Forum FiestaKlubPolska -

LPG - [MK3] Nie wkreca sie na obroty, dławi się

nosul - 27 Gru 2010, 22:13
Temat postu: [MK3] Nie wkreca sie na obroty, dławi się
Mam fieste mk3 1.1+LPG na gazniku , z instalacja gazowa BRC pierwszej generacji.
Problem polega na tym ,ze po odpaleniu na gazie i przejachaniu okolo 500m zaczyna sie dlawic jakby brakowalo gazu,gdy puszczam noge z gazu na wolnych obrotach normalnie chodzi ,a przy dodaniu gazu zaczyna sie dlawic.
Bylem u gazownika ,ktory stwierdzil po obejrzeniu ,ze jedyne co moze byc to uszkodzony parownik, wiec parownik dostal nowe membranki itd. i nadal nic to nie dalo...efekt taki sam.
Mam nowe swiece ,filtr powietrza ,filtr gazu,przewody WN, i parownik po regeneracji. ;-(

luki - 27 Gru 2010, 22:21

filtry gazu zmienione??
butle masz w bagażniku czy pod autem? sprawdź czy ci otwiera elektrozawór w butli. tj czy cyka przy przełączaniu.
W ogóle posprawdzaj przewodu i poczyść wtyczki przy elektrozaworach bo mógł przysiedzieć i cewka całkiem nie otwiera zaworów.
A druga sprawa dzieje sie to zarówno na lpg i PB czy tylko na lpg bo może nie odcina ci paliwa i zalewa

kuba87 - 27 Gru 2010, 22:26

parownik zamarza bo nie odpala się na LPG aby przełaczyć na LPG silnik musi miec minimum 30 stopni
luki - 27 Gru 2010, 22:27

jak by zamarł to w ogóle by zdechła
JoeMix - 27 Gru 2010, 22:27

nosul napisał/a:
ze po odpaleniu na gazie i przejachaniu okolo 500m zaczyna sie dlawic
W takie pogody palisz z gazu - gratulacje, stawiam ze reduktor przymarza, jak jutro odpalisz auto i Ci zgaśnie, to otwórz maskę i przyłóż rękę do reduktora, jak będzie ciepły i nieoszroniony to będziemy myśleć dalej :-P

[ Dodano: Pon Gru 27, 2010 22:29 ]
luki86 napisał/a:
jak by zamarł to w ogóle by zdechła
A to nie gaśnie,,, to jak zacznie Ci się dusić to zatrzymaj, niech silniczek klekocze i zrób to co pisałem wyżej,
nosul - 27 Gru 2010, 22:37

Filtr gazu wymienialem ,cewke przy butli tez razem z trzpieniem nawet odkrecal i sprawdzal gazownik jak przyjechal teraz z ta usterka ,a butle mam pod autem.Wszystkie zaworki otwieraja sie,nawet przy mnie gazownik weze odkrecal i sprawdzal i gaz leci do samego parownika.
Tylko na Lpg sa takie problemy.Odpalam na benie jak sie rozgrzej to przelaczam na Lpg ,i czy sie rozgrzeje bardziej czy mniej to po przelaczeniu na lpg przejade kawalek i gasnie.

luki - 27 Gru 2010, 22:38

tp sprawdź czy ci odcina paliwo po przełączeniu na lpg
nosul - 27 Gru 2010, 23:04

Jutro zobacze czy podaje bp razem z Lpg.
Jak przelacze na pozycje zero to normalnie sie wypala paliwo ,a potem ja mi zgasnie na Lpg i sie chce przelaczyc na bp to musze dlugo krecic zeby paliwo doszlo do gaznika i odpala normalnie.Dodam jeszcze ,ze najdluzej jedzie sie na lpg po pierwszym odpaleniu po dlugim postoju przy drugiej probie jazdy na lpg praktycznie odrazu zaczyna sie dlawic.

luki - 27 Gru 2010, 23:05

zrzuć puszkę z filtrem zobacz czy klapki od ssania się całkiem otwierają czy nie haczą o mikser
nosul - 27 Gru 2010, 23:10

Ssanie chodzi normalnie ,nawet mikser byl czyszczony niedawno....
luki - 27 Gru 2010, 23:14

ehe
to ciekawie się robi
bo parownik się grzeje dobrze odpowietrzyliście?
gazownik tez rozkłada ręce?? może gdzieś jakaś nieszczelność jest nie wiem...
rozkręcenie dawki tez nic nie daje??

nosul - 27 Gru 2010, 23:34

Gazownik rozkrecal wszystko sprawdzal probowal regulowac nawet jezdzil ze mna i patrzyl co sie dzieje i byl zdziwiony,chyba nie wiedzial co powiedziec i powiedzial ze to jednak ten parownik powinien byc nowy a nie po regeneracji bo to nie daje pewnosci takie tam gadanie chcial mi wcisnac parownik za ponad 300zl i robocizne 250zl :P
luki - 27 Gru 2010, 23:38

ewidentnie jak by za mało gazu dostawała a może po prostu ciulowy gaz zatankowałeś? w jakich okolicznościach ci to padlo
nosul - 27 Gru 2010, 23:47

gaz tankuje zawsze na D&D.Przy przjechaniu okolo 10km na lpg zaczelo przerywac na chwile
ale uspokoilo sie i przjechalem okolo 500m i juz potem zgasla nie chciala odpalic ,jak odpalila to wlasnie na wcisnietym gazie zaczela sie dlawic i gasnac.Jak wyciagne ssanie to chodzi na wyzszych obrotach ale tylko na samym ssaniu.

JoeMix - 28 Gru 2010, 07:34

nosul napisał/a:
Jak wyciagne ssanie to chodzi na wyzszych obrotach ale tylko na samym ssaniu.
Ssane na LPG nic nie daje, bo jest pod mkserem.
nosul - 28 Gru 2010, 23:03

Dzisiaj sprawdzilem czy silnik pracuje jednoczesnie na lpg i bp,okazuje sie , ze wszystko jest wporzadku.Pojawil sie inny problem ,przestal sie otwierac zawor przy butli,prad dochodzi do cewki, ale nie slychac "stukniecia" otwierajacego sie zaworu, wczesniej zawor otwieral sie i silnik sie dlawil a teraz juz wogole nie odpala.Dodam , ze cewka z trzpieniem na butli byla wymieniana z 2 tygodnie temu przez gazownika po 3 dniach od montazu pojawilo sie dlawienie sie silnika, gazownik sprawdzil, i jak juz wczesniej pialem stwierdzil ze to wina parownika.Jutro pojade zeby sprawdzil po raz drugi i naprawil usterke , bo prawdopodobnie jest to wina zacinajacego albo nie do koca otwierajacego sie zaworu(jedna pan gazownik stwierdzil ze wszystko jest jak najbardziej wporzadu jesli chodzi o zawor ktory montowal) :bezradny:
luki - 28 Gru 2010, 23:05

sprawdź dokładnie miernikiem czy dobre masy są
nosul - 28 Gru 2010, 23:16

A wlasnie chcialem dodac jeszcze ,ze ssanie na LPg dzialalo tak samo jak na bp <???>
JoeMix - 29 Gru 2010, 08:02

nosul napisał/a:
A wlasnie chcialem dodac jeszcze ,ze ssanie na LPg dzialalo tak samo jak na bp
Techniczne jest to niemożliwe,,,

Odkręć cewkę z butli załóż na reduktor albo np. zawór benzyny (one wszystkie są takie same)

Zdejmij pokrywę puszki filtra powietrza i daj foto silnika

Matifcb - 29 Gru 2010, 11:51

kuba87 napisał/a:
parownik zamarza bo nie odpala się na LPG aby przełaczyć na LPG silnik musi miec minimum 30 stopni


a skad mozna sie dowiedziec ze akurat te 30stopni osiagnalem ? czy to ejst ta dolna granica zakresu NORM ?

JoeMix - 29 Gru 2010, 22:08

Cytat:
a skad mozna sie dowiedziec ze akurat te 30stopni osiagnalem
przełącz jak bedze ciepłe z nawiewu lecieć,,,
Matifcb - 30 Gru 2010, 14:07

troche to dlugo trwa jak stoje to w oogle a jak jezdze to az mnie kieszen boli bo dosyc to trwa zanim przelacze troche zawsze tej benzyny mi spali...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group