przemaas - 29 Gru 2011, 16:04 Temat postu: [MK3] Zbyt niskie obroty po wymianie sprzęgła Witam, jako, że olej leciał już z uszczelniacza wału, a sprzęgło łapało na nitach, postanowiłem je wymienić. Wczoraj wymieniłem olej w silniku,filtr oleju, uszczelniacze półosi,uszczelniacz wału od strony skrzyni oraz kompletne sprzęgło (LUK) i linke. Po wymianie skrzynia chodzi jak nowa, nic już nie zgrzyta, bardzo lekko wchodzą biegi, sprzęgło bardzo miękkie (w porównaniu do starego), jednak obroty na biegu jałowym utrzymują się na poziomie 500.. Wcześniej było to około 900. Teraz na postoju prawie gaśnie. Pierwszy pomysł był taki,że gaźnik się rozregulował, ale czy to możliwe skoro nawet nie ściągałem filtra powietrza i nic tam nie ruszałem? Możliwe,że nowe sprzęgło sprawia za duży opór lub ten uszczelniacz wału ociera o zamach? Sprzęgło dokręcałem kluczem dynamometrycznym, odpowiednim momentem. brewa7 - 29 Gru 2011, 17:25 Jak masz gaźnik to pokręć pokrętłem od regulacji biegu jałowego pod gaźnikiem. Ustaw na 900 i kit. Może poprzednie już było tak zjechane, że dawało większy poślizg poprostu. przemaas - 29 Gru 2011, 17:29 Dzięki, jutro jadę w trase 150km, więc jeśli nic się nie zmieni to ustawię wtedy te wolne obroty na 900 tak jak było przed wymianą. brewa7 - 29 Gru 2011, 17:37 no może poprostu musi się trochę ułożyć. W uszczelkę wątpię bo chyba pieronem by ją udarło do żądanej grubości albo by całkiem by ją wywaliło Bongo - 5 Sty 2012, 22:27 to gaźnik czy monowtrysk ?? moze odpiął ci sie wężyk od podcisnienia to beda takie efekty i syczenie slyszalne w okolicach modułu edis Rebel - 5 Sty 2012, 22:43
Jeszcze jakieś pytania Bongo? 
Bongo - 15 Sty 2012, 17:01 moze kolega niewie czy ma gaźnik czy monowtrysk wiec pytam dla pewnosci , |
