten twoj komentarz niwiele wnosi, wolalbym poznac mozliwe przyczyny... Puff - 8 Paź 2011, 13:21 kadet1212 - nie oczekuj, że każda odpowiedź będzie wypunktowaniem możliwych przyczyn - to jest forum i tu się prowadzi dyskusję - póki ktoś nie offtopuje, nic nie tracisz Swoją drogą, że przyczyn takiego stanu rzeczy jaki masz, wbrew pozorom, nie jest tak wiele...
Wiesz już, że (niewielkim kosztem) możesz sprawdzić stan świec i czy rozrząd jest dobrze ustawiony - jeśli to będzie jedna z przyczyn, to nie ma sensu, żeby dalej dumać
Tym bardziej, że tutaj nie tylko się nieraz nie da, ale nawet nie ma sensu sprawdzać kilku rzeczy naraz, bo: a) nie wiesz na końcu co było przyczyną b) wykładasz worek siana, a być może wystarczyłoby kilkadziesiąt złotych Jeśli sprawdzenie powyższych niczego nowego nie wniesie (czego nie życzę), trzeba będzie kombinować dalej i prawdopodobnie wykładać większe pieniądze. Ogarnij i daj znać "co i jak"
|
