gringi - 7 Lip 2014, 21:32 Temat postu: [MK4] Fiesta Zetec 1.25 1999 przebieg Witam Chce kupic auto rocznik 1999 ktore ma na liczniku 250tys przebiegu i troche sie tego boje. Chcialem sie zaytac kolegow czy to duzo i czy mam czego sie obawiac. Oczywiscie chce zaznaczyc ze poza uzupelnieniem plynow i dolaniem oleju jestem laikiem w tych sprawach. Freeman - 7 Lip 2014, 21:36 Nie patrz na przebieg. Obejrzyj w jakim stanie jest kierownica, gałka zmiany biegów, tapicerka. Zwróć uwagę na karoserię. Ja kupiłem swojego Galaxy z ogniskami rdzy i wgnieceniami, bo wiem, że lakier nie był szykowany pod sprzedaż. Ważne jak było używane auto, bo może być auto z małym przebiegiem i właściciel dojeżdżał do pracy 5 km, ale w dużym mieście i korki. Przebieg mały, ale zużycie silnika spore. Puff - 7 Lip 2014, 21:44 Przynajmniej wiesz, że jest realny 
A tak poważnie - liczy się stan techniczny auta. Jeśli ledwo jeździ, rzęzi, pali za 3 razem i ogólnie błaga o wyjazd na złom, to masz się czego obawiać 
Moje padło ma prawie 230 tysięcy (rocznik 2000) i jest w lepszym stanie niż niejedno auto o połowę młodsze, więc tak naprawdę nie przebieg, a stan auta mówi o tym, czy warto. Wiadomo, że jak ma natłuczone 250'000 zamiast 120'000 (ktoś wierzy w takie przebiegi przy tym wieku, serio?  ), to jest mniej wart wg książki Eurotaxu, ale wolałbym po dziesięciokroć uszanowane auto co ma ćwierć miliona niż gnijące padło z zarżniętym silnikiem i przebiegiem 100'000 km 
Co do usterek typowych dla tego modelu - muszą się wypowiedzieć spece od benzyniaków w temacie trwałości jednostki napędowej, rozrządu, itd. W temacie blachy - tylne nadkola to bolączka każdej budy mk4/mk5. Warto też spojrzeć na progi. Oprócz tego standard - stan wydechu, zawieszenia, itd.
TSRules - 7 Lip 2014, 22:17 mk4 jest w sumie tak prostym autem że jeżeli blacha zdrowa i silnik (zetec po 200 może być do remontu) to resztę da sie zrobić samemu lub w miarę tanio 
|
