Witam.
Moja fiesta coraz częściej strzela mi focha dlatego jestem coraz częstszym gościem:)
Autko to zawsze dziwnie drżało podczas jazdy-tylko na bardzo gładkiej drodze.
Jako, że zaczynało się to od ok 150 km/h nie interweniowałem od razu (100-130 szła jak przyklejona)
Niestety z biegiem kilometrów drgania te przenosiły się na mniejsze prędkości i tak dziś jadąc ok 90km/h mam wrażenie, że się rozpadnie:).
Co wy,mienione:
-Opony-4 szt.
-przeguby,
-amortyzatory,
-dr. stabilizatora i tuleje
-układ hamulcowy-cały
Sprawdzono:
-luzy zawieszenia-brak
-felgi-proste,
-łożyska nie buczą.
Wczoraj po zrobieniu trasy z duszą na ramieniu i prędkością ok 80km/h max podniosłem autko w celu oględzin i okazało się, że koło prawe przednie lata sobie we wszystkich płaszczyznach(góra dół prawo lewo).
Ma odchył ok 1 cm.
Szukałem podobnych tematów ...