| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Mechanika ogólna - Po włączeniu ogrzewania spada temperatura silnika
 
 gruby907 - 16 Mar 2018,  23:14
 Temat postu: Po włączeniu ogrzewania spada temperatura silnika
 Dziś mam w mieście zamieć śnieżną i po włączeniu ogrzewania zaczęła mnie pewna rzecz zastanawiać. Mianowicie jak włącze na max grzanie, to spada mi temperatura silnika o jedną pozycje w dół. Jak tochę zmniejsze ogrzewanie to znów sie nagrzewa silnik do temperatury roboczej. Tak powinno być, czy raczej termostat do wymiany?
 Stoper - 17 Mar 2018,  13:06
 
 Moim zdaniem normalna sprawa i bym się nie przejmował.
 Część ciepła płynu chłodniczego jest oddawana przez nagrzewnicę do nawiewów, więc im większe grzanie na kabinę ustawisz, tym bardziej płyn chłodniczy przestygnie.
 dirty.73 - 17 Mar 2018,  14:03
 
 termostat do wymiany,od tego on jest,żeby utrzymywać w miarę stałą temperaturę pracy
 Puff - 17 Mar 2018,  21:22
 
 
  	  | dirty.73 napisał/a: |  	  | termostat do wymiany,od tego on jest,żeby utrzymywać w miarę stałą temperaturę pracy | 
 Ale co ma termostat do obiegu wewnętrznego? Autor ewidentnie pisze o nagrzewaniu wnętrza, a przy takich temperaturach, jakie są ostatnio, to termostat nie ma za dużo do roboty...
 dirty.73 - 17 Mar 2018,  22:30
 
 no a co odpowiada za prawidłową temperaturę?ogólnie jak szybko temperatura osiąga pion na wskazówce?być może termostat po prostu nie domyka do końca
 Puff - 17 Mar 2018,  22:38
 
 
  	  | dirty.73 napisał/a: |  	  | no a co odpowiada za prawidłową temperaturę? | 
 Ale co ma piernik do wiatraka? Puszczasz ciecz na nagrzewnicę i odbierasz z niej ciepło, to temperatura w małym obiegu spada. Czy termostat jest otwarty czy nie, to jest to w tym momencie stała, bo nagle się nie zamknie/nie otworzy po włączeniu gorącego nawiewu. A gdyby był uszkodzony, to silnik byłby cały czas niedogrzany. Zwyczajnie jedno z drugim w tej konkretnej sytuacji nie ma związku. Jeśli jesteś w stanie go wykazać, to śmiało, chętnie czegoś nowego się nauczę.
 dirty.73 - 17 Mar 2018,  22:43
 
 po prostu uważam,że włączenie ogrzewania nie powinno spowodować aż takiego spadku temperatury rozgrzanego silnika na małym obiegu...
 Puff - 17 Mar 2018,  23:09
 
 To, co pokazują zegary na desce, zwłaszcza w kontekście temperatury cieczy, jest bardzo umowne i służy jako wskaźnik, a nie przyrząd pomiarowy. Wahania możesz zauważyć nawet jak w zimie stoisz na postoju i przy włączonym na maksimum ogrzewaniu, naciśniesz gaz, żeby pompa wody szybciej zaczęła chodzić - temperatura może widocznie (nie dramatycznie, ale widocznie) spaść
   dirty.73 - 17 Mar 2018,  23:16
 
 hmm,a powiedz mi jedno,czy w fordach wskazówka temperatury w pionie oznacza tylko i wyłacznie np. 90 stopni?bo np. w bmw pion oznacza (tak około,bo dokładnie nie pamiętam teraz) od 75 do 110 stopni i każde wahnięcie wskazówki to już spore róznice...być może tym się zasugerowałem....ale mimo wszystko..o jedną kreskę?
   Puff - 17 Mar 2018,  23:28
 
 Nie mierzyłem tego z opornicą w ręce, ale na pewno masz kroki i jest ich więcej niż 3. W mk5 na każdy skok wskazówki przypada parę stopni Celsjusza. Jako że to jest ACG (air core gauge), to precyzja jest duża. Jak u mnie temperatura podskoczyła z 90 na 100 (uszkodzona UPG), to ewidentnie widziałem wzrost o 10 stopni na wskazówce, o większych temperaturach nie mówiąc. Jak jechałem ile fabryka dała bez uwalonej UPG, to odczyt z OBD wskazywał 90-parę stopni i wskazówka była wychylona minimalnie w prawo od pionu.
 
 Jeśli chodzi o ogrzewanie wnętrza, to pomyśl, że w przypadku driftowozów nagrzewnica jest często używana do odprowadzania nadmiaru ciepła jeśli nie masz lepszej/większej chłodnicy - dajesz nawiew na gorące na max i nagle motor przestaje się przegrzewać
   dirty.73 - 17 Mar 2018,  23:41
 
 no w przypadku grzejącego się silnika,każdy odbiornik ciepła jest na wagę złota
   gruby907 - 18 Mar 2018,  00:56
 
 U mnie jest wyświetlacz ze wskaźnikiem temp
  nie ma nawet skali ile stopni, musze vGate wpinać zeby na telefonie zobaczyć odczyty z ecu. Ogólnie to silnik potrzebuje bo ja wiem... ze 4 i pół kilometra żeby sie nagrzać do temperatury roboczej, jak poniżej zera jest tak jak teraz to koło 5km. Jak lece sobie w trase i mam rozwalone grzanie na max to sztywno trzyma temperature. Ostatno po mieście tylko latam i jak sie nagrzał to sobie włączyłem grzanie max i stanąłem w korku, to spadła temperatura o jedną kreskę. Ale Kreska temp roboczej zapala sie przy ok. 81-82 stopni, jak spadnie do 79-80 to kreska w dół. Przy 87-90 stopni chłodnica sie załącza, a temperatura otwarcia termostatu patrzyłem, to jest w katalogu 82 stopnie. Generalnie termostat z obudową był wymieniany ze 2 lata temu, bo buda ciekła i oprócz tej jednej rzeczy żadnych zastrzeżeń nie mam. Po prostu mnie to ciekawiło czy tak ma być, czy coś do wymiany. Wychodzi na to że tak ma być. 
   
 |  |