Bongo - 5 Cze 2014, 21:05 Temat postu: [MK3] SWap...tylko na co ? RS2300 czy 2.5 V6? Ano mam dylemat, jest nowa buda nowy plan...swap tylko na co...żeby to to jechało i porządnie. przy którym motorze wiecej roboty ? Pewnie przy v6, tylko że czy on ma te seryjne 170 ps czy moze zrobic wydumke rs2300 ?? Napewno mniej roboty z układem napędowym itd... Mafios - 6 Cze 2014, 07:30 jak zrowa buda to nie v6 bo bez ciecia jej ci nie wejdzie Daras84 - 6 Cze 2014, 08:20
wejdzie i bez cięcia, jeśli chcesz 2,5 v6 170 hp, to lepiej zrobić rs2300 bedzie szybsze, i mniej roboty luk-90 - 6 Cze 2014, 20:51 Jak chcesz oryginalnie i szybko to k20a2 
Daras84 - 7 Cze 2014, 08:46
i drogo 
FiFa - 7 Cze 2014, 09:03 Bongo a dlaczego nie chcesz st200?? a w sumie czym sie dokładnie rozni ten 2.5 v6 170 PS a 200?? Qzyn - 7 Cze 2014, 10:33 A kto powiedzial ze tuning jest tani? )
Pablosss - 7 Cze 2014, 10:36 oo widze ciekawe wozidło może sie niedługo pojawić mieście gdzie mieszkam. Bongo, bede szukal wydechu uchem na miescie 
Daras84 - 7 Cze 2014, 13:22
bo st200 co najmniej 2x droższe od 170 a rózni się min. sterownikiem, przepustnicą, całym kolektorem ssacym, puszka filtra powietrza [ Dodano: Sob Cze 07, 2014 13:23 ] jak bym teraz miał coś składac to tylko saabowski motor 2.0T Bongo - 7 Cze 2014, 17:59 Pablossss ja mam juz jedną fieste 2.0 moze kiedyś ją widziałeś czerwona zglebiona z ciemna szyba, ale mniejsza z tym, wracajac do tematu niechce ciac budy...wole wyciagnac wszystko zeby zmiescic np 2.5 v6 , mi nie zalezy na czasie moge grzebac przy niej i rok, moze byc i 2.0 turbo od saaba choc nie ukrywam ze 2.5 v6 w fiescie do mnie przemawia choć juz nie jest rozwojowe tak jak jakies turbo , druga sprawa ze st200 niema 200 koni, wykresy z hamowni mówia co innego , albo te motory to padaczki albo konstrukcyjnie na wstepie nie było 200 km , podejżewam ze rs2300 pojedzie lepiej niz 2.5 170 ps ...daras prawda ?? bobson - 7 Cze 2014, 19:55 Zamiast pchać się w rzeźbę i ciężkie V6 włóż Zeteca 2.0 i idź w ostre wałki plus ITB lub uturbiaj. Kute graty, wałki itd wszystko do tego silnika kupisz. Oczywiście są to koszta ale swap na 2.0 jest tani, V6 już nie. To są lekkie silniki, taka V6 czy nawet kloc z Saaba waży znacznie więcej i to wpływa na prowadzenie. Daras84 - 8 Cze 2014, 09:53 2.5 170 tez nigdy nie miało nawet serii, rs2300 jest szybsze, tylko ze minusem rs23 bedzie ciagle padajaca skrzynia Marcin - 8 Cze 2014, 11:28 jest jeszcze v6 od mazdy kl-de/ kl-ze który był montowany w probe, ale nie wiem jak wygląda sprawa skrzyni, za to jest chyba sporo lżejszy niż fordowskie, z tego co znalazłem to waży ok 110kg Bongo - 9 Cze 2014, 22:25 bobson mam 2.0 zeteca tylko ze silvertopa a do niego chyba juz jest niecomniej gratów ? bobson - 9 Cze 2014, 23:28 Gratów do silvera i blacktopa jest od groma, nie licz jednak że kupisz za 500zł pół silnika w PL. Za granicą jest dosłownie wszystko, kwestia kasy (nie takiej dużej tak naprawdę). Przykładowo seryjny słupek 2.0, obróbka głowicy, ostre drogowe wałki, ITB, porządny kolektor wydechowy i reszta wydechu, na koniec oczywiście strojenie i masz okolice 200PS/230Nm. Chcesz turbo? kucizna kosztuje 4-5k (tłoki i korby) w to możesz dmuchać nawet i 1,5 bara i na takim zestawie masz ~350PS/450NM. Takie auta z takimi silnikami jeżdzą w PL już długi czas i to śmiga. Kwestia zrobić z głową i odrobiną $. bzyq90 - 12 Cze 2014, 10:37 A silnik z saaba kupisz taniej, seryjnie wytrzymuje 500-600km, na seryjnej turbinie do 250km dobijesz tanim kosztem. Silnik przygotowany pod turbo. Pozniej oczywiscie musisz doliczyc koszt polosi 250zl/szt i innych pie*dol. Wkladaj rs2300 tak jak darek Ci gada i go dlubaj, wydus maksymalnie co sie da z wolnossaka, jak bedzie brakowac mocy wtedy idz w turbo. wolverinexxx - 14 Cze 2014, 13:03 ja mam rs2300 ii i i jeszcze go nie przetestowałem bo muszę go dotrzeć.  Mam blok od galaxy 2.3 z tłokami wałem a reszta miska pompa oleju smok głowica + osprzęt od rs2000. Silnik jest doprężony, także remont jest konieczny(panewki, pierścienie, no i głowica szczelna). Można to złożyć na zwykłej głowicy od galaxy, ale według mnie doprężony lepszy mniej pali i lepiej jedzie. Powiem tak rzeźby też przy tym jest, bo: trzeba pas przedni naciąć sklepać zęby alternator wszedł, trzeba pospawać mocowanie na łapę silnika przy kielichu, jak masz spawarkę to działaj. U mnie na ciepłym silniku jak próbuje odpalić czuć wysoką kompresję bo rozrusznik ledwo kręci ale obrót wystarczy i pali. Moment obrotowy od samego dołu, ogólnie nie żałuje kasy wydanej na ten swap.
|
