Jaki środek do konserwacji podwozia ? |
Autor |
Wiadomość |
ElGrey
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Grześ
Wiek: 50 Dołączył: 13 Wrz 2004 Posty: 1152 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 15 Wrz 2013, 17:52
|
|
|
To też ale w nowszym (patrz zdrowym) aucie które pojeździ, wole zrobić raz dobre zabezpieczenie, a nie co najmniej co 2 lata poprawiać wszystko smołom, bo bitekx to porostu bitum z dodatkami i nie wytrzyma długo bo się wypłukuje, a jak dochodzi do jakiejś naprawy to wyczyszczenie tego gówna... to wiedza tylko ci którzy to przeżyli, masakra |
_________________ Mk VI 2007 S 1.6 TDCI 115 KM, 280 Nm
Mk IV 1999 style 1.25
Mk IV 1996 focus 1.3 (RIP 08 2010)
 |
|
|
|
 |
vegetagt
Administrator / Klubowicz

Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4011 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 15 Wrz 2013, 18:08
|
|
|
ElGrey, to normalne zabezpieczniea się czyszczą po ludzku? Bo faktycznie, ja zdzieram bitex druciakiem na fleksie, to sam jestem cały czarny i wszystko wokoło tez jest czarne.
ps. ja w tym roku trafiłem na konserwacje bolla, ciekawe jak sie zachowa. Wcześniej miałem biteks z nitrem i w tym roku jeszcze tworzył miękką powłoke |
|
|
|
 |
ElGrey
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Grześ
Wiek: 50 Dołączył: 13 Wrz 2004 Posty: 1152 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 15 Wrz 2013, 21:48
|
|
|
A spróbuj pospawać coś po bitexie, życzę szczęścia
Masy po zebraniu nie pozostawia zasadniczo prawie niczego i spawanie nie nastręcza problemów
Ten kto nie naprawia starych gratów nie widzi problemów, ja już mam za sobą sporo durszlaków i niestety niektóre były zasyfione bitexem... |
_________________ Mk VI 2007 S 1.6 TDCI 115 KM, 280 Nm
Mk IV 1999 style 1.25
Mk IV 1996 focus 1.3 (RIP 08 2010)
 |
|
|
|
 |
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 46 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
 |
ElGrey
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Grześ
Wiek: 50 Dołączył: 13 Wrz 2004 Posty: 1152 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 15 Wrz 2013, 22:14
|
|
|
Tu masz tylko substancje szkodliwe, bitex ma to do siebie, jak to masa asfaltowa, że łatwo się wypłukuje, ale pozostaje w zagłębieniach tam gdzie nawet rozcieńczalnikami trudno go usunąć (marze się) i spróbuj wytrawić, pospawać tak zapaprana blachę, skutkuje tylko piaskowanie.
Zasadniczo przyjęło się że całe podwozie się smarka masami teoretycznie antykorozyjnymi, choć zabezpieczenia wymagają jedynie przestrzenie narażone na bryzganie z ogumienia i tu właśnie masy asfaltowe nie sprawdzają się.
Ja osobiście nie wale mas na całe podwozia, tylko ograniczam się do elementów gdzie fabrycznie masy istniały (w końcu inżynierowie pracowali nad tym lata) lub tam gdzie były Wykonywane naprawy i jakoś przez już 10 lat zabawy z rożnymi autami ta metoda się sprawdza, a co najbardziej istotne w moich autach a i całej rodziny i znajomych
I oczywiście nie obyło się bez błędów nauka czasami boli |
_________________ Mk VI 2007 S 1.6 TDCI 115 KM, 280 Nm
Mk IV 1999 style 1.25
Mk IV 1996 focus 1.3 (RIP 08 2010)
 |
|
|
|
 |
Pablosss

Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Futura
Silnik: 1.6i16V/90KM
Imię: Paweł
Wiek: 31 Dołączył: 29 Mar 2013 Posty: 120 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 15 Wrz 2013, 22:25
|
|
|
ElGrey, to jaki środek ty proponujesz? bo napisales ze bitex ''beee'' wiec co jest wg. Ciebie dobre? |
_________________ *** Cokie - Futura 1.6 16V *** |
|
|
|
 |
ElGrey
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Grześ
Wiek: 50 Dołączył: 13 Wrz 2004 Posty: 1152 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16 Wrz 2013, 15:45
|
|
|
Ja stosowałem Trotona, Novola, Ranal, APP i jeszcze firmy którą w zasadzie sprzedaje się tylko w łódzkim i nie pamiętam jak się nazywa i z tymi nie było problemów jak narazie |
_________________ Mk VI 2007 S 1.6 TDCI 115 KM, 280 Nm
Mk IV 1999 style 1.25
Mk IV 1996 focus 1.3 (RIP 08 2010)
 |
|
|
|
 |
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 46 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
 |
ElGrey
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Grześ
Wiek: 50 Dołączył: 13 Wrz 2004 Posty: 1152 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 17 Wrz 2013, 17:56
|
|
|
No i co w związku z tym linkiem
Napisane wyraznie:
Preparat oparty jest na niskolepkim asfalcie syntetycznym |
_________________ Mk VI 2007 S 1.6 TDCI 115 KM, 280 Nm
Mk IV 1999 style 1.25
Mk IV 1996 focus 1.3 (RIP 08 2010)
 |
|
|
|
 |
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 46 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 17 Wrz 2013, 18:13
|
|
|
Chodzi mi o to że nie jest to jakieś tam mazidło. Nie dyskutuje z twoimi środkami, pewnie są drogie. Co do bitexu to ważne jest przygotowanie podłoża. Jeżeli zachlapiemy tak sobie to długo nie potrzyma. |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
|
|
|
 |
ElGrey
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Imię: Grześ
Wiek: 50 Dołączył: 13 Wrz 2004 Posty: 1152 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18 Wrz 2013, 22:42
|
|
|
Wszystkie środki wymagają przygotowania powierzchni bez wyjątku i środki które wymieniłem nie należną do drogich
Wystarczy spierania się o bitex jak ktoś chce to proszę, nikomu nie zabronię, ale są środki lepsze i wcale nie kosmicznie drogie |
_________________ Mk VI 2007 S 1.6 TDCI 115 KM, 280 Nm
Mk IV 1999 style 1.25
Mk IV 1996 focus 1.3 (RIP 08 2010)
 |
|
|
|
 |
TSRules

Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 1031 Skąd: ZIEMIA
|
Wysłany: 19 Wrz 2013, 11:23
|
|
|
Ja prócz tu wymienionych stosowałem też Hammerite, nawet dość wydajny, a że w starszych fiestach naloty rdzy zdarzają się dość często to z pędzla ogarnąłem progi i podłogę, oraz wewnętrzną część błotników, nawet ładnie pokryło, potem bolla z pędzla też, przeglądy robię co roku, szczególnie po tej długiej ostatniej zimie trzeba było poprawiać. |
_________________
 |
|
|
|
 |
vegetagt
Administrator / Klubowicz

Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4011 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 11 Lis 2013, 00:47
|
|
|
ElGrey napisał/a: | A spróbuj pospawać coś po bitexie, życzę szczęścia |
zgłaszam reklamacje . Jestem świeżo po spawaniu kawałka auta, które sam osobiście rok temu zamazałem biteksem w takiej postaci: http://allegro.pl/konserw...3657971299.html
Spawało się tak samo jak reszte progu. Blache czyściłem druciakiem. |
|
|
|
 |
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 46 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
 |
vegetagt
Administrator / Klubowicz

Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4011 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 11 Lis 2013, 19:35
|
|
|
Marcinowaty, rozwiń co jest w nim szajsowatego i w czym jest bardziej szajsowaty od biteksu.
Wydawało mi się, że wszystko co jest 'tanie i dobre' to pochodne biteksu i oczywiście działa adekwantnie do ceny.
U mnie na chwile obecną żadnych dziwnych ubytków w strukturze tego specyfiku nie ma. Do tego po oczyszczeniu spawało się normalnie a i cena jest fajna. Inna sprawa, że drugi raz tego nie kupiłem. Teraz mam hejtowaną przez większość mase konserwującą bolla. Następnym razem pewnei też inną marke wybiore |
|
|
|
 |
DziDzia
vel DziaDzia


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: RS
Silnik: 2.0/16V
Imię: Patrycjusz :)
Wiek: 38 Dołączyła: 27 Lip 2005 Posty: 4172 Skąd: :: DDG ::
|
|
|
|
 |
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 46 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
 |
vegetagt
Administrator / Klubowicz

Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4011 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 12 Lis 2013, 09:18
|
|
|
Marcinowaty, no i jak ElGrey będzie miał racje, to potem będe się wnerwiał przy spawaniu? A tutaj na razie nie zaobserwowałem efektów biteksowych, tj odpadanie płatów czy innych katastrof
DziDzia, jaką to warstwę tworzy? Bo tam piszą, że to lakier, a skoro lakier, to pewnie niezbyt lubi spotkania z kamieniami. |
|
|
|
 |
DziDzia
vel DziaDzia


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: RS
Silnik: 2.0/16V
Imię: Patrycjusz :)
Wiek: 38 Dołączyła: 27 Lip 2005 Posty: 4172 Skąd: :: DDG ::
|
|
|
|
 |
mario3991
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: mateuszsz
Wiek: 31 Dołączył: 01 Cze 2013 Posty: 322 Skąd: stegna
|
Wysłany: 12 Lis 2013, 14:18
|
|
|
Jako że nie dawno konserwowałem podwozie w Fieście 4 to mogę się podzielić wiedzą na ten temat. A więc gdy miałem wcześniej jakieś gruchoty wystarczał mi środek do fundamentów plus szutrowa droga nic tego nie ruszało tylko w lato strasznie się kleiło. Teraz we fieście musiałem czyścić wszystkie elementy gdzie są otwory fabryczne tam gdzie nie mogłem dojść szczotką drucianą itp to cortanin a na następny dzień pędzel w łapę i malowanie, puszka 3 litrowa starcza na pomalowanie progów nadkoli i całego podwozia dosyć mocno kosztowała nie całe 50zł plus pędzel 6.50 dwa dni pracy i twarz jak bym z kopalni wyszedł. Ja wolę sobie co roku po ziemie wejść pod auto bo kanał mam w garażu nie muszę się nikogo prosić jak coś jest nie tak to czyszczę i maluję jeszcze raz. |
_________________ Fiesta mk4 1.3 60 kucy 19.05.2013 |
|
|
|
 |
|