Forum FiestaKlubPolska -

Nasze auta - [Inny] Prototyp MB-02 Macieja Boguslawskiego

Qzyn - 12 Paź 2011, 21:59
Temat postu: [Inny] Prototyp MB-02 Macieja Boguslawskiego
1. NICK: Qzyn
2. IMIĘ: Jakub
3. MODEL: Prototyp MB-02 Macieja Boguslawskiego
4. WERSJA:Ostatnia ewolucja :)
5. ROCZNIK: 1979
6. SILNIK: 2.0 DOHC Fiat Mirafiori, zmodyfikowany na 180 koni

8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne:
b. mechaniczne:
c. audio:
d. inne:

9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne:
b. mechaniczne:
c. audio:
d. inne

Hej. Tym razem chce wam przedstawic istna perelke w naszym garazu. Jest to pojazd ze stajni Polonia Racing Team Ireny i Roberta Steciow. Ta tzw szuflade cudem uratowali przed zlomem odnajdujac ja w czechach w oplakanym stanie. Niestey nie maja czasu ani jej odbudowac a tym bardziej nia jezdzic (obydwoje startuja w serialu Berg Cup wspolczesnymi formulami). Dlatego tez pewnego dnia po sprzedazy formuly promot ktora zaczynalem odbudowywac Robert zaproponowal mi "Boguslawkiego". Mam go zlozyc i startowac w Bergu w klasie Historycznej. Nie moglem odmowic :)
Co do samego pojazdu. MB-02 powstal w jednym egzemplarzu, przerobiony przez Macieja Boguslawskiego z polskiej formuly rak. Posiada dwulitrowy silnik fiata o mocy ponad 180 koni i skrzynie biegow Colotti. Zdobyl pare tytulow mistrza polski wygrywajac z fabrycznymi wyscigowkami :)
To moze tyle tytulem wstepu. Nieco wiecej opisze w trakcie odbudowy. A kto chce wiedziec jeszcze wiecje - zapraszam do zakupu i lektury ksiazki "Polskie Samochody Wyscigowe" autorstwa Roberta Stecia.
Do zakupienia na stronie: www.poloniaracingteam.com
No i pare fotek z garazu. Sory za jakosc ale zrobione telefonem. Fotka "Bogusia" za czasow swietnosci jest tez na stronce w zakladce "nasze samochody".





Dopiero zaczelismy prace przy nim. Jedyne co zrobilismy to uszy tylnego plastiku oraz widoczne na fotkach 3 boczne panele. Reszta niedlugo :)

Żółwik Tuptuś - 12 Paź 2011, 22:22

Qzyn napisał/a:
Ta tzw szuflade cudem uratowali przed zlomem odnajdujac ja w czechach w oplakanym stanie.


Przerażające jest to jak w społeczeństwie niska jest świadomość odnośnie perełek , które nikną bezpowrotnie :( ( wiele innych nie miało takiego szczęścia )

Ziom - powodzenia :) To jedyne co teraz mogę powiedzieć .

luk-90 - 12 Paź 2011, 22:41

Wszystkie te projekty turbo, super malowane dekle i wszystkie zeteci chowają się przy autach z waszego garażu
Qzyn - 12 Paź 2011, 22:44

Luk, tu nie chodzi o licytowanie kto ma cos lepszego. Liczy sie wspolna pasja. Ja mam to szczescie ze mam okazje budowac ciekawe autka i chetnie to opisuje, bo dla mnie to wielka przygoda. Ale tak samo podchodze do kazdego innego projektu o ktorym czytam tu na forum, jesli jest zgodny z moja wizja tworzenia autek ;)
Rkalitka - 12 Paź 2011, 22:45

Trzymam kciuki aby się udało przygotować auto do sezonu :yes:
luk-90 - 12 Paź 2011, 23:50

Mi także nie chodzi o to. mam na mysli, że macie możliwość obcowania z tak znakomitymi symbolami motoryzacji, sam nie posiadam ani wiedzy ani możliwości na przywracanie takim rarytasom drugiej młodosci i tego Wam tam najbardziej zazdroszczę
Parzych - 12 Paź 2011, 23:50

Qzyn, karwasz, jednak bardzo Wam zazdroszczę obcowania z takimi perełkami...
DemptD - 13 Paź 2011, 09:22

czyli co? kolejny jesienny robimy u Qzyn'a w garażu? :D
Daras84 - 13 Paź 2011, 09:41

piekny, najlepsze jest to ze jzu w tamtych latach potrafiono wyciagnac 180 hp z 2,0 fiatowskiego silnika... bez uzycia bóg wie jakiej elektroniki itp
Qzyn - 13 Paź 2011, 09:51

Kurde, powiem wam ze to serio bedzie hardcor tym jezdzic. Oni wtedy mieli jaja :D Teraz mamy najnowsze systemy, hansy i bog wie co jesze. A w Bogusiu:
- przepisy dla szuflad byly takie ze kolo kierowcy musialo (teoretycznie) byc miejsce dla drugiej osoby. A ta szuflada powstala poprzez przerobienie formuly. Efekt - siedzi sie po lewej stronie ale pedaly juz sa umieszczone centralnie :D
- miejsce na niby pilota zostalo super wykorzystane - pod prawym lokciem jest idealne miejsce na akumulator i zbiornik paliwa
- 5cm za glowa silnik ktory bog wie kiedy wybuchnie
- a tuz obok glowy jego chlodnica oleju :D

Żółwik Tuptuś - 13 Paź 2011, 20:19

Qzyn, - czyli lansujesz się siedząc bokiem z prawym łokciem na mieszaninie kwasu siarkowego i etyliny , mając pod żebrami kiepsko umocowaną cegłę z ołowiu a za plecami urządzenie przetwarzające energię spalania w ciepło i ruch obrotowy .
Do tego dla bezpieczeństwa obkładasz się laminatem grubości gazety i rurkami z leżaka ?

I tak oto przygotowany zapierdalasz 200 km/h pomiędzy drzewami :ok:

Znając życie to niedługo w Unii tego zabronią :|

Ad@mus - 13 Paź 2011, 21:10

okej Kuba-i tym razem przeboleje ze znowu bedziesz sie brudzil przy starym trupie, ale tym razem nie przeboleje tego tak po cichu i... musisz dac sie wkoncu ktoryms karnac :D

jak kiedys zaczne AC budowac to pomozesz a potem ja ci dam sie karnac :D

Qzyn - 13 Paź 2011, 21:22

Żółwik Tuptuś napisał/a:
Znając życie to niedługo w Unii tego zabronią :|

Oj tam - podejrzewam ze czechy to bedzie ostatni kraj w ktorym tego zabronia - tam jest po prostu zajebiscie :D

Qzyn - 19 Paź 2011, 21:22

No i wzielismy sie za jakies konkrety, czyli boczne panele.
Alu 1mm, rura PCV i heja :)
Najpierw zrobilismy glowne zagiecie na rurce pcv i przylozylismy do boku:





Nastepnie jak widac na foto zrobilismy szkice wyciec, dodajac 2cm naddatek przy kolach bo tam musielismy zrobic kanty na przynitowanie pozinej nadkoli i ogolne usztywnienie blachy.
Po wycieciu a jeszcze przed kantami wyszedl taki profil:



Nastepnie zrobienie kantow. Tyle ze robione na lukach wygiely caly panel w banan, wiec trzebabylo je potem troche speczarka porozciagac i zwnou przymierzyc. Efekt koncowy:





Przednie nadkole jest specjalnie tak daleko wyciete aby mozliwie najdokladniej odwzorowac oryginal. Tylne kolo wyciete w miare wedlug luku opony.

No i jeszcze widok na kanty w przednim nadkolu:





Pozostalo przyciac gore, zrobic na niej felc i wymyslic odpowiednie mocowania plastikowej gory do dolu.

Rkalitka - 19 Paź 2011, 21:38

Fajnie, że temat idzie do przodu - oby sie udało w przyszłym roku wystartować w berg trophy :yes:
elmek13 - 20 Paź 2011, 09:20

No super. Wy to macie fajne zajęcie.
Marcinowaty - 20 Paź 2011, 18:47

Skontaktuj się z ekipą "Legendy PRL"
Qzyn - 20 Paź 2011, 19:29

Marcinowaty to nie moj pojazd. Z tego co wiem to Robert Stec juz byl w legendach. A czy bedzie jak sie szuflada calkiem odbuduje to jego decyzja :)
Ale czy ja dobrze kojarze ze ten program prowadzi Mikiciuk czy jakos tak?
Bo jesli tak to srednio sie z tym panem lubimy ;)

Marcinowaty - 21 Paź 2011, 19:57

A to czemu? <wow>
Qzyn - 23 Paź 2011, 18:02

Nie bede sie rozwodzil. Po prostu robert mial z nim do czynienia poza kadrem i nie wygladalo to dobrze. Koniec tematu.
Parzych - 5 Sty 2012, 11:08

Qzyn, dawaj raport z postępów prac nad bolidem, bo w trąbę... :nagana:
Qzyn - 5 Sty 2012, 11:22

Na razie ciezko dokumentowac postep prac fotkami bo srednio prace sa widoczne.
Dzieki bogu skonczylismy corvette i zabralem sie spowrotem za "Bogusia".
Panele wewnetrzne sa ponawiercane razem z rama pod nitowanie, jest dorobiony prawy dolny bok i przednia podloga pod dziobem. Teraz trzeba ja zamocowac, wydumac mocowanie chlodnicy itd itd :)

Qzyn - 5 Sty 2012, 11:23

Tfu - oczywiscie lewy bok, prawy byl juz gotowy dawno :)
Parzych - 5 Sty 2012, 11:25

Qzyn napisał/a:
Dzieki bogu skonczylismy corvette
A pochwalić się to pies :?: :fox:
Qzyn - 5 Sty 2012, 11:27

No dobra mimo ze tego auta w cholere nienawidze to wrzuce jakies foty. Teraz stoi u mechanika ktory robi wymiany olejow i cala geometrie. Potem wraca na 1 dzien na ostatnie poprawki i fotki. To cos wrzuce na forum
Rkalitka - 11 Sty 2012, 19:49

Trzymam cały czas kciuki żebyś zdążył na berga :yes:

Za silnik kiedy się bierzecie??


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group