|
Forum FiestaKlubPolska -
|
|
Archiwum - [MK3] Morda ta moja, czyli czarny złom ;)
Mariox003 - 10 Kwi 2012, 23:56 Temat postu: [MK3] Morda ta moja, czyli czarny złom ;) 1. NICK: Mariox003
2. IMIĘ: Marek
3. MODEL: Fiesta
4. WERSJA: CLX Calypso
5. ROCZNIK: według VIN 27.04.1990r, a na dowodzie 91r.
6. SILNIK: 1.4 i 73KM (sugerując się dowodem)>1.6 CVH na monowtrysku>1.6 CVH EFI
7. OPIS AUTA: Moje drugie auto (po oplu vectra A) . Najpierw szukałem malucha z całymi progami,
i w miarę zdrową budą (wiem rzadkość), a o silnik
się nie martwiąc, bo mam sporo części do jego remontu.
Gdy już znalazłem tego czego szukałem Maluch piękny,
jakby z fabryki wyjechał, z padniętym silnikiem za 400 zł,
to ojciec powiedział mi o fieście za 200 zł, no to się zaciekawiłem,
bo kumpel chciał jakąś na buggy przerobić.
Łaziłem koło niej 2 dni, gdy właściciel ciągle gadał,
że jak nikt jej nie kupi to za złom pójdzie,
bo ma dosyć opłacania jej, i blokuje garaż.
Kumpel zrezygnował z pomysłu, a ja tego szmelca zabrałem do garażu,
żeby przyjrzeć się dokładniej i oszacować czy mi się opłaca kupować to nieszczęsne auto.
Właściciel opowiadał, co się z nią działo, o kiedy ją kupił od 1-szego właściciela,
że się paliła, ale odremontował ją (niezbyt dokładnie),
potem jego syn pojechał nią do lasu,
żeby ją "dorżnąć", ale się oparła.
A ja głupi zamiast oszacować czy mi się opłaca kupić to auto,
zacząłem je remontować, i jakoś tak wyszło, że została u mnie, i jak na razie,
nie mam najmniejszego zamiaru jej sprzedawać, czy zezłomować.
A nazwałem ją Mordą, bo jedyne, co najlepiej w niej wyglądało to przód
(a w ostatecznym podjęciu decyzji o nazwie niezawodne okazały się kapsle od tymbarka ).
A tak ogólnie to przez już poprzedniego właściciela auto było "dbane" po amerykańsku.
8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne: remont tylnej klapy(nie widziałem,
że tak łatwo może szyba wypaść,
gdy zamiast blachy ma się rdzę ), nowa tylna szyba,
kołpaki na stalówki ,
lampy tylne z ciemnym kierunkiem,
walka z rdzą, nowa kiera z escorta(rs1800 bodajże, ale nie wiem dokładnie), wsadzenie foteli Recaro z esioka mk7, , lotka z xrki, lusterka z mk4, aluski ronala,
kupienie tunelu środkowego+parę
drobiazgów do tego,
wycieraczki z mondeo mk1,
b. mechaniczne: wymiana płynów,
wymiana czujnika cofania w skrzyni biegów,
reanimacja silniczka krokowego, wymiana paru czujników, wymiana paru filtrów, nowe amortyzatory, wymiana tylnych hampli, wymiana skrzyni biegów, swap, na 1.6 cvh EFI, hample przód z xr2i, stożek
c. audio: radio Lenco(tak fajnie gra,
że w ori fiestowych głośniczkach membrany popękały, tyle, że minusem jest brak zdejmowanego panelu),
na przód głośniki LG+Hightone, tył 13cm Hertze bodajże,
ale pewny nie jestem
d. inne: coś by się znalazło
9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: dalsza walka z rdzą, pospawanie podłogi i progów,
jakieś fajne zderzaki(byle nie z xrki i futury), dokończenie obijania boczków, wypranie podsufitki,
wsadzić mocniejsze żarówki we wnętrzu, odmalować lub pomalować(koncepcja już jest),
b. mechaniczne: sprężynki jakieś fajne, większy układ wydechowy, może zrobić na 110KM
c. audio: to co mam mi starczy
d. inne zamontować elektryczny bagażnik, ewentualnie zamontować centralny zamek,
10. FOTKI AUTA
Brak fotek przed robieniem czegokolwiek, gdyż myślałem, że losy fiesty potoczą się inaczej.
A tak było:
^w mojej blaszanej trupiarni zwanej garażem
^gdzie czerwone to rdza była+dziury a'la flinstonowie
mimo iż 1.4 to kopa ma
^kiera kupiona za całe 10 zł
^niedoskonałości, po tym jak szyba wypadła(na szczęście dostałem od kumpla nową
^tyle zostało z układu wydechowego, pusty wylot z dwururki
^jak to się mówi, co rude to wredne, to trzeba było powalczyć z tym dziadostwem+piękne dziury w progach
^jako iż kaprysy trzeba spełniać podwozie będzie białe
Tak wygląda aktualnie:
CDN, bo codziennie przy mojej fiestce coś robię.
POZDRO
Bezimienny - 11 Kwi 2012, 00:38
No gratuluje zapału, fajnie że Fiescine odratowałeś, kiera naprawde fajna, trzyramienne są przereklamowane ta jest miodzio, czekam na dalsze postępy. Co do planów w mechanice to niewidze swapa na 1.6 który powinien być. Jeszcze pytanie, co to to w miejscu popielniczki?
P.S plisssss miniaturki bo mi komp nie ogarnia
Wystarczy w każdym linku do fotki przed ostatnim ".jpg" wstawić ".th" czyli zamiast ".jpg[/IMG][/URL]" na koncu powinno być ".th.jpg[/IMG][/URL]" oczywiście jako właściciel konta na imageshacku niemusisz tak robić bo możesz w "My images" wybrać "Thumbnail Size" i wyjdą miniaturki. Wiem imageshacka po.....
Pozdrawiam.
Mariox003 - 11 Kwi 2012, 01:07
Błąd naprawiony są miniaturki
Bezimienny napisał/a: | Co do planów w mechanice to niewidze swapa na 1.6 który powinien być. |
??? o cb?
Bezimienny napisał/a: | Jeszcze pytanie, co to to w miejscu popielniczki? |
popielniczka
Bezimienny - 11 Kwi 2012, 01:12
Mariox003 napisał/a: |
Bezimienny napisał/a: | Co do planów w mechanice to niewidze swapa na 1.6 który powinien być. |
??? o cb?
|
No o to że nie napisaleś o swapie, a wiadomo że 1,4 we fieście pali tyle co 1,6 a jedzie gorzej, przynajmniej tak wyczytałem, a zdaje sie że wymiana 1.4 na 1.6 nie jest zbyt trudna a może przynieść wiele korzyści jeśli chodzi o moc, więc swap jest chyba w tym przypadku dobrym rozwiązaniem. Co do popielniczki to jakaś taka dziwna.
P.S ale ulga z miniaturkami
Pozdrawiam
Mariox003 - 11 Kwi 2012, 01:23
swap to swoją drogą, bo mam małe uprzedzenie po ostatniej próbie swapa na 1.6 16v kiedy to koleś chciał mnie wykiwać, i zarzniętego 1.6 mi dał, ale ja stratny nie bylem, bo odzyskałem to co miałem stracić z nawiązką, ale może kiedyś na 2.0 16v, lub coś lepszego, to kto wie. Ostatnio mnie napadło swapowac 1.6 V-teca do fofi, ale okazało się, że szwagrowi zarżnięty tylko został, to zrezygnowałem.
Bezimienny napisał/a: | a wiadomo że 1,4 we fieście pali tyle co 1,6 a jedzie gorzej |
powiem ci, że moja mordeczka ma kopa, i to niezłego, jak na ten silnik, i na razie nie chce mi się swapować, wolę dokończyć to co mam do roboty przy niej, a potem kto wie...
BuMeL - 11 Kwi 2012, 21:07
Hmm, spalona ... buggy ... brzmi znajomo jak historia z FKP :>
Mariox003 - 12 Kwi 2012, 15:58
spalona doszczętnie nie była, ale w miarę, mam jeszcze koło zapasowe przyjarane, a buggy, to kumpel chciał zrobić, ale kasy mu zabrakło, bo golfa 3 kupił
kuba87 - 12 Kwi 2012, 18:52
swap na 1.6 cvh nie jest trudny bo praktycznie wszystko od 1.4 pasuje do 1.6, od biedy możesz go poskładac na mono od 1.4 ew. jak masz gażnik to można jeszcze bardziej pomodzić. do 1.4 daj wydech cały od xrki 1.6 możesz też się pokusić o wsazenie kompa i kolektora ssącego od 1.6.
co do fiest gratki że kolejne padło wychodzi na prostą.
co do tuningu optycznego zostaw jak jest, tuningowe dokładki średnio do mk3 pasują, ale to Tobie ma się podobać.
Bezimienny - 12 Kwi 2012, 19:23
Jak nie zderzaki z Xr'ki i Futury to zostaje pakiet Fiesty RS, co ala to:
Mariox003 - 12 Kwi 2012, 22:28
myślałem nad zderzakami mk5(chyba sport), ale jeszcze zobaczymy, na razie zadowolę się zderzakami z opla calibry(jak je znajdę i zmodyfikuje )
Bezimienny - 12 Kwi 2012, 22:37
Mariox003 napisał/a: | na razie zadowolę się zderzakami z opla calibry(jak je znajdę i zmodyfikuje ) |
A miało być tak pięknie
Mariox003 - 13 Kwi 2012, 13:28
może będzie, się zobaczy
Peedro - 13 Kwi 2012, 14:33
nie rób jej krzywdy, na złomie oryginalne zderzaki do mk3 ci za piwo dadzą!
tajmus - 13 Kwi 2012, 14:54
ja bede mial z futury. moge Ci je nawet w kolor polakierowac
madek - 13 Kwi 2012, 15:18
Mariox003 napisał/a: | ale jeszcze zobaczymy, na razie zadowolę się zderzakami z opla calibry(jak je znajdę i zmodyfikuje ) |
nie chce tego widziec w Jeleniej
Mariox003 - 13 Kwi 2012, 16:44
żartowałem
Mariox003 - 21 Kwi 2012, 15:32
Jako iż nie można być bezczynnym i nic nie robić zakupiłem nówkę sztukę nie śmigany filterek paliwa(już dawno powinienem to zrobić):
a tu stary(dość ciężki w porównaniu do nowego):
"obite" fotele, na pewno lepiej wygląda od poprzedniego "obicia", i na razie takie będą dopóki uszatków lub recaro nie kupie:
a tu stare badziewie:
trochę odrdzewiania, malowania reaktywnym i sprayowanie czarnym matem
i kierownica także w czarny mat :
C.D.N. jak migomat będzie wolny
Bezimienny - 21 Kwi 2012, 16:19
Fotele w tygrysa masakra, powtórzę to co napisałem wcześniej.
Cytat: | A miało być tak pięknie |
tajmus - 21 Kwi 2012, 16:48
fotele bleeee. toż to nie stary polonez
Mariox003 - 21 Kwi 2012, 18:58
oj tam, oj tam, narzekacie, w każdym bądź razie jest lepiej niż w oryginale, a wyżej napisałem, że będą takie dopóki nie kupie uszatków bądź recaro.
Skfarek - 23 Kwi 2012, 11:07
Mariox003 napisał/a: | a tu stare badziewie: |
o wiele bardziej estetyczne niż tygrys
Mariox003 - 23 Kwi 2012, 17:38
nie dla mnie, ale spoko nadejdzie czas zmian foteli, i będzie git
Mariox003 - 12 Maj 2012, 16:02
Jako, iż się rozchorowałem, i nie maiłem jak robić, to nic nie pisałem, ale mimo choroby, ogarnąłem częściowo elektrykę z tyłu, a mianowicie lampka w bagażniku w końcu świeci, a z wycieraczką się męczyłem, ale już wiem, że wina tego, że nie działa jest w przełączniku zespolonym. Jutro jak będzie pogoda, to zaszpachluje się parę wgnieceń na błotniku, i załata dziury w pasie tylnym, a może nawet skończę bawić się z elektryką, i postaram się naprawić tylny spryskiwacz bo nie działa niewiadomo czemu.
Mariox003 - 22 Maj 2012, 22:29
zanim spawarki się doczekam, to chyba wykituje, więc zachciało mi się szpachlować parę wgniotek,
i zacząć wygładzać takie tam chropowatości (przez blacharza i lakiernika zwane barankiem)
jutro lub pojutrze dalsza "kosmetyka"
Mariox003 - 24 Maj 2012, 13:07
tak się fotele nikomu nie podobały, to sprzedałem je znajomemu ojca, jemu się bardzo podoba, i według niego lepiej wygląda wewnątrz, a ja przy okazji zarobiłem co nieco
Bezimienny - 24 Maj 2012, 15:44
No i gitara bo fotele były masakra
Mariox003 - 24 Maj 2012, 22:16
hehe, nie dość, że sprzedałem, to dostałem jeden seryjny od gościa w prezencie , póki, nie będę miał np. uszatków, będzie w czym jeżdzić
Mariox003 - 31 Maj 2012, 11:09
ostatnio miałem problem z założeniem tych kółeczek, na wlew paliwa, ale nie było jak, bo nić nie pasowało, to przymocowałem na silikon, zobaczymy, jak długo potrzyma:
[IMG=http://img515.images...h.th.jpg][/IMG]
w pasie tylnym dziury połatane:
[IMG=http://img15.imagesh...d.th.jpg][/IMG]
teraz bawię się w kanale z pewną rzeczą, ale efekt pokaże później
Mariox003 - 31 Maj 2012, 22:47
najwyżej zabijecie, ale kto mi pod patrzy
Mariox003 - 21 Cze 2012, 08:45
W końcu założone przewody paliwowe i nowy filtr paliwa, nie mówiąc o zrobionym baku, fotki później
luk-90 - 21 Cze 2012, 12:54
coś te zdjecia nie banglają
Mariox003 - 23 Cze 2012, 11:07
skręciłem nogę w kostce, i nie miałem jak zajść do garażu, ale dzisiaj się zmusiłem, i dodaję zaległe zdjęcia, przewody założone:
w końcu podkład jest
bak już założony
pas tylni zrobiony
zastanawiam się, czy póki nie będę miał dokładek RS, czy nie założyć tej oto gumowej dokładki od mondeo na przód:
piecuO - 23 Cze 2012, 11:30
a to widziałeś???? znalazłem jak za darmo
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=63436
Mariox003 - 23 Cze 2012, 12:39
tak widziałem, mam zamiar je kupić, tyle, że w tym momencie kasy mi brak
Mariox003 - 24 Sie 2012, 21:42
żeby nie było, że się opierdzielam to wymieniłem skrzynie biegów na taką od 1.1 przy pomocy acti357 i Pecika (dobra oni wymieniali, ja stałem obok i się przyglądałem ) mam tylko zdjęcie już po wymianie, bo wcześniej byłem molestowany telefonami
kuba87 - 24 Sie 2012, 21:47
Mariox003, a dlaczemu wymieniałeś?
skrzynia od 1.4 jest dobrze zestopniowana
Mariox003 - 24 Sie 2012, 21:52
szumiała strasznie i ciekła, jak woda z kranu, a ta jest lepsza
acti357 - 24 Sie 2012, 22:11
Tak na prawdę przyjechałem na sępa, bo potrzebowałem chociaż obudowy skrzyni. Niestety akcja pod kryptonimem "Pecik, bierzemy skrzynię i spie******y" zakończyła się fiaskiem i musieliśmy zamontować drugą
Mariox003 - 24 Sie 2012, 22:17
spoko, jeszcze się odwdzięczę, bo sam to co najmniej mógłbym podnieść skrzynie i bawić się 2 dni, ale dzięki za pomoc
Mariox003 - 4 Lis 2012, 01:37
No dawno nie aktualizowałem tematu, ale robić robiłem co się dało w miarę możliwości finansowych i w miarę czasu. W końcu po tak długim czasie zrobiłem podłogę
przed:
po:
wszystko zakonserwowane na cacy, i mam nadzieję, że na minimum 3-4 lata starczy. A tak poza tym to rozrusznik jaja robił sobie co chwila, ale został ogarnięty, pasek altka naciągnięty, aku wymienione(nie trzymało prądu, co potwierdzili w serwisie), tylna klapa ogarnięta prawie na cacy. A jutro lub pojutrze od lakiernika tylna klapa wraca, ale myślę, że 70zł za polakierowanie klapy to koszt w sam raz?(zwłaszcza, że oryginalny lakier ma lakiernik), i jeszcze parę zaprawek zostało wykonanych.
Pozdro
Mariox003 - 5 Lis 2012, 19:15
Klapa wróciła od lakiernika, ale się nieco załamałem, bo zacieków narobił, że mi palców u obu rąk brakuje, jakieś wypukłe kropki są a'la ziarnka piasku, zamiast pomalować, to odmalował jedną warstwą lakieru, a na dodatek nie w kolor odpowiedni, bo za dużo rozcieńczalnika mu się wlało, i szary wyszedł, a według niego z daleka nic nie widać zabić to za mało, a na dodatek zażądał sobie zamiast 70zł to 120zł, bo jeszcze coś tam polerował, i za zmarnowany rozcieńczalnik a lakier jest tak słaby, jakby utwardzacza nie dodał, bo paznokciem przejechać i już widoczna rysa . niby jakoś to wygląda, ale z 3 metro w miarę dobrze
i odcień czarnego auta, i szarej klapy:
acti357 - 5 Lis 2012, 19:49
"Paaanie sie zaszpachluje, podklepie i ze szwagrem pomalujemy. Będziesz Pan zadowolony, nic nie będzie widać"
Może pod chmurką i przy piwku malował. Pewnie dlatego tyle i tak wyszło
Mariox003 - 5 Lis 2012, 22:52
acti357 napisał/a: | "Paaanie sie zaszpachluje, podklepie i ze szwagrem pomalujemy. Będziesz Pan zadowolony, nic nie będzie widać" |
nie, lakiernik z mistrzowskimi papierami a klepanie i szpachlowanie sam robiłem, i o dziwo udało mi się, bo jakiś typek w nocy mi w klape wjechał i sp!er#*lił, jak auto na podwórku zostawiłem
acti357 napisał/a: | Może pod chmurką i przy piwku malował. |
w wentylowanym garażu( wentylacji nie włączył, bo za dużo prądu mu ciągnie ), i nie tylko przy piwku, na miejscu widziałem kratę browarów, i 2x 0,7 Absolwenta( wszystko puste). A ojciec mówił, że lakiernik zarąbisty i świetnie maluje(sam widziałem efekty malowania,lepiej niż fabryka), ale trzeba go przypilnować, bo umie tylko dobrze pomalować na trzeźwo, gdybym miał czas to bym przypilnował, a miał, ojciec go przypilnować, a zamiast tego, to poszedł z nim w tango
Próbowałem spolerować co nieco, coby to trochę lepiej wyglądało, ale z niewielkim skutkiem
Coś się wymyśli, jak kasa będzie, na razie 6 tys. musze wyłożyć na bierzące wydatki, w tym chyba połowa na auto(wliczając ubezpieczenie za 1600 na siebie)
vegetagt - 5 Lis 2012, 23:40
Mariox003 napisał/a: | wliczając ubezpieczenie za 1600 na siebie) |
zmien ubezpieczyciela
Mariox003 - 6 Lis 2012, 08:34
najtańsze jakie znalazłem dla siebie, przy pełnych zwyżkach jakie mam
acti357 - 6 Lis 2012, 08:36
Mariox003 napisał/a: | lakiernik z mistrzowskimi papierami | no i co z tego, że z papierami jak spieprzył sprawę?
Mariox003 - 6 Lis 2012, 22:54
bo alkoholik, ale na trzeźwo maluje idealnie, ale grosza mu nie zapłaciłem, za tą "robotę", i pretensje ma, że mu dobrze wyszło, a mi się nie podoba, cóż za dużo pije, i ma konsekwencje(trochę mi go żal, że nic mu nie zapłaciłem, prócz oddania mu rozcieńczalnika, o który najbardziej miał pretensje), ale w każdym bądź razie niech robi dalej swoje fuchy, bo z 3 auta mu do skończenia zostały, przynajmniej otrzeźwiał trochę, i na koniec przeprosił, i powiedział, że płacić mu nie muszę
Mariox003 - 1 Gru 2012, 21:30
Żeby nie było, że się opierd@lam(dobra, może trochę , ale mam do roboty nie tylko swoją fieste), to przedstawiam co się działo przez jakiś tam czas. Otóż wymieniłem czujnik temperatury wody na używany(co do czego nie sprawdziłem go jeszcze, bo przy tych temperaturach ciężko jest ), wymieniłem czujnik ciśnienia oleju, tym razem na nówkę, ale z Francji ta franca pochodzi i inaczej się ją wkręca, do końca go wkręcić nie można, ale nie cieknie i działa
po prawej stary, a po lewej opakowanie po nowym, bo nie chciało mi mi się do kanału schodzić
jak to się mówi na pokład wlecą nówki sztuki amorki monroły ale póki co brak sprężyn to na starych się pojeździ
hample wymienić nadszedł czas, więc dostałem prawie nówki od actiego(fakt chwila minęła jak je dostałem, ale biorę się do pracy ), i najwcześniej jutro wymienię całość, jak uporam się z odkręceniem cylinderków, bo za chiny ludowe nie chcą puścić
Zakupiłem także nówkę sztukę nie śmigany wydech do 1.4 czy tam 1.6, nie pamiętam, bo za bardzo się cieszyłem
fakt ciut za krótki ten wydech, ale w gratisie dostane kawałek rury i łącznik elastyczny, to się zrobi, najciekawsze, że ten wydeszek jest ameliniowy, co mnie szczerze zdziwiło
Na pokład najprawdopodobniej wpadną foteliki Recaro, jak się z ziomkiem ugadam
Pozdrooo
Peedro - 1 Gru 2012, 21:50
Mariox003 napisał/a: | że ten wydeszek jest ameliniowy, co mnie szczerze zdziwiło |
ameliniowany jak już
Mariox003 - 1 Gru 2012, 23:21
Ale jest teraz zniknie dźwięk 5 litrowca, który zawsze budził sąsiadów
Krzysiek - 2 Gru 2012, 00:41
Ty chyba nie słyszałeś HCS'a na samym kolektorze dźwięk jakby tam z 5 set kunia siedziało
Mariox003 - 29 Gru 2012, 20:52
no chwila minęła, ale zasłonię się świętami i innymi duperelami, no bo w końcu zajęły mi trochę czasu, a nie samą fiestą żyje człowiek
W końcu założyłem hamulce, i amortyzatory na tył jak na razie, a do tego jeszcze lusterka z mk4
Jazda testowa już była, hample działają znakomicie, a ręczny jeszcze lepiej, aż ze stołka spadłem, jak jechałem
acti357 - 29 Gru 2012, 21:54
Z czasem wygląda to wszystko co raz lepiej. Jeszcze trochę i może da się tym jeździć Sprawdziłeś już czy ten czujnik temperatury działa?
Mariox003 - 30 Gru 2012, 23:26
Nie, nie sprawdziłem dalej w taką temperaturę ciężko sprawdzać, może jutro sprawdzę Dziś złożyłem wnętrze, zapomniałem fotek porobić, ale nadrobię to jutro, a na dodatek załatwiłem sobie fotele, takie jak były na początku, bo pseudo kubełek czy jak to nazwać mnie wnerwiał, i wolałem na taborecie jeździć Jutro konserwacja spodu, i ewentualnie wymiana przednich amorków jak się wyrobię do północy A jeździ to autko zadżebiście, i nie zamieniłbym go na żadne inne
kodimaster4 - 30 Gru 2012, 23:52
Gratuluję zapału Ja też pamiętam jak po nocach robiłem choć było zimno. Przyłóż się do konserwacji, a odwdzięczy Ci się ta praca:) No ta tylna klapa to nieciekawie kolorystycznie. Będziesz musiał kiedyś dać do poprawki. Po za tym projekt mi się podoba:)
Marcinowaty - 31 Gru 2012, 17:52
Przy okazji wymiany bebechów w tylnych hamulcach mogłeś wymienić gumowe przewody hamulcowe. U mnie wymieniłem wszystkie 4 bo nie wyglądały dobrze.
Mariox003 - 31 Gru 2012, 19:42
Wiem, nadejdzie na to czas Jak na razie zakonserwowałem spód, ale fotek zapomniałem, bo sylwestrowa wódka mnie dopadła
Mariox003 - 8 Sty 2013, 00:21
Konserwacja zrobiona, przednie amorki już wymienione:
Jak się cieplej zrobi to pomaluje ten nieszczęsny bok, i zostanie tylko założyć zderzaki i wydech, jak się go pospawa, i jak będzie czym Po długim czasie prac przy aucie w końcu zbliżam się ku końcowi, fakt długo to trwało, ale ważne, że jeździ i nie wygląda najgorzej Pewnie ciągle jakieś szczególiki wynajdę i będę robił w trakcie użytkowania, co by bez zajęcia nie zostać, ale szczegółem do perfekcji
Na razie muszę zrezygnować z planu gładkiej fiesty, bo się w tą pogodę nie ogarnę z tym, ale na wiosnę się coś z tym zrobi, i pewnie wynajdę jeszcze coś do roboty. Myślę o swapie na 1.6, albo przeróbce 1.4, ale zobaczymy na co budżet pozwoli
Pozdro
EDIT 11.01.2013
W końcu mam jeden ze swoich upragnionych dodatków do wyposażenia fiesty mam swoje upragnione RECARO, co prawda fotel kierowcy ciut zdezelowany, i są to RECARO z esioka mk7, ale nie ważne, będzie dobrze podpasuje się, naprawi i wyczyści tapicerkę, będzie zadżebiście Przynajmniej tanie były Sorki za jakość, jak dam radę to zrobię lepsze
I znowu robię garaż z pokoju
Pozdro
Mariox003 - 22 Sty 2013, 00:26
W końcu, po wielu walkach, miesiącach czekania, opierdzielania się w domu, marudzenia, trucia dupy, dzwonienia po wielu osobach, szukania jak się da udało się pospawać wydech
Fakt końcówka trochę za bardzo przylega, ale nic nie bije ani stuka więc jest gicio. Teraz już niestety nie mam najgłośniejszej Fiesty w Jeleniej Górze, co mi tak pasowało, ale przynajmniej można radia w miarę normalnie posłuchać, bo fakt faktem uszczelka portki-wydech nie spełnia dostatecznie swojej roli, ale takie buczenie mi odpowiada
Recarosy zostały jakoś wyprane i "połatane", teraz już na pewno lepiej wyglądają Zostało mi tylko szyny przełożyć i wpasować to na miejsce
No i w końcu ten nieszczęsny bok został zrobiony, tylko jutro wpadnę do garażu z farelką i suszarką, i listwę przykleję
Pozdro
acti357 - 22 Sty 2013, 08:19
Co to za średnica wydechu? Bo wydaje mi się, że jakiś cienki
Nie klej nic jak na zewnątrz jest -10*C. Poczekaj na ocieplenie jak i ja czekam
Mariox003 - 22 Sty 2013, 12:56
Średnica to chyba 45, z katalogu było brane pod 1.4. Ty pamiętaj o tej lampce
acti357 - 22 Sty 2013, 14:04
Ups...
Mariox003 - 25 Lut 2013, 10:13
Nom trochę robiłem, ale nie było czasu nic wstawiać do tematu, ale nadeszła ta chwila i oto czego dokonałem w tą jakże cudowną zimową porę(w zasadzie która była ), co aż mi zmarzł, a o przyklejających się kluczach do rąk nie wspomnę
Odnowiłem tylne felgi, bo rdzewiały z obu stron, zeszlifowałem tyle ile się dało (z pół kilo rdzy zeszło ) potem dwie warstwy podkładu reaktywnego, potem tzw. "baranek" i z jednej strony psiknąłem szprajem na błysk:
a dla przypomnienia tak było wcześniej:
Następnie trzeba było wymienić osłony przegubów, gdyż ponieważ tamte popękały i smar wyciekał, a ponadto musiałem także wymienić czujnik temperatury "wody"(ten od wskazówki, bo z tego co zauważyłem są trzy, tylko po co trzeci? )
Recaro już na pokładzie, trochę z tym zabawy było, i nadal będzie, ale fotencje później jak na razie muszę wymienić pompe paliwa, bo moja szwankuje, i źle się z tym czuje, gaśnie po drodze i jeździć się nie da normalnie
Pozdro
tadzias - 25 Lut 2013, 14:37
Mariox003 napisał/a: | z jednej strony psiknąłem szprajem na błysk |
opone również
Mariox003 napisał/a: | moja szwankuje, i źle się z tym czuje |
i Ci sie rymuje
Mariox003 - 27 Lut 2013, 16:12
Jak wenę poczuję, to i zarymuję
Recaro już na miejscu, siedzi się wygodnie, na zakrętach fajnie trzyma, tylko pas mi się nie wpina, ale to za moment zrobię.
No i ku przestrodze dla posiadaczy fiesty mk3, nie kupujcie foteli Recaro z escorta mk7(nie tyczy się wielkoludów co mają z 2 metry wzrostu, no dobra ci co maja 1,87 też się nie tyczy ), u mnie to wygląda tak, że wygoda zastąpiła funkcjonalność, a przynajmniej w pewnym stopniu, do ręcznego się przyzwyczaiłem, i jakoś sobie z tym radzę, a ciężej jest ze zmianą biegów, zwłaszcza przy redukcji na dwójkę, ciężko wrzucić bieg, ale daje radę. A wygląda to tak:
Na dniach mam nadzieje wymienić pompę paliwa, ale mało czasu teraz mam, ale się postaram
Pozdro
vegetagt - 27 Lut 2013, 17:08
Mariox003 napisał/a: | a ciężej jest ze zmianą biegów, zwłaszcza przy redukcji na dwójkę, ciężko wrzucić bieg, ale daje radę. |
to ja ci powiem, ze mk2 moje tak 'fabrycznie' miało Na łączeniu wybieraka przy skrzyni obróciłem lekko drążek tak, by dwójka była bliżej czwórki. Teraz przy wrzucaniu piątki zahaczam o kolano pasażera :p
piecuO - 27 Lut 2013, 18:37
czemu takie brudasy zasadziłeś??
Mariox003 - 27 Lut 2013, 19:40
piecuO, jeszcze nie wyprałem ich, tylko odkurzyłem, czasu zbytnio na to nie ma
vegetagt, z tymi biegami mam pomysł, może nawet trzy, ale nie wiem czy to wypali
acti357 - 27 Lut 2013, 21:29
Mariox003 napisał/a: | no dobra ci co maja 1,87 też się nie tyczy | Nie tłumacz się bo i tak nic Ci to nie da. No chyba, że poprawisz w aucie to o czym myślę
piecuO - 27 Lut 2013, 21:42
Mariox003 napisał/a: | piecuO, jeszcze nie wyprałem ich, tylko odkurzyłem, czasu zbytnio na to nie ma |
pitolisz to jak byś brudne gacie założył bo nie ma czasu wyprać
tylko zamiast prania, w tygrysa ich nie srutututu jak te poprzednie
acti357 - 27 Lut 2013, 21:51
piecuO napisał/a: | to jak byś brudne gacie założył bo nie ma czasu wyprać |
tadzias - 28 Lut 2013, 08:10
piecuO napisał/a: | to jak byś brudne gacie założył bo nie ma czasu wyprać |
popieram
Mariox003 - 28 Lut 2013, 16:20
acti357 napisał/a: | No chyba, że poprawisz w aucie to o czym myślę |
jeśli to to samo o czym gadaliśmy to tak, ale w swoim czasie
Dobra, dobra gacie wypiorę tzn. wypiorę te fotele, ale później jak na razie muszę robotę załapać, bo trzeba kupić to i owo do auta poza tym priorytetem moim jest sprawność auta, więc najsampierw wymienię pompę paliwa, za co jutro się biorę, jak tylko naprawię dostawę prądu do garażu
Mariox003 - 4 Mar 2013, 18:18
Recaro się pierze, a tym czasem przy okazji wymiany pompy(na gorszą od mojej ) znowu odnowiłem bak, i nabrał innych kolorów, z białego na czarny(co tam za chemii nawaliłem to aż włosy wypadają )
Także kosz na zapas odnowiłem( ta sama chemia co na baku )
Teraz nie ma prawa to rdzewieć przez najbliższe 50 lat
I mój półwyrób założyłem i oprzyrządowałem we wszystkie plastiki(założyłem bo bez niego nieestetycznie się jeździ)
Pozdro
EDIT: 17.03.2013r.
dziś, a w zasadzie wczoraj zakupiłem świece bosha, mimo, że stare jeszcze dawały jakoś radę, ale te są lepsze i jakoś lepiej mi się na nich jeździ, a że cena była zadowalająca, więc są moje
zakupiłem także fele ronal rota(chyba rota) wraz z oponami, i nakrętkami na klucz 21, co mi mało pasuje, bo klucza 21 nie mam, i kolejny zbędny wydatek dojdzie, ale dla fiesty mogę wydać trochę grosza
a tak wyglądają na aucie, a w zasadzie przy, bo nie zakładałem tylko przyłożyłem je
Pozdro
Bezimienny - 17 Mar 2013, 03:03
Ne jestem pewien ale te felgi mogą nie pasować, jeśli to model do audi 80 B3 to otwory śrub ok, ale otwór centralny będzie za mały, no chyba że to felgi dedykowane fordowi.
acti357 - 17 Mar 2013, 09:23
Bezimienny, To felgi dedykowane do Forda
Mariox003, No to będziesz musiał wydać z 8zł na odpowiednią nasadkę
Fajnie wyglądają, to jeden z moich ulubionych wzorów.
Mariox003 - 17 Mar 2013, 18:33
dobra, dobra, to, że twoje były, to nie musisz chwalić
a te listwy, to chyba zostawię, bo mi pasują do felg, koncepcję mi to zmienia, ale będzie lepiej
EDIT: 27.03.2013r.
w końcu mam lotkę, polowałem na nią przez dłuższy czas, a okazja była bo komplecik za 20zł, więc te oto skarby są moje
Fakt najlepsze nie są, bo ktoś szprejem beznadziejnie je pomalował, ale to się zrobi, będzie pięknie, ale jedną na pewno założę, tą mniejszą, a drugą, albo sprzedam, albo nie wiem co z nią zrobię, jak ktoś na nią chętny to pw
W międzyczasie dostałem nowe ramki pod tablice rejestracyjne, ale nie pokarzę, bo są mercedesowskie ale to zamaskuję, dopóki ramek fkp nie kupię na jakimś zlocie
Zamówiłem też nową pompę paliwa, zamiennik Optima czy jakoś tak, ale ważne, że jest gwarancja na to, więc obaw nie mam, a i tak wożę ze sobą zapasową dojazdową+jakiś zestaw kluczy
Pozdro
EDIT: 05.04.2013r.
pompa paliwa wymieniona, co prawda nie na zamiennik Optimy, ale na oryginał Ford Motorcraft, z oryginałem raczej mało ma to wspólnego według mnie, ewentualnie tylko pudełko Ważne, że działa, cicho, i dobrze, mimo, że 1.5 barowa ;-) Ale i tak tańsza o 2 zł od zamiennika, a w dodatku z wbudowanym sitkiem, i jest dłuższa, i głębiej sięga, ale ważniejsze, że dostałem folię bąbelkową
zakupiłem także długo polowaną lampkę wewnętrzną, za dobrą cenę
A także mając wolny dzień, i ugadając sie z Actim, wymieniony został cały monowtrysk, i dodana druga podkładka między monowtryskiem, a kolektorem, zmieniłem też CPP, na sprawny :
Swoja drogą, nie wiem czy CPP ma wpływ na zapier#@lanie auta, ale widocznie ma, bo odkąd go wymieniłem na sprawny, autko zapiernicza jak ta lala, czuć zryw do przodu przy zmianie biegów, i wyraźnie poprawiła się moc auta. Przed wymianą CPP tak nie było, więc coś w tym musi być
A jak się cieplej zrobi to przykleję lotkę, i ją porządnie pomaluję
Pozdro
Mariox003 - 12 Kwi 2013, 21:40
Felgi założone, lotka przyklejona
I skarpetkowe zdjęcia przy okazji wypadu za miasto
I czemu nie mogę editować?
Pozdro
Peedro - 12 Kwi 2013, 22:01
Kooooooza straszna!
Pietrekk - 12 Kwi 2013, 22:05
Peedro napisał/a: | Kooooooza straszna! |
Nooo...
DemptD - 12 Kwi 2013, 22:20
Peedro, ale on tłumik wymieni bez podnoszenia auta, a my już nie bardzo
Kameleon340 - 12 Kwi 2013, 23:56
Trochę niżej i będzie ok, bo felgi fajnie się komponują
acti357 - 13 Kwi 2013, 17:05
Coś wytniemy, coś dospawamy i będzie niżej.
Mariox003 - 14 Kwi 2013, 17:43
Peedro napisał/a: | Kooooooza straszna! |
może i koza, ale aż tak źle nie wygląda, i przyjemnie się jeździ
acti357 napisał/a: | Coś wytniemy, coś dospawamy i będzie niżej. |
dokładnie, także Mentor szykuj się do roboty
I foty czymś lepszym
Jak coś to przyjmę każdą sugestie związaną z wyglądem
Pozdro
acti357 - 14 Kwi 2013, 18:14
Mariox003 napisał/a: | Mentor szykuj się do roboty |
Ale się ksywy dorobiłem
Właśnie, jak następnym razem przyjedziesz to w nagrodę będziesz mógł umyć moją Fiestę
Mariox003 - 14 Kwi 2013, 18:17
No nie wiem, bo jak zacznę, to nie wiem ile rdzy odpadnie
acti357 - 14 Kwi 2013, 18:36
Mariox003, "Jest blacha to musi być rdza" Z resztą lepiej rdza jak nity z amelinium
Mariox003 - 16 Kwi 2013, 13:06
Przynajmniej nie pordzewieją a jak mi zamontujesz to co do zmontowania jest, to ci myjkę zafunduję
Dymek - 16 Kwi 2013, 13:53
Ja jestem "zboczony" na tym punkcie więc powiem tylko, NIŻEJ I SZERZEJ!!!
Mariox003 - 26 Kwi 2013, 14:36
Żeby nie było tak wesoło, to wysiadł jeden cylinder, pluło z niego olejem przez kolektor wydechowy i ogólnie dupa
Także, bez zbędnego opierdzielania się zabrałem się do roboty
po zdjęciu pokrywy zaworów ukazał się wszechobecny syf, a i przy okazji oczyściłem pokrywę z nagaru i innego syfu:
Głowica zdjęta i do roboty, cały nagar wyczyszczony i reszta syfu z głowicy też, zawory oczyszczone, przedstawiam tylko te najładniejsze
tłoki z nagaru też oczyszczone
Jak na razie to tyle, ciąg dalszy prac nastąpi później, bo jeszcze parę pierdół mam do zrobienia
Pozdro
Mariox003 - 8 Maj 2013, 20:12
No i w końcu zrobiłem co miałem zrobić. Części zdobyte to i z kopyta ruszyło
Robiąc swoje przy okazji śruba od głowicy sobie pękła, to i kupiłem parę nowych i zamontowałem, coś mnie też tknęło, żeby zobaczyć popychacze, i co się okazało jeden skończył żywot, i zrobił sobie dziurkę, ale w tempie expresowym na następny chyba dzień dostałem rozłożony na części, ale sprawny popychacz, złożyłem, poskładałem wszystko do kupy i jest git
I taka moja inwencja twórcza
Ogólnie rzecz biorąc pomimo srania się z ustawianiem zapłonu(się jakimś cudem przestawił i nie działało tak jak wcześniej ustawione było), męczarni z założeniem sprężyn zaworowych, ale domowo-prowizorycznymi metodami dało radę, jest dobrze, jeździć jeździ, tylko zapłon do perfektu doprowadzić muszę
I dzięki Actiemu za pomoc mentalną i popychacz
Jako, że jeździ to będzie można się zabrać za tą kozowatość
Pozdro
acti357 - 9 Maj 2013, 14:51
Mówiłem, że zapłon to się uparłeś że ustawiłeś idealnie tak jak był
Mariox003 - 9 Maj 2013, 15:44
Bo ustawiłem idealnie tak jak było wcześniej, ale się przestawiło coś bo musiałem obrócić w prawo poza znaczek na głowicy. Idealnie nie jest, ale dziś ustawię na ideał
Mariox003 - 20 Maj 2013, 17:22
Ludzie i plany się zmieniają, ale co do planów to w pierwszym poście
A tak poza tym to w wolnej chwili zrobiłem sobie zabezpieczenie na akumulator, co by mi nie latał:
A tak Poza wolną chwilą chcąc zrobić rozrusznik, bo się zacinał, to rozsypał się elektromagnes Także ledwo jak zarobiłem trochę grosza już musiałem wydać na nie to co miałem w planach, cóż w końcu to fiesta
Zrobić zrobiłem, jedyną zaletą jest to, że się ciszej uruchamia
Teraz powalczyć z nadciśnieniem w baku, i skończyć kleić wydech.
Pozdro
Mariox003 - 17 Cze 2013, 23:08
Jako, że nic się nie działo, i miało się nie dziać, to niestety musiało coś się stać
Zachciało mi się zakupów w Biedronce, i jak tu auto obniżyć
I zamiast robić to co zaplanowałem i zbierać kasę na to potrzebną musiałem wydać na co innego, ale ważne, że zrobione i da się jeździć dwururka z 1.6 na szczęście pasuje, i spalinami już nie pluje, w końcu można oddychać
Mimo, że się spierdzieliło, to i na dobre też wyszło, bo to co miałem zrobić później, zrobiłem wcześniej.
A na osłodę nowe czy tam prawie nowe, nie pamiętam hample z xrki
Pozdro
Krzysiek - 18 Cze 2013, 18:52
Plus tych Twoich działań jest taki że masz pewne że to co z nią zrobiłeś i o ile zrobiłeś porządnie, nie posypie się przez dłuższy czas
Mariox003 - 20 Cze 2013, 15:57
Nie powinno się posypać, ale i tak będę przerabiał, na coś lepszego
A z innych spraw to kupiłem w dobrej cenie silnik 1.6 po remoncie, wraz z wiązką i resztą gratów, ale bez sprzęgła. Jedyny minus to to, że wiązka jest przerabiana z 1.4, i jest do ogarnięcia, ale jakoś się to zrobi, byleby dobrze
Kupiłem także łączniki stabilizatora, i tylko na stabilizator poczekać muszę
Teraz tylko zebrać resztę potrzebnych gratów, uzbierać kasę i swap, który jest planowany na początek lipca, a co do silnika to plan jest zrobić go na 110KM, może jak w totka wygram to i więcej koników z niego wycisnę
Pozdro
acti357 - 14 Lip 2013, 00:14
Nowości z placu boju:
- dokonany swap na 1,6 CVH,
- chyba najdziwniejszy swap w historii FKP,
- 1,6 na monowtrysku (sic!),
- jakimś cudem działa,
- Marek już pół godziny temu powinien być w domu, ale jeszcze nic mi nie napisał,
- nie ma mocy, ale ogień był,
- niecałe owłosienie na mojej prawej ręce zostało spalone
Resztę opisu zostawiam właścicielowi
Mariox003 - 14 Lip 2013, 14:57
Jeździ, do domu wróciłem, a zanim wróciłem to policja mnie złapała, i po konwersacji z nimi wyszło na to, że jest do sprzedania czarna xrka za 1500
Na pewno kable zapłonowe do wymiany, bo czasami nie działa na 1 cylinder
A co do tego jak jeździ, to klepie jak 1.1(chyba wina kompa od 1.4, z czym bym polemizował, bo wydaje mi się że komp jest od 1.1), telepie i trzeszczy, przyspieszenie lepsze, mocy mało, ale będzie więcej
Poza tym strach tym jeździć, ale lubię ryzyko, więc co mi tam
A co do fotek, to już Wiktor musi wrzucić
kuba87 - 14 Lip 2013, 15:08
jak klepie to klawiatura do d*py
Mariox003 - 14 Lip 2013, 15:12
Wina kompa, bo na innym nie klepało, ale za to ogień z monowtrysku leciał
acti357 - 14 Lip 2013, 15:41
No ile można tłumaczyć, że klepią popychacze zaworowe, ewentualnie może być głośno przez nieszczelny wydech. Poprzedni silnik nie klepał, ten klepie i komp nie ma nic do tego.
Mariox003 - 14 Lip 2013, 15:45
Wcześniej o popychaczach nie mówiłeś . Najwyżej z 1.4 się wrzuci i ok będzie
Peedro - 14 Lip 2013, 20:54
Mariox003 napisał/a: | Najwyżej z 1.4 się wrzuci i ok będzie |
Niekoniecznie. Najlepiej zmienić i wałek i popychacze na nowe ot CVH
Mariox003 - 14 Lip 2013, 22:53
Wałek jest nowy(no troche ponad 2000km przejechane ma), a popychacze z 1.4 są w bardzo dobrym stanie
kuba87 - 14 Lip 2013, 22:54
a olej jest? i jaki?
Mariox003 - 15 Lip 2013, 18:55
Olej jest oczywiście, jak na razie Elf competition sti 10w40, potem będzie płukanka i coś lepszego, jak ogarnie się na efi
A co do zapomnianych fot:
No to do roboty, z natrętnym psem pomocnikiem
Silnika nie ma to czas rozbierać to zbędną resztę
Jako, iż najmądrzejsi naukowcy twierdzą, że piwo wspomaga myślenie, Mentor wziął sie do roboty
I powstało oto takie cudo, 1.6 cvh na monowtrysku
Jako, że swap na 1.6 EFI nie wyszło, z powodu ch*jowej wiązki, godzina była późna, i nie opłacało się znowu wkładać 1.4, ani swapować na 1.1 co mnie bardziej kręciło powstał ch*jowy swap
Prace wykończeniowe i sru do domu
Mimo, że jakoś się turla, szarpie(swoją drogą niezły masaż ), i ma uszczelke dolotu z pcv, płyn chłodzący pojawia się i znika, jest to lepsze od 1.4 pod względem przyspieszenia, i tylko przyspieszenia(no jeszcze oleju nie kopci)
A z dnia dzisiejszego, to zakupiłem kable zapłonowe, niestety musiały być na szybko i sprawują swoją rolę, teraz na wszystkie cylindry chodzi, a kable firmy SEMTECH czy jakoś tak, mimo tego będę miał normalne z xrki za free jak się znajdą
Aktualnie to tyle, dalsze relacje jak wiązka przyjdzie, no może trochę później
Pozdro
kuba87 - 31 Lip 2013, 17:18
jeżdzi to?
Mariox003 - 31 Lip 2013, 18:19
Jeździ, a nawet zapierd@la, na EFI już zrobione, dzięki za wiązkę
Na relację ze wszystkiego nie mam czasu, ale zabiorę się za to jak najprędzej, zwłaszcza, że już parę rzeczy zrobiłem, a i bez przygód się nie obyło. Wszystko w swoim czasie
kuba87 - 31 Lip 2013, 18:32
to dobrze bo zachodziłem w głowe czy Ci dobrego kompa posłałem
acti357 - 31 Lip 2013, 18:44
Mariox003 napisał/a: | Jeździ, a nawet zapierd@la |
Nie, to tylko jeździ. Najlepiej powoli i na wprost
Mariox003 - 1 Sie 2013, 21:28
acti357 napisał/a: | Mariox003 napisał/a: | Jeździ, a nawet zapierd@la |
Nie, to tylko jeździ. Najlepiej powoli i na wprost |
Aleś ty zabawny, Hądę i Fieste mk6 TDI objechałem bez problemów, a to, że brakuje kilku elementów wcale nie przeszkadza w swobodnej jeździe. Ale skoro sądzisz, że tylko jeździ, to szykuj sie na robotę, żeby zapierdylało
Mariox003 - 7 Wrz 2013, 18:43
trochu mnie nie było, ale już nadrabiam zaległości
A więc kontynuując. Bez przygód się nie obyło, mając jeszcze monowtrysk w 1.6 uszczelka nie podołała wyzwaniu, bądź za późno ją chciałem dokręcić, bo się skurczyła. Uszczelka się skurczyła, a do silnika wlewał się płyn chłodzący(takie chmury za mną leciały niekiedy, że gęstą mgłę na całej ulicy robiłem ), a śmietany miałem tyle, że w Biedronce tyle na półkach nie mają
Silnik przepłukałem, zlałem wszystko, wysysarką resztę co była zebrałem i zalałem Mobilem 10w40, następnie uszczelkę pokryłem silikonem i porządnie skręciłem wszystko. W międzyczasie kupiłem ori wiązkę od 1.6 EFI, następnie już po skręceniu i zebraniu co potrzeba pojechałem do Mentora, i w końcu pełen szczęścia udało się zrobić to na co czekałem, i zmontowane zostało 1.6 8v EFI Fakt bez puszki odmy, jednego podciśnienia, i z dziurawym wydechem odjechałem z bananem na twarzy
Tak to obecnie wygląda, niestety stożek był jedyną alternatywą jak i miejsce jego zamontowania
A aktualnie wypiaskowali mi bębny i resztę z kompletu tylnych hampli od xrki które zakupiłem jakiś czas temu, i pomalowałem lakierem do zacisków. Czekam na odpowiednią ilość czasu i wolny podnośnik na warsztacie, żeby to założyć.
Jako, że jadąc do Mentora wycisnąłem 180km/h, i hamując poczułem mocne wibracje na kierownicy musiałem wpakować auto na podnośnik, i okazało się że mam pozrywane wszystkie tuleje przednich wahaczy, tak że guma wychodziła + łożysko w przednim lewym kole, które wyło, ale dopiero przy przekroczeniu 120km/h, zakupiłem jak na razie tuleje wahaczy i zacząłem już coś z tym robić (przy okazji śruba poszła się jeb@ć), a na łożysko przyjdzie czas
Swoją droga porypane te tylne tuleje przednich wahaczy, jeszcze ich nie wyciągnąłem, i pewnie się jeszcze z tym pomęczę, przez te zrypane kołnierze
A na koniec taki fajny gadżet w tymczasowym miejscu.
Temperaturę pokazuje w środku i na zewnątrz, tylko nie mam czujnika temp. na zewnątrz(alarmuje o przymrozkach/śliskiej nawierzchni, jeżeli włączę ten tryb), ma stoper z okrążeniami nawet, i pokazuje doładowanie akumulatora. Miejsce jego zamontowania zmienię, bo ręką nie sięgam, żeby stoper zatrzymać
Ciąg dalszy postępów pokażę jak będą
Pozdro
Peedro - 7 Wrz 2013, 19:07
Mariox003 napisał/a: | Jako, że jadąc do Mentora wycisnąłem 180km/h, i hamując poczułem mocne wibracje na kierownicy musiałem wpakować auto na podnośnik, i okazało się że mam pozrywane wszystkie tuleje przednich wahaczy, tak że guma wychodziła + łożysko w przednim lewym kole, które wyło, ale dopiero przy przekroczeniu 120km/h, |
Mam nadzieję, że liczysz się z niepochlebnymi opiniami w twoim kierunku na ten temat następnym razem najpierw sprawdź, potem zapierdddalaj
Poza tym dobrze że grzebiesz, ale ogarnij to jeszcze na tip top
Mariox003 - 7 Wrz 2013, 19:12
Peedro napisał/a: | następnym razem najpierw sprawdź, potem zapierdddalaj |
Gdyby nie zapierdylanie, to bym się nie dowiedział o tym, bo w tamte strefy nie zaglądam za często, i mogłoby być gorzej po jakimś czasie, gdybym nie dowiedział się o tym poprzez właśnie zapierdylanie. 180km/h miałem na liczniku, ale nie mam go skalibrowanego po swapie
Peedro - 7 Wrz 2013, 19:19
Nieważne czy skalibrowany czy nie, tak czy siak było szybko . O swoje bezpieczeństwo trzeba dbać, a nie wierze że kół nie ściągałeś ostatnio albo coś, a sparciałe tuleje widać na pierwszy rzut oka. Nie chcę nikogo uczyć, ani uświadamiać, bo każdy robi jak chce ale sprawne zawieszenie i hamulce to podstawa, a zajrzeć co jakiś czas warto, nawet jak nic się nie dzieje.
acti357 - 7 Wrz 2013, 19:25
Mariox003 napisał/a: | 180km/h miałem na liczniku |
Coraz to bardziej żałuję, że zgodziłem się zrobić tego swapa...
Na szczęście masz koniec strefy zgniotu w okolicach koła zapasowego, więc inni uczestnicy ruchu są względnie bezpieczni
Mariox003 napisał/a: | Gdyby nie zapierdylanie, to bym się nie dowiedział o tym |
Wystarczyło otworzyć uszy i posłuchać co się do Ciebie mówi.
Mariox003 - 7 Wrz 2013, 19:28
Peedro, prawdę mówisz, zawieszenie i hample to podstawa, ale koła ściągnąłem dopiero u Mentora, bo jechałem na przegląd po swapie, a wcześniej nie miałem powodu. Wiem, może i nierozsądnie się zachowałem, ale to mnie nauczyło, że częstsze przeglądy mogą być bardzo przydatne, Fiesta to w końcu leciwe auto. Cóż człowiek się uczy na błędach
van - 7 Wrz 2013, 19:53
gdzieś ty te stacje pogodową zainstalował ? co to pokazuje poza czasem i temeperaturą ?
kiedyś gdzieś w jakimś aucie coś takiego miałem, fajne to było
Mariox003 - 7 Wrz 2013, 23:43
van, miejsce jest tymczasowe, prócz temperatury, czasu i doładowania akumulatora to tylko informuje o przymrozkach ma jezdni, i chyba nic więcej, no może jeszcze temp. mam w stopnich celsjusza i farenheita. Dostałem to jak na warsztacie pracowałem, a dokładnie od zadowolonego z naprawy klienta
Mariox003 - 13 Wrz 2013, 18:12
A więc tuleje udało się wymienić, na łożysko przyjdzie czas(mam nadzieję, że szybko), a na razie auto postoi trochę, i w wolnym czasie coś się będzie modziło
Więcej fotek nie mam, zapomniałem też o fotkach wymienionych przednich hampli, ale nadrobię to innym razem
acti357 - 13 Wrz 2013, 20:23
Jak odstawisz to co jest w lewym dolnym rogu zdjęcia to szybciej na łożysko uzbierasz
Artur.k - 13 Wrz 2013, 20:29
heh..dobre
Mariox003 - 13 Wrz 2013, 21:02
acti357 napisał/a: | Jak odstawisz to co jest w lewym dolnym rogu zdjęcia to szybciej na łożysko uzbierasz |
To akurat nie moje, to lakiernika
Mariox003 - 12 Gru 2013, 22:08
Po znowu długim czasie mogę powiedzieć o postępach
-Wymieniłem sondę lambda
-Wydech zrobiony porządnie
-Układ hamulcowy przepłukany z DOT3 na DOT4
-Wymieniony płyn chłodniczy
-Wymieniony olej wraz z filtrem
-Umyłem Fiestę, posprzątałem i zatankowałem
-Modziłem coś jeszcze, ale nie pamiętam
Zrobiłem co mogłem i na ile mogłem, teraz Fiesta niestety idzie na sprzedaż, bo ubezpieczenie mnie dobija Ale to na pewno nie koniec z Fiestami, bo polubiłem to auto/ten model, i znając moje podejście następnym moim autem nie będzie syfiasty golf 2 z gazem, a pewnie będzie to Fiesta ale nie wiem czy mk2 czy mk3
Pozdrawiam
acti357 - 12 Gru 2013, 23:18
Mariox003, wytłumacz mi proszę dlaczego Fiesta jest cacy a Golf 2 jest "syfiasty".
Liczę na co najmniej 3 PORZĄDNE argumenty.
Mariox003 - 13 Gru 2013, 02:22
Bo to szmelcwagen
Bo to tandetne auto
Bo ujowo wyglada
Bo za duzo tego jeździ
Bo mam uraz do gofrów
Bo nie lubię tych aut
Bo jest niewygodne i mało przyjemnie się tym jeździ, lepszy komfort w fieście jest
Bo to, że są niezawodne i super trwałe to mit
Bo potrafi rdzewieć gorzej niż fiesta(fieste jak i gofra też da się znaleźć bez rdzy )
Mógłbym zrobić większą listę, ale napisałem te najprostsze
Wybierz coś
I nie chodziło mi o dwójkę, tylko trójkę, złą cyfrę mi się przycisło
Shatanka - 13 Gru 2013, 08:52
I dopisz jeszcze że trudno kupić gofra który nie zaliczył porządnego dzwona.
TSRules - 13 Gru 2013, 11:39
może też nie tyle dzwona co jak np. podobnie z H civic ulubione auta "młodzieży" piłowane, katowane, często z racji cięcia kosztów utrzymania zaniedbane, Fiesty są "niepopularne" stąd na pewno łatwiej znaleźć zadbany, tani egzemplarz szczególnie ze "spokojnymi" silnikami 1.3 no i tanie utrzymanie również
Mariox003 - 14 Gru 2013, 18:33
Fiesta sprzedana. Myslę, że trafiła w dobre ręce, a właściciel obiecał się zarejestrować, i założyć temat, więc ten można zamknąć. Żal było się rozstawać z Fieścinką, ale może i czas najwyższy na innego Forda
Pozdrawiam
Parzych - 15 Sty 2014, 20:21
Zgodnie z sugestią autora, temat zamykam...
|
|