Zobacz temat - [MK3] chianti by Loy

Forum FiestaKlubPolska -

Nasze auta - [MK3] chianti by Loy

Mafios - 4 Cze 2012, 12:51
Temat postu: [MK3] chianti by Loy

NICK: Loy
IMIĘ: Michał
MODEL:Ford Fiesta
WERSJA: CHIANTI
ROCZNIK: 1995r
SILNIK: 1.3 HCS
OPIS AUTA:
W dniu ogólnopolskiego zlotu FKP wybraliśmy się z Michałem tak na otarcie łez po idealna MK4 która miała posłużyć jako samochód do nauki jazdy dla lepszej połowy loya
Ogladalismy 3 mk4 wszystkie były podszykowanymi trupami .W drodze powrotnej gdy już straciliśmy nadzieję totalnie fuksem loy zobaczył ciemna fieste w komisie .Na miejscu okazało się ze trafiłą się perełka , od razu do mnie zagadała zabierzcie mnie

Bezwypadkowa w absolutnie oryginalnym stanie mk3,5 w wersji Chianti od pierwszego właściciela w polsce inwalidy ,dziadka z autentycznym przebiegiem 162 tys km z czego tylko 30 tys w Polsce do konca serwisowana w aso FORDA !!!
Z cała dokumentacja serwisowa ( niemiecką i polską ). 1,3 silnik 1995 rok ,wspomaganie , dwie poduchy ,seryjnie obnizona 35 mm na eibachach ,zadbana , na aucie praktycznie nie ma rdzy , długo z Loyem szukaliśmy wad, ktorych praktycznie nie było. Ucieszyłem sie ze zakup padł akurat na mk3 a nie mk4

i tak oto kupiliśmy piękną chianti która osobicie wracałem do domu.
Cena niech pozostanie tajemnicą ale auto zostało kupione w cenie lepszego roweru górskiego .
Nie sądziłem ze można jeszcze kupić tak zdrową mk3 !
Efekty za chwilę w temacie .

I info dla tych którzy szukaja i znalezdz nie potrafia .

Okazje się zdarzaja trzeba umieć patrzeć i znaleźć.

Cieszę sie, że znowu z Michałem będę mogł pokręcić nie tylko przy mojej mkTrójce

PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: Polerka i słodka tajemnica ;p
b. mechaniczne: Obecnie auto przejdzie mały serwis ,regulacje i lekki retusz żeby utraciło swój dziadkowy styl a znając życie to Michał zrobi z niej gwiazdę
c. audio: ----

LOY - 4 Cze 2012, 13:14

No i uprzedził mnie

Fajna akcja była ,trochę tak jak za starych czasów .
Spontanicznie i smiesznie .
przyjechali ,zobaczyli ,przejechali się ,uśmiali się jak głupki i kupili . Zreszta co tu wydziwiać .
Sprawne autko w cenie pensji robotnika :-P

czy tez warte tyle co komplet opon do mojego bułkowozu a tyle frajdy i radości .
dodam jeszcze ze starszy Pan (niech długo zyje) kilka tys km temu regenerował całe zawieszenie wraz z amortyzatorami w łódzkim aso Forda

.normalnie dziadek waryjot :-)

plany samochodzikowe są skromne . autko z powodu powaznego zniedołeznienia starszego Pana niewiele oststnio jezdziło . Trzeba je odmulic ,zrobic przeglad ,wymienic wszelkie eksloatacyjne pierdoły ,wyczyscici ,wypolerowac i nie byłbym sobą jesli nie poprawiłbym tego i owego .
Dla mnie najwiekszy szok zobaczyc auto z orginalnym lakierem w takiej kondycji .
wspoma i poduchy to ideany dodatek dla poczatkującej kierowniczki

Obiecuję czasem dopisac jak nam chianti pięknieje i wzbogacic temat o jakas poglądowa fotkę.
Przy okazji dzieki mafia .
Gdyby nie twoja obecność i entuzjazm (cytuje - Loy jak Ty jej nie kupisz ,to ja ją kupię i to dla zasady ) to pewnie bym takiego autka nie kupił .
A tak jest i nie załuję decyzji

Pietrekk - 4 Cze 2012, 13:17

Ładna, a co do okazji to zdarzają się, trzeba tylko cierpliwie szukać, też jakiś czas szukałem budy ktora do mnie przemówi a dostałem całość w ładnym stanie

W sumie podobnie jak ta, z książką serwisową do 2010, 91 rok od nowości w kraju, wszystkie papiery od początku auta no i najważniejsze, nie zgnita

hanysek - 4 Cze 2012, 14:03

bardzo rozsadny wybor :ok:

sam mialem chianti :ok:

i chwalilem sobie baaaaardzo :ok:

sam szukalem jeszcze jednej...ale XRKa mnie predzej skusila :ok:

niech sie dobrze sprawuje :ok:

BuMeL - 4 Cze 2012, 16:16

kupie bude :hahaha:

gratuluje farta.

elmek13 - 4 Cze 2012, 17:28

No i fajnie, że takie perełki się trafiają. :V:

Dawidoff4 - 4 Cze 2012, 17:56

LOY napisał/a:

dużo fiest było ..jeszcze jakaś będzie

info w podpisie już nieaktualne :-)

Gratulacje - bo kupić dziś zadbaną MK3 to nie lada wyzwanie, ale jak się już uda to frajda niesamowita

Skfarek - 6 Cze 2012, 07:37

Gratki zakupu, i nawet imię już ma z rejki, trzeba tylko zmienić nazwę topicu na "Ela by Loy" :devil:

Mafios - 16 Cze 2012, 14:50

Z uwagi ze Loy-ek skrywa swoją chianti, a jak wiem co się w niej zmieniło , lecz przedstawię tylko zdjęcie z przed polerki

a zarazem ukazujące miejsce naszych prawie co weekendowych zabaw

oraz brzydki opiekun chianti uczy sie obsługi wiertarki

trzeci - 16 Cze 2012, 15:24

Mafios napisał/a:

oraz brzydki opiekun chianti uczy sie obsługi wiertarki

Ten ładny się odezwał hehehe

To macie teraz przy czym i gdzie wspólnie działać.
Niezły parking na tej Twojej daczy ;-))

Pozdro ...

BuMeL - 16 Cze 2012, 18:42

Mafios napisał/a:

oraz brzydki opiekun chianti

Loy błagam Cię, ja jestem brzydki ale Ty już przesadzasz

Kurde też kcem taki parking :/

Peedro - 16 Cze 2012, 18:48

ja chce zdjęcia hamulców :-P

LOY - 16 Cze 2012, 19:34

Mafios napisał/a:

Z uwagi ze Loy-ek skrywa swoją chianti,
oraz brzydki opiekun chianti uczy sie obsługi wiertarki
l]

nic nie skrywam, chianti to optymalne prutadło wymyslone by ktoś sie jezdzic uczył a wrazie złych doswiadczen nieszczescie skwitowac szerokim usmiechem :-)

i kupic kolejne prutadło.
Zadnych spektakularnych swapów ,tjuningów i poszerzanych stalówek nie bedzie ,wiec powaznie nie ma sie czym chwalić ani podniecac .
Mafia to urzadzenie ...jak ty to nazywasz ? wiertarka -super sprawa musze cos takiego sobie kupic

Peedro hamulce mam baaardzo fajne :-)