kamilq777 - 20 Gru 2011, 23:56 Temat postu: [MK3] Auto przechyla się z lewej na prawą podczas hamowania Witam. Ostatnio zauważyłem, że podczas hamowania auto przechyla się z lewej do prawej strony, czyli tak jakby najpierw szła lewa strona później prawa. Może to być niskie ciśnienie w hamulcach? Czy mogły się zapowietrzyć? Ciśnienie w oponach jest ok. kuba87 - 20 Gru 2011, 23:57 a jak sie ma zawieszenie? Rebel - 21 Gru 2011, 00:07 Hamulce łapią równo? brewa7 - 21 Gru 2011, 01:01 Ja wiem czy mogły się zapowietrzyć... Jak zmienia się klocki to zaraz się je odpowietrza na kanale, coby nie było takich sytuacji. Chyba, że robiłeś to sam i zapomniałeś. Może prędzej masz coś z tłoczkiem niż zapowietrzone, bo jaby były zapowietrzone to przypuszczam że najczęściej byłyby oba, a noga wchodziłaby Ci do podłogi w trakcie hamowania. Może prawy tłoczek masz do wymiany, bo się coś zaciera. Grax - 21 Gru 2011, 04:58 A moze masz pękniętą sprężyne prawa ? Docio - 21 Gru 2011, 05:55 Po kilku kilometrach jazdy sprawdź czy nie grzeje ci się bardziej przednie prawe koło. Jeśli tak to na 90% masz pęknięty klocek lub nawet dwa. kamilq777 - 21 Gru 2011, 08:27 Nie robiłem nic przy hamulcach, klocków nie zmieniałem, więc z tego co piszecie to nie zapowietrzenie. Druga sprawa, to może i zawieszenie, bo ostatnio coś tak jak jechałem np przez tory to delikatnie pukało, jednak nie mogę powiedzieć czy nie był to wydech, bo jest troszkę niżej niż powinien, ale ostatnio jeszcze sprawdzałem jeszcze zawieszenie i bujałem autem i słychać jak z lewego amortyzatora tak syczy przy naciskaniu. Co to może być? Grax - 21 Gru 2011, 22:31 Amorek sie wy....lał 
Marcinowaty - 22 Gru 2011, 19:01 Też bym stawiał na amortyzatory. Za pare zł sprawdzisz to w stacji kontroli pojazdów. A co do gorących kół to nie pęknięty klocek tylko zapieczony tłoczek 
Stunt_Man - 22 Gru 2011, 19:50
czemu zawsze jak czytam twoje posty to chce mi sie wymiotować? kamilq777 - 22 Gru 2011, 21:04 możliwe, że się jutro przejadę jak zdążę, sprawdzić to. Oprócz tego, na dziurach słychać jakieś stukanie z przodu, i czuć na kierownicy takie lekkie szarpnięcie, luz, nie wiem jak to nazwać. Tata twierdzi, że może to być przez łożysko, bo wiem ze już coś się z nim działo, jak auto brałem, jednak nie było nic słychać za wiele itd. Krzyżak układu kierowniczego był kupiony nowy na wakacjach, więc odpada. bidżej - 22 Gru 2011, 22:11 albo przytkany któryś przewód / tłoczki do regeneracji Marcinowaty - 23 Gru 2011, 18:39 Szrapak prawde ci powie. To lepsze niż magiczna kula, do tego test amortyzatorów i masz odpowiedz.. |
