| 
| 
   
      | 
 
            
               |  
 |  
 
 
 
	
		| Przesunięty przez: szynszyl 31 Maj 2014,  07:09
 | [MK3] Linka sprzęgła, samoregulator czy docisk? |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | murgrabia   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/70KM
 Dołączył: 08 Paź 2007
 Posty: 214
 Skąd: metropolia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 27 Sty 2012,  22:45   [MK3] Linka sprzęgła, samoregulator czy docisk? |   
 |  
               | 
 |  
               | A więc taka dziwna historia ze sprzęgłem... Odstawiłem w tym miesiącu auto na parking, na ponad 3 tygodnie. Przed postawieniem nie miałem żadnych problemów ze sprzęgłem. Wszystko było jak w najlepszym porządku. Przed wczoraj już nie było. Pedał sprzęgła tak jak by przymarzł. Tzn. pedał jakoś udało się wcisnąć do podłogi. Ale było słychać jakieś strzelanie, dziwne zgrzyty i przy tym wciskał się bardzo skokowo. Po odpaleniu i dojechaniu pod dom, niby wszystko się ustatkowało. Dzisiaj po nocnym -16°C. Sprzęgła w ogóle nie dało się ruszyć. Przez te 3 tygodnie postoju samochód był przykryty czapą lodowo-śniegową. Dodatkowo w jednym tygodniu była masakryczna odwilż. I woda strugami płynęła po komorze silnika, w tym też lince. Na tym grubym elemencie co wchodzi do karoserii, widać było pozostawione strugi z wody. Pomyślałem, że wlała się woda do tego samoregulatora na lince. Wstrzyknąłem tam wd40. W 2 szczeliny tego grubego walca. I dodatkowo strzykawką z cienką igłą pod pancerz linki na łapie skrzyni biegów. O dziwo pedał sprzęgła zaczął równomiernie pracować. Ale jakoś bardzo twardo. Po odpaleniu całkowita klapa. Sprzęgło po przejechaniu dosłownie 200 metrów zaczęło się ślizgać.  Na skrzyżowaniu nie mogłem ruszyć. W końcu dotoczyłem się prędkością z 1km/h pod dom.   Z nerwów zacząłem gwałtownie naciskać pedał i coś strzeliło. O dziwo zrobiło się tak jak dawniej. Więc szczęśliwy, poturlałem się fieściną na zakupy. W jedną stronę było wszystko w porządku. Natomiast z powrotem dosłownie z 3 kilometry od domu. Zaczęło się ślizgać tak na biegu 3,4,5 od 60km/h. Biegi wskakują normalnie. Niby sprzęgło zbiera w prawidłowej pozycji. Z 1 biegu można normalnie ruszyć czy wstecznego. Czeski film ?
 Teraz sam już nie wiem. Co uszkodziłem głupotą naciskając pierwszy raz na przymarznięte sprzęgło. Czy mogłem połamać w jakiś sposób docisk? Czy wykończyłem linkę z samoregulatorem? Pedał się wciska bez oporu, łagodnie. Łapa w skrzyni pracuje. Tylko jak się puści sprzęgło i łapa się cofnie. To mogę ją jeszcze ręką cofnąć bez problemu jakieś 1 centymetr. Ale jak puszczę to sama wraca na swoje położenie. Co jest grane?
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez bidżej 28 Sty 2012,  00:37, w całości zmieniany 1 raz |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | JoeMix   
  
 Model: Ford Fiesta Mk7`09
 Wersja: Titanium
 Silnik: 1.4Duratec/96KM
 Wiek: 45
 Dołączył: 23 Maj 2004
 Posty: 12089
 Skąd: Konstantynów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 27 Sty 2012,  22:58 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dobrze, jak coś nie chce się ruszyć znaczy więcej siły trzeba użyć i z kopa mu,,, 	  | murgrabia napisał/a: |  	  | Pedał sprzęgła tak jak by przymarzł. Tzn. pedał jakoś udało się wcisnąć do podłogi | 
 Pewnie zębatka na samoregulatorze przeskakiwała,,, 	  | murgrabia napisał/a: |  	  | Ale było słychać jakieś strzelanie, dziwne zgrzyty i przy tym wciskał się bardzo skokowo | 
 Aha, samoregulator w kabinie jest,,, miałeś wodę (lód) na podłodze? 	  | murgrabia napisał/a: |  	  | Pomyślałem, że wlała się woda do tego samoregulatora na lince. | 
 Dobrze pisałem,, z kopa mu,,, 	  | murgrabia napisał/a: |  	  | Z nerwów zacząłem gwałtownie naciskać pedał i coś strzeliło. | 
 
 Tak na poważnie, zbyt rozbawiła mnie Twa historia bym mógł coś na poważnie napisać,,, poszukaj na forum o samoregulatorze i jego zerowaniu, jak sprzęgło się ślizga zobacz co jak tam jest ułożone i jak można to przesunąć,,, najlepiej zabierz pedał z linka do domu,,, linkę wysusz na gorącym kaloryferze przez nockę, potem nasmaruj lekko olejem od bólu i silnikowym (żadne WD-40) wyczyść zębatki z tego badziewiu co tam pryskałeś, podkładaj na sucho,,, chyba ze połowy zębów będzie brakować,,, wsadź wszystko do auta i wtedy jak nadal będzie strzelać i trykać czy nadal nie będzie sprzęgła to jednak ściąganie skrzyni cie czeka,,, i zakup nowych podzespołów
 |  
				| _________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | murgrabia   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/70KM
 Dołączył: 08 Paź 2007
 Posty: 214
 Skąd: metropolia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 28 Sty 2012,  00:21 |   
 |  
               | 
 |  
               | Z tym ściąganiem skrzyni i kupnem podzespołów to mnie raczej dobije. Psychicznie i finansowo. Koszt przerośnie chyba wartość całego samochodu. 	  | JoeMix napisał/a: |  	  | Tak na poważnie, zbyt rozbawiła mnie Twa historia bym mógł coś na poważnie napisać,,, poszukaj na forum o samoregulatorze i jego zerowaniu, jak sprzęgło się ślizga zobacz co jak tam jest ułożone i jak można to przesunąć,,, najlepiej zabierz pedał z linka do domu,,, linkę wysusz na gorącym kaloryferze przez nockę, potem nasmaruj lekko olejem od bólu i silnikowym (żadne WD-40) wyczyść zębatki z tego badziewiu co tam pryskałeś, podkładaj na sucho,,, chyba ze połowy zębów będzie brakować,,, wsadź wszystko do auta i wtedy jak nadal będzie strzelać i trykać czy nadal nie będzie sprzęgła to jednak ściąganie skrzyni cie czeka,,, i zakup nowych podzespołów | 
 
 A tak rozumując: gdybym tym hardkorowym wciśnięciem w jakiś sposób wydłużył linkę lub wyłamał zęby samoregulatora. Lub coś tam przeskoczyło. To za luźna linka, raczej powodowała by zgrzytanie przy wrzucaniu biegów? Tak na zdrowy rozsądek jak można rozwalić docisk w -16°C? Przecież nie jest z chińskiego plastiku. Było dobrze jest tragicznie. Szczególnie, że nie mam pojęcia. Jak się zabrać do tego w taką pogodę pod chmurką. A dostęp do tego pedała jest po prostu rewelacyjny. Brak jakiejkolwiek porządnej książki naprawczej. Jak się okaże, że padło sprzęgło. To możecie za jakiś czas na PM pytać o fiestę na części.
 
 Pierwsze podejście diagnozy i pierwszy problem :
 1. Czy ta zaznaczona część linki ma odłączyć się od budy samochodu ? Nie mogę jej wyjąć...
 2. Czy linka ma się przesuwać w pancerzu bez oporów i bez wysiłku. Bo muszę użyć naprawdę sporo siły aby ją ruszyć ręką?
 
     
 Uploaded with ImageShack.us
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | JoeMix   
  
 Model: Ford Fiesta Mk7`09
 Wersja: Titanium
 Silnik: 1.4Duratec/96KM
 Wiek: 45
 Dołączył: 23 Maj 2004
 Posty: 12089
 Skąd: Konstantynów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 30 Sty 2012,  14:50 |   
 |  
               | 
 |  
               | 1. Jak z pedału odłączyłeś i nie chce wyjść to tak, ma się odczepiać   2. Leciutko,,,
 |  
				| _________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | murgrabia   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/70KM
 Dołączył: 08 Paź 2007
 Posty: 214
 Skąd: metropolia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 30 Sty 2012,  17:23 |   
 |  
               | 
 |  
               | Na pewno po odczepieniu od pedału, ma wyjść to całe ustrojstwo? Już mam powoli dosyć. Mróz, że łapy odpadają. Podobno wymiana linki trwa 5 min. A tutaj za żadne skarby, to wyjść nie chce ze ścianki karoserii. Na pewno to jakoś nie jest przykręcone od wewnątrz kabiny? Jest jakiś trik aby to odczepić. Na tym drugim zdjęciu widać jakąś tulejkę plastikową a potem taką z gumy. I nie ma szans tego ruszyć. 	  | JoeMix napisał/a: |  	  | 1. Jak z pedału odłączyłeś i nie chce wyjść to tak, ma się odczepiać   2. Leciutko,,,
 | 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | JoeMix   
  
 Model: Ford Fiesta Mk7`09
 Wersja: Titanium
 Silnik: 1.4Duratec/96KM
 Wiek: 45
 Dołączył: 23 Maj 2004
 Posty: 12089
 Skąd: Konstantynów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 30 Sty 2012,  19:28 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jeśli linka przez to nie chce wyjść to musi to z grodzi wyjść na pewno, co za problem w necie poszukać foto nowej linki i sprawdzić czy to na niej jest,,, druga sprawa, jak jednym nie chce wejść, to pewnie potem innym nie chce wyjść 	  | murgrabia napisał/a: |  	  | Na pewno po odczepieniu od pedału, ma wyjść to całe ustrojstwo? | 
  http://www.fiestaklubpols...p=633399#633399 |  
				| _________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | JoeMix   
  
 Model: Ford Fiesta Mk7`09
 Wersja: Titanium
 Silnik: 1.4Duratec/96KM
 Wiek: 45
 Dołączył: 23 Maj 2004
 Posty: 12089
 Skąd: Konstantynów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 30 Sty 2012,  19:35 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie wiem czy dobra linkę znalazłem,,, na pewno czarna końcówkę w skrzyni się montuje,,, 	  | murgrabia napisał/a: |  	  | Czy ta zaznaczona część linki ma odłączyć się od budy samochodu ? Nie mogę jej wyjąć... | 
 
   Czyli jak to dobra linka to element który jest na budzie chyba tam zostaje i linka powinna przez niego przejść,,,
 |  
				| _________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | TomeX500   
  
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Xr2i
 Silnik: 1.8i16V/130KM
 Imię: Tomek
 Wiek: 37
 Dołączył: 10 Lut 2010
 Posty: 466
 Skąd: Opole
 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | murgrabia   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/70KM
 Dołączył: 08 Paź 2007
 Posty: 214
 Skąd: metropolia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 31 Sty 2012,  16:24 |   
 |  
               | 
 |  
               | Jest, tylko przesunął się na lince. I nie załapał się na zdjęciu. Nadal całkowita porażka. Nawet próby siłowe nie załatwiły sprawy. Widać tylko od środka kabiny, wystający dzyndzel zakończenia linki w otworze blachy. 	  | TomeX500 napisał/a: |  	  | Yy... a gdzie pancerz Twojej linki? | 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | TomeX500   
  
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Xr2i
 Silnik: 1.8i16V/130KM
 Imię: Tomek
 Wiek: 37
 Dołączył: 10 Lut 2010
 Posty: 466
 Skąd: Opole
 
 | 
            
               |  Wysłany: 31 Sty 2012,  22:53 |   
 |  
               | 
 |  
               | Hm ale jak Ty to próbujesz wyciągnąć? Tam jak masz zaznaczone na zdjęciu, wsadź łom między to białe a czarne (czarne to u mnie była taka miękka gąbeczka) i podważ, u mnie o dziwo to zeszło bez żadnego problemu, dopiero przy wkładaniu nowej linki miałem niezłe jaja. No i to jest chyba najgorsza pogoda na taką robotę   |  
				| _________________ Polerowanie i odnawianie części samochodowych i rowerowych.
 
 XR2i RS1800: 0-96km/h - 7,46s
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | karino   
 Model: Ford Fiesta Mk3`93
 Wersja: Basic
 Silnik: 1.3i/60KM
 Dołączył: 09 Lip 2009
 Posty: 24
 Skąd: Wałbrzych
 
 | 
            
               |  Wysłany: 31 Sty 2012,  23:17 |   
 |  
               | 
 |  
               | sprawa jest taka ze zaciera sie walek wysprzeglajacy lozysko dociskowe tarczy sprzegla.jest to ten pionowy walek do ktorego jest przykrecone ramie do mocowania linki sprzegla.nalezy polac olejem gore walka tam gdzie jest on osadzony w obudowie skrzyni,ewentualnie sprawdzic jak pracuje odpinajac linke. |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | murgrabia   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/70KM
 Dołączył: 08 Paź 2007
 Posty: 214
 Skąd: metropolia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 1 Lut 2012,  11:48 |   
 |  
               | 
 |  
               | Na początu była próba mocnego ciągnięcia za linkę. Następnie szarpanie za nią. Próba rozgrzania suszarką, bo może coś zamarzło (tą gąbkę). Ostatnia próba była za pomocą łyżki do opon. Dokładnie tak jak napisałeś. Niestety czynność ta, skończyła się urwaniem tej plastikowej części. A linki nadal nie można wyjąć. Takie pytanie: Czy ten fragment zaznaczony na zdjęciu (to coś plastikowe i ta gąbka). Ma wyjść ze ścianki karoserii, pozostawiając dziurę? Czy to ma się później wykorzystać przy montażu nowej linki? Bo nawet w intercars'ie nie ma takiego elementu do kupienia. A został urwany w tym wypadku. A oglądając nową linkę, wyglądem nie ma nic wspólnego z oryginałem. I nadal nie wiem o co chodzi.... 	  | TomeX500 napisał/a: |  	  | Hm ale jak Ty to próbujesz wyciągnąć? Tam jak masz zaznaczone na zdjęciu, wsadź łom między to białe a czarne (czarne to u mnie była taka miękka gąbeczka) i podważ, u mnie o dziwo to zeszło bez żadnego problemu, dopiero przy wkładaniu nowej linki miałem niezłe jaja. No i to jest chyba najgorsza pogoda na taką robotę   | 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | TomeX500   
  
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Xr2i
 Silnik: 1.8i16V/130KM
 Imię: Tomek
 Wiek: 37
 Dołączył: 10 Lut 2010
 Posty: 466
 Skąd: Opole
 
 | 
            
               |  Wysłany: 1 Lut 2012,  12:00 |   
 |  
               | 
 |  
               | Ten biały plastik jest wsadzony w stalową rurkę, która jest częścią karoserii, gąbka jest tylko na nią nałożona. Tak na dobrą sprawę mógłbyś połamać ten plastikowy kołnierz i później próbować łapać i obkręcać jakimiś dobrymi dużymi kombinerkami. |  
				| _________________ Polerowanie i odnawianie części samochodowych i rowerowych.
 
 XR2i RS1800: 0-96km/h - 7,46s
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | murgrabia   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/70KM
 Dołączył: 08 Paź 2007
 Posty: 214
 Skąd: metropolia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 1 Lut 2012,  13:13 |   
 |  
               | 
 |  
               | No to kamień z serca, że ten biały plastik nie będzie już później potrzebny. Po wczorajszym odłamaniu tego plastikowego kołnierza. Zaglądając od spodu za pomocą lusterka. Widać w samym środku  białą tulejkę (czyli dalsza część tego kołnierza). A na zewnątrz tą rurkę. Jak widać makabrycznie jest skorodowana. A gdyby odciąć linkę. Wyjąć ją od strony kabiny. A potem próbować rozwiercić tą plastikową tulejkę , wewnątrz tej rurki? Na razie odpuszczam ze względu na arktyczne mrozy. 	  | TomeX500 napisał/a: |  	  | Ten biały plastik jest wsadzony w stalową rurkę, która jest częścią karoserii, gąbka jest tylko na nią nałożona. Tak na dobrą sprawę mógłbyś połamać ten plastikowy kołnierz i później próbować łapać i obkręcać jakimiś dobrymi dużymi kombinerkami. | 
 
 
     
 Uploaded with ImageShack.us
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | TomeX500   
  
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Xr2i
 Silnik: 1.8i16V/130KM
 Imię: Tomek
 Wiek: 37
 Dołączył: 10 Lut 2010
 Posty: 466
 Skąd: Opole
 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | murgrabia   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/70KM
 Dołączył: 08 Paź 2007
 Posty: 214
 Skąd: metropolia
 
 | 
            
               |  Wysłany: 5 Kwi 2012,  14:13 |   
 |  
               | 
 |  
               | Oto winowajca całego zamieszania: 
   
 Uploaded with ImageShack.us
 
 Ułamany kawałek, wylazł dopiero po potraktowaniu go palnikiem i młotkiem.
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Kozbi   
 Model: Ford Fiesta Mk3`95
 Wersja: CL
 Silnik: 1.1/53KM
 Dołączył: 15 Lis 2012
 Posty: 9
 Skąd: Żory
 
 | 
            
               |  Wysłany: 10 Kwi 2013,  14:12   Linka sprzegla |   
 |  
               | 
 |  
               | Ja mam taki problem wymienilem linke sprzegla pojezdzilem troche i sprzegla zaczelo sie slizgac, wzialem ta wajchę od sprzegla pod maska pociaglem do siebie i przestalo sie slizgac po paru nacisnieciach sprzegla nagle ciężej zaczelo chodzic i znowu zaczelo sie slizgac   niekiedy jest tak ze zacznie trykac ale to i tez sie slizga pomocy
       |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | vegetagt   Administrator / Klubowicz
 
  
 Model: Ford Fiesta Mk2`87
 Wersja: Inna
 Silnik: 2.0 16V
 Dołączył: 31 Sie 2007
 Posty: 4012
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 10 Kwi 2013,  15:12 |   
 |  
               | 
 |  
               | Kozbi, a samoregulator przy zmienianiu linki wyzerowałeś? |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | Kozbi   
 Model: Ford Fiesta Mk3`95
 Wersja: CL
 Silnik: 1.1/53KM
 Dołączył: 15 Lis 2012
 Posty: 9
 Skąd: Żory
 
 | 
            
               |  Wysłany: 10 Kwi 2013,  18:08 |   
 |  
               | 
 |  
               | Nie wyzerowalem  jak sie to robi ??   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | vegetagt   Administrator / Klubowicz
 
  
 Model: Ford Fiesta Mk2`87
 Wersja: Inna
 Silnik: 2.0 16V
 Dołączył: 31 Sie 2007
 Posty: 4012
 Skąd: Olsztyn
 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  
 
 
 
       
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.         
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści. |  |  |