bep - 20 Lut 2016, 18:50 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi. Jak w temacie. Mam (może nie aż tak strasznie) słabe hamulce we fiescie. Gdy przesiadam się do drugiego swojego samochodu i się zapomnę to zębami ląduje na kierownicy .. Czy zna ktoś ten problem? Jest jakieś wyjscie? (np z czego można zrobić swap na trochę większe tarcze z zaciskami..czy może jakiś inny zestaw). Może dodam że mam jeszcze fabryczne klocki i tarcze, tył to bębny. Płyn wymieniony miesiąc temu - bez poprawy. Silnik 1,4 tdci. Puff - 21 Lut 2016, 23:39 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 tdci Jeśli klocki z tarczami są do chrzanu, to niestety tak to będzie. Najłatwiejszym sposobem na poprawę tego stanu rzeczy jest wsadzenie większych hebli. Strzelam, że seria tam jest 258. Możesz wpakować większe, ale może się to wiązać z wymianą kół na większe ("może", bo nie wiem jakie masz). Możesz też wsadzić uczciwsze tarcze + porządne klocki, co nie będzie już wymagało rzeźby, ale swoje kosztować będzie (licz 700-800zł za tarcze+klocki). Parzych - 22 Lut 2016, 02:01 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 tdci
Szkoda że nie podałeś przebiegu, moje fabryczne skończyły się przy jakichś 54kkm...
Z ST - 278mm, najmniejsze felgi to 15"... PS. Jak na moje, wspomaganie w MK6 jest jakby słabsze niż np. w MK7 i u niektórych innych producentów, po prostu trzeba trochę mocniej depnąć niż np. w MK7 ST... bep - 22 Lut 2016, 20:51 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi. Auto ma 61 tys. Tarcze i klocki nie wykazują jeszcze śladów zużycia. Na lato jest felga 15, zima 14. Może lepiej będzie faktycznie zakupić jakiś lepszy zestaw tarcz i klocków. Coś polecacie? 
Piszesz o wspomaganiu, tzn o pompie hamulcowej? W tym Twoim 1,6 jaka jest średnica tarcz? Parzych - 22 Lut 2016, 21:33 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi.
Piszę o hydraulicznym wspomaganiu układu hamulcowego, czyli na moje to właśnie o pompie, w innych autkach jakimi ostatnio jeździłem (Auris, i30, Focus MK2, MK7 ST) wspomaganie było takie, że dotknięcie powodowało wyrywanie gałek ocznych z oczodołów... 
Obecnie mam wsadzone 278mm z ST, ale samo naciskanie na pedał hamulca (w/g mnie) jest z taką samą siłą jak przy fabrycznych 258mm (montowanych w 1,3, 1,25, 1,4, 1,6), także jakiejś większej różnicy nie widzę... lakiernik175 - 22 Lut 2016, 21:44 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi. Parzych ,z taką samą siłą bo serwo pozostało bez zmian a to ono pomaga w deptaniu. 
I to nie jest hydrauliczne wspomaganie. Hydrauliczne są hamulce bo na płyn. Wspomaganie w mk6 jest akurat na podciśnienie. W benzynie z kolektora dolotowego( ssanie, podciśnienie). W tdci podciśnienie pochodzi z vacum pompy. Parzych - 22 Lut 2016, 21:47 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi. lakiernik175, czyli serwo z ST spowodowałoby lżejszy nacisk na pedał hamulca, w porównaniu do 258mm  Jeśli masz takowe, to ile byś chciał za nie
lakiernik175 - 22 Lut 2016, 21:50 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi. Nie miałem nigdy z esteka. Nie wiem czy wogóle jest większe? Średnica ?wysokość? Puff - 22 Lut 2016, 22:18 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi. Wracając do głównego wątku - tarcze EBC gładkie + klocki DS2500. Teoretycznie da się wsadzić nawet ostrzejsze, ale jesteśmy w Polsce. Ja bym nie ryzykował, że niedogrzane hamulce będą twarde i nieskuteczne. DS3000 to absolutny max jaki można wsadzić, a i to dla tych, którzy wiedzą jaka jest różnica między DS Performance/DS2000 i DS2500. Tu masz wykresy: http://www.ferodoracing.c... ... ds/ds3000/ Co ważne - dla typowego kierowcy liczy się nie tylko wysokość (oczywiście im więcej, tym lepiej, ale kupując "ostre" klocki do "zwykłych" tarcz, możesz te drugie nawet "spalić" po ostrym hamowaniu [od bicia począwszy na rozpadzie tarczy skończywszy]), ale także stromizna. Biorąc np. serię 4003, przy hamowaniu, podczas trzymania pedału w tej samej pozycji, tarcie zaczyna rosnąć, ergo w pewnym momencie, bez dociskania pedału hamulca, możesz zablokować koła. Generalnie konsekwencje wsadzenia sporo ostrzejszych klocków są dużo poważniejsze niż może się pierwotnie wydawać. Z kolei tarcz z nacięciami/nawierceniami nie polecam z prostego powodu. Diesel (nawet jak się go goni), do motorsportu nie służy, więc teoretyczny zysk z tytułu odprowadzania gazów i pyłów jest znikomy w porównaniu do straty spowodowanej mniejszą powierzchnią tarcia. Ponadto tarcze z nacięciami mają tendencję do "zjadania" klocków, a i pamiętam że takie np. średniopółkowe (na tą klasę auta) Brembo z nacięciami, zwyczajnie pękały od przegrzania. Mało brakło, żeby mi fragment tarczy wyleciał np. przez nadkole (a nic tego nie sugerowało!). Ślepy traf sprawił, że sprawdziłem wizualnie tarcze i okazało się, że nadają się do natychmiastowej, bezapelacyjnej wymiany. Po jednym(!) sezonie. Także powtarzając się - gładkie EBC + DS2500. I będziesz cholernie zadowolony. Pamiętaj też o zmianie płynu na DOT5.1 (nie 4 i nie "5" - PIĘĆ-KROPKA-JEDEN!). A jak kasa swędzi, to dołóż 4 stówy na przewody w oplocie HEL-a. Nie pożałujesz. Lepiej w końcu mieć heble nieco za mocne, niż nieco za słabe. 
zwardek - 23 Lut 2016, 09:07 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi.
Co to znaczy? Zmierz grubość klocków i tarcz i wtedy będziesz wiedział, czy są zużyte czy nie. Jak bardzo chcesz coś pozmieniać to zacznij od przewodów w oplocie stalowym, pedał hamulca będzie twardszy, łatwiej będzie można go wyczuć. 258mm to wystarczający rozmiar zacisków tym bardziej w takim potworze jakim jest 1.4 TDCi Puff - 23 Lut 2016, 09:10 Temat postu: Słabe hamulce w 1,4 TDCi. zwardek - pamiętaj, że to mk6. Wózek widłowy wśród wózków golfowych tego segmentu 
|
