Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - Silnik : ślizga się rozrusznik

habit_m - 8 Sie 2005, 08:51
Temat postu: Silnik : ślizga się rozrusznik
a wiec objaw jest taki, od czasu do czasu gdy zapalam samochod kreci rozrusznikiem ale niestety nie zapala. zmuszony jestem zastosowac zapalanie 2, 3 krotnie i wkoncu zaskakuje. moim zdaniem cos sie tam ze soba niezazębia i slychAC tylko swist krecącego się rozrusznika (bez silnika - brym brym, jak zrobi brym brym to zapala no problemo, wiec swiece, przewody i inne odpadaja).

pozdrowienia

coccolino - 8 Sie 2005, 10:21

To chyba coś z elektrowłącznikiem (bendixem) masz nie tegos. Trzeba rozebrać i zobaczyć. Innej rady nie ma.
diodalodz - 8 Sie 2005, 11:37

ślizga sie bendiks . tryb rozrusznika zbudowany jest ze specjalnego łożyska które obraca sie w jedna strone swobodnie a w druga zazębia . No i niestety u ciebie sie śliza hehe u mnie tez ale narazie to olewam bo problem jest tylko rano i za 2-3 razem łapie . Gorzej jest zima :(
Darekmk3 - 8 Sie 2005, 16:28
Temat postu: Re: problem z rozrusznikiem - chyba;/
tylko bendix - zgadzam sie z diodalodz i coccolino hmm pamietam jeszcze to z czasow malacza hehe pozdro
diodalodz - 8 Sie 2005, 19:24

hm z tego co sie znam na samochodach to bendix a elektrowyłącznik to 2 różne rzeczy .
coccolino - 8 Sie 2005, 22:57

diodalodz napisał/a:
hm z tego co sie znam na samochodach to bendix a elektrowyłącznik to 2 różne rzeczy .

Nie w tym przypadku :D
... a z resztą ... powiedzmy elektro-mechano-włączniko-zatrybiacz :-P
Elektrowłącznik to coś co po spełnieniu pewnych warunków włącza jakiś obwód elektryczny np. jakiegoś urządzenia (np. wiatrak w chłodnicy). Bendix po podaniu napięcia na jego uzwojenie włącza obwód zasilania rozrusznika, a więc jest w pewnym sensie elektrowłącznikiem, a że przy okazji wysuwa zębatkę to szczegół ;)

diodalodz - 8 Sie 2005, 23:56

ale to własnie zebatka sie ślizga :)
JoeMix - 9 Sie 2005, 07:02

Ustalmy pewne fsakty...
Elektro-włącznik to ta mała część rozrusznika (ten mniejszy walec z boku) jego zadanie to w chwili podania napięcie wysunięcie bendixa (dosunięcie go do wieńca zembatego koła zamachowego) a w chwili kiedy nastąpi pełne zazebienie elementów włacznie rozrusznika...
Natomaiast bendix to rodzaj sprzegiełka czy jak by to nie zanwać chodzi o to że jest to trybik tak zbudowany, ze rozrusznik nim kręcąć zazębia o koło zamachowe i kręci silnikiem, w chwili kiedy silnik zasakoczy - wiadomo zaczyna się kręcić szybniej i przyśpiesza bendiź który się kręci jeszcze szubciej niż napędzający go rozrusznik, co powiduje wyzębienie się mechanizmu i połaczenie zostaje zniesione...

Jeżeli słyvchać warkot rozrusznika to oznacza ze zembnik został wysunięty prawidłowo (bo włacza sie rozrusnik - to jest proste jak pała - rdzen, który wyciąga zembnik i końcowym połozenie robi zwarce na 2 seztykach i rozrusznik się włacza) i problem lezy w samym zębniku który nie przenosi napędu...

diodalodz - 9 Sie 2005, 11:44

dokładnie TAK to próbuje przekazać od 2 oststnich postów
habit_m - 9 Sie 2005, 14:14

ok. dzieki bede sie zabieral za rozbiorke.oblukam temat i zobacze co tam jest. mam jeszcze prosbe, moze ktos podeslac jakies skany z ksiazki serwisowej - jak to wszystko tam dziala i jest zmatowane. habit_m@wp.pl jakby ktos mial.

pozdrowienia

[ Dodano: Sro Sie 10, 2005 09:38 ]
moze to bedzie istotne, zapomnialem dodac, ze jak bryka jest zimna to zapala bez problemu, a jak gdzies podjezdzam i gasze na chwile to objaw opisany wyzej - mocno sie nasila.

pozdrowienia

[ Dodano: Pią Sie 19, 2005 13:02 ]
a wiec tak, rozbiorka i wyczyszczenie rozrusznika (bendyksa itd) w benzynce pomogla jak reka ujal.

ps. w sobote wykonalem naprawe, a w poniedzialek stala sie straszna rzecz - rozbilem moja fiestunie:( no ale nic juz ja w miare wyklepalem - jezdzic naraszie bede, a jak bede mial kesz i czas to oddam do profesionalisty. teraz biore sie za tydzien za czyszczenie i smarowanko alternatora bo cos ciezko chodzi, zwlaszczas bo stluczce, pekla mu plasatikowa obudowa i musze to posklejac:) narazie

Marcinowaty - 24 Paź 2010, 21:08

Ciekawe. Wymieniłem bendix na nowy firmy magneti-marelli i efekt taki sam jak kolega opisuje.. Co mam kupic oryginalny boscha?
Freeman - 24 Paź 2010, 21:19

habit_m napisał/a:
moze to bedzie istotne, zapomnialem dodac, ze jak bryka jest zimna to zapala bez problemu, a jak gdzies podjezdzam i gasze na chwile to objaw opisany wyzej - mocno sie nasila.
jeśli chodzi o ten problem to powinno pomóc wymienienie tulejek na wirnikui przeczyszczenie samego wirnika.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group