|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika ogólna - Demontaż smoka ze zbiornika paliwa
Gibal - 22 Sty 2016, 21:28 Temat postu: Demontaż smoka ze zbiornika paliwa Witam
Od paru dni mojej fiescie brakuje mocy, po wcisnieciu pedalu sprzegla gasnie, wypialem weżyk od filtra ktorym paliwo do niego trafia, podlaczylem kompresor i przedmuchałem po czym przejechalem pierwsze 10km i bylo dobrze. Po czym problem znow sie pojawil, mysle ze jest to wina zabrudzonego smoka lecz spod tylnej kanapy nie mozna sie dostac do zbiornika. I moje pytanie brzmi- czy musze demontowac caly zbiornik? czy da sie go jakos wyciagnac?
Peedro - 22 Sty 2016, 21:49 Temat postu: Demontaż smoka ze zbiornika paliwa musisz zbiornik zdemontować. Chyba że ci nie zależy na tym co pod kanapą i możesz sobie zrobić "słoneczko" - ponacinać blachę nożycami i poodginać na tyle, żeby dało się wyjąć pompę.
Edit: Bo masz diesla ale i tak górą nie dojdziesz, bez porozcinania blachy
Gibal - 22 Sty 2016, 22:20 Temat postu: Demontaż smoka ze zbiornika paliwa Jak rozetne blache do okola tego przewodu elektrycznego to bede mial odrazu dostep do smoka czy musze rozcinac jeszcze gdzies?
Peedro - 22 Sty 2016, 23:01 Temat postu: Demontaż smoka ze zbiornika paliwa jak porozcinasz i odegniesz to od góry wyjmiesz spokojnie. Nie widziałem zbiornika z diesla, ale strzelam że wygląda jak z gaźnikowej, więc nie powinno być problemu.
Gibal - 22 Sty 2016, 23:40 Temat postu: Demontaż smoka ze zbiornika paliwa Jutro dodam zdjęcie jak to mniej więcej wygląda pod kanapą
Puff - 24 Sty 2016, 22:23 Temat postu: Demontaż smoka ze zbiornika paliwa Nie wiem jaki musiałbyś tam mieć gnój, żeby Ci pompa nie była w stanie paliwa zassać... Zakładając, że jest źle, to zalej na prawie pusty bak parę litrów zwykłej 95, potrzęś autem, wpakuj wężyk do baku i wyciągnij to, co się z dna podniosło, a potem dolej ropy, żeby stosunek wynosił co najmniej 3 części ropy na 1 część benzyny.
|
|