rothen - 26 Lip 2012, 17:41 Temat postu: [MK4] Klakson+kierunkowskazy+awaryjne Witam, chciałbym prosić o pomoc. Jechałem sobie spokojnie moją fiesciną i nagle, gdy wrzuciłem kierunkowskaz usłyszałem dziwny dźwięk po czym przestał on zupełnie działać ( żarówki nie świecą się w ogóle, na tablicy rozdzielczej równiez żadnej reakcji). Równocześnie padły oba kierunkowskazy oraz światła awaryjne. Po konsultacji z mechanikiem wymieniłem przerywacz, lecz żadna zmiana na lepsze nie nastąpiła. Posprawdzałem również bezpieczniki, wszystkie są okej, ale zauważyłem że wysiadł mi również klakson, więc musi to być powiązane kierunowskazy-awaryjne-klakson. Prosze o jakąś podpowiedź. BuMeL - 26 Lip 2012, 18:34 hmm, lewe ramię zespolonego ? szynszyl - 26 Lip 2012, 21:10 rozbieranie starego ...nie... szkoda czasu  alledrogo... w moim mk3 urwał się przewód od zasilania. żałuję do dziś tej roboty - choć potem działał.
rothen - 26 Lip 2012, 22:08 czyli musze wymieniać cały przełącznik zespolony albo rozkrecać stary i szukać przyczyny...? no tak tylko w czym szukać, przewody? edit: zastanawia mnie jeszcze ten klakson, czy zespolony również odpowiada za jego działanie? rothen - 29 Lip 2012, 15:52 nikt mi nie pomoże?:( Marcin - 29 Lip 2012, 23:43 ja bym rozebrał stary zespolony, jak w mk3 się da zreanimować (w pugu 206 też, gdzie żabojady dały dupy) to i w mk4 się da, który chyba bardzo rzadko się psuje... ps. z której Świdnicy jesteś? rothen - 30 Lip 2012, 09:13 wpadłem na pomysł, że sprawdze czy do bezpieczników dochodzi napięcie, bo mi sie cały czas wydaje, że to jakiś przewód... świdnica - dolny śląsk rothen - 30 Lip 2012, 23:52 dobra pomęczyłem troche zespolony i udało sie naprawić usterke, do tej pory nie wiem co sie dokłanie sknociło, ale ważne ze juz działa, dzieki |
