Forum FiestaKlubPolska -

Tuning mechaniczny - Zawieszenie , zawias , geometria

Qzyn - 26 Kwi 2005, 11:26
Temat postu: Zawieszenie , zawias , geometria
Odpiszcie mi bo juz nie mam sil. Czy mk III XR2i jak sie podniesie na lewarku obie strony z przodu to sie rozjezdza jak nie powiem co??? Ja jak podnioslem iksere to kola sie rozjechaly chyba o 15 stopni. Nie mam pytan. Na oesie z podbiciami nie mozna tego gowna utrzymac!!!! Czy to jest normalne???? W koncu mam wszystkie czesci nowe a wyglada to po prostu na tak zla konstrukcje zawieszenia...
grzechu - 26 Kwi 2005, 11:40

15 stopni na zewnatrz?? 8| ja nie zauwazylem u siebie czegos takiego... a podnosilem niedawno.
diodalodz - 26 Kwi 2005, 11:45

:lol: a mowiłem ze mk2 lepsza :)
Lokmen - 26 Kwi 2005, 12:14

grzechu napisał/a:
15 stopni na zewnatrz?? 8| ja nie zauwazylem u siebie czegos takiego... a podnosilem niedawno.

ja też - yyyy Quzyn pewny jesteś :?:

Qzyn - 26 Kwi 2005, 13:07

No raczej tak. Wogole jak sie na forda naciska to kola ida do srodka i na zewnatrz - popatrzcie sobie kiedys. I nie mowice ze wszystkie auta tak maja, bo moze i maja ale w znacznie mnijeszym stopniu :/
JoeMix - 26 Kwi 2005, 15:02

Jak uniesiesz pród auta to koła mogą sie ustawić tak jak tyle w kaszlu czyli górna krawęć opony wychyal sie na zewnatrz a dolna złazi do środka, natomiast pod pbciązeniem wychylają sie odwrotnie... polookaj czy dobrze jest poskrecanie zaweszenie, wystarczy podkłądke wsadzić tam gdzi enie trzeab zeby sie wszystko namieszało....
Qzyn - 26 Kwi 2005, 15:12

Joe ze sie zmieniaja katy to ja doskonale wiem - mowie o zbieznosci. Fordy pod zmiennym obciazeniem katastrofalnie robia zbiezne/rozbiezne
NOWITEK - 26 Kwi 2005, 15:40

Qzyn napisał/a:
Joe ze sie zmieniaja katy to ja doskonale wiem - mowie o zbieznosci. Fordy pod zmiennym obciazeniem katastrofalnie robia zbiezne/rozbiezne

Jestem w stanie w to uwierzyc , no moze nie 15 stopni ale duzo sam mam problemy ze zbierznością w mojej xr-ce. Te typy chyba tak mają

szynszyl - 26 Kwi 2005, 15:59

Paszczak napisał/a:

sam mam problemy ze zbierznością w mojej xr-ce. Te typy chyba tak mają


na czym to u ciebie polega?
bo nigdy tego nie zauważyłem. ostatni mój wydruk prezentowałem na forum po ustawieniu (a dachowałem :bad: )

opony nigdy nie były nierównbomiernie ścięte

Qzyn - 26 Kwi 2005, 16:09

Szynszyl ale geometrie sie ustawia przy stalym obciazeniu po 75 kg z kazdej strony z przodu i tyle. Nie jest problemem ustawic prosta ikserke tak zeby dane byly ok. Ale wez sobie kiedys postaw autko, looknij od przodu albo tylu zbieznoszc przodu i potem podnies obie strony na zabach albo innych podnosnikach i looknij ponownie. O ile sie nie myle sie przerazisz :) Chyba ze auta nie obnizone wykazuja taka tendencje z mniejszym stopniu ze wzgledu na inne ustawienie wg siebie plaszczyzny wachaczy i drazkow kierowniczych.
JoeMix - 26 Kwi 2005, 22:18

A take buty... czyli jak unosisz auto do góry... to koła się robią rozbierzne, a jak opuszczasz na dół to sie stają bardziej zbierzne... jeżeli opuściłąs auto niżej... i ustawiłęs poprawnie zbierznośc to po uniesienu do góry faktycznie może sie to strasznie porybać (bedzi ebardziej widoczne niż na seryjnym zawieswzeniu)...
Qzyn - 27 Kwi 2005, 09:26

No wlasnie Joe. A w niedziele mialem okazje pojezdzic troche po zamknietym odcinku drogi w lesie, takiej na jedno auto, z zakretami w okolicach 110 na gdzine i wieeeloma podbiciami. Wrazenia na podbiciach przy tak zachowujacym sie zawieszeniu sa calkiem ciekawe. Podskakujesz, ladujesz i celulejsz w droge hehehe - nawet na prostej.
JoeMix - 27 Kwi 2005, 13:08

Spróbuj usztywnić zawieszeni w taki sposób, zeby jak unosisz auto do góry, koła nie opuszczały się na dół...
Qzyn - 27 Kwi 2005, 13:59

Tzn przy normalnej jezdzie mi to nie przeszkadza a n arajdy jednak musze auto podniesc, bo jest stanowczo za niskie. A co do nieopuszczania sie kol - to tez tak niemoglbym zrobic, bo wtedy przy kazdym podbiciu zaiwas zamiast "wybrac" nierownosc unosilby sie w powietrze. To samo byloby przy cieciach zakretow. Ale z kolei przy normalnej jezdzie to mi sie ten zawiasik bardzo podoba :] trudno mam forda musze sie z kilkoma rzeczami pogodzic :D
JoeMix - 27 Kwi 2005, 23:22

Qzyn napisał/a:
Tzn przy normalnej jezdzie mi to nie przeszkadza a n arajdy jednak musze auto podniesc, bo jest stanowczo za niskie.

No to stary, trudno, przed każdym rajdzie po podniesieniu zawiechy, i po kazdym rajdzie po opuszczeniu zawiechy.... regulacja zbierznosci i będzie GUT :-)

wójas 22 - 1 Maj 2005, 02:32

może tak się dzieje dlatego, że Twoje zawieszenie na rajdy powoduje ustawienie wachaczy w najdłuższym polożeniu od środka auta tj. w jednej linii (nie wiem czy zrozumiesz bo zagmatwane) wiec ruch góra-dół powoduje ich różne długości wzgledem drążków kierowniczych, nie wiem jak to wygląda w zwykłej fieście, ale u mnie -80mm sworzeń wachacza jest wyżej niż tulejki wachacza i byc może nie ma to takiego wpływu, zresztą tak się dzieje w każdym samochodzie z kolumną i pojedyńczym wachaczem poprzecznym bo to naturalna sprawa, a w mk3 wyjątkowo bo wachacze są krótkie i różnice większe, być może się mylę. skoro piszesz,że nacisk powoduje zbieżność to faktycznie na zakretach to raczej nie pomaga-tymbardziej w rajdach. niewiadomo co ma większy wpływ na powstawanie zbieżności, czy skrócenie długości wachaczy, czy wydłużenie drążków? może najlepiej będzie ciut podnieść zawieszenie. najgłupsza rzecz jaka mi przyszła do głowy to przykręcić drążki do 'góry nogami", ale tak się nie da. pozdrowienia ze Strzelina
mellow - 1 Maj 2005, 13:49

Qzyn napisał/a:
Joe ze sie zmieniaja katy to ja doskonale wiem - mowie o zbieznosci. Fordy pod zmiennym obciazeniem katastrofalnie robia zbiezne/rozbiezne


Qzyn a nie masz czegos pogietego/wybitego w zawieszewniu albo jak ostatnio grzebales to moze poprostu zle skreconego ? bo 15 stopni to jest wrecz nie mozliwy wynik zeby sie robil samoistnie ... (moze jakis drazek kierowniczy sie rozjezdza albo cos ??...)

Ja spotkalem sie tylko z tym zjawiskiem ktore opisal Joe, w niemczech widzialem bardzo mocno obnizona Xr i na cholernie niskich oponkach 13. Zawieszenie tak mocno schowalo sie do srodka ze opona stykala sie z ziemia tylko wewnetrzna strona... ;)

Pozdrawiam

Qzyn - 1 Maj 2005, 20:50

Mellow, za niedlugo juz zobacze, bo wymieniam to gwintowane zaewieszenie. Jak juz napisalem, autko sie na nim bardzo fajnie prezentuje, jest twarde ale dla mnie za niskie i jak jezdzilem po nierownej zamknietej drodze (czyli w miare szybko) to sie kredki dzialy. Jak zaloze spowrotem sprezyny eibacha ktore sa wyzsze to sie okaze, moze cos popierniczylem tylko nie bardzo wiem co.... Mam juz jedna osobe chetna na ten gwint to i tak musze szybko wymienic wiec bede wiedzial czy chodzi o zmiane polozenia wzgledem siebie drazkow i wachaczy przy takim obnizeniu czy ja mam cos nie tak.

[ Dodano: Wto Maj 03, 2005 4:03 pm ]
No to panowie bije sie w piers. Jednak Ford to nie az takie gowno jak myslalem heheheh. Rozwiazala sie sprawa rozjezdzania kol - kurna w sumie przez przypadek. Okazalo sie ze mam jakies dziwne zwrotnice ktore pozwalaja na przykrecenie galki ukladu kierowniczego od gory i dolu. Nie sa stozkowe ale byly cholery rowno nawiercone wiec galka sie blokowala przy dokreceniu ale mozna ja bylo wlozyc na odwrot czyli od dolu. I ja kurna tak zrobilem. Dlatego wogole nie zegraly sie ze soba plaszczyzny wachaczy i katy drazkow. Juz wymienilem zawieszenie przy okazji usuwajac usterke - za chwile jade na probe. Tak wiec nie bojcie sie nic i obnizajcie fiestunie ile chcecie :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group