Przesunięty przez: szynszyl 26 Mar 2014, 17:55 |
[MK3] Nie odpala - 1.8 D |
Autor |
Wiadomość |
Misior
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Courier
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 44 Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 20 Skąd: Czechówka
|
Wysłany: 24 Lut 2006, 16:09
|
|
|
udało mi się wkoncu odpalić auto na popych. ale teraz leje mi sie paliwo a pompy jak holera. co to moze być? |
|
|
|
|
WRiTTeR
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CLX
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 37 Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 38 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 24 Lut 2006, 17:37
|
|
|
Misior napisał/a: | udało mi się wkoncu odpalić auto na popych. ale teraz leje mi sie paliwo a pompy jak holera. co to moze być? |
mowilem ze na pych daje rade a w sumei na zaciag
co to moze byc? hmm jakies cos w pompie pierdykło, nie jestem specem w tym emacie nie wiem co moglo, moze jakies uszczelki, uszczelniacze, a leci ci z pompy czy moze z przyłącza? sprawdz sruby i podkładki miedziane. moze to to. a jesli nie to pozostaje tylko dieser serwis i regeneracja pompy. pozdro |
_________________ -=FrAkCjA BYDGOSZCZ=-
Kurde ta Emilka mi wszystkie wyrazy pozabierała!
Kiedyś MK3 1992 1.4i 71 kM; Obecnie:
VW GIII 1992 1,9 GTD 75 kM;
VW T4 1999 2,5 TDi 102 kM;
Octavia L&K 2001 1,8 20V Turbo 160 kM; |
|
|
|
|
Misior
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Courier
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 44 Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 20 Skąd: Czechówka
|
Wysłany: 25 Lut 2006, 09:40
|
|
|
WRiTTeR napisał/a: | Misior napisał/a: | udało mi się wkoncu odpalić auto na popych. ale teraz leje mi sie paliwo a pompy jak holera. co to moze być? |
mowilem ze na pych daje rade a w sumei na zaciag
co to moze byc? hmm jakies cos w pompie pierdykło, nie jestem specem w tym emacie nie wiem co moglo, moze jakies uszczelki, uszczelniacze, a leci ci z pompy czy moze z przyłącza? sprawdz sruby i podkładki miedziane. moze to to. a jesli nie to pozostaje tylko dieser serwis i regeneracja pompy. pozdro |
a jak wykręcić pompe aby nic sie nie stało. bo pompą reguluje sie zaplon potem czy coś.
wolałbym ją wykręcić zawieść i założyć. |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 25 Lut 2006, 11:52
|
|
|
Cytat: | a jak wykręcić pompe aby nic sie nie stało. bo pompą reguluje sie zaplon potem czy coś.
wolałbym ją wykręcić zawieść i założyć. |
Bez przyzadow nic nie zrobisz niestety wiec samodzielne dlubanie nic ci nie da... lepiej dac to do dieslowca lub mechanika (ale nie papudroka)
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
Misior
Model: Ford Fiesta Mk4`97
Wersja: Courier
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 44 Dołączył: 19 Sty 2006 Posty: 20 Skąd: Czechówka
|
Wysłany: 26 Lut 2006, 02:46
|
|
|
a jakie trzeba przyżądy? |
|
|
|
|
mechano
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CLX
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 45 Dołączył: 07 Lip 2005 Posty: 17 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13 Mar 2006, 12:37
|
|
|
Potrzebne są blokady rozrządu.
blokady
Jesteś pewien że chcesz to sam robić??
Żeby dobrać się w okolice rozrządu trzeba właściwie wywalić wszystko z lewej strony silnika.
wie ktoś może dlaczego hałasuje mi na zimnym napinacz paska rozrządu?? Mechanior wymienił paski i napinacze, ale dopóki auto się nie rozgrzeje to dźwięk jest straszny...
Martwi mnie to. Minie, czy trzeba rozbierać jeszcze raz... Może ktoś wie, albo miał to samo? |
|
|
|
|
martin98 [Usunięty]
|
Wysłany: 7 Lis 2010, 11:50
|
|
|
Witam, nie chce zakładać nowego tematu dlatego odświeżam ten.
Mam problem z Fiesta właśnie z takim silnikiem jak w temacie, od pewnego czasu elektrozawór w pompie przestał działać, tzn nie było możliwości zgaszenia samochodu, wiec gasiłem na biegu. Wczoraj zabrałem się za zrobienie elektrozaworka, wykręciłem zrobiłem i skręciłem. Niestety wszelkie próby uruchomienia Fiesty spełzły na niczym, myślałem może że układ się zapowietrzył, lecz kręciłem rozrusznikiem i nic. Po odkręceniu wtrysków okazuje sie ze paliwo dochodzi, świece grzeją. Próbowałem odpalać delikatnie na zaciąg, kopci ale nie chce odpalić. Próby odpalenia za pomocą samostartu też marne, tzn łapał ale jakoś tak strasznie dziwnie. Zastanawiam się czy może szlak trafił od tego gaszenia rozrząd...? |
|
|
|
|
Seb0l
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Sebastian
Wiek: 38 Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 83 Skąd: SMY ....
|
Wysłany: 7 Lis 2010, 16:17
|
|
|
No to całkiem prawdopodobne że mógł pasek przeskoczyć, jeżeli nie na wałku rozrządu to może na pompie wtryskowej i dlatego takie jaja z odpaleniem. Jak masz książkę sam naprawiam.. to tam są podane blokady potrzebne do sprawdzenia poprawności ustawień rozrządu i sam sobie poradzisz. |
|
|
|
|
matias
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: C
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Mateusz
Dołączył: 24 Lis 2010 Posty: 8 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 24 Lis 2010, 21:24
|
|
|
Witam, tak w temacie benzyny chcialem was sie spytac czy problemami z odpalaniem po dluzszym postoju tzn. 10h (bo tyle stal gdy bylem w robocie,a akcja sie powtarza) moga byc nieszczelne przewody paliwowe? sa stare i dosc skorodowane.Nikt o to nie dbal przed moim kupnem.Auto przy odpalaniu (a jest to 1.8 Diesel) zaczyna sie trząś pulsowo i przy tym troche spalin.Auto 90r. Przy tym meczy sie akumulator i idzie na kable.Po tym wszystko ok.Bez problemu jezdzi.Tylko bajka sie konczy gdy dluzej postoi...................ktos mi pomoze?
pozdro |
|
|
|
|
sledge
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Family
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 37 Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 65 Skąd: esce city
|
Wysłany: 24 Lis 2010, 23:30
|
|
|
gdyby były nieszczelne, widać by było że leją przy pompie, na wtryskach. Masz zawór zapobiegający cofaniu się ropy - i czy śmierdzi ropą w komorze silnika? świece sprawne? u mnie podstawą problemu były świece - a wymiana filtra pomogła jeszcze bardziej
pzdr |
_________________ Navigarre necesse est
wisienka
http://www.fiestaklubpols...hlight=wi%B6nia |
|
|
|
|
CzaRmaX
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Futura
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Paweł
Wiek: 51 Dołączył: 13 Wrz 2010 Posty: 194 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25 Lis 2010, 06:05
|
|
|
Gdy jest zimno i silnik jest po dłuższym postoju to po odpaleniu zawsze będzie Ci przez moment kołysał jakby chciał na chwilę przed maskę wyjść. A to, że pojawi się chmurka spalin po odpaleniu to norma |
_________________ Każdy powinien mieć taki dupowóz z załącznikami. Życzę Wam tego pod choinką ja wraz z moją Fieściną
|
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 25 Lis 2010, 16:32
|
|
|
Nie zgodzę się z tym. Jeśli świece grzeją, jest kompresja i dobrze ustawiony kąt wtrysku to po odpaleniu nawet przy -25*C będzie chodził od początku równo. |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
CzaRmaX
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Futura
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Paweł
Wiek: 51 Dołączył: 13 Wrz 2010 Posty: 194 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 26 Lis 2010, 05:34
|
|
|
Kompresję ma jak młody bóg a co kąta wtrysku to nie wiem ale jeżeli akumulator jest zdrowy to w zeszłym roku nie miał problemów z zapuszczaniem w duże mrozy nawet jak tydzień czy dwa stał. Może porównanie z wyjściem było nietrafne ale z samego początku przez kilka sekund zanim złapie rytm to zawsze potrzęsie się trochę inaczej |
_________________ Każdy powinien mieć taki dupowóz z załącznikami. Życzę Wam tego pod choinką ja wraz z moją Fieściną
|
|
|
|
|
szumi81
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CLX
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Krzysiek
Wiek: 32 Dołączył: 14 Lut 2012 Posty: 70 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Lip 2012, 22:30
|
|
|
Odświeżam temat ponieważ mam problem. Założyłem już zaworek zwrotny na wężyku paliwa między pompą a filtrem. Zmieniłem kąt wtrysku(nie jestem do końca pewien czy dobrze) ale po tym zabiegu było lepiej przez tydzień, może więcej. Teraz odpalenie to katorga, muszę kręcić z 20 s. Tyle dobrze, że aku jest nowy. Czy jest możliwość taka, że pompa się przestawiła i z tąd problem? Podpowie mi ktoś jeszcze jak ustawić pompę aby była ustawiona fabrycznie czyli n 0. Proszę o pomc.
P.S
Kompresja jest, na 3 biegu ciężko go ruszyć(na zgaszonym silniku) Pomocy ! |
_________________
|
|
|
|
|
|