mateusz99 - 2 Maj 2013, 08:05 Temat postu: [MK6] Migający Check Engine po wlaniu VPowera 95 Witajcie, mam pewien problem, jeżdżę fiestą od ponad roku, niestety wczoraj coś mnie podkusiło, żeby do pełna zalać VPowerem. Zwykle jeżdżę na 95 z tesco lub 98, tylko czasem dolewając kilka litrów vpowera, żeby się coś tam poczyściło 
Tym razem zalałem do pełna, po odpaleniu auta czuć wahania obrotów. Po starcie co jakiś czas na kilka mrugnięć włącza się Check Engine co powoduje, że auto zaczyna zwalniać i szarpać. Powiedzcie mi co z tym fantem mogę zrobić? Poczekać trochę aż się silnik przystosuje do innej mieszanki, pojeździć kawałek i dolewać 95-tki czy udać się do mechanika?? artax - 2 Maj 2013, 09:21 Moze nastapila kumulacja syfu po paliwie z Tesco i Egr jest zawalony.A co do czyszcących wlasciwosci vp95 to  To jest zwykle 95 z odrobiną uszlachetniacza.Lepiej lac zwykle 98 (nie z Tesco) a wtedy jest wieksza szansa ,ze ma 95 oktan...
Auto trzeba podłączyć pod wds bo inaczej to będzie wróżenie z fusów. pzdr Marcinowaty - 2 Maj 2013, 10:09 Mieszanki? Benzyna jaką byś nie wlał to to samo (nie chrzczona oczywiście). Zastanów się czy warto płacić za reklamę.. mateusz99 - 2 Maj 2013, 13:06 Mechanik podpiął pod komputer autko. Diagnoza - problem z cewką, kablami lub świecami. Że akurat zatankowałem to czysty przypadek 
jurek - 3 Maj 2013, 12:32
Przypadki oczywiście się zdarzają lecz lepiej zaczynać myślenie, kiedy powstał błąd, i w jakich okolicznościach, bo w przeciwnym razie wskazania komputerowych błędów wydoją większą gotówkę Jeżeli błąd spowodowany był przypadkowo przez układ paliwowy to po przejechaniu jakiejś trasy zostanie samoistnie skasowany |
