adas1408 - 12 Paź 2014, 10:53 Temat postu: Ford Fiesta MK7 - jaki silnik benzynowy ? Cześć. Mam zamiar kupić fieste 7 z silnikiem benzynowym, tylko nie wiem z jaką pojemnością. Widziałem że są silniki 1.0 litrowe 100 konne i silniki o większej pojemności ale mają mniej konni. I od czego też zależy że te o większej pojemności mają mniej koni od tego 1.0 litrowego? vegetagt - 12 Paź 2014, 11:00 1.0 to 3 gary i turbina. Reszta to wolnossaki kuba87 - 12 Paź 2014, 11:02 1.0 to nowa konstrukcja pod nazwą ecoboost, wyposażony w turbosprężarkę. Natomiast większe silniki to już jednostki wolnossące znane z poprzednich generacji tegoż auta, dlatego też nieco słabsze. adas1408 - 12 Paź 2014, 12:33 A który silnik jest lepszy 1.0 litrowy 100 konny czy 1.4 litrowy 96 konny? Parzych - 12 Paź 2014, 14:18
adas1408 - 12 Paź 2014, 15:14 silnik 1.0 litra jest na zmiennych fazach rozrządu? MisiekT - 12 Paź 2014, 18:15
taaaa, najczęściej z marzeniach ten przyrost 
vegetagt - 12 Paź 2014, 18:29
z tego co wiem, to nie.
zależy do czego. Turbina automatycznie podwyższa koszt eksploatacji, jeżeli auto robi głównie krótkie odcinki. Do tego dochodzi wtrysk bezpośredni, więc jakbyś chciał gazować, to gaziarze będą narzekać  Poza tym, widzialem pare fotek z nagarem zgromadzonym na kanalch ssacych i zaworach przy takiej technologii. Nie wiem, może ford ma ten problem jakoś rozwiązany...
Z drugiej strony, posiadanie turba daje całkiem fajny przebieg momentu obrotowego względem silnika wolnossącego. Delikatne traktowanie pedału gazu w połączeniu z bezposrednim wtryskiem powinny dać ciut nizsze spalanie względem wolnossącego odpowiednika. Nie wiem jak wygląda żywotność, bo chyba nikt jeszcze do 300tys nie dobił. Serwis forda coś przebąkiwał o progu 200-250tys km, ale nie wsłuchiwałem się zbytnio, bo to nie moja epoka narazie
adas1408 - 12 Paź 2014, 18:33 Chodzi o to, że do pracy mam do przejechania ok. 5 km i moje pytanie czy przy takim krótkim dystansie nic się nie będzie działo dla turbiny i dla wtrysku bezpośredniego? Puff - 12 Paź 2014, 19:07 Pomijając to, że przy 5km zastanawiałbym się czy jest sens kupować auto (no chyba, że auto ma służyć do czegoś więcej), to problemów nie powinno być. Gdybyś nawet pałował silnik, to jest on wyposażony w w dodatkową, elektryczną pompkę oleju, dzięki której olej krąży w układzie nawet po wyłączeniu silnika. Najwidoczniej zdaje to egzamin, bo nie słyszałem o masowo padających turbinach w tych silnikach (póki co). vegetagt - 12 Paź 2014, 20:13 Pufcio, widziałeś tą pompke? Bo ja slyszalem, że podobno jest, ale nikt się jeszce nie przyznał, że tego dotykał. Jeżeli to prawda, to ford ma ode mnie dużego plusa :d Puff - 13 Paź 2014, 08:43 vegetagt - po jeździe testowej nie wkładałem łap pod maskę, ale skoro różne źródła (w tym redaktorzy moto) piszą, że taka pompka tam jest, to nie mam prawa im nie wierzyć. To mały silnik, doładowanie musi być spore, więc dynamiczna jazda na krótkich odcinkach szybko zajechałaby turbinę. A chyba nie byłoby nic gorszego niż wyrobienie takiej "renomy" w ciągu pierwszego roku-dwóch produkcji nowego silnika 
langolier - 15 Lis 2014, 09:49 Z tego co wiem, to 1.0 Ecoboost ma zmienne fazy rozrządu - coś jak Ti-VCT- i oczywiście turbinę. Z charakterystyk silnika widać, że różnica między 100KM a 125KM zaczyna się od 4000obr/min: w 100KM moc pozostaje właściwie stała aż do 6000obr/min a moment obrotowy liniowo opada w dół ok. 20Nm/500obr. w 125KM moc rośnie aż do 6000obr/min a moment obrotowy pozostaje stały do 4500obr./min. a potem opada łagodnie ok.10Nm/750obr. wikol - 28 Lis 2014, 15:08 Z całego serca polecam 1.0 Ecoboost  Dynamiczny i oszczędny silnik.
FFDriver - 29 Lis 2014, 14:31 Najprostsza sprawa idź do salonu i przejedź się jednym i drugim, a już nigdy więcej nie będziesz miał wątpliwości co wybrać 
Zazwyczaj w salonie mają Fiestę z 1.0 100KM oraz B-max z 1.4. Ecoboosty 1.0 są montowane już 3 lata i nic się nie dzieje. |
