Forum FiestaKlubPolska -

Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa - [Kosmetyka] Zacieki od spryskiwaczy na masce

langolier - 16 Lis 2014, 15:25
Temat postu: [Kosmetyka] Zacieki od spryskiwaczy na masce
Miałem ten problem w Focusie z 2009 roku, rozwiązywało się go wstawiając w rurki doprowadzające płyn zaworki zwrotne (pomiędzy blachę maski a matę wygłuszającą).
Myślałem, że od tego czasu Ford poradził sobie z tym problemem, ale jednak nadal na masce Fiesty widzę "gluty", identyczne jak wówczas :myśli:
Czy sposób rozwiązania tej przypadłości jest taki sam ? A może to tylko mój problem ?

wojtekpl - 16 Lis 2014, 21:40

Chyba TTTM; też mnie to wk.... eee denerwuje. A inne marki mają fajnie schowane spryski w podszybiu; cóż widziały gały itd.
Piszesz, że zaworki rozwiązują problem?

langolier - 16 Lis 2014, 21:51

W Focusie pomogło.
michal77 - 16 Lis 2014, 22:03

U mnie też pomogło, ale dziś zauważyłem że prawy sprysk nie działa, muszę sprawdzić czy to przypadkiem nie wina zaworka.
wojtekpl - 16 Lis 2014, 22:13

Dzięki, się tak jeszcze zapytam: jakie polecacie?
michal77 - 16 Lis 2014, 22:30

Ja kupiłem takie, można też przy okazji kupić płaskie wycieraczki.
Puff - 16 Lis 2014, 23:18

Informacyjnie - wymieniałem kiedyś spryski na grzane z Focusa (albo Mondeo, nie pamiętam) i w komplecie z wężami był też zaworek (oryginalny z tamtej instalacji, wyglądał inaczej niż przedstawiany - raczej jak 2 rurki z czymś wielkości drażetki pośrodku). Od kiedy mam to poskładane z zaworkiem, nie mam żadnych "smarków" na masce :)
langolier - 17 Lis 2014, 15:59

TAKI ?

Pytam, bo sam nie pamiętam jaki mam u siebie w Focusie.
BTW: u mnie zrobiłem to tak, że nie przecinałem oryginalnego wężyka, tylko zdjąłem go z dyszy spryskiwacza i założyłem na zaworek "strzałką" w kierunku dyszy a drugi koniec zaworka połączyłem 3cm wężykiem z dyszą. W ten sposób szybko mogę przywrócić "oryginalny" układ (sam nie wiem po co, pewnie na wypadek jakiś działań gwarancyjnych).

Puff - 17 Lis 2014, 18:10

@up - dokładnie taki mam u siebie :)
Jondi - 18 Lis 2014, 12:07

Spryskiwacze w mk7 można regulować aby nie lały :) miałem nówkę z salonu i został problem rozwiązany na serwisie regulacją. Dodatkowo patrzcie też jaki płyn kupujecie bo potrafi narobić szkód na lakierze...
michal77 - 18 Lis 2014, 12:14

Tylko że ja mam mgiełkowe.
langolier - 18 Lis 2014, 12:43

Jondi napisał/a:
Spryskiwacze w mk7 można regulować aby nie lały :) miałem nówkę z salonu i został problem rozwiązany na serwisie regulacją.

Wow ! Nie wiesz czy można to zrobić samemu ?

Jondi napisał/a:
Dodatkowo patrzcie też jaki płyn kupujecie bo potrafi narobić szkód na lakierze...

Tzn. na co mam patrzeć ?
Teraz każdy pisze, że "nie uszkadza gum i lakieru", a czy to prawda :bezradny:

Jondi - 20 Lis 2014, 18:28

nie wiem czy jak się ich nie wyjmie nie ma tam takiej małej śrubeczki :) ja tego nie ruszałem :) Moją mamę to wkurzało wiec przy serwisie olejowym zgłosiła problem i odnotowali ich regulację.

Wbrew pozorą na stacjach nie ma dobrych płynów :) ja polecam psik psik firmy autoland albo sonaxa

michal77 - 23 Lis 2014, 14:11

Wygląda na to że przed spryskiwaczami są fabryczne zaworki.
Takie coś jest przed spryskiwaczem:



Przy wystającej sprężynce brakuje takiej zatyczki.

Nazywa się to "OGRANICZNIK PRZEPŁYWU"


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group