Przesunięty przez: szynszyl 1 Lis 2008, 20:16 |
Podświetlenie "zegarów" |
Autor |
Wiadomość |
RAF_74 [Usunięty]
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 08:35 Podświetlenie "zegarów"
|
|
|
Mam problem z podświetleniem zegarów, żarówki są dobre a po wkręceniu nie świecą. Nie dopływa gdzieś napięcie chyba. Jak to rozkręciłem to jest to śmiesznie zrobione taka jakby folia w której są "ścieżki" zalane które przewodzą prąd. Nie ma tam nigdzie przerwy.
Sytuacja jest dziwna bo najpierw jak mi gasło światło to jak szczliłem ręką nad zegarami to zaskoczyło i się włączyło, póżniej juz swieciła tylko jedna żarówka a teraz - ciemno.
Co byście poradzili ? Mam odpuscic i przeciągnąć przewód od np. oświetlenia nagrzewania? |
|
|
|
 |
Rycho
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: S
Silnik: 1.8i16V/105KM
Wiek: 50 Dołączył: 26 Maj 2004 Posty: 203 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 09:27
|
|
|
Najpierw sprawdź miernikiem, albo żarówką na kabelku czy tam dochodzi napięcie. Możliwe że brak kontaktu między tymi blaszkami w oprawce żarówki a ścieżkami, albo coś nie tak z oprawką.
Rycho |
_________________ JetCar XR2
I,i,i ja mówię ci, że ci, co władzę mają
Robią syf i w tym syfie się tarzają
I mówię ci, że ten, kto ma władzę
Niech zawsze, zawsze budzi w tobie odrazę |
|
|
|
 |
Thomas [Usunięty]
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 09:40
|
|
|
Witam
Też radził bym sprawdzić, kable ciągnąć można zawsze. Proponuje pomniar miernikiem lub dokładne przejrzenie WSZYSTKICH ścieżek. U mnie w wyniku zwarcia psaliła się jedna ścieżka z tyłu zegarów i na początku też jak patrzyłem wydawało się wszystko oki.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 52 Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 37 Skąd: ok. Kolbuszowej
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 11:34
|
|
|
NIe wiem czy Kolega ma podswietlenie od gory - 2 zarowki w obudowie R5 - mi tez raz swiecily, raz nie swiecily. Objawy prawie jak u Kolegi. Powod byl prozaiczny. Nie stykaly styki zarowek do folii miedzianej. Wystarczylo troche podgiac styki zarowek do gory.
Piotrek |
|
|
|
 |
maciuk [Usunięty]
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 14:37
|
|
|
czesto sie zdarza ze sciezki przy otworze w krorym montujemy zarowki sniedzieja. wystarczy dobrze przeczyscic i najlepiej zabezpieczyc minimalna iloscia wazeliny technicznej. |
|
|
|
 |
RAF_74 [Usunięty]
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 14:41
|
|
|
Tak takie mam podświetlenie. Przeczysciłem delikatnie styki suchą chusteczką, docisnąłem żarówki dość mocno do obudowy by styk był. Podegne jeszcze styki do góry, sprawdze jeszcze czy jest napiecie na foli miedzianej. Jeżeli bedzie to czy można przylutować ewentualnie kabelki do tej folii jakby sie nic innego nie dało rady zrobić ?
Czym mozna przeczyscic tą folie, spirytusem ...? |
|
|
|
 |
Thomas [Usunięty]
|
Wysłany: 17 Lis 2005, 14:51
|
|
|
Witam...
Przylutować przewód do foli miedzianej możesz, ale zrób to bardzo dokładnie i zabezpiecz aby się ona nie odklejała od tej przezroczystej. Możesz użyć silikonu lub kleju z pistoletu na ciepło. W pierwszej wersji miałem podświetlenie diodowe na tzw. pajęczynie, coś strasznego, teraz jest na płytakach drukowanych, porządnie i bezpiecznie. I Tobie też tak radze, dłużej, wolniej ale porządnie.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
piotr_r
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Inna
Silnik: 1.6D/54KM
Wiek: 52 Dołączył: 24 Sie 2005 Posty: 37 Skąd: ok. Kolbuszowej
|
Wysłany: 18 Lis 2005, 18:49
|
|
|
Jest też wersja dla leniwych: można kupić diody LED w obudowie R5 , ktore bezposrednio używa się do napiecia 12 V (mają w środku opornik). Kolory chyba niebieski,zielony,bialy i czerwony. Pelno jest ogłoszeń na Allegro. Cena niecale 5 zł.
Piotrek
P.S. To na przykład: http://allegro.pl/show_item.php?item=71415344 |
|
|
|
 |
maciuk [Usunięty]
|
Wysłany: 20 Lis 2005, 20:41
|
|
|
identyczne diody mozna kupic w dobrym sklepie elektronicznym.
w moim przypadku koszt 2 zl za szt |
|
|
|
 |
RAF_74 [Usunięty]
|
Wysłany: 20 Lis 2005, 20:49
|
|
|
Dzieki chłopaki za informacje o diodach ale nie przeczytaliscie dokładnie mojego postu, problem tkwi w czym innym.
Okazało sie, że mam chyba jakies zwarcie bo napiecie dochodzi a zarówki sie palą, wywaliło mi tez bezpiecznik od podswietlenia. Chyba bede musiał podjechac do elektryka.
[ Dodano: Sro Lis 23, 2005 08:26 ]
Wczoraj podciągnołem kabelek z oswietlenia regulacji nawiewu, nie mam napiecia na tej folii i nie chce mi sie bawić bo zimno na polu (dworze:)). Zrobiłem taką partyzantkę bo mnie wkurzała ta ciemnosc, roano jak jede do pracy nic nie widac wracam z pracy nic nie widac... Dzieki za porady zamykam temat i nie zawracam wiecej głowy. |
|
|
|
 |
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.