[MK3] Dymi na niebiesko po uruchomieniu. |
Autor |
Wiadomość |
TomQ
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 62 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 245 Skąd: RZ
|
Wysłany: 2 Sty 2011, 22:54
|
|
|
Za olej to chyba troszkę mało.
Zapłaciłeś mu za robotę i kupiłeś części.
Same pierścienie, to ponad 200zł, a po jego "szlifowaniu" nadają się jedynie na pamiątkę po fachowcu pierwszej klasy międzynarodowej. |
_________________ Pozdrawiam,
TomQ |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 3 Sty 2011, 11:25
|
|
|
Witam wszystkich w w nowym roku dla mnie ten rok nie zaczął się dobrze. Byłem dzisiaj u tego "fachowca", zanim jednak tam się wybrałem, kupiłem olej, za który zapłaciłem kolejne 80 zł. Kiedy byłem już na miejscu wyjaśniłem mechanikowi co się stało. Spokojnie z nim rozmawiałem. Uprzejmie poinformował mnie, że pokwitowania nie da bo jak to powiedział " jest już nowy rok i wszystko poszło" co do oleju kasy też nie dostanę jedynie co mogą zrobić to wykonać w cenie tego oleju np zbieżność zostawiłem mechanikowi samochód i oświadczyłem, że gdy po niego wrócę ma być pokwitowanie za wykonaną robotę. Co z tego, że nowy rok jest... powinien mi wystawić jakiś paragon, prawda? |
|
|
|
|
portier
Model: Ford Fiesta Mk3`95
Wersja: C
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Mateusz
Wiek: 34 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 309 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 3 Sty 2011, 12:23
|
|
|
zadzwon do urzedu skarbowego.. o ile dobrze pamietam to kumpel ktory mial dzialalnosc mowil mi ze za nie wydanie rachunku sa zajebiste kary (chyba nawet do 10k) - ale tylko tak slyszalem
zaplaciles okreslona kwote za cos co tak naprawde zostalo spartaczone i jezeli gosc nie chce tego porzadnie naprawic we wlasnym zakresie to ja bym go sprzedal odpowiednim urzedom i domagal sie zwrotu kasy przez sad, tak chocby dla zasady by wyeliminowac oszustow. |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 3 Sty 2011, 16:34
|
|
|
Godzinę temu dzwonił do mnie mechanik... teraz zwala winę na gościa, który regenerował mi głowicę. Prosił, żebym do niego przedzwonił i zapytał. Zadzwoniłem...Facet na głowicę dał mi gwarancję i zapewnił, że głowica jest porządnie zrobiona i można ją nawet jeszcze raz przywieźć do sprawdzenia...Także o winie głowicy nie ma mowy...Według mechanika, który wymieniał mi pierścienie, to właśnie może być wina głowicy...powiedział że wyciek oleju w okolicach świec spowodowany jest właśnie od góry ( głowica ). Grzecznie powiedział, że będzie sprawdzać, co jest tego przyczyną, bo silnik przed naprawą był suchy, nigdzie nie było nawet małej plamki oleju ( może lekko koło korka oleju ). Co o tym sądzicie? Facet nadal twierdzi, że pierścienie, które wymienił są szczelne i nie ma pojęcia skąd wziął się olej w gniazdach świec pytałem go z ciekawości jak szlifował te pierścionki. Powiedział, że na zamkach zwariować z nim można Generalnie uważam, że moją robotę wykonuje na lewo, bo boi się wydać pokwitowania. Z drugiej jednak strony rozmowa z nim jest na kulturalnym poziomie więc ja też z nim grzecznie rozmawiam. Sądzę, że brak mu po prostu doświadczenia ( dziwne bo facet jest po 60-tce ), Pytałem go jak mierzył cylindry to powiedział, ze nie mierzył że cylindry są gładkie. No cóż trafiłem na amatora... ludzie... |
|
|
|
|
TomQ
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 62 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 245 Skąd: RZ
|
Wysłany: 3 Sty 2011, 17:02
|
|
|
Mam nadzieję, że wszystko nagrywałeś.
Osobiście podstawiłbym mu auto i dał tydzień na zrobienie go na ideał.
Nie interesowałoby mnie jak, czym i gdzie. Ma mieć kompresję, nie brać oleju, nie pukać, nie stukać i ma być szczelny. AMEN. |
_________________ Pozdrawiam,
TomQ |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 3 Sty 2011, 17:15
|
|
|
Tak też zrobiłem. Nagrałem całą rozmowę. Zobaczymy czy dostanę pokwitowanie jak przyjdę po samochód...Jeśli nie, to będę działać dalej. Nie dam się oszukać. Myślą, że jak młody to głupi i można go oszukać |
Ostatnio zmieniony przez szynszyl 3 Sty 2011, 20:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 18:51
|
|
|
Witam, dzisiaj pojechałem do mechanika. Sprawa wygląda tak, że mechanik który wymieniał mi pierścienie nie jest właścicielem warsztatu tylko zupełnie inny gość. Miałem szczęście trafić na tego właściciela, który przyjechał do warsztatu akurat wtedy kiedy ja tam byłem wyjaśniłem właścicielowi wszystko co się stało, że auto po naprawie kopci, są wycieki, zalewa świece, szarpie. Kto mi zwróci teraz za olej ? - zapytałem. Okazało się, że mechanik oszukał nie tylko mnie ale też swojego szefa. Mechanik rozliczając się z szefem dał mu tylko 600 zł, a mnie skasował 800...200 zł skroił sobie na lewo. Teraz już wiem, dlaczego nie chciał dać mi rachunku. Szef zaczął krzyczeć na mechanika, było nerwowo. Ja zachowałem spokój i dogadałem się z właścicielem, że w zamian za to, że straciłem na oleju mechanik zrobi mi zbieżność. Dostanę wreszcie rachunek, a mechanik będzie robił dotąd, aż zrobi porządnie. Dzisiaj przejechałem się fiestą i teraz jest zrywna. Widocznie silnik nie palił na jeden cylinder bo świece były zaolejone. Wyczyścili i jest ok. Natomiast nadal widać że zbiera się olej w okolicach gniazd świec a sam mechanik nie potrafi odnaleźć przyczyny. Pokazał mi, że kabel WN ma przebicie, bo kiedy go wyciągnął to zaczęło iskrzyć. Zmienił świece i było ok. Doszedł do wniosku że świece są lipne. Tylko jakim cudem są lipne, skoro świece są nowe, firmy NGK i zalecane przez producenta. Wg mnie to dobre świece. W każdym bądź razie nie wiem, auto nadal stoi w warsztacie a mechanik dostał od szefa opierdziel i teraz musi zrobić porządnie. Tylko boję się, że to może rzeczywiście wina głowicy :( a głowicę robił kto inny :( jak myślicie? |
|
|
|
|
Maki
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 625 Skąd: CWA XX00
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 20:33
|
|
|
Jeśli to wina głowicy to dobry mechanik powinien to wykryć. A więc męczyć mechanika do skutku, aż osiągniesz ty zadowolenie. |
_________________ Skoda Fabia Combi 1,4L 50kW |
|
|
|
|
kuba87
Model: Inne auto
Wersja: Ambiente
Silnik: Inny
Imię: Jakub
Wiek: 37 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 3353 Skąd: Roskilde
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 20:38
|
|
|
o głowie muszisz sie kłocic z tym kto regenerował głowicę
jesli dałes na szczelnosc to raczej powinna byc ok.... |
_________________ było 5 Ikserków, i 3 fiesty.
było łałdi w automacie, funwagen
był transit mk5 long na dokładkę
jest faketaxi w dizlu
jest dokurwiator D2Callya
jest transit blaszak z windą 2.4 tdczerwoneDI |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 20:46
|
|
|
kuba87 napisał/a: | o głowie muszisz sie kłocic z tym kto regenerował głowicę
jesli dałes na szczelnosc to raczej powinna byc ok.... |
Głowica była poddawana próbie szczelności i jest okey |
|
|
|
|
kuba87
Model: Inne auto
Wersja: Ambiente
Silnik: Inny
Imię: Jakub
Wiek: 37 Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 3353 Skąd: Roskilde
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 20:50
|
|
|
to jedynym miejscem ktoredy moze olej z głowicy leciec na tłoki są uszkodzone uszczelniacze na zaworach
no chyba ze mechanik nieswiadomie uszkodził uszczelke pod głowice.... |
_________________ było 5 Ikserków, i 3 fiesty.
było łałdi w automacie, funwagen
był transit mk5 long na dokładkę
jest faketaxi w dizlu
jest dokurwiator D2Callya
jest transit blaszak z windą 2.4 tdczerwoneDI |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 20:54
|
|
|
No tak tylko, że uszczelniacze zostały wymienione. Z pokrywy zaworów tak jakby olej ściekał na świece, dziwna rzecz. Mechanik nawet tego nie rozumie... Uszczelka pod głowicą to nie wiem ale uszczelka pod pokrywą zaworów nie przepuszcza. |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 23:33
|
|
|
Poczekamy do finału...wkrótce się okaże co ten pseudomechanik wymodził |
|
|
|
|
Pele
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Michał
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 757 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 4 Sty 2011, 23:49
|
|
|
Ślązak23 napisał/a: | nie ma pojęcia skąd wziął się olej w gniazdach świec |
Gniazdo świecy, masz na myśli na zewnątrz tam gdzie zakładasz kable WN czy w środku ??
kuba87 napisał/a: | No tak tylko, że uszczelniacze zostały wymienione. |
Robił to ten sam mechanik ?? Jeśli tak to mógł źle założyć nieprawdaż ?? |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 5 Sty 2011, 15:59
|
|
|
Olej znajduje się w gniazdach świec w środku jak i na zewnątrz, wokół tychże świec. Uszczelniacze były zakładane przez innego fachowca, w warsztacie, który zajmuje się regeneracją głowic. Pisząc regeneracja głowicy mam na myśli właśnie wymianę uszczelniaczy zaworowych, wymieniono mi również jeden zawór na nowy ( był krzywy), planowanie, docieranie gniazd zaworowych i na końcu sprawdzenie szczelności głowicy. Prowadnice według fachowca były w porządku.
[ Dodano: Sro Sty 12, 2011 19:11 ]
Witam, kolejny raz reklamowałem silnik w mojej fieście u mechanika. Wycieków nie ma, przynajmniej nie zauważyłem żadnych plam na parkingu. Mechanik zmienił uszczelkę pod miską...Zrobiłem dokładnie 100 km i znikło 0,5 l oleju. Auto kopci na biało po rozgrzaniu, a przy odpaleniu po dłuższym postoju, kopci przez jakieś pół minuty na niebiesko. Mechanik powiedział, że nic więcej nie zrobi, że widocznie wymiana pierścieni nic nie dała i sam stwierdził, że teraz jest gorzej niż przed naprawą ( chodzi o branie oleju i dymienie). Jedynie mocy ma troszkę więcej. Teraz proponuje mi kupić inny silnik i on mi go wstawi. Dla mnie to dodatkowy koszt. Jestem już nie tyle zdenerwowany co obrzydzony tym samochodem i problemami z nim związanymi. Więcej eksperymentów nie będę robić. Dzisiaj włożyłem karton pod silnik i jutro zobaczę czy będą na nim plamy. Nadal nie wierzę w to, żeby silnik spalił tyle oleju. Czy to możliwe, że silnik wyrzuca olej w trakcie jazdy a plam nie widać ? |
|
|
|
|
przemekprzem3
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/58KM
Wiek: 36 Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 12 Skąd: Opole
|
Wysłany: 12 Sty 2011, 21:36
|
|
|
Jeśli nie ma wycieków to nic nie zrobisz. Zrób kolejne 500 km, może się poprawi. Może jeszcze potrzeba czasu temu silnikowi |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 12 Sty 2011, 22:07
|
|
|
Ślązak23 napisał/a: | Auto kopci na biało po rozgrzaniu, a przy odpaleniu po dłuższym postoju, kopci przez jakieś pół minuty na niebiesko. | i proponują Ci
przemekprzem3 napisał/a: | Zrób kolejne 500 km, może się poprawi |
boshe...
zaproponuj ciulowi niech ci kupi silnik za 100 na szrocie, total szrot i niech zrobi total remont.
nie zapomnij o dyktafonie i wyraźnym zażądaniu faktury za naprawe i części które kupił.
jeszcze jedno... jak wygląda płyn chłodnicy? |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
Ślązak23
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 36 Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 13 Sty 2011, 21:44
|
|
|
Płynu chłodniczego nie ubywa ani nie widać w nim oleju...
[ Dodano: Nie Sty 16, 2011 17:53 ]
Witam, sprawa wygląda tak.. wczoraj pojechałem fiestą do pracy w jedną stronę 20 km. Dzisiaj rano na bagnecie było już MIN, a przed wyjazdem do pracy wczoraj było MAX. Teraz cały czas kopci na niebiesko. Płyn chłodniczy ok, lekko dymi z bagnetu, ale strasznie dymi z korka wlewu. Pierścienie wymieniał mechanik, a głowicę ja sam woziłem do gościa, który mi ją regenerował, później przywiozłem ją do mechanika. Teraz mechanik nie chce nic poprawiać i mówi, że pierścienie założył dobrze, a za głowicę nie odpowiada bo robił ją kto inny Gwarancja na głowicę jest, mogę ją w każdej chwili reklamować ale wtedy będę musiał już zapłacić mechanikowi ponownie za to że ją ściągnie i zamontuje. Gość, który mi ją sprawdzi pewnie powie że jest w porządku a ja znowu stracę pieniądze ...Proszę mi doradzić, co mam robić teraz? |
|
|
|
|
przemekprzem3
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/58KM
Wiek: 36 Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 12 Skąd: Opole
|
Wysłany: 16 Sty 2011, 19:58
|
|
|
Pewnie jakbyś zlecił generalny remont silnika temu ciulowi to w przypadku spartolenia roboty też zacząłby się jakoś wykręcać. Zastanawia mnie tak niskie ciśnienie na cylindrach, po wymianie pierścieni. Chyba nie masz wyjścia i musisz sprawdzić jeszcze raz głowicę ale zanim to zrobisz, może spróbuj eksperymentu z naftą. Wtedy będziesz wiedział na 100% czy pierścienie nie przepuszczają oleju. Jeśli pierścienie okażą się w porządku, a wycieków z silnika już nie masz, to przyczyną musi być głowica. Uszczelkę pod głowicą wykluczam, bo napisałeś, że płynu chłodniczego nie ubywa i nie widać w nim oleju Natomiast w kwestii finansowej co do tego to na prawdę nie wiem kto Ci za to teraz odda kasę. Może niech ktoś jeszcze się wypowie w tym temacie... |
|
|
|
|
Maki
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 35 Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 625 Skąd: CWA XX00
|
Wysłany: 16 Sty 2011, 20:25
|
|
|
Cytat: | może spróbuj eksperymentu z naftą |
Nie z naftą a z olejem. Najlepiej takim co aktualnie używa się w silniku. |
_________________ Skoda Fabia Combi 1,4L 50kW |
|
|
|
|
|