| 
| 
   
      | 
 
            
               |  
 |  
 
 
 
	
		| Przesunięty przez: szynszyl 26 Mar 2014,  20:41
 | [MK4] Kilka pytań technicznych ... porozmyślajmy :) |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | ramses123   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Trend
 Silnik: 1.8D/60KM
 Imię: Łukasz
 Dołączył: 17 Sty 2009
 Posty: 334
 Skąd: LUBLIN
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Gru 2010,  22:16   [MK4] Kilka pytań technicznych ... porozmyślajmy :) |   
 |  
               | 
 |  
               | Czy w endurze - de jest czujnik informujący silnik ( moze komputer) o tym jaka jest temperatura ? tzn taki czujnik temp, który mówiłby silnikowi jest zimno ... albo jest ciepło ? Jeśli jest taki czujnik to czy podaje on jakieś informacje do silnika o czasie podgrzewania świec, dawce ropy ( jakieś pseudo ssanie) ?
 Gdzie za tem znajduje się taki czujnik i co sądzcie o tym żeby zamontowac na nim opornik. NA stronie felicji 1.9 D wyczytałem o takim motywie, i tak go uzasadniają :
 
 
 na tym polega właśnie oszukanie kąpa aby dłużej świece podgrzewał,to tak jakby troszkę dłużej na ssaniu pracował inny słowy kąp myśli że chłodniejsza temperatura startu silnika,i to działa właśnie też przy ciepłym silniku w ciepłe dni kiedy świec nie załancza i normalna jest dawka paliwa do uruchomienia, zmienia się rezystencja czujnika,a kilka gram nafty co więcej spali to nie odczujesz
 
 podobno znacznie pomaga przy odpalaniu, co Koledzy o tym sądzą ?
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | sledge   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Family
 Silnik: 1.8D/60KM
 Wiek: 39
 Dołączył: 05 Lip 2010
 Posty: 65
 Skąd: esce city
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Gru 2010,  23:06 |   
 |  
               | 
 |  
               | skoro nie ma "manualnego" ssania, takowy czujnik musi być, bo jak inaczej byśmy odpalali nasze dieselki?   
 co do lokalizacji i relacji komputer-silnik nie jestem w stanie się wypowiedzieć, niech głos zabiorą znawcy
   
 pzdr
 |  
				| _________________ Navigarre necesse est
 
 
   
 wisienka
   http://www.fiestaklubpols...hlight=wi%B6nia
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | JoeMix   
  
 Model: Ford Fiesta Mk7`09
 Wersja: Titanium
 Silnik: 1.4Duratec/96KM
 Wiek: 45
 Dołączył: 23 Maj 2004
 Posty: 12089
 Skąd: Konstantynów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Gru 2010,  23:12 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie spotkałem diesla z manualnym ssaniem, a odpowiednik tego mają nawet jednostki bez komputera, więc obecność czujnika nie  jest taka oczywista, myślę że w jednostkach gdzie wtrysk jest mechaniczny to na pewno nie ma bo i po co, w jednostkach gdzie wtryskami steruje komputer pewnie takowy czujnik jest,,, 	  | sledge napisał/a: |  	  | skoro nie ma "manualnego" ssania, takowy czujnik musi być | 
 |  
				| _________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | sledge   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Family
 Silnik: 1.8D/60KM
 Wiek: 39
 Dołączył: 05 Lip 2010
 Posty: 65
 Skąd: esce city
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Gru 2010,  23:36 |   
 |  
               | 
 |  
               | Zgadza się, tutaj wydaje mi się jest jak to zwą, wyprzedzenie wtrysku czyli innymi słowy mechaniczne ssanie. Jeśli się mylę to mnie poprawcie   
 
 pozdrawiam
   |  
				| _________________ Navigarre necesse est
 
 
   
 wisienka
   http://www.fiestaklubpols...hlight=wi%B6nia
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Fordon   
  
 Model: Ford Fiesta Mk3`94
 Wersja: Inna
 Silnik: ST 170
 Imię: Konrad
 Wiek: 40
 Dołączył: 01 Kwi 2005
 Posty: 3803
 Skąd: WLKP.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  00:29 |   
 |  
               | 
 |  
               | W starym mk3 1.8D uklad bosch jest termiczny czujnik na pompie ktory wyprzedza kat wtrysku. Lucas mial uklad na termostacie woskowym, dziala to tak:
 w/w termostat woskowy zaciaga linke na ciegle wyprzedzenia kata wtrysku,w momencie jak silnik sie nagrzewa i termostat glowny przepuszcza cieply plyn termostat woskowy odpuszcza linke na ciegle. to samo tyczy sie mk4.
 MK5 to juz uklad elektroniki gdzie jest juz takowy czujnik.
 |  
				| _________________ 
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | kamil wolski   
  
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: Inny
 Dołączył: 17 Sty 2008
 Posty: 1416
 Skąd: Bydgoszcz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  11:34 |   
 |  
               | 
 |  
               | A świece żarowe zawsze można podgrzać dwa razy - pytanie po co. Jak Ci źle odpala, znajdź przyczynę, a nie oporniki. |  
				| _________________ było: 104KM 220Nm
 jest: 133KM 186Nm
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Puff   Forumowy Maruda
 
  
 Model: Ford Fiesta Mk5`00
 Wersja: Fun
 Silnik: 1.8DI/75KM
 Imię: Dawid
 Wiek: 38
 Dołączył: 22 Cze 2008
 Posty: 5740
 Skąd: Ruda Śląska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  11:51 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie wiem czyja to rada, ale czytając "kąpa" już bym się na czyimś miejscu zastanawiał czy to nie kolejny "spec" w wieku gimnazjalno-licealnym. 
 Poza tym pakując jakiś opornik na to, będziesz miał zawsze podawaną większość ilość ropy. Jak "dobrze" dobierzesz, to nawet w środku lata będziesz miał 1-1,2krpm na wolnych
   
 Na mój gust post-factum może to i ma sens, ale czy usprawni sam proces rozruchu? Polemizowałbym. Lepiej świece wymienić. Jeśli komprecha jest ok, to po wymianie świeczek będzie palił "od strzała".
 |  
				| _________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
 
 Wierny osiołek pochłania jedynie
   
     |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | jonteczek   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`96
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.8D/60KM
 Imię: Dawid
 Wiek: 37
 Dołączył: 16 Gru 2007
 Posty: 54
 Skąd: Żywiec
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  12:18 |   
 |  
               | 
 |  
               | U mnie w MK4, 1.8D Endura także jest układ Bosch'a. Na pompie mam korektor wyprzedzenia wtrysku (odpięty, bo zepsuty  ), a także wymieniony przez kolegę Fordona, termostat woskowy, zaciągający cięgno na pompie, gdy silnik jest zimny. 
 Co ciekawe, nie widzę różnicy w odpalaniu, po ściągnięciu linki termostatu z cięgna (być może dlatego, że korektor jest odpięty). Jedyna zauważalna różnica, to podwyższone obroty po odpaleniu (ok, 1100-1200), które spadają wraz z nagrzaniem się silnika (ok. 900-1000).
 
 
  	  | Cytat: |  	  | Czy w endurze - de jest czujnik informujący silnik ( moze komputer) o tym jaka jest temperatura ? tzn taki czujnik temp, który mówiłby silnikowi jest zimno ... albo jest ciepło ? Jeśli jest taki czujnik to czy podaje on jakieś informacje do silnika o czasie podgrzewania świec, dawce ropy ( jakieś pseudo ssanie) ?
 | 
 
 Wiesz... odkąd mam ten samochód, zastanawiałem się, czy jest tam coś w rodzaju takiego czujnika (chodzi mi o stricte elektroniczne sterowanie). Wydaje mi się, że jedyne, co może robić tam elektronika, to podawać prąd na w/w korektor wyprzedzenia wtrysku. U mnie (i prawdopodobnie również u Ciebie) wygląda to tak:
 
 
   
 W różnych oddaleniach:
 
 
   
 
   
 
   
 
  	  | ramses123 napisał/a: |  	  | NA stronie felicji 1.9 D wyczytałem o takim motywie, i tak go uzasadniają : 
 
 na tym polega właśnie oszukanie kąpa aby dłużej świece podgrzewał,to tak jakby troszkę dłużej na ssaniu pracował inny słowy kąp myśli że chłodniejsza temperatura startu silnika,i to działa właśnie też przy ciepłym silniku w ciepłe dni kiedy świec nie załancza i normalna jest dawka paliwa do uruchomienia, zmienia się rezystencja czujnika,a kilka gram nafty co więcej spali to nie odczujesz
 
 podobno znacznie pomaga przy odpalaniu, co Koledzy o tym sądzą ?
 | 
 
 IMO (ale mogę się mylić) w przypadku naszych motorów możliwe byłoby najwyżej jakieś "kombinowanie" przy przekaźnikach (bo to przekaźnik decyduje o czasie grzania świec, prawdopodobnie również uruchomieniu korektora, który wyżej przedstawiłem). Raczej wątpię w to, aby komputer na podstawie jakiegoś algorytmu, dobierał sobie odpowiedni czas pracy poszczególnych elementów ułatwiających zimny rozruch.
 
 Jeśli silnik ma kompresje, grzanie, paliwo, a dodatkowo działa jeszcze korektor wyprzedzenia wtrysku, to nawet przy największych mrozach powinien bez problemu odpalić. Nie wspomnę o podstawach takich jak mocny, dobry akumulator, bo ten diesel potrzebuje solidnego "kopa" przy starcie (standardowy, zalecany aku 600A, to według mnie za mało na mrozy). Już poluję na 720A, który powinien być bardziej odpowiedni
  Zauważcie również, że do praktycznie tych samych silników w Fiestach MK5, Ford zaleca już akumulatory, co najmniej 720A... |  
				| _________________ "Ford może być w każdym kolorze, byle by był czarny"
   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Fordon   
  
 Model: Ford Fiesta Mk3`94
 Wersja: Inna
 Silnik: ST 170
 Imię: Konrad
 Wiek: 40
 Dołączył: 01 Kwi 2005
 Posty: 3803
 Skąd: WLKP.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  13:22 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | jonteczek napisał/a: |  	  | Jedyna zauważalna różnica, to podwyższone obroty po odpaleniu (ok, 1100-1200), które spadają wraz z nagrzaniem się silnika (ok. 900-1000). | 
 I to jest wlasnie tak zwane ssanie
   Stare 1.8D nie ma kompa, w mk4 grzanie swiec nie jest tez sterowane przez ECU.
 Ako dla mk5 musi miec wiekszy strzal bo tam jest juz VP44 ktore ma elektronike i to dosc rozbudowana wiec nie ma sie co dziwic...
 Np. glupia astra G 2.0 DTI tez niby stary silnik i troche elektroniki a musi miec wieksza ilosc A zeby dobrze dzialac w zime przy -20*C.
 |  
				| _________________ 
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | jonteczek   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`96
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.8D/60KM
 Imię: Dawid
 Wiek: 37
 Dołączył: 16 Gru 2007
 Posty: 54
 Skąd: Żywiec
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  13:55 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Fordon napisał/a: |  	  | Ako dla mk5 musi miec wiekszy strzal bo tam jest juz VP44 ktore ma elektronike i to dosc rozbudowana wiec nie ma sie co dziwic... | 
 
 Niby tak, ale jak ostatnio mi aku 600A kręcił przy -20oC tym silnikiem, to myślałem, że się załamię
  A ma niecałe 2. lata... dlatego nie ma bata. Następny zakładam 720A. 
 Żeby już nie zbaczać do reszty z tematu...
 
 Drogi kolego ramzes123. W MK4 owszem, jest komp, ale on tylko zbiera dane z czujników. W Endurach, nie steruje on pracą układu wtryskowego, nie dobiera czasu grzania świec, kąta wyprzedzenia wtrysku etc. - za to odpowiedzialne są przekaźniki. A zatem, jego "oszukanie" nic nam nie da...
 
 Jeśli Ci auto słabo pali, sprawdź:
 - czy masz paliwo
 - czy wszystkie świece Ci grzeją
 - czy nie łapie gdzieś powietrza ukł. paliwowy
 - czy jest kompresja i czy korektor działa
 - ostatecznie, czy nie jest jakoś badziewnie rozrząd ustawiony
 
 Pzdr.
   
 EDIT:
 @Pufcio: Wiem o tych normach. Spokojna głowa
   |  
				| _________________ "Ford może być w każdym kolorze, byle by był czarny"
   |  
				| Ostatnio zmieniony przez jonteczek 12 Gru 2010,  14:08, w całości zmieniany 1 raz |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Puff   Forumowy Maruda
 
  
 Model: Ford Fiesta Mk5`00
 Wersja: Fun
 Silnik: 1.8DI/75KM
 Imię: Dawid
 Wiek: 38
 Dołączył: 22 Cze 2008
 Posty: 5740
 Skąd: Ruda Śląska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  14:03 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Cytat: |  	  | Niby tak, ale jak ostatnio mi aku 600A kręcił przy -20oC tym silnikiem, to myślałem, że się załamię  A ma niecałe 2. lata... dlatego nie ma bata. Następny zakładam 720A. | 
 Miej na uwadze, że są 3 normy podające ile jest w stanie wydać z siebie akumulator i nie mają one ze sobą zbyt wiele wspólnego :/
 |  
				| _________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
 
 Wierny osiołek pochłania jedynie
   
     |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | ramses123   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Trend
 Silnik: 1.8D/60KM
 Imię: Łukasz
 Dołączył: 17 Sty 2009
 Posty: 334
 Skąd: LUBLIN
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  20:56 |   
 |  
               | 
 |  
               | a jak wygląda ten cały termostat woskowy co zaciąga linkę ? 
 
  	  | jonteczek napisał/a: |  	  | Drogi kolego ramzes123. | 
 
 ramSes123
   |  
				| Ostatnio zmieniony przez ramses123 14 Gru 2010,  19:44, w całości zmieniany 1 raz |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Fordon   
  
 Model: Ford Fiesta Mk3`94
 Wersja: Inna
 Silnik: ST 170
 Imię: Konrad
 Wiek: 40
 Dołączył: 01 Kwi 2005
 Posty: 3803
 Skąd: WLKP.
 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | jonteczek   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`96
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.8D/60KM
 Imię: Dawid
 Wiek: 37
 Dołączył: 16 Gru 2007
 Posty: 54
 Skąd: Żywiec
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  21:50 |   
 |  
               | 
 |  
               | Coś w tym stylu: 
 http://moto.allegro.pl/te...1324149261.html
 
 Umiejscowiony jest w spodniej części obudowy termostatu.
 |  
				| _________________ "Ford może być w każdym kolorze, byle by był czarny"
   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | sledge   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Family
 Silnik: 1.8D/60KM
 Wiek: 39
 Dołączył: 05 Lip 2010
 Posty: 65
 Skąd: esce city
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  22:05 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | jonteczek napisał/a: |  	  | Co ciekawe, nie widzę różnicy w odpalaniu, po ściągnięciu linki termostatu z cięgna (być może dlatego, że korektor jest odpięty). Jedyna zauważalna różnica, to podwyższone obroty po odpaleniu (ok, 1100-1200), które spadają wraz z nagrzaniem się silnika (ok. 900-1000).
 | 
 
 u mnie właśnie jest odwrotnie  - czyżby padł owy termostat? Z odpalaniem nie mam problemów, natomiast te obroty mnie irytują :/
   |  
				| _________________ Navigarre necesse est
 
 
   
 wisienka
   http://www.fiestaklubpols...hlight=wi%B6nia
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Mikuś   
 Model: Ford Fiesta Mk4`98
 Wersja: C
 Silnik: 1.8D/60KM
 Imię: Michał
 Wiek: 32
 Dołączył: 07 Kwi 2010
 Posty: 53
 Skąd: Jaworzno
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  22:15 |   
 |  
               | 
 |  
               | czy jest możliwość dokupienia tej spinki, która trzyma tą linkę ?? |  
				| _________________ Żeby sztywna była furka,musi w furce być rozpórka.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Fordon   
  
 Model: Ford Fiesta Mk3`94
 Wersja: Inna
 Silnik: ST 170
 Imię: Konrad
 Wiek: 40
 Dołączył: 01 Kwi 2005
 Posty: 3803
 Skąd: WLKP.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  22:35 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mikuś, taniej i na upartego mozesz przewiercic srube, dac podkladke i nakretke... a nawet i bez wiercenia... bo takie rzeczy tylko w aso, w bdg nic nie maja w aso, nawet linek  wybierakow biegu dla transita 2009r... |  
				| _________________ 
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Mikuś   
 Model: Ford Fiesta Mk4`98
 Wersja: C
 Silnik: 1.8D/60KM
 Imię: Michał
 Wiek: 32
 Dołączył: 07 Kwi 2010
 Posty: 53
 Skąd: Jaworzno
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  22:38 |   
 |  
               | 
 |  
               | też mi to chodzi po głowie, naciągnąć dekikatnie i skontrować śrubą, bo teraz mi to gów*** trzyma ta spinka |  
				| _________________ Żeby sztywna była furka,musi w furce być rozpórka.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | jonteczek   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`96
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.8D/60KM
 Imię: Dawid
 Wiek: 37
 Dołączył: 16 Gru 2007
 Posty: 54
 Skąd: Żywiec
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Gru 2010,  22:56 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | sledge napisał/a: |  	  | u mnie właśnie jest odwrotnie - czyżby padł owy termostat? Z odpalaniem nie mam problemów, natomiast te obroty mnie irytują | 
 
 Jeśli po odpaleniu masz bardzo niskie obroty, to bardzo prawdopodobne, że termostat siadł. Przyjrzyj się jeszcze dla upewnienia temu mechanizmowi, czy końcówka linki nie zsunęła się z dźwigienki na pompie, albo, czy izolacja linki nie przetarła się przy spince - takiej czarnej, która mocuje ją na pompie. Kolega Mikuś właśnie ma z tym problem
   |  
				| _________________ "Ford może być w każdym kolorze, byle by był czarny"
   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | kamil wolski   
  
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: Inny
 Dołączył: 17 Sty 2008
 Posty: 1416
 Skąd: Bydgoszcz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13 Gru 2010,  19:07 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | jonteczek napisał/a: |  	  | Jeśli po odpaleniu masz bardzo niskie obroty, to bardzo prawdopodobne, że termostat siadł. Przyjrzyj się jeszcze dla upewnienia temu mechanizmowi, czy końcówka linki nie zsunęła się z dźwigienki na pompie, albo, czy izolacja linki nie przetarła się przy spince - takiej czarnej, która mocuje ją na pompie. Kolega Mikuś właśnie ma z tym problem | 
 
 Nie łatwiej sprawdzić, czy po nocy dźwignia od zimnych obrotów (ta, którą naciąga termostat) woskowy, jest naciągnięta? Da to stuprocentową pewność czy termostat działa. Jeśli działa, rano nie da się tej dźwigni ruszyć. Wraz z temperaturą zacznie odchylać się w lewo i będzie można nią delikatnie poruszać.
 |  
				| _________________ było: 104KM 220Nm
 jest: 133KM 186Nm
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  
 
 
 
       
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.         
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści. |  |  |