Forum FiestaKlubPolska -

Silniki diesla - [MK6] 1.4 TDCi - nie odpala i gaśnie na mrozie

zegela - 3 Lut 2012, 17:54
Temat postu: [MK6] 1.4 TDCi - nie odpala i gaśnie na mrozie
witajcie,moja kochana fiesta odpala i nagle gasnie na mrozie,myślałam ze to filtr wymieniłam i dalej to samo,próba na popych okazała sie fiaskiem, co teraz? przy dodatnich było ok? czy mógł sie przestawic zaplon?>
misiak - 3 Lut 2012, 18:38

hmmm świeczki dobre na bank i na bank grzeją? u mnie najpierw świece nie grzały. Wymiana świec z regeneracją gniazd. Dziś walnął przekaźnik i co z tego że świece nowe jak nie dostają prądu.
zizu - 3 Lut 2012, 20:00

Może paliwo zamarzło? odpala bo trochę paliwa zaciąga...
zegela - 3 Lut 2012, 21:07

misiak napisał/a:
hmmm świeczki dobre na bank i na bank grzeją? u mnie najpierw świece nie grzały. Wymiana świec z regeneracją gniazd. Dziś walnął przekaźnik i co z tego że świece nowe jak nie dostają prądu.


tak świeczki grzeją,a paliwo próbowałam pompka ręczną podpompować ale nie pomogło ;(

kuba87 - 3 Lut 2012, 21:13

w całym kraju jest - 20 stopni ludzie nie wymagajcie cudów od aut mają pełne prawo nie odpalać
paliwo marznie zmarznięty silnik itp itd wstawić do ciepłego garazu zdjąc filtr powietrza wydmuchać oczyscić odme próbować palić na plaka a nie chechłać aż akumulator padnie

zegela - 3 Lut 2012, 21:33

przy wiekszych mrozach(ponad -20 nawet bylo niecałe 2 lata temu) odpalała bez problemu,dopiero w tym roku jest ten problem
kozaxan - 4 Lut 2012, 11:01

z tym plakiem to jest niezły patent, dopiero w tym roku sie o nim dowiedziałem.

ja też mam tak, że odpala na 1-2 sek i gaśnie, ale już to wyczaiłem. Mianowicie : przekręcam kluczyk do nagrzania świec, gaszę znowu to samo, tak 2-3 razy i odpalam. Czasem zgaśnie, ale już za 2 razem, max 3 odpala bez zarzutu.

no i chyba na popych to raczej nie powinno się diesla

misiak - 4 Lut 2012, 13:25

Tu nie chodzi o marudzenie że nie odpala, tylko jak zrobić żeby auto łaskawie odpaliło. I nie musi to być wina akumulatora. Na plaka i tak nic nie da jeśli świece nie grzeją- w przypadku jeśli grzeją na pewno pomaga bo testowane już. Wracając do problemów zegala. No jeśli świece na bank grzeją i paliwo idzie pompką wolniej czy szybciej to nie ma bata odpalić musi. Popych i rozciąganie to już ostateczność która i tak nie zawsze pomaga a czasem niektórym niezły bajzel robi:P
Ja tam mam patenta z suszarką i do -15 działa. Zamówie nowy przekaźnik to problemy zniknąć muszą.
zegala- jeśli masz możliwość to zaciągnij autko tam gdzie jest w miarę ciepło- jakiś parking piętrowy pod galerią albo garaż u znajomego. Zobacz wtedy jak pali.

Tak już dodam do tematu: Byłem wczoraj w aso ford pytać się o przekaźnik świec żarowych. Facet na częściach w ogóle chyba był zdziwiony że takie coś istnieje. Zawołał typa z serwisu i ten mu pokazuje na schemacie (jakby nie mógł mnie się zapytać..). No ale spoko. I tak zacząłem gadać z tym facetem z serwisu- okazuje się, że przekaźnik świec żarowych jest tak magiczny, że to żadna nowość że potrafi się popsuć od mrozu. Mówił że każdego roku mają po kilkanaście zamówień na te przekaźniki. Także posiadacze 1.4 tdci- uwaga na przekaźnik świec.

Daras84 - 4 Lut 2012, 15:42

a dlaczego diesla sie nie powinno holowac?
Stunt_Man - 4 Lut 2012, 15:48

kozaxan napisał/a:
no i chyba na popych to raczej nie powinno się diesla

oczywiście że nie
można zakrzywić czasoprzestrzeń i doprowadzić do zniszczenia Plutona i Jowisza

Peedro - 4 Lut 2012, 18:59

Stunt_Man napisał/a:
kozaxan napisał/a:
no i chyba na popych to raczej nie powinno się diesla

oczywiście że nie
można zakrzywić czasoprzestrzeń i doprowadzić do zniszczenia Plutona i Jowisza


Musze powiedzieć kolegom z pracy żeby sie nie ciągali bo mogą niezłych jajec narobić :9: :ok:

ElGrey - 4 Lut 2012, 19:29

Starego trupa nie szkoda i tak mu duzo nie zaszkodzi :2xf: zwlaszcza jak ma lancuch rozrzadu, ale ropniak ciagac :głowąwmur: na pasku to trzeba miec juz nastrane :kaput:
zegela - 4 Lut 2012, 19:39

to nie był mój pomysł go ciągać,ale kogoś kto chciał pomóc,jakie moga byc konsekwencje? oprocz tego paska ze przeskoczyc mógł chłopaki? ;-(
ElGrey - 4 Lut 2012, 19:48

Jak przeskoczy za daleko, lub peknie, dodatkowo rozpi... silnik :twisted: taki tam drobiazg dla coponiektorych jak widze :-P
Peedro - 4 Lut 2012, 20:02

Najczęściej to ciągany jest Sprintek Dci i Movano i Master też na nowoczesnych wymysłach ;] i kilka innych czasem. I wszystko to jeździ i ma się dobrze. Owszem, zgadza się że jakieś ryzyko tam istnieje, ale prawdopodobieństwo przeskoczenia paska jakieś ogromne nie jest.
zegela - 4 Lut 2012, 20:38

oj,to lipa,moja fiesta ma juz 290tys wiec trochę jeżdziłam,może to jednak nie pasek....
Stunt_Man - 4 Lut 2012, 20:44

ale sie kompromitujecie :hahaha:
1.4 i 1.6tdci mają łańcuch :rotfl:

zegela - 4 Lut 2012, 20:45

naprawdę,wszystkie mają łańcuch? czyli mam sie nie bac że juz po silniku?
Stunt_Man - 4 Lut 2012, 20:51

zegela napisał/a:
naprawdę,wszystkie mają łańcuch? czyli mam sie nie bac że juz po silniku?

nie mam zielonego pojęcia
te silniki są od PSA czyli znane HDI
a ja w służbowym berlingo 1.6HDI paska tam nie widziałem...


EDIT: hehe. znalazłem na allegro mase zestawów rozrządu do Tdci z... paskiem
chyba jestem wielkim idiotą :2xf:

misiak - 4 Lut 2012, 20:55

1.4 łańcuch?? znajdź jakiś i zajrzyj... Pasek jest. Jakoś i sam zdejmowałem pokrywę rozrządu i mechanik i jakoś jest pasek. No jeszcze ja jak ja- może za tępy jestem, ale żeby mechanik zamiast łańcucha pasek zębaty widział...
zegela - 4 Lut 2012, 21:03

tez myślę,że pasek ale gosc z handlu chcial moja fieste kupic i mowił tez ze łancuch... może benzyniaki miały?
Stunt_Man - 4 Lut 2012, 21:04

misiak napisał/a:
1.4 łańcuch?? znajdź jakiś i zajrzyj... Pasek jest. Jakoś i sam zdejmowałem pokrywę rozrządu i mechanik i jakoś jest pasek. No jeszcze ja jak ja- może za tępy jestem, ale żeby mechanik zamiast łańcucha pasek zębaty widział...

masz racje, tam jest pasek a ja jestem wielkim głupcem
co oznacza że znacznie przesadziliśmy z przebiegiem bo od nowości jest już nakulane 150tys kilometrów
chyba czas zmienić ten pasek :rotfl:

ale nie bójcie sie ludzie odpalanie na pych nie szkodzi silnikom.
tylko prosze... nie "strzelajcie" ze sprzęgła, puszczajcie je powoli a gwarantuje udany i bezpieczny rozruch

a tak nawiasem... czemu ludzie jeździcie na paliwie do traktorów? :strach:

zegela - 4 Lut 2012, 21:06

ja jeżdże na paliwie diesel (lepszy) za 6zł ponad,to co jest nie tak? pasek wymieniony przy 150 tys teraz jest 290
ElGrey - 5 Lut 2012, 09:52

Lepsze paliwo :hahaha: poprostu zwykle paliwo z dodatkiem preparatow do czyszczenia ukladu paliwowego i teoretycznie odsiarczone :rotfl:
Ostatnio w firmie ktora sprzedaje orginalne czesci forda stalem przed klijetem ktory wlasnie pytal sie o te paski...
Pani (mechanik i to dobry) stwierdzila ze przebieg 240 tys. malo kto dojedzie do takiego wyniku w 5 lat, a z doswiadczenia w tym wieku pasek zaczyna parciec i zaczyna pekac guma ;-| wiec z doswiadczenia lepiej wymienic po 6, a nie jak ford wymyslil po 10 latach jazdy.
Cos w tym jest ;-|
Orginalny zestaw rozrzad + papa 870 zl
Naprawa silnkia.....

misiak - 5 Lut 2012, 13:01

no to cena niezła kompleciku rozrządu. Łańcuch może i by dojeździł 10 lat jakby mu się smaru uzupełniało. Chociaż i to nie wiadomo, bo może by się rozciągnął w końcu za mocno. Pasek na pewno ze starości w końcu puści. Ja tam rozrząd wolę zmieniać co 80 tyś. km jeśli jest pasek.
Co do paliwa- Elgrey rację ma. To na stacji to się różni od tego "do traktorów" dodatkami. Jeszcze jest jedna istotna różnica- to na stacjach zimowe paliwo do diesla jest otrzymywane sztucznie, a "do traktorów" przez zwykłą destylację ropy naftowej. Przy czym to "do traktorów" ma większa odporność na spalania stukowe. A to ze stacji lepiej reaguje z dodatkami do paliw. Możecie sobie sprawdzić- przy -20 dla paliwa do traktorów już żaden dodatek nie pomoże. Conajwyżej benzyna. I to nie dużo. Za to do tego ze stacji jak się doleje to faktycznie troszkę więcej daje niż w przypadku tractor fuel.

Marek - 11 Lut 2012, 11:30

Nie przeginajcie z tym ze 10 lat czy 240tys to duzo, skoro tak podaje Ford to tak ma byc i juz, inzynierowie tego sobie z palca nie wyssali. Jakby kogos interesowalo to w 1.4tdci i 1.6tdci do 07/2005 240tys lub 10lat, od 08/2005 200tys lub 10lat.
threadgill - 30 Mar 2013, 18:05

Niektóre benzyny są na łańcuchu, 1,4 diesel jest na 100% na pasku.

Diesli się nie odpala na popych, pozatym przy takim sprężaniu to nie jest to naszczęście takie proste;)

A co do odpalania to czy poza paliwem, świecami, przekaźnikiem, filtrem paliwa, aku ma ktoś jakiś pomysł?
auto ładnie kręci, temperatura spadni do -8 i już ma problemy jak troche postoi.

BTW, przekaźnik dupnięty chyba wyskoczyłby na komputerze, więc chyba nie trzeba tego w ciemno wymieniać

macieksg - 30 Mar 2013, 22:04

Ja też mam problem z odpalaniem przy niskich temperaturach, a z tego co mi powiedział jeden mechanik to przewód paliwowy się zapowietrza. Nie wiem ile w tym prawdy...
misiak - 30 Mar 2013, 22:34

słabo grzejące świece chociażby. U mnie jak przekaźnik strzelił to komputer nic nie zanotował bo ecu nie obchodzi prąd który gdzieś tam dostaje przekaźnik i go gubi.
przekaźnik świec bardzo łatwo sprawdzić- przy odpalaniu na "mrozie" wyłączyć wszystko ale to absolutnie wszystko co wydaje jakiekolwiek dźwięki. Jeśli po przekręcaniu na zapłon jest pyk, po zgaśnięciu kontrolki świec za jakiś czas znowu pyk to przekaźnik jest dobry

jagot - 2 Kwi 2013, 22:27

Byłem u teścia na biegunie zimna, nie opalił volvo z dieslem, później się męczył z golfem też w ropie, później wsiał do mojej fiesty i też nie potrafił zapalić po czym ja wsiadłem podgrzałem długo 2 razy świece i poszło.
Na to wpływa kilka czynników - paliwo (w mrozie wytrąca się parafina) po drugie słaby akumulator, lub coś ze świecami żarowymi, lub ludzka głupota.

threadgill - 3 Kwi 2013, 10:35

dodatkowo nie mam pojęcia czy to ma związek, ale padł mi bendiks w rozruszniku. (swoją drogą wykręcić rozrusznik w fieście to jakaś masakra... ze 3 godziny kombinowałem). Oddałem do naprawy i przy okazji przeczyścili mi szczotki, wydaje mi się że teraz lżej odpala;). A pisze to bo to wmiare częsty problem, bo z racji swojego położenia rozrusznik dostaje mase syfu i często sie tam zapychaja różne rzeczy. Jak ktoś lubi dłubać to pewnie mógłby raz na jakiś dłuższy czas przeczyścić wszystko.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group