|   | 
								Forum FiestaKlubPolska -
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Nasze auta - [Inny] Fiat 126p Elegant 
						
												 MarcinekWE - 3 Paź 2009,  11:08 Temat postu: [Inny] Fiat 126p Elegant Nick: MarcinekWE
 
Model: Fiat 126p
 
Wersja: elx
 
Rocznik: 1997
 
Silnik: 650
 
Opis auta:
 
Z założenia auto ma być jak najbardziej oryginalne.
 
Jestem 4tym właścicielem, pierwszym był starszy Pan ok 80tki, następnie 2 kolegów którzy śmigali nim żeby się naumieć na prafko, i ja. U mnie jest od ok 2lat. Bez problemu robię nim trasy po 300km, ale to bardziej zabawka niż auto na co dzień. W ciągu tego czasu trochę się zmieniło co widać niżej.
 
 
Zmiany/Modyfikacje
 
 
a. wizualne:
 
-Nowy tylny zderzak wraz z chlapaczami i lampkami,
 
-nowa szyba boczna (pasażera),
 
-nowe uchylne szyby boczne tylne,
 
-nowa grzana szyba tylna,
 
-nowe ramiona wycieraczek,
 
-zamontowanie lusterka od strony pasażera - była zaślepka,
 
-przerobienie zderzaków z szarych na czarne,
 
-pręcik/otwierałko(nie wiem jak to się zwie) do otwierania klapy silnika w lecie na ok 10cm
 
-nowe koła wraz z oponami jeszcze z wąsami dębica navigator
 
-nowe drzwi kierowcy wymienione przez wrednego panoszącego się rudzielca
 
 
b. mechaniczne:
 
-wymiana obu zwrotnic,
 
-nowy tłumik,
 
-zamontowana elektryczna dmuchawa w bagażniku,
 
-wymiana wszystkich zacisków hamulcowych i cylinderków w tylnych kołach,
 
-wymiana oleju w silniku i skrzyni
 
 
c. audio:
 
-radio x firmy na kasety i 3 głośniki,
 
-nowa antenka do radia
 
 
d. inne:
 
-naprawa alarmu,
 
-nowy zapas(jeszcze z wąsami),
 
-nowy oryginalny lewarek do podnoszenia auta,
 
-nowe gumowe dywaniki z napisem fiat 126p
 
-nowy akumulator
 
 
Planowane zmiany/Modyfikacje:
 
a. wizualne:
 
-zakup ori zagłówków na tył
 
b. mechaniczne:
 
c. audio:
 
d. inne:
 
 
Spalanie: 6L do 90km/h
 
Przebieg: ok 50tyś 
 
 
FOTKI AUTA
 
 
     
 
 
     
 
 
   
 
 
   
 
 
nie udzielam zgody na kopiowanie/przetwarzanie wstawionych przeze mnie zdjęć na allegro i innych, chyba że wyrażę zgodę
												 J@rek - 3 Paź 2009,  12:25
  Fajnie wygląda     tylko co to jest tam w bagażniku    wygląda jak suszarka    
												 rafal__lodz - 3 Paź 2009,  12:32
 
  	  | J@rek napisał/a: | 	 		  wygląda jak suszarka    | 	  
 
to jest zmodyfikowana turbosprężarka      a na poważanie to fajnei zachowany maluszek, fajnie że zdecydowałeś się go "odratować" że nie skończył gdzieś na złomie albo jako kwietnik u fanatycznych ogrodników      pare dni temu kolega dostał do zezłomowania starszego niż Twój malucha ale że miał OC ważne jeszcze 3 dni to dostarczył nam jeszcze trochę radości:P
 
 
edit:
 
pryśnij zderzaki na czarno   
												 nexia145 - 3 Paź 2009,  13:26
  Maluchy to spoko furki    sam śmigałem trzema sztukami     a ostatni miał nawet skórzany mieszek   
												 Peedro - 3 Paź 2009,  13:28
 
  	  | rafal__lodz napisał/a: | 	 		  pryśnij zderzaki na czarno    | 	  
 
 
o tym samym pomyślałem... Można też założyć od FLa bo tam nie blakły    fajny maluszek. Mimo iż chcesz go utrzymać w stanie oryginalnym... to pomyśl o lusterkach z Seicento     fajnie to powinno wyglądać, będzie bardziej opływowo    i pewnie przyspieszenie się zwiększy   
												 grzes87 - 3 Paź 2009,  14:00
  czytajac tytul tematu liczylem na fiata tego pierwszego z samego poczatku lat bez lusterek bez plastikow, z chromem archaicznego itp o takiego wlasnie -- > http://www.motoweb.pl/tap..._126_1972_2.jpg  taki byl by baaardzo fajny 
 
 
Twoj tez jest ok ale we mnie nie budzi takich emocji jak ten z obrazka.    
												 Parzych - 3 Paź 2009,  14:08
 
  	  | J@rek napisał/a: | 	 		  | wygląda jak suszarka | 	  Ta suszarka, to dmuchawa   
												 nexia145 - 3 Paź 2009,  14:24
 
  	  | grzes87 napisał/a: | 	 		  | taki byl by baaardzo fajny  | 	  lata 70-e,inż Karwowski itp.    Po Chorzowie jeżdzi taki właśnie,piaskowy aż dziw bierze,że kropki rdzy na nim nie ma a zderzaki błyszczą jak nowe   
												 Marcinowaty - 3 Paź 2009,  14:34
 
  	  | Peedro napisał/a: | 	 		  Można też założyć od FLa bo tam nie blakły    | 	  
 
 
Końcówka serii miał takie nijakie zderzaki. Miałem eleganta 1998 roku. Co do silnika to maluchowski na elektronicznym zapłonie jest praktycznie bezobsługowy i zawsze mi palił. Spalanie: Trasa 5 litrów, miasto 6 litrów, zima 8 litrów na 100 km.
												 bidżej - 3 Paź 2009,  14:49
  dobry malacz nie jest zły, też trochę się kulałem takim wynalazkiem   
												 BerciQ - 3 Paź 2009,  18:57
 
  	  | grzes87 napisał/a: | 	 		  czytajac tytul tematu liczylem na fiata tego pierwszego z samego poczatku lat bez lusterek bez plastikow, z chromem archaicznego itp o takiego wlasnie -- > http://www.motoweb.pl/tap..._126_1972_2.jpg  taki byl by baaardzo fajny 
 
 
Twoj tez jest ok ale we mnie nie budzi takich emocji jak ten z obrazka.     | 	  
 
 
 
ten jest cudny    i te okna trójkąty   
												 Miły - 3 Paź 2009,  20:08
 
  	  | BerciQ napisał/a: | 	 		  i te okna trójkąty    | 	  
 
 
to był kiedyś lans... a dzisiaj?
 
 
bardzo fajne autko    co ja bym dał: zderzaki na czarno, fele na srebrno i a dekle poprawić na czarno   
												 xr2fun - 3 Paź 2009,  20:14
 
  	  | Miły napisał/a: | 	 		  | to był kiedyś lans... a dzisiaj?  | 	  
 
Jaki lans? Trójkąty były super klimatyzacją w lecie. Dla złodzieji też była super sprawa szczególnie w wersji klejonej zamka. Po 4 latach wprowadzili dolną prowadnicę z zamkiem.
												 Miły - 3 Paź 2009,  20:15
  lans w sensie zarąbista sprawa...
												 bidżej - 3 Paź 2009,  20:18
  jak dla mnie to właśnie dzisiaj taki malacz to jest dopiero lans    
												 MarcinekWE - 3 Paź 2009,  20:22
  może coś pomyśle z tym kolorkiem zderzaków ale na razie jest to na 2-im planie bo granatowa gości u blacharza...
 
 
coś mi śmiesznego przyszło do głowy:
 
Fiat 126p Kinetic Design
 
 
   
												 Peedro - 3 Paź 2009,  20:53
 
  	  | MarcinekWE napisał/a: | 	 		  coś mi śmiesznego przyszło do głowy:
 
Fiat 126p Kinetic Design
 
 | 	  
 
 
Aha, przerabiasz na nowe mondeo    czekamy na efekt końcowy    
												 BerciQ - 3 Paź 2009,  22:46
  Peedro, bardziej na nową Fiestę   
												 ramses123 - 10 Paź 2009,  16:34
  też kiedyś kupie sobie malucha i będę sobie o niego dbał   
												 kuba87 - 10 Paź 2009,  21:21
  heh tez mialem malucha 
 
yfu nawet trzy ostatni 1998 rok pierwszy 1979
 
teraz brat jezdzi rocznik 1986 od pierwszego własciciela to cudo kiedys kosztowało 300 tysiecy złotych na przedpłaty w dodatku(w 1986 roku oczywiscie)    
 
niech Ci dobrze słuzy spoko samochodzik
												 MarcinekWE - 20 Paź 2009,  10:38
  no i wreszcie jest, przegapiłem gdy był w kioskach, alledrogo mi zostało, ale jest, oto i on:
 
 
   
												 grzes87 - 20 Paź 2009,  11:34
  tak tak to jest wlasnie ten o ktorym opisalem i co mi sie podoba. klasyka    
												 MarcinekWE - 5 Maj 2010,  17:53
  z okazji braku okazji:
 
maj:
 
-wymiana oleju w silniku i dolanie do skrzyni
 
-naciągnięcie linki ręcznego-lewe tylne koło nie łapało
 
-napompowanie kół   
 
-parę modów:
 
   
 
owiewki
 
-i takie cuś otwierające klapę silnika na ok 15cm np w lato
 
 
 
 
   
 
 
w planach:
 
-jak tego roku zawita lato - obmalowanie czymś w rodzaju czernidła zderzaków
 
-nadal szukam ori kołpaczków z jego lat produkcji
 
 
												 maczeta10 - 6 Maj 2010,  07:59
  Oj przypomina mi Twoje auto wyprawy z rodzicami w góry albo nad morze właśnie takim samym czerwonym fiacikiem         Świetnie utrzymane jak na tak wiekowe autko .
												 Marcinowaty - 6 Maj 2010,  13:25
  Też miałem eleganta, granatowego z 1998 roku. Te ostatnie wypusty miały znakomite, jak na malucha silnik i kolory karoserii. Jakby co to mam pare części za półdarmo do maluszka... Na PW
												 MarcinekWE - 20 Maj 2010,  21:50
  Dziś pogoda była to i zderzaki się porobiło:
 
 
   
 
 
   
 
 
     
 
 
morał z tego taki, że żubr dobry na zderzaki   
												 bidżej - 20 Maj 2010,  22:04
  MarcinekWE, coś marnie szukasz tych kapselków:
 
http://moto.allegro.pl/it...ne_12_cali.html
 
http://moto.allegro.pl/it..._rozmir_12.html
 
http://moto.allegro.pl/it...recane_g55.html
 
http://moto.allegro.pl/it..._maluch_12.html
 
 
  
												 MarcinekWE - 20 Maj 2010,  22:16
  wiem, wiem alledrogo, jebej i itp - może to z lenistwa, ale nie chciało mi się ich szukać...  obiecuje że się tym zajmę     
 
 
[ Dodano: Sob Maj 22, 2010 17:53 ]
 
bidżej kołpaczki już kupione, takie jak na foto wyżej, szlif papierem + nowy lakier i zakładam
 
     
 
 
[ Dodano: Wto Maj 25, 2010 20:43 ]
 
przed czyszczeniem i malowaniem:
 
 
 
 
po:
 
 
 
 
-a i doszły ori gumowe dywaniki z napisem fiat 126p     
 
foto jak leżą na aucie będzie pod koniec tyg        
												 Mościak - 29 Maj 2010,  00:22
  Kurde, fajny ten Maluszek. Trochę żałuję, że nigdy nie miałem okazji zasiąść za sterami takiego cacuszka i pewnie już nie będę miał. Teraz to szpan mieć Malacza!
												 MarcinekWE - 29 Maj 2010,  10:11
 
      
 
 
     
 
 
   
 
 
ps. do pełnego eleganta brakuje tylko tylnego oparcia z zagłówkami    
												 bidżej - 29 Maj 2010,  10:51
  są kapsle, jest git   
												 Tommi - 29 Maj 2010,  13:55
  piknie    
 
 
 	  | MarcinekWE napisał/a: | 	 		      | 	  
 
a z przodu gleba będzie       
												 MarcinekWE - 29 Maj 2010,  14:34
 
  	  | Tommi napisał/a: | 	 		  piknie    
 
 
 
a z przodu gleba będzie        | 	  
 
 
taka może być:   ?
 
 
 
    wystarczy że wejdę do auta to jest gleba  :1xf:            
												 Tommi - 29 Maj 2010,  14:43
  
 
lekko     
 
 
to to skręca    
												 MarcinekWE - 18 Paź 2010,  11:30
  + nowe cuś:
 
   
												 DemptD - 18 Paź 2010,  14:56
  no to teraz większy wypas niż w fieście    
												 szczepan522 - 18 Paź 2010,  19:10
  Z tego co widzę to kolega MarcinekWE, pracuje w sklepie motoryzacyjnym     wiec takie do rarytasów masz dostęp ? chodzi mi o maluszka     Tak czy owak zadbana ta twoja besyja     a jak tam z rudą pokazuje się ? garażujesz potwora czy trzymasz go pod chmurką ? 
 
 
Nie wiem czy czytałeś... ale polecam
 
 
http://www.youngtimer.pl/...pic.php?id=5451
 
 
p.s. zawsze chciałem mieć malczana    
												 Tommi - 19 Paź 2010,  13:00
  one są montowane do tylnej półki :yyy:
												 MarcinekWE - 20 Paź 2010,  14:17
 
  	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  Z tego co widzę to kolega MarcinekWE, pracuje w sklepie motoryzacyjnym    wiec takie do rarytasów masz dostęp ? | 	  
 
sklep raczej nie, ale doświadczenie osób z rodziny, kolegów, częste wypady na szrot i dłubanie w allegro    
 
 	  | szczepan522 napisał/a: | 	 		  | a jak tam z rudą pokazuje się ? | 	  
 
niestety auto stoi pod chmurką i rudzielec się pokazuje, w zimie nie jest jeżdżony, więc sól go nie "przepołowi", poprawki blacharskie jak są potrzebne to właśnie po zimie zazwyczaj robię
 
 
 	  | Tommi napisał/a: | 	 		  | one są montowane do tylnej półki :yyy: | 	  
 
na 1 śrubę do półki i pod tylne górne mocowanie pasów
 
 
pzdr!!
												 MARIUSZ.B - 21 Paź 2010,  21:30
  Kiedy dasz mi się nim karnąć ? w Odwdzięczam się rundą sportem   
 
Ja miałem Fl-a:
 
 
 
 
 
Biedaczek zrobił w moich rękach około 75tyś.
												 Marcinowaty - 24 Paź 2010,  14:15
  Fajnie powspominać..
 
 
 
 
Uploaded with ImageShack.us
												 Parzych - 25 Paź 2010,  13:23
  Wspomnienia... Znalazłem na kompie skan fotki naszego Maluszka z 1995r... 
 
 
												 bidżej - 25 Paź 2010,  13:26
  ale elektrownia   
 
 
tak BTW, znalazłem u siebie ostatnio książkę "Jeżdżę samochodem Polski Fiat 126p" i też mi się na wspominki zebrało   
												 Freeman - 25 Paź 2010,  13:45
  He he, ja też zaczynałem od malucha.
												 MarcinekWE - 25 Paź 2010,  14:07
  takie coś znalazłem ostatnio w necie:
 
 
 
   
												 dday - 26 Paź 2010,  22:58
  ja też, ja też     
 
 
 
 
...nad strumieniem gdzieś w bieszczadach   
												 hubi_2006 - 26 Paź 2010,  23:04
  Ale galeryjny OT     ja ze wspomnień z malczanem mam tylko jedno... pierwsze auto zaparkowane na drzewie...    
												 Parzych - 26 Paź 2010,  23:08
 
  	  | bidżej napisał/a: | 	 		  ale elektrownia     | 	  2 p/mgłowe i 2 dalekosiężne...    Podłączone tak że można było dać po oczach 430W naraz...   
												 Bezimienny - 26 Paź 2010,  23:16
  Ot czasy sie zmieniają, teraz to na pierwszy samochód dużo ludzi wybiera fieste (np ja    ) a nie maluchy, za jakiś czas prawie nikt nie będzie wiedzial co to jest "maluch" "kaszlak" itd   
												 Freeman - 26 Paź 2010,  23:31
  Ok. Wspomnień czar już zakończmy i pogadajmy o tym jednym konkretnym, przedstawionym w pierwszym poście.
												 DziDzia - 29 Paź 2010,  08:32
 
  	  | Freeman napisał/a: | 	 		  | pogadajmy o tym jednym konkretnym, przedstawionym w pierwszym poście. | 	  
 
Jest czerwony     
 
 
 
 
pozdro   
												 MarcinekWE - 29 Sty 2011,  10:54
  maluch na cargo
												 DziDzia - 29 Sty 2011,  11:03
  Ten dźwięk        
 
 
 
 
pozdro   
												 arecki - 29 Sty 2011,  11:39
  nie ma to jak RWD    
												 Peedro - 29 Sty 2011,  14:23
  nawet opony zapiszczały     bolec to zacny wóz
												 J@rek - 29 Sty 2011,  21:47
  Nice    
												 burdzyk2 - 12 Cze 2011,  12:13
  Jak dla mnie to świetny egzemplarz na to by na pierwszy rzut oka był seryjny a w "dupsko" mu załadować 1.0 "ogień" z uno fire, ewentualnie jak znajomy 1.2 16v z pumpo drugiej generacji, nie wiem ile tam koników w stajni jest, ale jak w malaczu masz trzy razy tyle koni i na seryjnej skrzyni malucha masz setkę w ok. 8 sekund, a na bisowskiej podobno lepiej, bo mocy na pewno nie brak, a tam chyba dłuższe przełożenia odrobinę są... Albo skrzynia skody 102, rapida i tym podobnych, ale to już nie wygląda niestety seryjnie, bo ponikąd taka skrzynia "wchodzi" w kabinę i robi się podłokietnik z tyłu na środku    ale mamy za to 5 biegów  i grubo ponad 140km/h
 
Miny łysych ludzi w bmw, dresików w hundach nie kupisz master card, to jest coś bezcennego, a takie odejście to wpycha normalnie banana na usta   
												 Marcinowaty - 14 Cze 2011,  19:10
  Nie uchylaj klapy w maluchu bo to może spowodować przegrzanie silnika.
												 burdzyk2 - 14 Sie 2011,  10:10
  Dlaczego uchylanie klapy ma przegrzewać silnik??
												 DziDzia - 14 Sie 2011,  13:29
 
  	  | burdzyk2 napisał/a: | 	 		  | Dlaczego uchylanie klapy ma przegrzewać silnik?? | 	  
 
Nie 'ma', tylko 'może'. Bo to zakłóca obieg powietrza bla bla bla...
 
 
 
 
pozdro   
												 hubi_2006 - 14 Sie 2011,  19:48
 
  	  | burdzyk2 napisał/a: | 	 		  | Dlaczego uchylanie klapy ma przegrzewać silnik?? | 	  
 
Bo jak coś jest zrobione przez inżynierów to przeważnie w jakimś właściwym celu. Obieg powietrza spływając po tylnej szybie z dachu, zasysa ciepłe powietrze poprzez kratki na klapie silnika idąc niżej.
												 MarcinekWE - 15 Sie 2011,  10:08
  Raczej nic się nie stanie
 
Kiedyś zupełnie zapomniałem zamknąć klapę-była kompletnie w dole. Zrobiłem trasę 30 km i nic się nie stało 
 
coś cały czas stukało-myślałem że zawieszenie...   
												 Pele - 15 Sie 2011,  13:41
 
  	  | MarcinekWE napisał/a: | 	 		  | Zrobiłem trasę 30 km i nic się nie stało  | 	  
 
 
30 km to nie trasa    
												 Stunt_Man - 15 Sie 2011,  13:46
 
  	  | hubi_2006 napisał/a: | 	 		  | Bo jak coś jest zrobione przez inżynierów to przeważnie w jakimś właściwym celu. | 	  
 
no i w takim celu klapa w maluchu ma fabryczny taki właśnie cosiek co sie nim klape zabezpiecza w pozycji uchylonej 
 
 
no i maluch to nie cud inżynierii... powietrze zasysane jest przez dmuchawe z podszybia i kierowane na żebra cylindrów - tyle jeśli chodzi o układ chłodzenia w maluchu
												 Hans - 15 Sie 2011,  14:19
 
  	  | Stunt_Man napisał/a: | 	 		  
 
 
no i maluch to nie cud inżynierii... powietrze zasysane jest przez dmuchawe z podszybia i kierowane na żebra cylindrów - tyle jeśli chodzi o układ chłodzenia w maluchu | 	  
 
 
No właśnie że nie tyle, nie możemy zapominać o bisie który był chłodzony cieczą   
												 Peedro - 15 Sie 2011,  14:38
  i też nie był cudem inżynierii bo też się przegrzewał i to zupełnie normalne było, bo chłodnica była w zajefajnym miejscu     ale latało to już nieźle (kuzyn miał i to bardzo długo i dbał jak o każde swoje auto).
												 Marcinowaty - 15 Sie 2011,  14:57
  "DODATKOWE CHŁODZENIE, czyli coś na zbliżające się upały    Jak można było przeczytać w Małym słowniku posiadacza malucha niektórzy kierowcy w ciepłe dni uchylaja pokrywę komory silnikowej, w celu dodatkowego chłodzenia silnika. Silnik maluszka chłodzony jest powietrzem, co niestety przy ostrej jeździe w gorące dni zwłaszcza w ruchu miejskim może doprowadzić do jego przegrzania, co objawia się najczęściej szybkim wypaleniem uszczelek i wyciekami oleju. Jednocześnie chciałbym zaznaczyć, że we Włoszech o wiele cieplejszym kraju od Polski nikt nie uchyla tylnej klapy. Po za tym to autko zostało zaprojektowane przez włoskich konstruktorów z przeznaczeniem na właśnie włoskie drogi. Auto to zostało tak skonstruowane, że w czasie jazdy powietrze wpadajace przez boczne otwory dolotowe dodatkowo wydmuchiwane jest przez wiatrak który kieruje zimne powietrze na żeberka głowicy. Powietrze opływa również miskę olejową ( bo olej nie tylko smaruje ale również chłodzi silnik , dlatego im więcej oleju tym lepsze chłodzenie - tylko OSTROŻNIE z poziomem oleju, co za dużo to też nie zdrowo, ale o tym punkt niżej ) ważne jest zatem aby miska ta nie posiadała żadnych wgnieceń. Wracając do uchylania klapy. Robiono badania temperatury silnika w czasie jazdy z zamkniętą klapą, uchyloną, oraz całkowicie bez klapy. I oto wyniki . W czasie uchylenia klapy temperatura silnika spadała o niecały 1 stopień w skali Celsjusza. Natomiast bez klapy trochę powyżej 1 stopnia. Zaskakujące prawda? Ja chciałbym podać ciekawsze i skuteczniejsze sposoby usprawnienia chłodzenia silnika ( podpatrzone z rajdowych Kaszlaków ) Po pierwsze ( ale to tylko dla zapaleńców) polecam w okresie letnim zdjąć prawą obudowę silnika ( tę z termostatem ) wtedy gorące powietrze będzie wydmuchiwane bez przeszkód do komory silnika, ale ten sposób ma jedną wadę. Nie będzie działało ogrzewanie , a może się przydać bo klimat mamy zmienny... Drugi sposób to zamontowanie dodatkowego wentylatora np.: od Poloneza w pokrywę silnika oczywiście po prawej stronie tam gdzie jest wydmuchiwane gorące powietrze z silnika. Należy pamiętać aby tak podłączyc elektrykę lub tak zamontować wentylator aby gorące powietrze było wydmuchiwane na zewnątrz samochodu. Wentylator ten najbardziej przyda się nam w ruchu miejskim kiedy często samochód stoi i gorące powietrze unosi się tylko grawitacyjnie. Ja sam zamontowałem wentylator który zdobyłem za bezcen ze szrotu, i stwierdzam , że jest dość wydajny. Po wprowadzeniu auta po kilunastkilometrowej jeździe do garażu i włączeniu wentylatora po kilku minutach miałem cieplutko jak w domu.... to chyba o czymś świadczy. No ale poczekajmy do upałów, wtedy na pewno napiszę coś na ten temat. Polecam też zamontowanie miernika temperatury silnika ( a właściwie temperatury oleju ) które można jeszcze gdzieniegdzie kupić. Sensor zamieszczony jest zamiennie z bagnetem do pomiaru poziomu silnika a dalej elektrykę ciągniemy do wnętrza kabiny pasażerskiej. Tego chyba nie muszę dalej tłumaczyć..."
 
 
Więcej na:
 
http://mistralfm.w.interia.pl/kaszlak.htm
												 Parzych - 15 Sie 2011,  19:07
 
  	  | Stunt_Man napisał/a: | 	 		  | klapa w maluchu ma fabryczny taki właśnie cosiek co sie nim klape zabezpiecza w pozycji uchylonej  | 	  Ten cosiek nie był montowany fabrycznie, to wymysł naszych "prywaciarzy"...
												 sopelhc - 16 Sie 2011,  21:02
  A tak widzę że zebrało się na wspominki to i ja wspomnę swojego     
 
   
												 Hans - 17 Sie 2011,  15:58
   On czasem nie stał kiedyś na allegro ?
												 Stunt_Man - 17 Sie 2011,  17:23
 
  	  | Parzych napisał/a: | 	 		  | Ten cosiek nie był montowany fabrycznie, to wymysł naszych "prywaciarzy"... | 	  
 
tak? widziałem go tak często w różnych maluszkach i myślałem że to seria
												 burdzyk2 - 17 Sie 2011,  22:00
  No, ok, a montowanie osłon na tylne żeberka w klapie silnika? Czy to ma tylko zastosowanie w zimie, czy po kiego czorta się pytam, bo 3/4 kaszlaczków ma "okapy" a tychże otworach wentylacyjnych?
												 Parzych - 17 Sie 2011,  22:04
 
  	  | burdzyk2 napisał/a: | 	 		  | a montowanie osłon na tylne żeberka w klapie silnika? Czy to ma tylko zastosowanie w zimie, czy po kiego czorta się pytam, bo 3/4 kaszlaczków ma "okapy" a tychże otworach wentylacyjnych? | 	  Mógłbyś toto pokazać na jakiejś fotce   
												 burdzyk2 - 17 Sie 2011,  22:10
 
  
 
Ot takie właśnie ustrojstwo na tylnej klapie
												 Parzych - 17 Sie 2011,  22:13
  Tak, to jest na zimę, coby silnikowi nie było za zimno... Italiańce mają cieplejsze zimy...   
												 burdzyk2 - 17 Sie 2011,  22:15
  Czyli w lecie demontujemy okapy i rzucamy w kąt warsztatu   
												 Grax - 9 Wrz 2011,  08:50
  Widze ze pare osob tutaj wspomniano miedzy innymi barticzopera    Moj nick na forach maluchowych to Mariusz126p , co do otwierania tylnej klapy to było to badane w tunelu aerodynamicznym i faktycznie jest .....gorzej gdyz powietrz plynace spodem samochodu wpada od dolu do komory silnika i wywiewa przez kratki    Moja dziewczyna ma fieste mk IV bardzo fajny samochod a ja niedlugo bede kupował sobie fieste mkIII w wersji courier Fajne są to samochody tylko te ogrzewanie    
												 MarcinekWE - 2 Wrz 2012,  10:39
  UP:
 
czerwony pierdzibąk nadal jeździ i ma się dobrze:
 
 
   
 
    
 
 
 
 
ps.dostał nową podłogę    
												 Parzych - 4 Wrz 2012,  01:32
 
  	  | MarcinekWE napisał/a: | 	 		  ps.dostał nową podłogę    | 	  Byś siakieś foty z montażu pokazał...   
												 MarcinekWE - 4 Wrz 2012,  05:32
 
  	  | Parzych napisał/a: | 	 		  Byś siakieś foty z montażu pokazał...    | 	  
 
 
Nie ja robiłem tą podłogę więc nic nie mam. Jest jeden plus - srajcygiel pojeździ jeszcze parę lat. Dziura była jak przy wlewie paliwa/nadkolu w mk3   
												 MARIUSZ.B - 4 Wrz 2012,  08:10
  Co ma fiesta i maluch wspólnego ? RDZĘ    
												 tadzias - 4 Wrz 2012,  08:12
 
  	  | MARIUSZ.B napisał/a: | 	 		  Co ma fiesta i maluch wspólnego ? RDZĘ     | 	  
 
 
dziury w podłodze   
												 Marcinowaty - 5 Wrz 2012,  18:01
  Osiągi np stosunek mocy do masy                
 
 
no
 
 
i
 
 
oba to 
 
 
 
wrc
 
 
 
warcy, rycy, crzeszczy
												 burdzyk2 - 5 Wrz 2012,  22:27
  ale spalanie nawet podobne ;D
												 tadzias - 5 Wrz 2012,  22:29
  ino ogrzewanie troszku gorsze   
												 Parzych - 5 Wrz 2012,  22:34
  Jest jedna podstawowa różnica... Fiesta to hatchback a Maluch to coupe...   
												 burdzyk2 - 5 Wrz 2012,  22:46
  nie byle jakie coupe... które wykorzystuje aerodynamikę do chłodzenia silnika... Ale nie trzeba pilnować płynu/wody w chłodnicy i tu jest zasadnicza przewaga ;D
												 Marcinowaty - 5 Wrz 2012,  22:47
  Ale rocznikowo maluchy droższe...
 
http://moto.allegro.pl/fo...2582856661.html
 
http://otomoto.pl/fiat-12...-C25817988.html
												 MarcinekWE - 18 Paź 2014,  14:06
  kolejny mały UP:
 
 
-z nowości: wciąż jeździ :/
 
-już 2 miesiące jeżdżę na co dzień, jako zastępcze: RS'ka poszła do renowacji   
 
-po wydmuchaniu uszczelki pod gaźnikiem, wyczyszczeniu go i doprowadzeniu do używalności pali ok 5L
 
-trochę blacharki się porobiło:
 
1.podszybie
 
2.błotnik PL
 
3.pas przedni i wnęka światła PL
 
ps.niedawno na spontanie w 3os. zrobiliśmy trasę 1100km
 
 
        
 
        
												 kuba87 - 18 Paź 2014,  15:53
  Panie, pompowtryski ktoś panu wykręcił   
												 tadzias - 18 Paź 2014,  16:34
  Kurka ależ on ładny aż bym sobie takiego kupił   
												 hanysek - 19 Paź 2014,  01:09
  to jo sie dociepna i co do chłodzenia moj znajomy mioł malucha i jego kumpel wymyslił wloty co leciały przez buda do silnika zeby chlodzic silnik   
												 
					 | 
				 
			 
		 |